LGP w Hinterzarten: 12 drużyn na starcie konkursu mieszanego

Przed II mieszanym konkursem LGP 2012

Puchar Narodów

Sytuacja po konkursie drużynowym i indywidualnym w Wiśle oraz mieszanym i indywidualnym w Courchevel:

1.Niemcy ------- 300+109+175+117 = 701 pkt
2.Japonia ---.--- 200+040+200+221 = 661
3.Polska -------- 350+198+xxx+098 = 646
4.Słowenia ----- 400+083+000+048 = 531
5.Austria --.-.-.- 250+114+150+015 = 529
6.Norwegia --.-- 150+018+125+111 = 404
7.Szwajcaria --- xxx+080+025+026 = 131
8.Czechy ------- 100+027+000+000 = 127
9.Francja ---.--- 000+013+050+052 = 115
10.Włochy --.--- xxx+024+075+009 = 108
11.USA --------- xxx+000+100+xxx = 100
12.Finlandia ---- 050+005+000+000 = 055
13.Rosja --.--.-- 000+000+000+014 = 014
14.Kanada -....- xxx+008+000+000 = 008
14.Bułgaria -.-.- xxx+000+xxx+008 = 008
----------------
00.Kazachstan - 000+xxx+xxx+xxx =
00.Korea ------- xxx+xxx+xxx+000 =
00.Estonia --.--- xxx+xxx+xxx+xxx =

000 - bez pkt
xxx - nie startował

Tak było w pierwszym konkursie mieszanym LGP

Wyniki konkursu z 14.08.2012 w Courchevel

1.Japonia ---.--- 930.8 pkt - 200 pkt LGP
2.Niemcy ------- 929.8 pkt - 175
3.Austria --.-.-.- 928.4 pkt - 150
4.Norwegia --.-- 889.4 pkt - 125
5.USA --.--.--.-- 872.3 pkt - 100
6.Włochy ------- 868.8 pkt - 075
7.Francja ---.--- 864.2 pkt - 050
8.Szwajcaria -.- 845.3 pkt - 025
----------------
9.Słowenia ----- 842.7 pkt
10.Rosja -.-.-.-- 405.4
11.Czechy -..-.- 402.8
12.Finlandia -.-- 394.8
13.Kanada -....- 322.5
---------------
00.Polska ---.--- xxx
00.Kazachstan - xxx
00.Bułgaria -.-.- xxx

000 - bez pkt
xxx - nie startował

Styrian

To nie wina PZN-u czy klubów że rodzice boją się o swoje dzielić (mniej lub bardziej słusznie - nie oceniam) i zabraniają dziewczynkom skakać. Problem zaczyna się na poziomie naboru, przekonania rodziców którzy mniej lub bardziej się boją o swoje córki. To jest największy problem a nie pozostawia PZN-u czy klubów, w klubach już dziewczynki trenują bez jakiś utrudnień, sprzęt tez mają nie taki tragiczny, fakt brakuje zagranicznych startów, ale umówmy się jakbyśmy mieli zawodniczkę która regularnie potrafi skakać po 80 metrów na K-90 to bez problemu regulowanie startowałby w PK pań czy tam w PŚ pan. .

Ja tam spokojnie czekam na efekty pracy z dwoma grupami dziewcząt w Wiśle i Zakopanem. Potrzeba tylko trochę czasu żeby przyszły sukcesy. ,

@Emil : pewnie podzieli los Pauliny Dyny i Gabrieli Bundy .
Pierwsza tez miala powazna kontuzje i juz po niej nie wrocila z Bunda chodzilo o wypadek jej brata.

@HKS : pewnie powinien milczec i nic nie robic . No coz , nie za bardzo to rozumiem . Zreszta nie takie wazne , wszystkiego nie musze rozumiec . Ale dzieki za Twoja rade zapamietam sobie.

@Styrian. Przepraszam Kingę :) Nie trenuje? Informacja pewna? Bo osiągała najlepsze wyniki do czasu wypadku i złamania. Przestraszyła się czy może zakaz od rodziców? Ja też bym je obejrzał, ja nie mam zamiaru pilnować PZNowskiej kasy zwłaszcza że jest i tak czy siak marnotrawiona, i jeśli Tajner ma sobie od ust odebrać i je wysłać to nawet będę za :)

@Styrian

Już Ci to kilka razy pisałem, ale Twoi nauczyciele w podstawówce jak widać się nie popisali. Hutnik nie dostawał ŻADNYCH pieniędzy od miasta czy tym bardziej państwa, a początkowo miał nawet zaporowe ceny za korzystanie z obiektów, które w latach 40 budowali sami mieszkańcy. Jeśli chcesz ZA SWOJE pieniądze wysyłać gdzieś dziewczyny, to możesz je nawet zabrać na wysypy kanaryjskie. Twoje pieniądze, Twoja sprawa.

A tak kompletnie na marginesie dodam, że jeśli ktoś o Twojej inteligencji lobbuje za damskimi skokami, to ten sport się w Polsce nigdy nie rozwinie.

@emil : Rajda ( Kinga ) nie Randa . Herzyk natomiast juz nie trenuje . Co robila grupa Rumunow , Chinczykow itp. nie ma tutaj nic do rzeczy .

@HKS : no prosze Cie - czy Hutnik Krakow wygral wszystkie swoje mecze ? Ale jednak awansowal do wyzszej ligi :-)))) , gratulacje dla Hutnika i ludzi jego wspierajacych ;-))))))..... Gdyby go wycofac po pieciu miesiacach to tez by nic z tego niebylo .
A taki Hutnik jest tak samo wazny , o ile nie wazniejszy niz kluby "extraklasy" .

@Anika : absolutnie zgadzam sie z Toba , ja tez bym z checia obejrzal polskiego miksta - i ostatnie miejsce nie uwazalbym za kompromitacje - wiadomo ze po takich wystepach zglosiloby sie pare czy kilkanascie dziewczat aby sprobowac skokow - tak jak w 2006 po zawodach w Kisovcu .

http://www.winterszus.pl/2012/08/kadra-trenuje-w-szczyrku.html

Ostatnio kiedy nasi skoczkowie trenowali w Szczyrku to na treningu były też dwie nasze Panie Joanny Szwab i Gawron na Winterszus jest to opisane więc może się coś zmieniło w tej kwestii myślę że PZN wkrótce coś wymyśli i dziewczyny pojawią się na zawodach.

@Anika. Pewnie szeroko pojęta brać działaczy PZN i klubowych jest winna takiego poziomu polskich skoków kobiet. Ale od samych startów zawodnik się nie nauczy skakać. Kiedyś była cała ekipa rumuńskich skoczków, Csaba, Balazs, Ionita co skakali przez 3-4 lata w każdym kontynentalu. I od debiutu nie zrobili ani milimetra postępu. Brak startów to jest najmniejszy problem. Problemem było to jak te dziewczyny były traktowane w klubach. Od klepania buli w LGP czy PŚ nic się zmieni. Te dziewczyny zostały stracone, nie z własnej winy ale ich odzyskanie jest moim zdaniem nie możliwe. To jest przykre ale należy patrzeć w przyszłość. W takie dziewczynki jak Twardosz, Karpiel, Rańda, Herzyk. One w przyszłości mogą dużo osiągnąć.

qouvadis

Przyznam się, że zupełnie nie rozumiem strachu przed "kompromitacją". co to w ogóle znaczy?
Osobiście mam wielki żal do ludzi, którzy zadecydowali o likwidacji naszej kadry pań. Najpierw dziewczyny przez lata dobijały się, żeby je wreszcie zauważono w PZN, a teraz wycięto im taki numer:P
Niech one skaczą, niech jeżdżą na zawody, niech się uczą! Ja chcę je oglądać!
Przez taka politykę, nasi skoczkowie są wyłączeni z mixtów i nie mają szans na zdobycie punktów.