Tomasz Byrt odsunięty od kadry!

cd Byrt

do @piotr 168
proponuję Panu wezwać ABW CBS i policję i zmusić Byrta do uczciwego treningu za stypendium które dostaje!
Mało jest uczciwie pracujących zawodników, którym na miejsce takie stypendium sie należy?

Byrt

Niektórzy nie rozumieją, co czytają - więc jeszcze jedna okazja - cytuję słowa trenera kadry Roberta Matei:
"podczas tygodnia przerwy między zgrupowaniami miał trenować w klubie oraz z nami podczas konsultacji, jednak nie pojawił się na nich. Otrzymał ostrzeżenie i zadeklarował, że zdarzyło się to po raz ostatni. Potem jednak wielokrotnie opuszczał konsultacje i zgrupowania. Gdy rozpoczynaliśmy sezon, jasno powiedzieliśmy zawodnikom jakich zachowań nie będziemy tolerować. Zgłosiliśmy więc sprawę do Prezydium PZN i ono zdecydowało o odsunięciu Byrta od kadry" - wyjaśnia trener kadry młodzieżowej Robert Mateja.

yyy

A no w tym ze PZN twierdził jakoby Byrt zapadł się pod ziemie i był nie uchwytny zaś sprawa ciągnie są od maja, związek miał 3 miesiące i się nie dowiedział o miejscu zamieszania T.Byrta... A dziennikarz widział informacje o Byrcie 22 sierpnia a już 23 sierpnia zdążył się dowiedzieć ze mieszka u dziewczyny i z nim przeprowadzić rozmowę....

HKS

A kto tu mówi o skandalu? Jak takiego słowa nie użyłem, Byrt zrobił źle i sam się do tego przyznał, Ale to PZN odbył na nim sąd kapturowy, wyrzucają z kadr, zabierać stypendium i jeszcze wnioskując o zmianę statusu na FIS-e (to już bardzo duże zacietrzewienie musiało być ze strony związku na Byrta).. Nie próbowano rozmawiać z T.Byrtem, nie potrafiono się dowiedzieć że T.Byrt się wyprowadził... Trener który nie interesuje się ze kadrowicz mu się "zgubił" i wysyła tylko jego kolegów do niego.. Cos tu jest nie tak.

Stypendium Byrta, które wynosi 1380 zł to nie są byle jakie pieniądze. Naprawdę powinien profesjonalnie podchodzić do swoich obowiązków i robić wszystko, by rozwijać się jako skoczek. Wielu studentów i nawet absolwentów uczelni nie może liczyć na takie dochodu. Z tego punktu widzenia jego zachowanie uważam za mocno niestosowne.
Z drugiej strony, Panowie i Panie 19 letnia osoba tak naprawdę jest w wielu przypadkach dorosła tylko z definicji. Często szuka innej drogi życiowej, niż ta, na którą wchodzi np. wraz z podjęciem studiów. Czesto ludzie w tym wieku sie gubią, szybko denerwują niepowodzeniami,są po prostu niecierpliwi.
Jestem rozdarty, nie wiem czy odbierać chłopakowi stypendium. Jednak jedno jest pewne- Tomek musi się określić. Nie wystarczy wrócić do treningów od września. Trzeba konsekwentnie pracować i oświęcić skokom dużą część życia. Nie jest to łatwe, sprawy miłosne itp, ale konieczne.

@piotr186

Przede wszystkim Byrt jest nieodpowiedzialnym chłopakiem.Jak można mówić,że chce się pomóc rodzicom,którzy są w trudnej sytuacji finansowej i zaprzestać treningów.Czy on naprawdę jest taki"błyskotliwy" i nie zdaje sobie sprawy,że zaprzestanie treningów oznacza odebranie treningów?I nie ma go co bronić jak to czynisz od początku sprawy.Zadam ci pytanie.Czy jeżeli byś się nie pojawił kilka dni w pracy a szef mimo tego oferowałby ci pomoc to czy w takiej sytuacji szef by cie zwolnił czy dalej prosiłby żebyś wrócił?

Alina88

Po przeanalizowaniu sprawy muszę sie tym razem zgodzić ze PZN zrobił to co powinien.

A jesli chodzi o Murankę to mam wrazenie ze znów ktoś jakas plotke puscil ze Muranka skakał powazna wadą wzroku. Słabo zaczął widziec po bardzo groźnym upadku. Ja z nam kilku sportowców którzy po uderzeniu w glowe tez mieli problemy wzrokem. Sylwetser Szmyd nawet przez jakis czas po powaznej krakse stracil wzrok.

Apropo ostatnich słów Aliny. Piotrek co pisał byś gdyby PZN nie podają absolutnie żadnych kroków w tejk sprawie? Ostatecznie zapowiedział że wróci do treningów, czyli takie zachowanie PZN wyszło gnojkowi na dobre.

Juz widzę te krzyki i żale do PZN o to ze nie było reakcji w sprawie Byrta.

@piotr186

Swoją drogą to jest ciekawe, że Twoim zdaniem wyrzucenie Pochwały z kadr jest słuszne, a pozbawienie stypendium "zagubionego" Byrta już jest niebywałym skandalem. Dochodzę do wniosku, że jak Ty się czegoś uczepisz to nie odpuszczasz - to chyba Twoje hobby.

Portal OX.pl poprosił o komentarz w tej sprawie Andrzeja Wąsowicza, wiceprezesa Polskiego Związku Narciarskiego. Wąsowicz nie kryje oburzenia i mówi wprost - Byrt miał bardzo niedobry, destrukcyjny wręcz wpływ na pozostałych, młodych ludzi. My traktujemy zawodnika, który jest powoływany do Kadry Narodowej czy Kadry Olimpijskiej jako pracownika. Kolega Byrt porzucił pracę, nie przychodził, nie realizował żadnych poleceń trenerów kadry. W związku z tym nie mieliśmy innego wyjścia. Ja osobiście włączyłem w tę sprawę, przeprowadziłem mnóstwo rozmów między innymi z Jasiem Szturcem. Na prawdę nie było innego wyjścia. Musieliśmy dla dobra i pokazania, że Związek ma coś do powiedzenia, podjąć tak drastyczną decyzję. - mówi Wąsowicz.

yyy

Bezpardonowo pewnie Byrt PZN-u atakować nie będzie, ale może parę gorzkich słów paść, nie wiem czekam na jutro... Na pewno nie jest w porządku że PZN zadowala się rzekomym "zniknięciem" Byrta, nie jest w porządku że trener opieprzył Byrta ale już z nim nie porozmawiał, wysyła tylko jego kolegów żeby się skonstatowali, Nie normalne jest że ojciec Byrta pracuje na skoczni a PZN nie mogło się dowiedzieć że już w domu rodzinnym nie mieszka i gdzie się wyprowadził.....

Gdyby Byrt był mądry i przeczytał regulamin przyznawania stypendium sportowego MSiT, to dziś nie byłby tak zaskoczony:

§ 6. Stypendium przyznaje się na okres realizacji programu przygotowań do igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata lub Europy oraz udziału w tych zawodach, począwszy od miesiąca następującego po miesiącu, w którym zawodnik uzyskał osiągnięcia sportowe, o których mowa w § 3.

§ 8. 1. Minister właściwy do spraw kultury fizycznej i sportu wstrzymuje lub pozbawia członka kadry narodowej stypendium na pisemny wniosek właściwego polskiego związku sportowego.
2. Do wniosku, o którym mowa w ust. 1, dołącza się odpowiednio:
1) dokumenty potwierdzające zaniedbanie realizacji programu przygotowań do igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata lub Europy.

Zamiast igrzysk/MŚ/ME należy wstawić mistrzostwa świata juniorów oczywiście. Stypendium nie dostaje się za zasługi tylko jako środki służące przygotowaniom do kolejnej imprezy sportowej.

do piotr186

To on twoim zdaniem nie wie że dostaje kasę za trenowanie? Moze sobie od tak zrobić przerwę i mieć wszystko daleko i nikt mu nic nie zrobi? Mozę być zdziwiony że mu kasę zabrali? Takie jest życie, że walczysz o jako taki wiele lat a w kilka dni wszystko niszczysz.

pavel

To jasne, przecież Byrt bierze winę na siebie, tylko ze zabrakło odpowiedniej osoby (trenera?) przym nim.... A co od tych pieniędzy, nie przesadzajmy skoki to nie jest tani sport, w luksusie się na pewno nie pławił.

HKS

Byrt może nie wiedział ze jest "poszukiwany" bo nie wiedział ze jest tak "zaginiony" jak twierdzi PZN...

Witam forumowiczów po długiej przerwie. Miałem nie komentować postów do zimy, ale Tomasz Byrt to jeden z moich ulubionych skoczków, więc muszę zabrać głos.
Ostatnie sezony to niestety delikatnie mówiąc niezbyt udane występy Tomka. Próżno go było szukać w kadrze A, w Mistrzostwach Świata juniorów indywidualnie nie błyszczał, zajął pozycje w drugiej dziesiątce. To z decydowanie poniżej jego możliwości.
Według mnie właśnie słaba dyspozycja sprawiła, że Byrt zaczął mieć wątpliwości co do tego, czy skoki są tym, czemu chce poświęcić życie. Pogubił się, zaczął szukać odpowiedzi. Zamiast iść na skocznię i trenować to wolał spędzać czas z dziewczyną, może pojawił się też alkohol. Zniechecenie to najgorsza rzecz jaka może się przytrafić. Nie możemy się dziwić chłopakowi, że w wieku 19 lat szukał jakieś alternatywy na dalsze życie.
Teraz musi sobie wszystko poukładać, nie myśleć o przyszłości. W rodzinie z pewnością ma spore wsparcie i nie powinien się zadręczać wyrzutami sumienia. Kiedyś jeszcze pomoże rodzicom. Warunek: rozpoczęcie ciężkiej pracy pod okiem trenera Szturca.
Ja liczę na przełamanie Byrta, to zawodnik, który skacze dobrze technicznie i ma spory potencjał. Musi sobie tylko wszystko poukładać i będzie dobrze.

@piotr186

Trzeba sobie jasno powiedzieć, że za całą sytuację winę ponosi tylko i wyłącznie Byrt. Miał wszystko, pieniądze na treningi i wyjazdy, sprzęt, trenerów, a on to olał i zrobił sobie "wakacje", tak się nie zachowuje poważny człowiek, tylko zwykły idiota, który nie mysli o swojej przyszłości.

Jako podatnik zdecydowanie wolał bym dać kasę banicie Kołeckiemu, który co chwilę ma jakieś kontuzje niż Byrtowi, który prezentuje to co prezentuje. A jak nie Kołeckiemu to dajmy na to Markowi Plawgo. Oni też są teraz bez środków do poważnego treningu, a taką listę można by mnożyć. Są ludzie, którym zależy.

@piotr186

To musiał mieć niezły "bad trip" skoro nie wiedział że będą go szukać przy takim odpuszczaniu treningów.

Pavel

To jest właśnie to co jest dziwne w tej sprawie... wygląda że tylko PZN miał wyjątkowy problem z kontaktem z Byrtem... Czemu nie zadzwonił do trenera nie wiem , może Mateja i tak by nie chciał (zresztą to nie bardzo sprawa na telefon) gadać, może nawet nie miał numeru do niego, Może nawet nie wiedział ze jest tak "poszukiwany"?

Jest wiele sportów w Polsce zaniedbanych sportowcy skarżą się na brak sprzętu nie ma pieniędzy na zgrupowania itp a oni chcą jednak uprawiać sport, w skokach narciarskich pieniądze są skoczkowie mają wszystko są sponsorzy którzy za to płacą więc taki Byrt powinien się cieszyć że mógł trenować a on to olał więc sam sobie jest winien.

HKS

Nie interesuję się aż tak ciężarami, wygląda ze wina jest obopólna ale media już robił z Zielinskeigo ofiarę a z Wasieli tyrana...

Co do byrta - jutro się dowiemy trochę więcej z pełnego wywiadu, może będzie bardziej szczegółowo omówiona cała sprawa.