Anders Bardal
fot. Tadeusz Mieczyński
Anders Bardal przed minionym weekendem liczył po cichu na zwycięstwo na skoczni w Soczi. Tymczasem Norweg dwukrotnie zakończył zawody poza podium. W sobotę był piąty, a w niedzielę uplasował się na czwartej pozycji.
"Powinienem był wygrać w niedzielę i być na podium w sobotę. Zabrakło niewiele. Kombinezony są teraz tak uszyte, że mamy większą prędkość przy lądowaniu, ale to nie jest wytłumaczenie, inni dali radę. Jestem zadowolony z rezultatów osiągniętych tutaj, ale może być jeszcze lepiej. Z niecierpliwością czekam na Igrzyska następnej zimy" - powiedział Bardal.
Trzeci zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w niedzielę skakał najdalej, jednak miał wyraźnie problemy z lądowaniem, przez co stracił kilka punktów. Jak się okazało, Norweg przez cały weekend walczył z zapaleniem stawów obu nóg.
Anders Bardal zapewnia jednak, że nie jest to nic poważnego i zobaczymy go na starcie Pucharu Świata w Engelbergu w ten weekend.
Anders Bardal
-
Moniak początkujący
To ciekawe co powiedział - "Kombinezony są teraz tak uszyte, że mamy większą prędkość przy lądowaniu..".... Nasza kadra nie może mieć takich kombinezonów? ;)
-
anonim
Gość któremu nie sprzyja szczęście he he he, zawsze ten czwarty i dlatego tak mnie cieszy to że wreszcie to on sezon temu zgarnął KK i mam nadzieję że i w tym powalczy i zgranie coś z trójki TCS, złoto MŚ, KK.
-
anonim
Był bardzo zawiedziony 4 miejscem, widać było po jego minie. Tak blisko podium, a jednocześnie tak daleko.
-
Major_Kuprich profesor
Najstarsi zawodnicy, skaczący AKTUALNIE w PŚ:
1. Kasai Noriaki - ur. 06.06.1972 r.
2. Janda Jakub - ur. 27.04.1978 r.
3. Neumayer Michael - ur. 15.01.1979 r.
4. Vassiliew Dimitrij - ur. 26.12.1979 r.
5. Loitzl Wolfgang - ur. 13.01.1980 r. -
anonim
Przedziwny zawodnik, przez praktycznie całą karierę outseider w kadrze Norwegii, zwykle numer 3-4, skoczek niezły ale nie wybitny zajmujący miejsca w top 20 czasem top 10, kilkukrotnie meldujący się w top 5 top 3, ale wiele razy też odpadający po pierwszej serii.
Także niezły po prostu zawodnik, bez jakichkolwiek szans na poważniejsze sukcesy. Do czasu... od ponad roku najregularniejszy zawodnik w Pucharze Świata, może nieczęsto wygrywający ale praktycznie zawsze top 10, bardzo często w top 5 i regularnie stający na podium, zwycięzca Kryształowej kuli za sezonie 2011/2012. Dziwny przypadek. -
leo początkujący
To jest gość, 30 lat i tylko 4 zwycięstwa, wcale bym się nie zdziwił jakby miał teraz lepszy sezon od poprzedniego, a za rok medal IO.
-
korus doświadczony
Mi w sumie było go wtedy szkoda, byłem pewien, że będzie na podium, niestety przy małych różnicach punktowych, zawalił lądowaniem
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się