Już 26 grudnia Mistrzostwa Polski w Wiśle-Malince

@Fan_KaStoch

Wiesz ROCO.S sądziłam, że już dziś przemówisz ludzkim głosem :) ale chyba muszę poczekać do jutra do północy:) raz w roku o północy zdarza ci się mówić ludzkim głosem :)
Ty i argumenty? ty ich nigdy nie miałeś, nie masz i mieć nie będziesz w twoim rozumieniu argument to iluzja , mgła jakaś przed twoimi oczami chyba:) a gdzie te taśmy z szatni ? masz je w końcu ? dwa lata mijają i jak ich nie ma tak nie ma a czy wreszcie zauważyłeś po ponad dwóch latach, że Iza Małysz była z córką w Planicy ? czy nadal twierdzisz, że olała męża i ten dlatego miał łzy w oczach:)
Z tobą nie da się rozmawiać no chyba, że jutro o północy:))

autor: Fanka (fanka4@onet.pl) , 23 grudnia 2011, 21:15

Jestes tak zaslepiona Malyszem, ze zadne argumenty nie trafia do ciebie wiec nie podaje ich w celu zaoszczedzenia czasu.
Tym ktorzy nie sa zaslepienie nie trzeba tlumaczyc.bo jak widac nie domagaja sie.oprocz ciebie
A jak dokladnie nie wiesz kogo trenrem jest Kuttin.to moze nie dsykutuj .bo ty sobie jaja robisz jaja wigilijne.

@Emil

Czasami trenują obaj z Kuttinem ale nie zawsze.Rok temu latem jak byłam w Zakopanem na urlopie Morgi przyjechał na trening tylko z Kuttinem.
Chyba nawet w styczniu tego roku w trakcie PŚ w Zakopanem Szczęsny robił wywiad z Kuttinem, który dokładnie mówił jaką pełni rolę dla Morgiego to jego osobisty trener.
Pewne jest to, że u nich system szkolenia jest tak stworzony, że przykładają wielką wagę do podejścia indywidualnego do zawodnika i tak trenują, że też my nie możemy skopiować tego:)
@Fan_KaStoch
Teraz to chyba sobie "jaja" robisz ale nie te wielkanocne:) O Adama kiedyś bardziej dbali niż dziś o Kamila? no to zapodaj te argumenty jak je masz, czego nie ma dziś Kamil co miał Adam ? albo inaczej jeszcze dla sprawiedliwości czego Adam nie miał wtedy co ma dziś Kamil ? ciekawe czy na to wpadniesz a potem jeszcze sobie odpowiedz kto przyciągnął kasę do związku przez ostatnie 10 lat.

autor: Talar (talar01@wp.pl) , 23 grudnia 2011, 20:28

Teraz bedziemy potega w pilce noznej -_-
Acha @Emil
Takim Stützpunkttrainerem byl Szturc dla Małysza

@kibic_małysza Stawiam funty przeciwko orzechom że Zniszczoł jest o przynajmniej klasę lepszy od Ziobry i o dwie od Kubackiego co czasem do "50" wchodzili. Mogę się też założyć że najmniej raz do "30" w TCS wejdzie.

Fan_Ka Stoch

Bo Polacy próbują być dobrzy we wszystkim, zamiast skupić się na konkretnych dyscyplinach..Holendrzy postawili na łyżwiarstwo szybkie i są tam potęgą, przywożą co 4 lata olimpijskie medale, a w innych dyscyplinach zimowych nie istnieją.. i co z tego .? My musimy liczyć na megatalenty, żeby marzyć o medalach, albo na to, że znajdzie sie grupa ludzi, która będzie w stanie walczyć drużynowo..

Chcemy zostać potęgą, Norwegia, Niemcy, Austria, Finlandia .?
Ale jakie mamy środki, jakie możliwości .?
poza tym oni też mają swoje przewodnie dyscypliny i wcale we wszystkim dobrzy nie są..

autor: Emil (*220.internetdsl.tpnet.pl), 23 grudnia 2011, 20:18

-
Stützpunkttrainer oznacza trener bazowy

Lepiostoe w sumie też ma swoje miejsce w szeregu tylko dzięki swoim osiągnięciom z ubiegłego stulecia oraz z Adamem Małyszem. W XXI wieku nie udało mu się praktycznie z nikim oprócz Małysza (a i tam zdarzały się pewne wpadki, o których jakoś wszyscy chcą zapomnieć).

http://www.skijumping.pl/wiadomosci/13756/Thomas-Morgenstern-zadowolony-z-trenin

Od niedzieli na zgrupowaniu w Zakopanem przebywa lider klasyfikacji Letniego Grand Prix - Austriak Thomas Morgenstern oraz Martin Koch. Zawodnikom towarzyszy trener Heinz Kuttin.

autor: Emil (*220.internetdsl.tpnet.pl), 23 grudnia 2011, 20:20

Kuttin ma pod opieką Morgiego Kocha i jeszcze tam kogos.
Chyba przed sezonem byli w Zakopanym Kuttin Koch i Morgi zaraz poszukam

@outdoor

Hahaha, Mikeska i Kuttin to trenerzy z prawdziwego zdarzenia! Polscy skoczkowie doprawdy błyszczeli podczas ich kadencji. You made my week!

@Fanka Możliwe. A jak jest z Kochem? Bo jest z tego samego klubu co Morgi (notabene z tego samego co go trenuje Kuttin) i często się słyszy o ich wspólnych treningach.

Kuttin pracuje jako Stützpunkttrainer (nie wiem jak to przetłumaczyć) dla skoczków z Villiach, podobnie Liegl dla Innsbrucka. Ale faktycznie jeden trener nie powinien być więcej jak dla 3-4 zawodników. Zwłaszcza na określonym poziomie, jak zawodnik powiedzmy chce już punktować w kontynentalu.

Także sądziłem

, że jak się cos pisze to choć odrobinę się powinno wiedzieć jak to jest.
Otoz o Kamila Stocha nie dba sie tak jak kiedys o Malysza i nie bede przytaczal argumentow bo same sie nasuwaja

@Emil
Zgadza się ale Morgi z Kuttunem trenuje indywidualnie i jeżdżi z nim latem na zgrupowania byli między innymi obaj tego lata w Zakopanem, rok temu też u nas trenował tylko z nim.
Jest trenerem klubowym ale takim osobistym Morgensterna, on nawet na zawody PŚ jeździ z Morgensternem.

autor: Talar (talar01@wp.pl) , 23 grudnia 2011, 20:08

Zgadzam sie. PZN musi stworzyc system szkolenia w ktory znajdą sie takie zapisy aby ci fachowcy chcieli u nas pracowac i opłacałoby sie pracowac niekoniecznie tylko ze wzgledow finasowych.
Mysle,ze prezes Tajner nie jest wstanie stworzyc porzadnego systemu i to jest przykre bo na to stanowisko wywindowaly go wlasnie skoki..

Sądziłam, że jak się cos pisze to choć odrobinę się powinno wiedzieć jak to u nich jest z tymi treningami ale zostawmy to bo nie chcę się sprzeczać.
Pewne jest to, że Austria może sobie pozwolić na indywidualnych trenerów i tam tak jest od kilku lat przez całe lato każdy przygotowuje się indywidualnie ze swoimi trenerami, Morgi od dwóch lat trenuje tylko z Kuttinem, Gregor ma też indywidualnego trenera ale o ile mnie pamięć wzrokowa nie myli czytałam, ze przed tym sezonem zmienił go na innego, ale to by trzeba sprawdzić może na jego stronie internetowej, nie wiem, ale od dawna tam jest indywidualny system szkolenia.
U nas za nim do tego dojdzie to skoki wymrą jak dinozaury kiedyś :)
Tak jak kiedyś Adam był perła, o którą dbali wszyscy tak dziś dbają o Kamila a reszta ? Kruczek nie ogarnia sam tego wszystkiego i potem odpowiada za wszystkich jak nie ma wyników.
Wydaje mi się, że system szkolenia u nas jest zły.
KIedy na video czacie zeszłej zimy zapytałam Adama o system szkolenia w Polsce odpowiedział, że u nas po prostu go nie ma i sporo mówił na ten temat.

Przecież Kuttin jest trenerem klubowym w SV Villach. Koch i Morgenstern zawsze razem trenują, są w jednym klubie i obu trenuje Kuttin.

Fan_Ka Stoch

No.. powiedzmy, że Austria, to na razie inny świat.. nie mamy tylu fachowców i sponsorów, nie mamy tak dobrego systemu szkolenia.. i co za tym idzie nie mamy takich wyników..
Na pocieszenie : nikt nie ma :)

Moim zdaniem 2,3 fachowców zagranicznych, czy tez krajowych, którzy zajęliby sie naszymi juniorami i pomagali głównego trenerowi bardzo by się przydało, ale nie ja rozdzielam pieniądze w PZN i milionerem też nie jestem, żeby sam sponsorować :)

Z tym , ze

@Fanka
Nie krepuj sie kieruj do mnie swe komentyarze jak ten nizej nie ugryze Ciebie

Ligl i Kuttin to takze trenerzy klubowi kluibow z ktorych wywodza sie ci zawodnicy i natychmiast sie nimi zajmuja gdy cos nie gra.
I prawde piszesz ze Poitner jest typowym selekcjonerem. a nie od naszego Kruczka wczesniej Lepistoe wymagalo sie trenowania zawodnikow. a jeszcze wczesniej Tajner zajmowal sie jako trener kadry A tylko trenowaniem Malysza ( byla jakby jego osobistym ) a dla reszty byl selekcjonerem.

Jak to nie ?
Loitzl ma osobistego trenera a nazywa się Liegl.
Morgenstern ma trenera indywidualnego a nazywa się Kuttin.
Gregor trenuje zawsze z trenerem klubowym indywidualnie chyba, że coś się zmieniło.reszta tak samo.
Tam każdy trenuje indywidualnie bo tak jest łatwiej skupić się trenerowi nad jednym zawodnikiem a nie nad 10-cioma
U nich Pointner pełni rolę bardziej selekcjonera i wszyscy spotykają się dwa razy góra trzy w roku na zgrupowaniu i zawodach PŚ, cała pracę wykonują raczej indywidualnie.

Talar

Schliernzauer, Loitzl Morgenstern czy Kofler nie maja indywidiualnych trenrów.
np.Gregor jak odpuszcza zawody wraca do trenera klubowego

autor: Talar (talar01@wp.pl) , 23 grudnia 2011, 19:47

W Austrii jakos maja czas

Witam wszystkich.Mam pytanie z innej beczki.Nie wiecie może czy można jeszcze kupić bilet na PŚ w Zakopanem?Jak tak to gdzie i w jakiej cenie.Pozdrawiam

@Talar

Wiesz, jakby nasz związek skupił sie tylko na skokach i olał Alpejczyków czy męskie biegi, to być może znalazło by sie troche kaski na 3-4 trenerów, ktorzy zaopiekowaliby sie zawodnikami.

Fan_Ka Stoch

Tyle, że trenerzy klubowi raczej nie mogą poświęcać całego swojego czasu 1 czy 2 zawodnikom.. No ilu jest średnio trenerów w polskich klubach .?

Krecik

Już czekałem aż ktoś poda tan najśmieszniejszy i najbardziej żałosny argument: "nie podoba się to zrób lepiej" Ośmieszasz się chłopie

autor: Talar (talar01@wp.pl) , 23 grudnia 2011, 19:32

Muysle,ze nie potrzeba aby kazdy mial idywidualnego trenera. Trenrzy klubowi nie sa zlymi fachowcami tylko ze nie maja warunkow do wykazania swej fachowsci bo po prostu nie ma sytemu szkolenia.

@sjsk

"a jak inaczej nazwać kogos kto regularnie oklepuje nartami bule?"

Ktoś normalny powie - słaby skoczek, zawodnik bez formy itp.
Burak powie - buloklep i nielot

Oczywiście zawodnicy podlegają krytyce. Ale krytyka, a wyzwiska to dwie różne rzeczy i często krzykacze zasłaniają się krytyką choć tak naprawdę nie mają z nią nic wspólnego. Najwyżej z chamstwem.

Poitner

jak rezygnuje z ktoregos z teamu A , ten skoczek od razu zaczyna trenowac ze swoim trenerem. i wraca do kadry A po konsultacji Poitnera z trenerem "domowym" bez przygladania sie wynikom treningom. Pelne zaufanie miedzy trenreem kadry a domowym

Byłoby to bezsprzecznie dobre dla polskich skoków, gdyby każdy zawodnik z kadry miał indywidualnego, dobrego trenera.. tylko, że za dobrego trenera trzeba dobrze zapłacić:)

autor: pavel (*252.net.pulawy.pl), 23 grudnia 2011, 19:23

Tylko,ze ten sklad kadry A jezdzacy na zawody sie zmienia i nie caly czas Kruczek trenuje ze wszystkimi. Gorsi przechodza do kadry B i wymienia ich na innych. Mozna powiedziec ze na stale to trenuje wlasciwie Kamila i Piotrka teraz.

pavel

właśnie... każdy powinien mieć indywidualnego trenera- tak jest lepiej, widać to po Piotrku (który wziął sprawy w swoje ręce), widac po Austriakach

@Fanka_stocha

Tak na moje oko, cały sezon to głównie kadra "A" jest z Kruczkiem i to on sprawuję pieczę na programami treningowymi i sam je ustala. I z tego co wiem to jedynie Piotrek Żyla realizuje inny plan treningowy.

autor: pavel (*252.net.pulawy.pl), 23 grudnia 2011, 19:15

Kruczek jest chyba selekcjonerem a głowny trening wykonuja trenerzy klubowi wiec za duzo Kruczek na zgrupowaniach kadry za duzo nie nauczy . Moze jedynie poprawic cos nie cos.

@sjsk

I skoki w okolicach 100-125 metra na K120/125 to twoim zdaniem bula?

W sumie to Kruczek ma problem

bo oprocz Stocha i moze Zyly ( nie jestem do konca przekonany do tego jakze sympatycznego skoczka) w sumie nie ma kogo zabrac na TCS aby weszli do 30 tki.
Bedziemy ogladac w 30 Stocha moze Zyłe a reszta czy to bedzie ten 5 Kot czy Kubacki czy Byrt czy nie wiem tam kto to beda tylko asysci

@Fanka_stocha

Szczerze to moim zdaniem stać ich na regularne punktowanie i Kota i Miętusa i Kubackiego. Każde miejsce w 10-tce w lecie pokazuje, że danego zawodnika stać na 30-tke w zimie. Inna sprawa to to, że tego potencjału nie pokazują i zstanawia mnie ile w tym winy jest Kruczka, a ile samych zawodników.

autor: dawid (*135.neoplus.adsl.tpnet.pl), 23 grudnia 2011, 19:06

No widzisz mozna tak ?
pamietaj o tym ,ze nie wszyscy maja taki talent jak Malysz i nie wiem co by robili to mu nie dorownaja. Skacza na mire swoich mozliwosci i jak ich trenerzy wytrenuja. Ze u nas nie ma sytemu treningowego to zdarza im sie zaliczac bule ale to na serio nie jest ich tylko ich wina.

Dobra jesli uraziłem Kubackiego to sorry ale ten człowiek nie zasługuje na tcs,on miał duzo szans w pś,tym 5 powinien byc Byrt. Selekcja powinna być zamkinieta po Cocu w Turcji.Po to aby Ta piątka mogła by przygotowywać się spokojnie do TCS a MP powinny być dziś a nie na drugi dzień świąt.

Bez nerwów poczekajmy na te MP. Uważam, ze Kruczek ma trochę mózgu i zauważył już, że dalekie skoki na treningach nie przekładają się na zawody.

Tak , bo jak ktoś z naszych zaczyna skakać dobrze i powoli łapie formę to trzeba zmieszać go z błotem i mówić ze skakał z wyższych belek, mam racje? Łukasz nie pozwoliłby skakać z tak wysokich belek. Więc zamilczcie

autor: dawid (*135.neoplus.adsl.tpnet.pl), 23 grudnia 2011, 18:56

Przestan nazywac skoczkow buloklepami. Ciebie jak nazawać ? Bylekibic czy bulokibic?

wnioski dotyczace treningow

- Stoch zapewne skakał z 6 lub więcej belek niżej niż buloklep Kubacki
- Stoch miał gdzieś te śmieszne treningi
- Olek miał farta bo Stoch pewnie spiepszył z 2 skoki
- Stoch ma dobrze skakać na TCS a nie na smiesznych treningach kadry
- Mam nadzieję że Kubacki nie pojedzie na wycieczke do alp

No to Kubacki ma zaklepana wycieczke niemiecko-austriacką.Jesli to okaze sie prawda.Odpukac.
Kilka lat temu wstecz Bachleda tez brylowal na treningach, i jezdzil na wycieczki pozniej.Trudno zeby ten trening byl obiektywny, skoro taki as jak Kubacki byl trzeci.Co nagle odzyskal forme, jak tydzien wczesniej spadal na bule w Engelbergu? Cos tu nie gra.

też jestem ciekawy Olka- ale nie przesadzajmy do Stocha mu trochę brakuje- może go co prawda wyprzedzić ale tylko gdy ten zepsuje skok

Jeśli Dawid w jakimś stopniu nawiązał do formy z lata 2010 to TAK. Szczerze to gorąco mu kibicuje mimo miernych wyników jak do tej pory, fajny z niego chłopak. A jeśli faktycznie Olek skacze dalej jak Stoch, to kto wie co się wydarzy podczas TCS? :) Może Olek od razu zapunktuje?

Stoch na pewno skakal z nizszej belki,znowu by stracil forme?

"Z relacji Wąsowicza wynika, że najdłuższe skoki oddawali kadrowicze: 17-letni Aleksander Zniszczoł z Wisły Ustronianki, następnie Kamil Stoch oraz Dawid Kubacki. ." Kurcze. Czyżby Kubacki miał jechać na TCS?

http://www.sport.pl/sport-slask/ 1,121860,10867509, Stoch_
skacze_na_Malince__Ale_na_razie bryluje 17_latek.html
wklejam , bi nie wszyscy wchodza na gazete, a tu nic nie ma
spacje usunac trza

@czarnylis

Masz rację, nawet tego nie widziałem, więc wyleciało mi z głowy. Nie zmienia to jednak mojego zdania, że TCS pokaże dopiero prawdziwe miejsce polskich skoków i skoczków na świecie oraz kompetencje trenera. Dzięki za erratę.

Jakby Adaś wziął teraz narty, poszedł na skocznię i poskakał te 3 dni to pewnie powalczyłby o 3. miejsce ;) Z Kamilem i Piotrkiem raczej by nie wygrał, ale z resztą stawki to mógłby sobie poradzić :)

Oczywiście żartuję, żeby zaraz nie było komentarzy, że nie wiem co mówię i się nie znam :P Żeby być na podium musiałby zacząć wczoraj - dziś to już po ptakach...

Mistrzostwa Polski.Moje typy i oczekiwania:
1.Tomasz Byrt
2.Kamil Stoch
3.Piotr Zyla
4.Aleksander Zniszczol
5.Grzegorz Mietus
6.Rafal Sliz
7.Marcin Bachleda
8.Jan Ziobro
9.Krzysztof Leja
10.Kamil Gałysa
A zgraja wycieczkowiczów i wielkich talentów Kruczka pokaze swoją klase nawet na znanej dla siebie skoczni:
11.Maciej Kot
14.Stefan Hula (wielki pewniak na TCS, nie ma co rewelacyjne wyniki)
17.Dawid Kubacki
24.Krzysztof Mietus
I to Kruczek bedzie mial dylemat kogo zabrac i wielki pewniak Hula juz nie bedzie takim pewniakiem.Chyba ze bedzie wozil go jak Mietusa rok temu gdy ten w MP nawet byl daleko.

Wasze typy i tak sie nie sprawdza :)

po 1, to czesc zawodnikow ktorych wypisujecie pojedzie na PK w Engelbergu...
po 2, konkurs i tak rzadzi sie swoimi prawami, a dodatkowy wplyw ma dyspozycja dnia i warunki atmosferyczne...

* a nie zdziwie sie jezeli wygra Zyla, przeciez to na jego skoczni rozgrywane beda zawody...

. Kamil Stoch
2. Piotr Żyła
3.Hula Stefek
4. Maciej Kot
5. Zniszczoł
6. Tomasz Byrt
7. Sliż
8. Dawid Kubacki
9. Krzysztof Miętus
10. Marcin Bachleda

@Quavertone

"No i był tylko jeden konkurs drużynowy do tej pory, na którym piąte miejsce, jakie drużyna zajęła jest przez wielu kwestionowane."

Były dwie drużynówki. Pierwsza w Kuusamo i tam zajęliśmy 7 miejsce, tracąc w czterech skokach do szóstych Czechów 71 punktów, a do zwycięzców prawie 200. Chwały tym występem Kruczkowi nie przysporzyli :)

http://www.youtube.com/watch?v=x7T4Y1fQGS8

http://www.youtube.com/watch?v=2UCOErGuMAU&feature=g-all-lik&context=G29d9b02FAAAAAAAAAAA

Statystyka :-)

13070 Adam Małysz
1920 Piotr Fijas
1738 Kamil Stoch
754 Robert Mateja
709 Stanisław Bobak
418 Wojciech Skupień
221 Stefan Hula
203 Piotr Żyła
179 Marcin Bachleda
174 Jan Kowal
117 Janusz Malik
108 Łukasz Rutkowski
104 Stanisław Pawlusiak
69 Krzysztof Miętus
60 Tadeusz Fijas
55 Rafał Śliż
44 Zbigniew Klimowski
42 Tomasz Pochwała
32 Łukasz Kruczek
22 Tomisław Tajner
22 Andrzej Kowalski
20 Grzegorz Miętus
17 Mateusz Rutkowski
12 Maciej Kot
9 Wojciech Tajner
6 Marek Gwóźdź
6 Krystian Długopolski
2 Tomasz Byrt

Osiągnięcia Kamila to niecałe 9% całości, to i tak dużo :-)

Bo Małysz zakończył już kariere a Rutkowski tylko ją zawiesił i nie wiadomo czy nie zdobędzie jeszcze punktów w PŚ.

@ lolo

Czemu opuściłeś Małysza (powinien być z ogromną przewagą kilku tysięcy punktów przed Stochem) a umieściłeś Łukasza Rutkowskiego?

@ k

Kojonkoski z bardziej przeciętnych zawodników niż Stoch czyli takich typu Pettersen robił zawodników, którzy liczyli się w walce o zwycięstwo.
Chyba nie pamiętasz norweskiej drużyny przed i po tym jak objął jej prowadzenie. Tam talentami czystej wody byli tylko Igebrigtsen i Ljokelsoey, reszta to byli przy nich przeciętni skoczkowie... mimo to Kojonkoski stworzył drużynę sześciu skoczków, z których każdy potrafił wylądować na podium. To był dream team lepszy niż dzisiaj ma Austria. Nie ma lepszego trenera niż on....
Chyba, że Kuttin lub Lepistoe.

Statystyka

Punkty polaków w Pucharze Świata:
1.Kamil Stoch - 1738 pkt
2.Stefan Hula - 221 pkt
3.Piotr Żyła - 203 pkt
4.Marcin Bachleda - 179 pkt
5.Łukasz Rutkowski - 108 pkt( zawiesił kariere )
6.Krzysztof Miętus - 69 pkt
7.Rafał Śliż - 55 pkt
8.Grzegorz Miętus - 20 pkt
9.Maciej Kot - 12 pkt
10.Tomasz Byrt - 2 pkt
11. Reszta nie punktowała lub nie nie brała udziału w PŚ

Kamil Stoch(1738) > Reszta reprezentacji(869pkt) jest to dokładne równe 50% osiągnięć Kamila Stocha

ściema aby zgarnąć kase

M. Polski bez sześciu takich zawodników którzy liczą się w polskich skokach,gdyż wczesnym rankiem 26-tego wyjeżdżają na PK i nie będą startować.

autor: obserw (*DC4.dip.t-dialin.net), 22 grudnia 2011, 21:33
-
Kojonkoski to poza nazwiskiem nic specjalnego. Obecny trener Norwegow juz jest lepszy! A Kruczek jest bardzo dobry!

masz rację! obecny trener Norwegów i Kruczek to geniusze! Kojonkoski to najgorszy trener na świecie. Ale szczerze przyznam, że Kruczek mi już imponował jako zawodnik, gdy zdobył 5 Kryształowych Kul i 10 tytułów Mistrza Świata.

@skokofil

zgadzam sie z Toba co do Kruczka. no moze najlepszym trenerem (chodzi o metody i wyniki z innymi reprezentacjami) byl Lepistoe... ale pod wodza Kruczka jest o wiele wiele lepiej niz za czasow Mikeski, Tajnera, Kuttina czy wlasnie Hannu... choc moze i on przyczynil sie do tego ze nasi teraz tak skacza...
no i Robert Mateja jak widac radzi sobie na stanowisku trenera mlodziezy... choc sa wyjatki, ze nie wszyscy sa na dosc wysokim poziomie. ale tego zaden trener nie jest w stanie zapewnic, chyba ze szczescie pomoze... a co najwazniejsze - w porownaniu do czasu gdy trenowal Celej jest duza roznica.

Wogole polskie skoki osiagaja ostatnio najwyzsze wyniki w historii i chyba juz wielu ludzi przyzwyczailo sie do tego i teraz gdy jest nieco slabiej juz jest masa pretensji i obarczanie trenera... wiadomo - apetyt rosnie w miare jedzenia.

Kojonkoski to poza nazwiskiem nic specjalnego. Obecny trener Norwegow juz jest lepszy! A Kruczek jest bardzo dobry!

@skokofil

Na ocenę Kruczka przyjdzie czas po TCS, na razie póki co nie wygląda to tak czarno, jak to opisują żądni dymisji kibice. Tak po prawdzie dwóch zawodników punktujących w PŚ to całkiem niezły wynik, z tym że tylko jeden z tych dwóch zawodników jest prawdziwym podopiecznym Kruczka. No i był tylko jeden konkurs drużynowy do tej pory, na którym piąte miejsce, jakie drużyna zajęła jest przez wielu kwestionowane.
Słaby Turniej Czterech skoczni pokaże, że król jest nagi i nie jest w stanie przygotować formy zawodników na najważniejsze imprezy sezonu.

Kruczek jest najlepszym trenerem jakiego Polska reprezentacja miała i niech nikt nie mówi że jest inaczej. Może czasem nie wszystko wychodzi idealnie ale, wcześniej jeśli dwóch Polaków weszło do trzydziestki to już był ogromny sukces, jeśli ktoś po za Małyszem zdobywał punkty to już był sukces. Teraz mamy dwóch regularnie skaczących skoczków, w tamtym sezonie dwóch w pierwszej dziesiątce. Jeśli mam być czyimś fanem to przede wszystkim Łukasza Kruczka. Oczywiście nie można zapomnieć też o Robercie Matei, w którego grupie również widzimy dobrze skaczących chłopaków, jak Olek Zniszczoł czy Tomek Byrt. Jedyne czego brakuje naszym skoczkom to dobrego psychologa, dzięki któremu mogli by uwieżyć że są skoczkami światowej klasy a nie marnymi kopiami Małysza, bo większość naszych zawodników stać na to żeby być naprawdę wysoko, muszą tylko w siebie uwierzyć.

@fan Małysza

Niestety, nic mu to nie da. Kibice już to znają z przeszłości, kiedy to był Małysz i długo, długo nic. Na razie nie ma co krytykować Kruczka i ferajny, ale jeśli zapaskudzą TCS, to Kruczka będą chcieli wywieźć na taczce. A Kojonkoski chyba wciąż bezrobotny(?) mógłby być świetnym następcą ;)

Mistrzostwa Polski będą ostatnim dzwonkiem dla Kruczka aby poprawić formę naszych zawodników. Jeśli TCS okaże się klapą to opinia publiczna go zje, chyba że znowu zacznie się zasłaniać Stochem.