Łukasz Kruczek: "Mogłoby być tu gorąco"

  • 2012-01-15 20:04

Na skoczni Kulm emocji dziś nie brakowało, szczególnie tych, związanych z dyskwalifikacją Gregora Schlierenzauera. Trener polskich skoczków, Łukasz Kruczek przyznaje, że gdyby Austriak nie został zdyskwalifikowany, wiele ekip złożyłoby protest.

"Nie było innego wyjścia, Gregora należało zdyskwalifikować, to była jedyna możliwa decyzja jury. Przepisy są jasne i gdyby to dotyczyło kogokolwiek innego, wówczas decyzja byłaby taka sama. Kombinezon musi być zapięty w trakcie skoku, a klejenie tego taśmą jest w ogóle niedopuszczalne" - mówił po zawodach Łukasz Kruczek.

"W Engelbergu przed rokiem była podobna sytuacja, ale wówczas Thomas zachował się nieco inaczej, tam była kwestia zamiany kolejności startowej z Adamem, wszystko zostało ustalone z jury i dostał czas do końca serii, aby naprawić kombinezon, co mu się udało. Podobnie było w Lillehammer, gdy Severinowi Freundowi wyciągarka złamała nartę, otrzymał on zgodę na zjazd na dół i start później, miał czas do zakończenia serii" - tłumaczy szkoleniowiec Polaków.

"Gdyby nie zdyskwalifikowano Gregora mogłoby być gorąco, zarówno tutaj jak i w Zakopanem. W momencie, gdy Austriak oddał skok trenerzy w gnieździe zaczęli szukać po kieszeniach pieniędzy na kaucję, aby złożyć protest. Z pewnością tych protestów byłoby co najmniej kilka" - uważa Kruczek.

"Generalnie był to dla nas bardzo udany, ale ciężki dzień. Nie było łatwo, wiele godzin na skoczni, trudne warunki wietrzne podczas zawodów. Niemniej skoki Kamila były udane i powtarzalne, na wysokim poziomie. Myślę, że Kamil po tym treningu w Szczyrku ustabilizował dyspozycję, kilka skoków wystarczyło na to, aby miał jasną wizję tego, jak ma skakać i wspólnie oceniliśmy, że te skoki w Kulm były jednymi z jego najlepszych tej zimy" - ocenia trener naszej kadry A.

"Po skoku Kamila, gdy były złe warunki, liczyliśmy, że jeśli do końca utrzyma się taki wiatr to jest on w stanie przesunąć się na podium. Kamil to zawodnik, który gdy skacze dobrze, powtarzalnie, radzi sobie dobrze przy wietrze w plecy, co pokazał dziś. Jednak pod koniec warunki nieco się poprawiły, więc dopiero ta dyskwalifikacja dała mu miejsce na podium. Evensen czy Koch to specyficzni zawodnicy, potrzebują większej prędkości najazdowej albo lepszych warunków. Jednak oni także w dotychczasowych zawodach Pucharu Świata specjalnie nie brylowali" - opowiada trener Polaków.

"Dla Tomka Byrta był to debiut w Pucharze Świata w tym sezonie, dosyć trudne zawody. Skakał podobnie jak na treningach, ale było mu trudno zapunktować. Pozostała dwójka skakała na swoim, niezłym poziomie. U Maćka ta ostatnia seria trochę źle wyglądała, ale faktycznie, warunki w jakich skakał były dramatyczne, niemniej sam skok był dobry. Piotrek skakał cały dzień powtarzalnie i myślę, że to dobrze rokuje przed Zakopanem" - analizuje Łukasz Kruczek.

" Atmosfera przed Pucharem Świata w Zakopanem jest drużynie bardzo dobra. Wszyscy się cieszymy, że będziemy mieli szanse skakać w Zakopanem, bo to niesamowita impreza z punktu widzenia zawodników i kibiców. To magiczne miejsce, do którego wszystkie ekipy chętnie wracają. Czekamy aż skocznia w Zakopanem będzie oddana do użytku, aby tam oddać skoki treningowe. Jutro podejmiemy decyzję o tym, czy będziemy skakać tam, czy w Szczyrku lub Wiśle. Chcemy najpierw sprawdzić te obiekty, w jakim są stanie, ponieważ przede wszystkim muszą być bardzo dobre tory najazdowe, aby nie wytrąciły zawodników z równowagi" - zakończył Kruczek.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11088) komentarze: (41)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    A Kruczek nie szukał pieniędzy ?

    Z tego co mówi wynika, że to inni chcieli protestować. A on co ? Jak zwykle spuścić głowę i nic ? Nie kwestionuję jego umiejętności trenerskich, ale brak mu odwagi, żeby upomnieć się o swoje. Tak jak np. w Innsbrucku kiedy Kamila puszczono w fatalnych warunkach i stracił miejsce na podium.

  • anonim

    Śliż skacze tragicznie. Bachleda nie zasługuje na start w Zakopcu, poza wyskokiem na MP nic nie pokazał. Tylko, że mistrzostwa krajowe jak się okazało były słabym wskaźnikiem. Wystarczy porównać wyniki trzeciego Huli z piątym Zniszczołem. W Bischofen lepszy był nawet od niego siódmy Kubacki

  • skladak998 stały bywalec
    sklad na Zakopane?

    1. Stoch
    2. Zyla
    3. Kot M.
    4. Hula
    5. Byrt
    6. Mietus K.
    7.Bachleda
    8. Zniszczol
    9. Kubacki
    10. Klusek
    11. tutaj moga to byc: Sliz, Ziobro, Kot J, Mietus G., Muranka. Przynajmniej najwieksze szanse na 11 miejsce maja Sliz i Ziobro... ale i tak byc moze zobaczymy wszystkich tych zawodnikow, bo napewno najslabsi z pierwszego konkursu beda zamienieni przez tych co nie skakali w pierwszym...

  • anonim

    Ja nie wiem jak można wystawić Kubackiego, który miał 4/8 kwalifikacji nad Ziobrę, który kwalifikacji miał 5/7. Zapotoczny to miał jakieś wyniki tej zimy?
    Wg mnie
    Stoch, Żyła, Hula, M. Kot, Ziobro, Zniszczoł, K. Miętus, Kubacki, Kłusek, Murańka, Byrt , G. Miętus powinni zostać wystawieni

  • Narty321 stały bywalec

    Super dzień, zawody. Kamil na podium, tak jak myślałam pobudka lotników (Kranjec, Koch...), super Ito, Piotrek już lepiej, Maciek dobrze.Kofi daleko, Schlieri DSQ, ale chłopak miał pecha z kombinezonem....

  • anonim
    Wielki szacun

    @specjalista skoków letnich i zimowycch
    Co do Fanki to zapewniam SPECJALISTĘ ,że Fanka na skokach się zna i to znakomicie.
    A to,że jest od początku na tym forum to z mojej strony Wielki Szacun.

  • x666 stały bywalec

    Mimo wszystko spróbowałbym nowego zagranicznego trenera. Newet jeżeli druga część sezonu będzie lepsza, choć zdaję sobie sprawę, że każdy medal na MŚwL powinien zapewnić pozostanie.
    Zagraniczni trenerzy nie sprawdzili się w Polsce, gdy mieliśmy wszystkich zawodników poniżej 20-lat (nie liczę Bachledy i Śliża moim zdaniem nie tak utalentowani jak obecni zawodnicy w wieku 20-22 lat). Dzisiaj Stoch, Żyła, Hula to dorośli zawodnicy, a Kot, Miętus i Kubacki prawie.
    Na plus dla Kruczka uznaję, fakt, że przez trzy pierwsze sezony zawsze była poprawa choć nie oszałamiająca i wygląda na to, że ten sezon też będzie lepszy od poprzedniego (nie wliczam wyników Małysza).

  • x666 stały bywalec

    Pierwszy weekend po którym Kruczek może mieć powody do zadowolenia.
    Stoch nie oddał nawet jednego nieudanego skoku.
    Żyła wrócił do formy.
    Kot zadziwia, bo jednak punktu w poprzednich konkursach i tak nie powinny go zadowolić, ale punkty w lotach to nowość. Na dodatek wydaje się, że chłopak czuje się pewnie i jeszcze kilka skoków a mógłby skakać na poziomie Piotrka.
    Niezłe wieści z PK, odradza się Hula i Miętus.

    Jak zwykle druga część sezonu będzie dużo lepsza?

  • anonim

    @autor: pawelf1
    O tym co napisałeś to ja wiem.
    Natomiast ja na prawdę nie wiedziałam, że w skokach też trzeba zapłacić dlatego się zdziwiłam ale nie sądziłam, że to grzech pytać.

  • anonim

    A gdzie ja twierdzę, że znam się na skokach ? proszę o kopię mojej rzekomej wypowiedzi i link:)
    Jak czegoś nie wiem to zwyczajnie pytam ale widzę, że chyba masz z 5 fakultetów po kończonych, że tak wszystko wiesz.I kto tu jest znaFcą?

  • pawelf1 profesor
    A ja się dziwię że.....

    że wy się dziwicie ( no chyba ze tu piszą same dzieci wytedy by to było zrozumiałe ) Kaucja jest stosowana w róznych miescach np sądy , arbitraże i tp . Zreguły jest zwracana w częsci lub całości . Jak składasz papiery rozwodowe to też wpłacasz pewną kwotę itd. Już tak jest ze jak człowiek ma wyłożyć kase to się dwa razy zastanowi nim to zrobi . Na pewno nie jest to kwota zaporowa . Nie martwcie się . A pozwala uniknąć niepoważnych protestów . W innych sportach jest podobnie . To nie Austriacki spisek ....))) ale pewnego rodzaju norma w tego typu sprawach .

  • anonim
    @Fanka

    I ty twierdzisz, że znasz się na skokach?

    Kaucję wpłaca dany team, jeśli protest zostanie rozpatrzony pozytywnie, to jest ona zwracana. W przeciwnym razie - przepada. Tak jest w każdym sporcie...

    Poziom tego forum nie przestaje mnie zadziwiać..

  • anonim

    Większość regulaminów w większości dyscyplin przewiduje wpłacenie kaucji przy zgłaszaniu protestu - w przypadku jego pozytywnego rozpatrzenia, pieniądze są zwracane składającym protest.

    Czyli z wypowiedzi Kruczka wynika, ze gdyby Gregor był np. 20 po pierwszej serii, to dostałby czas do końca serii drugiej, żeby ewentualnie naprawić usterkę i skoczyć na końcu?

  • neonek18 weteran

    no to teraz mamy nowy temacik do dyskusji....każdy próbuje zrozumieć o coc chodzi z tą kaucją:D

  • anonim

    Kaucja ? ciekawe jaka to suma jest :)
    Nigdy o tym nie słyszałam a może dlatego jest tak mało protestów ?

  • Artur stały bywalec

    Pewnie, że trzeba zapłacić. Szanowne jury nie będzie przecież poświęcało swego cennego czasu na rozpatrzenie takiego wniosku za darmochę

  • Quavertone profesor

    Widać zanim się protest złoży trzeba wnieść jakąś "opłatę manipulacyjną", jak w bankach.

  • anonim
    do: Quavertone

    Skąd wiesz jak było. Może szukali, Kruczek nie powiedział co wtedy tam sie działo

  • Quavertone profesor

    Dziwne, że na TCS nikt nie szukał pieniędzy na kaucję, zwłaszcza Japończycy ;-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl