Polscy skoczkowie wznowili treningi

  • 2012-08-06 00:30

Po bardzo udanej Letniej Grand Prix w Wiśle (20-21 lipca) podopieczni Łukasza Kruczka mieli możliwość odpoczynku od intensywnych treningów i skakania. Już jednak w minionym tygodniu większość kadrowiczów powróciła z urlopów i trenowała na skoczniach w Zakopanem oraz w Wiśle.

W tygodniu zawodnicy skakali w Zakopanem na Średniej Krokwi, natomiast w sobotę kadra A polskich skoczków niemal w komplecie oddawała skoki na skoczni w Wiśle-Malince. Zabrakło jedynie Kamila Stocha, który, z długo odkładanej podróży poślubnej, do kraju powróci dopiero w poniedziałek.

"Nie było widać większej różnicy poziomu pomiędzy skakaniem teraz, a wcześniejszym - podczas Grand Prix. Najlepiej prezentował się Maciek Kot, pogoda była bardzo dobra, nic nie przeszkadzało" - relacjonuje Łukasz Kruczek.

"Grupy młodzieżowej nie było, podopieczni Roberta Matei od jutra zaczynają zgrupowanie w Wiśle. My we wtorek rozpoczniemy zgrupowanie w Szczyrku, ale będziemy też korzystać z dużej skoczni w Wiśle. Na miejscu zdecydujemy co do składu na LGP w Courchevel, aczkolwiek w 80% ten skład już jest gotowy" - zapowiada trener polskiej kadry skoczków.

Kolejne zawody LGP odbędą się już 15 sierpnia we francuskim Courchevel. Kilka dni wcześniej, w fińskim Kuopio zaplanowane są konkursy z cyklu Pucharu Kontynentalnego (10-11 sierpnia).


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7659) komentarze: (33)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • piotr186 profesor
    Lestek,Fanka

    W niektórych sportach (np .w piłce nożnej) już trochę "ucywilizowano" tego typu badania zdrowotne, bo zdarzały się przypadki śmierci na boiskach W sportach takich jak skoki narciarskie różnie to wygląda bo takiego zagrożenia raczej nie ma. i bywa "lewe" badania, Sam miałem takie "przypadki" jak wyrabiałem zaświadczenie lekarskie na treningi karate (raz na pół roku) - cała wizyta lekarska to jedno pytanie lekarki czy jestem zdrowy, żadnych badań a o kompleksowych nie ma mowy.

    Co do przypadku Klimka to media zrobiły więcej szumu niż to warte, Nie jest on ani pierwszym ani ostatnim skoczkiem z wada wzorku, Adam Małysz tez kiedyś miał, nawet po zawodach na konferencjach prasowych występował w okularach,

    Ostatecznie można skakać w okularach tak jak Eddie Edwards skakał w okularach:) zresztą dziś już są soczewki kontaktowe.

  • Lestek weteran
    @ Fanka

    Zdarza się tak, że podbija się pieczątką puste karty zdrowia sportowców, a potem, podług potrzeb, dopisuje się nazwisko i datę urodzenia. I sam byłem tego świadkiem. W takiej sytuacji nie dziwi, że komuś nie robi się pełnego badania (jeśli w ogóle jakieś się robi).

  • anonim

    Mnie zastanawia coś innego jak u nas są wykonywane badanie co roczne sportowców w tym skoczków, że nie wykryli tak istotnej dla skoczka sprawy jak wada wzroku.
    Kto za to odpowiada?

    Zawody z Courchevel na eurosporcie i eurosporcie 2.

  • anonim

    Czy TVP będzie transmitować któryś z konkursów LGP w Courchevel? Bo z tego co widzę to chyba nie.

  • anonim

    Pismaki, wiadomo, im gorsza wiadomość ...tym lepsza, więc tytułem muszą zachęcić do czytania. Tak już mają. Murańka zapewne szybko wróci do dobrej dyspozycji ku naszemu zadowoleniu :)

  • Krecik doświadczony
    Przecież tytuł przeczy tekstowi...

    Ludzie, przecież to jest tylko taki tytuł że traci wzrok, a potem pisze że "Prognozy są dobre. Klimek będzie dalej skakał". To jakim cudem traci wzrok? Durne gazety dowiedziały się o wadzie wzroku i już robią sensację. Będzie jeździł na zabiegi i już , tyle.

  • anonim
    Tu tekst z Eurosportu

    Klimek Murańka, jeden z najbardziej utalentowanych polskich skoczków narciarskich, startował z poważną wadą wzroku, donosi “Dziennik Polski


    Zakopiańczyk z Krzeptówek, kończący za miesiąc 18 lat, jest już po pierwszym zabiegu. Choć to nie ostatnia operacja, to prognozy są dobre. Klimek będzie dalej skakał.

    Murańka zaczynał karierę mając 7 lat. W Polsce zrobiło się o nim głośno, kiedy w wieku 10 lat skoczył na Wielkiej Krokwi 135 m. Jako 13-latek zdobył pierwsze medale w seniorskich mistrzostwach Polski. W minionym sezonie stawał na podium Pucharu Kontynentalnego, dobijał się do kadry narodowej.

    Murańka skakał i coraz gorzej widział. Stwierdzono poważną wadę wzroku. Klimek jest już po pierwszym zabiegu laserowym, czekają go jeszcze dalsze, ale lekarze mówią, że wszystko będzie dobrze i będzie mógł skakać.

    Piotr Voigt, konsultant w prywatnej klinice okulistycznej w Krakowie, do której trafił Murańka, nie może się nadziwić, jak lekarze sportowi mogli zezwolić na skakanie z taką wadą wzroku. - Nie mam o to pretensji do samego skoczka, on nie zdawał sobie sprawy z powagi sytuacji. Ale, gdzie był lekarz, który wydał zgodę na skakanie - pyta Voigt.

  • anonim
    Klemens Murańka traci wzrok!

    http://www.eurosport.pl/skoki-narciarskie/muranka-tracil-wzrok_sto3379534/story.shtml
    Redakcjo napiszcie to szybko na stronie głównej,bo to jest naprawdę poważna sprawa.Szkoda by było kiedy Klemens miał zakończyć karierę.No ale cóż takie jest życie i może się takie coś przytrafić.

  • anonim

    Klimek traci wzrok ratujcie go sport.onet.pl/zimowe/skoki/klemens-muranka-traci-wzrok-co -dalej-z-jego-karier,1,5211568,wiadomosc.html

  • piotr186 profesor
    Emil

    no masz rację, A co od ilości medali -mamy już 8 i jeszcze co najmniej 8 szans medalowych. 10 medali na pewno będzie, Ile ponad to jeszcze zdobędziemy?

  • anonim

    Powinno byc tak: na zawody LGP jada: Kot, Zyla, Zniszczol, K.Mietus, Biegun, Klusek, (Stoch niech ma jeszcze troche wolnego i wiecej treningow w kraju)
    A na zawody PK.: Kubacki, Byrt, Zapotoczny, J.Kot, Muranka, G.Mietus, Hula, Szostok

  • Emil profesor

    @piotr186 To samo można powiedzieć o Murer ją też wiatr zdmuchnął tylko że w kwalifikacjach. Po prostu niektóre zawodniczki sobie lepiej radzą przy wietrze inne gorzej, bo nie wierzę że tylko Rogowska miała pecha. Rogowska jechała na igrzyska z 8 wynikiem w sezonie (równe 4,70) i 5 rekordem życiowym ze wszystkich startujących zawodniczek. Stawia ją tą w szerokim gronie faworytek do medalu ale mnie bardziej zawiódł Fajdek który mógł zdobyć nawet złoto bo jechał z 2 wynikiem ze wszystkich startujących.

  • piotr186 profesor

    Skoro o tycze zakończył się na wysokości 4,75 zwycięstwem jakby nie patrzyć Amerykanki Polskiego pochodzenia Jennfier stuczyński:) Biorąc pod uwagę ze Rogowska przed IO skoczyła 4,70 i to jej dało kwalifikację, gdyby nie wiaterek medal mogła mieć. Brąz dawało 4,70. Generalnie jak i rzut młotem tak i ten konkurs stał na niskim poziomie a Polacy takich "prezentów" nie wykorzystują....

  • piotr186 profesor

    Cóz na pewno na LGP pojedzie Maciek Kot jako lider tego cyklu, pewnie tez pojedzie Kubacki (chyba ze ma robić limity w PK) C odo reszty to ciężka rzecz.

  • Emil profesor

    @1234567890 Najwyżej poszedł się walić kolejny złoty medal bo medal zdobył Bonk czyli zostało w rodzinie bo na niego nikt nie stawiał. A jakby Dołęga zdobył medal to by go nie zdobył Bonk. Żeby Rogowska zdobyła medal musiałoby skoczyć co najmniej najlepszy wynik w sezonie. (może nawet jeszcze wyżej bo konkurs trwa)
    Żeby nie było że na temat to też mnie ciekawi jaka jest polityka kadrowa Kruczka? Czyżby podobny skład do Kuopio i Courchevel w celu wywalczenia limitów. czy może Ci z Kuopio nawet jak dwa razy zajmą całe podium do Francji nie pojadą? I ciekawe czy Kot pojedzie bo miał odpuszczać lato ale ta jego wygrana mogła zmienić trochę polany.

  • fanka_KS bywalec

    Też słyszałam, że Kamil był w Tanzanii i mam nadzieję, że zaległa podróż poślubna mu się udała i szczęśliwie wrócił( bo chyba chodzi o dzisiejszy poniedziałek).

    A co do startów to myślę, że opuszczanie konkursów LGP przyniesie skutek in plus oczywiście ; )
    Nie wiem, czy to dobry przykład, ale np. Morgi, który w tamtym roku wygrał cykl LGP w zimie radził sb średnio prawdę mówiąc, Schlierenzauer lub Bardal odpuścili trochę latem i powiodło im się zimą. Myślę, ze Kamil jest na tyle zdolny, ze po odpuszczeniu lata pokaże w zimie kto rządzi na skoczni! : ) Ja w niego wierzę i myślę, ze nie tylko ja..

  • Kibic profesor

    To Stoch sobie odpuszcza LGP , szkoda troche w pewnym sensie , ale jest Maciej Kot i mam nadzieje ze on stanie się liderem pod nieobecność Kamila Stocha . No ale ważna jest zima , zobaczymy czy plan z odpuszczeniem LGP przełoży się na jeszcze lepsze wyniki w zimie , tylko zeby nie było tak ze Stoch straci rytm w locie i wtedy na początku sezonu będzie trudno mu się odnalezc , albo moze byc tak ze wrecz odwrotnie będzie miał wiecej siły niż rywale . Ale zobaczymy , czy to coś da.

  • anonim
    a tu zdjęcie z Chorwacji wielu naszych skoczków tam pojechało ale wrócili już

    http://www.facebook.com/photo.php? fbid=454349401252984&set=a. 297720490249210.74984.164508866903707&type=1&theater

  • anonim
    Joyaaki

    http://sport.fakt.pl/Kamil-Stoch-latem-pojedzie-do- Tanzanii-na- zalegla-podroz-poslubna-,artykuly,167523,1.html

  • andbal profesor
    news

    Autor dość sprytnie prześliznął się po temacie mnie interesujacym tj. LPK w Kuopio które już w piatek i sobotę. Kadra B zaczyna zgrupowanie we wtorek a to zawodnicy tej grupy winni jeździć na te zawody. Chyba że Kruczek zaczyna myśleć o limitach w Pk i zechce wysłać na te zawody Maćka Kota, Piotrka Żyłę, Krzysia Miętusa Stefana Hulę i pozostałą czwórkę z IC czyli Rutkowskiego, Zapotocznego, Ziobrę i Kubę Kota.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl