LGP w Zakopanem już za rok!

Skoki

Mam nadzieję,że faktycznie letni Puchar Świata zawita w przyszłym roku do Zakopanego. Uważam, że po wspaniałej organizacji PS w zimie Polska zasłużyła sobie na częstsze imprezy tego typu.

yeah!!!

No! To mi sie podoba ;)

sceptycznie...

choc oczywiście większości pomysł konkurs letniego grand prix w zakopanem przypadl do gustu - nie zapominajmy że "szalony" prezes już nie raz był wielkim optymistą i... no własnie na optymizmie się kończyło, więc ja podejdę do tej informacji nieco sceptycznie i poczekam co powiedzą władze FIS'u.

Termin

Jak do 15 sierpnia zakończą pracę, to kiedy chcą organizować ten konkurs LGP? We wrześniu? Bo czegoś nie rozumiem...
Dlatego obawiam się, że skończy się tylko na "hurra-optymizmie", jak wiele innych pomysłów. Bardziej realny byłby 2005 rok.

@mmm krakow : gdybys Ty byl prezesem PZN wiedzialabys kiedy zaczyna i konczy sie LGP.
Napewno wiedzialbys tez jakie sa reguly jesli chodzi o miejsca w rankingu FIS.
Ale ludzie ktorzy prezesuja , nie wiedza , bo sie tym najzwyczajniej nie interesuja .... Gdyby ktos mial naprawde troche - powtarzam troche dobrych checi i zaangazowania w skoki , to trenerem bylby chocby i Mika Kojonkoski a skoczni byloby kilka i to nie tylko w Zakopanym .
Trzeba umiec wykorzystac zapal i chceci kibicow i sponsorow - trzeba tez intersowac sie tym co sie robi i gdzie sie prezesuje , inaczej bedzie tak jak jest teraz ( Bachleda ma dwa wyskakane miejsca !!! a igielit mozna zrobic w przyszlym roku ...?)
Malo jest krajow gdzie na skoki przychodzi kilka dziesiat tysiecy fanow - poza Niemcami , Slowencami i Austriakami ciezko szukac takich miejsc - przyczym Willingen i Zakopane bija wszelkie mozliwe rekordy ....
Wiec zaiteresowanie skokami jest ogromne i napewno szlo by zrobic cos wiecej i lepiej niz to co jest robione do tej pory .

15 czerwiec

Oj, bardzo przepraszam, niedopatrzenie z mojej strony. Mowa była o sierpniowych zawodach i zamiast 15 czerwca napisałam 15 sierpnia. Jeszcze raz przepraszam, jak najszybciej zostanie to poprawione - na razie musi wystarczyć moje sprostowanie.
Dziekuję za zwrócenie uwagi.

Pozdrowienia dla kibica

@Styrian: szczerze mówiąc, to (mając oczywiście kasę) zastanowiłabym się, czy rzeczywiście zatrudnić Kojonkoskiego (być może po tym sezonie przyznasz mi rację). Szanowny PZN zabrał się za jakiekolwiek działania dla polskich skoków troszkę za późno. Można było więcej zrobić, gdy zaczynało się szalenstwo "małyszomanii"... Na "deser" - Jak tak lubisz liczyć, to podlicz wyniki poszczególnych igrzysk olimpijskich i znajdź która ekipa zebrała najwięcej medali w skokach na jednej olimpiadzie (niekoniecznie tylko złotych - podpowiadam, aż 5 krążków). No i znajdź, kto był ich trenerem (tylko nie spadnij z krzesła, jak policzysz i sprawdzisz).
Pozdrawiam. Pozostałych tez zapraszam do tej zabawy. ;-)

ale jajo :-)

@aisha: nawet nie wiedziałam, że się pomyliłaś :-) Napisałam, bo jakoś ten termin zakończenia prac nie grał mi z kalendarzem LGP (zawody zazwyczaj są w sierpniu, więc jak oni chcieli przetestować igelit przed zawodami). 15 sierpnia - zamiast zawodów w Curchevell? Niezły pomysł.

@mmm krakow : przyznam szczerze ze nie wiem . Serio , ale napewno jeszcze dzisiaj sparwdze :-) . Wydaje mi sie ze Hess ,na ostatniej Olimpiadzia Malysz mial dwa - wiec odpada Tajner ;-).
Ale ... Zarowno Norwegow (skakajacych juz prawie na poziomie naszej kadry "A" ;-) )
jak wczesniej bedacych w duzym dolku Austriakow wyciagnal Kojonkoski .....
Wiec zly napewno nie jest , dla mnie lepszy od Tajnera i Hessa jak i calych kilku osobowych sztabow trenerskich austriakow - gdzie kucharek szesc tam nie ma co jesc ( odnosi sie to ostatnich MS w Predazzo ).
Niemcy i Austria maja wiekszy potencjal - dla Austriakow sporty zimowe sa tak wazne jak dla Brazylijczykow zloty medal w pilce noznej .
A Niemcy "musza" byc zawsze i wszedzie najlepsi ;-) - wiec z kasa zawsze jest tam dobrze i nie trzeba dlugo szukac zeby znalezc sponsora .
@aisha na wszelki wypadek zadzwon do PZN i spytaj sie czy o tym wiedza zeby znowu nie dostali w plecy ;-).
Tam napewno nikogo nie interesuje czy 15 czerwca czy sierpnia , licho wie moze igielit poloza na 15 stycznia ;-)

miłego liczenia i sprawdzania

@Styrian: tylko nie spadnij z krzesła,jak sprawdzisz. Na jednej olimpiadzie (nie na kilku) - powiem ci, że ja w pierwszej kolejności myślałam o Japończykach w Nagano, ale uzbierali łącznie 4 medale. A ktoś był lepszy o 1 krążek. :)))))))
A jeszcze głośniej się śmiałam, jak sprawdziłam, kto był trenerem :))))) Szok!!!

Obliczenia, hihihi...

Heeeeeej!!! Styrian... Brak odzewu?!?! Wyniki obliczeń spowodowały, że zleciałes z krzesła?!?!

ZOSTAĆ skoczkiem

Y O MIESZKAM W SZCZECINIE MAM 18 LAT I CHCIAŁBYM ZOSTAĆ SKOCZKIEM. CZY MIAŁBYM JESZCZE JAKIEŚ SZANSE?

Super!

Bardzo się cieszę, że będzie można na żywo oglądać skoki w Polsce nawet latem. Może wreszcie się wybiorę ;)

@mmm_kraków. Może powiesz wreszcie, o kogo chodzi. Nie każdy tak jak ty ma dostęp do takich informacji

do mmm_kraków

Nie mogę tego nigdzie znaleźć - mogłabyś (chyba Jesteś dziewczyną) to napisać? Zżera mnie ciekawość!

poczekajcie...

mmm będzie jutro zapewne... i może poda Wam odpowiedź... ;-)

zagadka mmm

Alberville 1994 drużyna Austrii w sumie 5 medali (1 z 3 s 1 b). Srebrne należą w całości do Martina Hoellwartha. Heinz Kuttin 2 razy brąz Ernst Vettori złoto. Problem z trenerem chyba nie Lepistoe ?

@mmm krakow : cos widocznie z szybkosci nie tak nadusilem co trzeba ;-)))) i odpowiedz diabli wzieli :-) .
Ale...?! To bylo tak baaaaaaaaardzo daaaaaaaaaawno temu ;-) Duzo od tego czasu zmienilo sie w skokach i nie tylko w skokach , trzeba by zatem isc z postepem(?!)czyli ktos "nowy" , "mlodszy" ;-).
Kto byl wtedy trenerem austriakow naprawde nie pamietam - ale stawiam w ciemno na Innauera , jakos bardziej mi pasuje do tamtych czasow w Austrii ....

Obliczenia

Do wszystkich: Jestem z rana (kusza miała rację ;-)) Oczywiście, że chodziło o Austriaków w Albertville (1 złoto - Vettori, 3 srebra - 2 Hoellwarth i 1 drużynowe, 1 brąz - Kuttin). A komu przyszło do głowy, że trenerem był wówczas Lepistoe, to naprawdę dał się wypuścić, na jakiegoś "nieświeżego" newsa. :))) @Styrian, nie musisz "strzelać" w ciemno, trafiłeś dokładnie (oczywiście że Innauer - sezony 89-92)... :-)
A wyniki olimpiad - wystarczy zajrzeć na jakąkolwiek stronę o skokach, gdzie są podane za poszczególne lata (np. skispringen podaje całe podium), a potem gdy już ustalisz ekipę sprawdzić na którymś portalu "narodowym" (w tym przypadku sportsplanet.at). Proste?
Specjalnie dałam takie pytanie, żeby wam pokazać, że danego trenera nie da się ocenić jednoznacznie (każdego). Bo w tym przypadku, jako przeciwwaga jest nieprzeciętna klapa ekipy austriackiej w Salt Lake City. :)))))
@Styrian: następny "dowcip" - skoro uważasz, że Kojonkoski taki świetny, to powiedz mi kiedy którykolwiek z jego podopiecznych zdobył złoto... ;-)

@mmm krakow : no wlasnie ;-) Finowie w Lahti nie zdobyli zlota a Austriacy tez jakos nic wyskakac nie moga pomimo ogromnej przewagi w PS.A tak calkiem "prywatnie" mysle ze Austriakom przeszkadza nadmiar(!) bardzo dobrych skoczkow .Zwyciestw nie da sie kupic , przynajmniej jak narazie jeszcze nie ;-), ale mnie chodzilo o sama poprawe w stotusnku do tego co panowalo przed Kojonkowskim . Jesli bedzie w jakiejs reprezentacji dluzej niz rok czy dwa napewno jakies zloto "zaliczy".
Ale patrzac chocby na polskie podworko to , czy nie widac jakiejs zmiany ktora wniosl Kuttin ? Czy Kojonkoski nie potrafilby zrobic "kogos" z Tonia , tak jak zrobil z Romoerena? Bo ten przed Kojonkowskim byl wysmiewany przez Norwegow , a jego powolanie na MS w Lahti bylo...."Skandalem" (!).