Gregor Schlierenzauer: "Kamil wykonał dziś dobrą robotę"

Gina pisze: "to człowiek słaby psychicznie pokazuje swoje najgorsze emocje... Człowiek silny panuje na d nad emocjami".

To zapanuj wreszcie nad swoimi emocjami i zejdź ze Schlierenzauera. Potrafisz?

do gina ,

Ty chciałabyś aby ludzie byłi jednakowi. Nie rzucali nartami jak Kowalczyk, przyjmowali z pokorą jak Małysz gdy go sędziowie w wałka robili. Tak się nie da. Ludzie maja różne charaktery i sportowcy także.

Jak Ci się nie podoba charakter Schliernzauera to po prostu przestań się nim interesować i przy okazji obrażać go. Przecież to proste.

do fankaSN
Człowiek słaby psychicznie nawet nie potrafi zakląć a co dopiero nart,a rzucić.
Schliernzauer pukał się po głowie nie dlatego ze nie wyszedł mu skok tylko sędziom pukał, ze puszczają jego a tym samym innych w warunkach gdzie sie nie da skakać. Bardzo dobrze,że im ktoś potrafi pokazać
Tak,że nie jesteś zbyt mocny w odczytywaniu czyjś gestów

bardzo mocny psychicznie jeszcze nie jest ale nie jest też tak słaby jak się niektórym wydaje. daje się ponosić emocjom, to fakt, ale moim zdaniem to jest raczej powierzchowne, pod wpływem chwili, a potem idzie dalej.
facet trzyma formę praktycznie od początku swojej kariery w skokach i na razie poważniejszego załamania nie miał, więc że jest słaby psychicznie też bym raczej nie powiedział.

ktoś tu wcześniej napisał że gregor jest 'bardzo mocnym psychicznie sportowcem' nie powiedziałabym tego. jakby był takim sportowcem to nie pokazywałby swojej złości po przegranej, nie miałby szklanek w oczach jak tylko któryś zawodnik odda lepszy skok od niego i nie pukałby się po głowie po nieudanym skoku. takie jest moje zdanie nie wiem jak inni...

@marro
Zgadza się,nie byłoby żadnej manii,ten sport jet po prostu za nudny.Zwłaszcza,że nie byłoby tak wielu chetnych by pojechać ,stać w jednym miejscu,po to by zobaczyć jak przemykają zawodniczki.To już wiecej w telewizji mozna zobaczyć.
Dobrze,że Justyna nie uprawia Curlingu lub Golfa,to byłby dramat.

@wegier1

Mi się wydaje że gdyby to Justyna zaczęła wygrywać nagle od 2001 r od Tour De Ski (nokautując rywalki, walcząc z Niemkami lub Rosjankami) które podobnie jak wtedy TCS byłoby transmitowane przez TVP to by była "kowalczykomania" taka jak małyszomania a Adamowi gdyby zaczął wygrywać od 2006 r byłoby ciężko to powtórzyć tą manie. Co do Gregora, trzeba było zrobić rzetelne badania popularności we wszystkich krajach skokowych który skoczek budzi największą sympatie. Adam czy Gregor. Ale teraz bez Adama te badania sensu nie mają.

Tak jak już pisałem,mozna go lubić lyb nie.Ale to,że zostanie tym najlepszym w historii jest prawie faktem,Dlaczego ? Ano dlatego,że gdy przyjdzie słabsza forma,potem znowu będzie ją miał.Adam też zawsze wracał z formą,mimo,że nie odniósł takich sukcesów w młodym wieku.
Będzie wygrywał jeszcze PŚ,TCS,loty,MŚ.Pytanie tylko czy bedzie miał szczęście do złota IO.Osobiście wolałbym nie,bo może lepiej by miał pecha do tego jak Adam,którego srebra i tak mają dla mnie duże znaczenie,Ale nie chciałbym też by w najbliższych Io zdobył złoto Ammann,bo to by byłą gruba przesada.Oczywiście wolałbym by był to Stoch,bo to postawiłoby go w znaczączej pozycji.A jak nie,to chciałbym by nastukał jeszcze wiele zwycięstw PŚ.

Jeju, zrobiła się pyskówa, jak zwykle.

1) Astma u Gregora nie może być porównywana do astmy u Bjoergen, gdyż wydolność oddechowa, dobre dotlenienie mają w skokach mniejsze znaczenie.

2) Właśnie dlatego, że Justyna jest jaka jest NIGDY nie będzie tak popularna jak Adam, niezależnie ile KK by zdobyła. I nie jest to tylko związane z tym, że uprawia mniej spektakularną dyscyplinę. Dlatego Gregor nigdy nie będzie tak powszechnie lubiany jak Małysz.

3) To co mi się nie podoba w Gregorze, to to, że w tak niesamowicie młodym wieku osiągnął tak ogromną ilość sukcesów. Nie chodzi tu tylko o jakąś zazdrość (w sensie Kamil zaczął wygrywać dopiero w wieku 24 lat), ale także o to, że po Schlierim widać, że trochę za bardzo zachłysnął się swoimi sukcesami. Po prostu nie był na to gotowy i teraz (mam takie wrażenie) myśli, że jest Bogiem.

Damian

Jasne Gregor to taka Justyna w spódnicy (hi, hi). Tylko jest jedna różnica - Justyna porażki przyjmuje z honorem... nie rzuca nartami (a też używa takowych), nie puka się po głowie, nie bije brawa, gdy coś nie wyjdzie, nie robi płaczliwych min, nie odrzuca pomocnej ręki dyrektora Hofera, nie klepie gładkich, banalnych formułek, .... słowem nie jest mazgajowatą babką...

marro

tak daleko bym sie nie posuwala :)
myslisz ze w tym sporcie leki na astme maja az tak duze znaczenie? wydaje mi sie ze u niego zdecydowanie dominuje talent i ciezka, delikatnie mowiac, praca

Gregor

Mi Gregor przypomina Justyne Kowalczyk, oboje są ambitni, mają wielki talent i oboje walczą o swoje, nie boją się powiedzieć czegoś w kierunku FISu i całego tego szefostwa

yhyy

nikogo tutaj nie obrazam, nie jest moja intencja.
usiluje tylko pokazac wam to, ze nie tylko wy macie racje broniac go i podziwiajac, ale inni, ktorzy maja inne zdanie lub za nim nie przepadaja tez moja miec racje i ich poglady sa takze uzasadnione.
nie narzucam tu nikomu swoich pogladow, zreszta nawet ich tu specjlanie nie przedstawiam, ale prosze tez o probe zrozumienia innych.
charakter kazdy ma swoj, zdanie kazdy ma swoje - to wiadome i kazdy ma do tego prawo, z jednej prostej przyczyny - jest czlowiekiem.
cieszace jest to, ze JEDNAK(!) mozna tu wymienic poglady na spokojnie :)

@ MSad

tacy skoczkowie są cos warci , walczą o swoje , są ambitni .. też to lubię . a co do tego , że Gregor jest silny psychicznie to prawda , nie wiem czemu ciągle ludzie pisza tu , że on nie wytrzyma presji i nie uda mu sie wygrać KK , emocje nie maja tu teraz nic do rzeczy , słaby psychicznie to on byl na początku kariery , teraz to już dla niego normalne i bardzo dobrze sobie z tym radzi .

@ Margaret

Adam był skromny , ale nie każdy człowiek jest taki , każdy ma inny charakter , a że Gregor jest akrat taki to dobrze i źle .. potrafi walczyc o swoje i jak cos mu sie nie podoba to mówi to otwarcie , czasem przesadzi , ale tak nie robi nic , zMargaret by ciągle Go obrażać .

Poza tym

Gregor Schliernzauer jak na swój wiek jest bardzo mocnym psychicznie sportowcem. Założył sobie wygranie wszystkich konkursów TCS. Wielka wygrana wysunęła mu się z rąk. Nie tylko nagroda ale prestiż.
Nie załamał się .Jest tak samo silny.
Nie jeden skoczek w jego wieku załapałby doła

yhyy

nikt nie ma prawa kwestionowac jego sukcesow oczywiscie, bo poprostu minie sie z prawda (mam na mysli caloksztalt kariery, a nie pojedynczy konkurs w Oberstodrfie), ale nic dziwnego takze w tym, ze ludzie zauwazaja takie rzeczy jak zwykle zadufanie, zwlaszcza ze Adam nas przyzwyczail do typu sportowca-czlowieka skromnego, usmiechnietego i zyczliwego, co zreszta kontunuuje Kamil.

do Dr.no

Jako jeden z najbardziej zadziornie pokazującym sędziom co o nich myśli jest Gregor Schlierenzauer. Pytanko. Czy to źle czy dobrze ?
Wg mnie bardzo dobrze.

Adam Małysz postawił się sędziom ale naszym. Jako mistrz powinien podobnie jak Gregor wyrażać swoje niezadowolenie bo puszczanie w złych warunkach nie tylko nie pozwala oddać dobrego skoku ale jest niebezpieczne dla skoczka.

Ile razy Adam Małysz był puszczany w ekstremalnie złych warunkach a ile razy zaprotestował choćby gestem ? Kogo się bał ? To nie wyraz braku kultury gdy się sędziom pokaże fiśka gdyż chodzi o zdrowie, o bezpieczeństwo

Jeśli ktoś mi robi krzywdę muszę się przeciwstawić a nie ujmować sie honorem . Honor z kalectwem jakoś mi nie pasuje.

@ MSad

no dokładnie , chociaż jeden człowiek , który wie co pisze , dzięki Ci .
fakt jest taki , że Gregor w ten weekend był najlepszy , ale inni tego nie widzą .. powiedział , że Kamil zrobil dobra robotę , to twierdzą , że zazdrosc Go zżera i nie potrafi zaakceptowac , że ktoś Go pokonał , to żałosne , ale niestety większość idzie takim tropem myślenia i nic nie wskóramy .

z reszą nikt mi nie zabroni za nim obstawać , lubię Go jako sportowca i to mój problem .. a uważam , że wiele osób bardzo przesadza wypowiadając sie na Jego temat , ale wiadomo dlaczego tak jest , więc mozna to tylko olac , nic więcej .

do fankaSN

Gdyby mnie człowiek lepszy ode mnie z bogatszą karierą powiedział, no zrobiłeś dobrą robotę- wieli szacunek bym do niego miał. Podejrzewam, że Kamil tez tak pomyślał.
Co byś chciał aby sobie żyły Gregor podciął bo przegrał w tym dniu z lepszym od niego ? Pierwsze i drugie miejsce to porażka ? No wybacz.
Do takiej porażki ma się przyznać.? Porażka to jak się do 30 nie wchodzi.
Jaka zazdrość go zżarła.? Człowiek wygrał 40 konkursów i ma zazdrościć? Sami psycholodzy widzę jesteście do szpiku kości rozgryźliście to co Gregor myśli. Żal.pl

Co mnie też nazwiesz jak @ yhyy . jako obrońcą "gregorka" i zabronisz mi np. krytykować obsesyjne zachowania w stosunku do tego człowieka?