Łukasz Kruczek: "Maciej oddał dwa udane skoki"

  • 2012-10-02 23:08

Łukasz Kruczek pozytywnie ocenia dzisiejszy występ naszych skoczków w kwalifikacjach do Letniej Grand Prix w Klingenthal. Do jutrzejszych zawodów nie awansował tylko Aleksander Zniszczoł, który zajął dziś 41. lokatę.

"Myślę, że ci nasi reprezentanci, którzy się zakwalifikowali do konkursu, oddali jak najbardziej dobre skoki, najlepsze ze wszystkich trzech dzisiejszych serii. Zarówno Kamil, Piotrek, Dawid jak i Bartek mogą uznać skoki kwalifikacyjne za udane. Olek niestety stracił równowagę przed samym końcem progu, nie było pchania, żeby uzyskać odpowiednią wysokość i wytracił prędkość. W efekcie zabrakło mu niewiele, bo jednego punktu do awansu, ale to mogą być cenne punkty" - mówił po kwalifikacjach Łukasz Kruczek.

"Kamil faktycznie tę skocznię lubi, ale dziś w każdym skoku coś korygowaliśmy, szczególnie pracowaliśmy nad fazą lotu. Dopiero ten ostatni skok to było coś, do czego Kamil nas przyzwyczaił, jak to się wszystko poskłada w całość to będzie oddawał znowu dobre i dalekie skoki" - tłumaczy trener Polaków.

"Jeśli chodzi o Maćka to zdecydowaliśmy, że oddał dwa udane skoki treningowe i więcej na dziś mu nie trzeba, konkurs jest dopiero jutro" - zapowiada Kruczek.

"Dziś mieliśmy taki test nowego systemu zmiany belek przez trenerów. Alex testował to rozwiązanie podczas skoków swoich podopiecznych, zostaliśmy wyposażeni w system elektroniczny, do tej pory trzeba to wszystko było każdorazowo, indywidualnie zgłaszać delegatowi technicznemu. Teraz mamy ekran dotykowy, na którym trener sobie wcześniej ustala stosowną zmianę belki. Na razie wszystko to sprawnie i szybko funkcjonuje, więc na dzień dzisiejszy można powiedzieć że to się sprawdziło. Natomiast czy ten system sprawdzi się w perspektywie całego sezonu, to trudno jest jeszcze oceniać" - zakończył szkoleniowiec naszej kadry skoczków.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4351) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Emil profesor

    @andbal Od tego sezonu w AC mogą startować tylko kraje alpejskie. Co do limitu, to najgroźniejszy rywala Olka do 55 też odpadł w kwalifikacjach. Został Deschwanden który musi zająć 22 miejsce. Na treningach i kwalifikacjach był daleki od tych pozycji ale jest nieobliczalny. W kwalifikacjach też odpadł Hrgota, a reszta jest tak daleko że musieli by zahaczać o pierwszą 10.

  • andbal profesor
    Ranking WRL

    Cytat "ale to mogą być cenne punkty".
    Kruczek zaczyna się obawiać iż brak walki o limity w lecie moze skończyć się limitem 5 na PŚ i 5 na PK. O ile (uważam), że limit 5 w PŚ jest nam wystarczający to 5 w PK zupełnie mało. Jedyne wyjście to uczestnictwo naszych młodych w zawodach AC i FC. Początek zimy musi być nastawiony na zwiększenie limitu w PK czyli występy braci Miętusów, Ziobry, Bieguna. Tylko aby byli w formie to już wypełniają skład a gdzie miejsce dla tych co nie załapią się na PŚ lub nie mają punktów PK.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl