Kamil Stoch: "W drugim skoku zaryzykowałem"

  • 2013-01-01 21:55

Kamil Stoch po niesamowitym skoku na 142m w pierwszej serii dzisiejszego konkursu w Garmisch-Partenkirchen, w finale spisał się gorzej i ostatecznie zajął szóstą lokatę. Nasz reprezentant przyznaje, że jego drugi skok był zbyt agresywny i to wpłynęło na gorszą odległość.


"Jestem zadowolony z dzisiejszego występu tak w 85 procentach. Bardzo cieszę się z pierwszego skoku, był on bardzo udany i przyjemnie się leciało. W drugim skoku zaryzykowałem, ale był on za agresywny, warunki też były trochę gorsze i dlatego brakowało odległości. Rzeczywiście, można było w tej pierwszej serii pokusić się o telemark, ale lecąc widziałem, że w miejscu, gdzie będę lądować jest nierówno i wolałem nie ryzykować. Nie wiem czy dobrze zrobiłem czy źle, mnie się wydaje, że to była słuszna decyzja. Warunki dziś nie przeszkadzały w skakaniu, to były takie minimalne ruchy powietrza, czasem bardziej korzystne, czasem mniej" - mówił po zawodach Kamil Stoch.

"Przed kolejnymi zawodami W Innsbrucku moje nastawienie jest jak najbardziej pozytywne. Nie nastawiam się jednak na gonitwę za podium w Turnieju Czterech Skoczni, bo uważam, że mogłoby to mnie zgubić. Wiem, że stać mnie na osiąganie bardzo dobrych wyników i oddawanie takich skoków jak dziś w pierwszej serii" - przyznaje nasz najlepszy skoczek.

"Powiem szczerze, że bardzo lubie skakać w Innsbrucku, jest tam fajny klimat, skocznia również jak najbardziej mi odpowiada. W Bischofshofen wszystko zależy od warunków atmosferycznych. Gdy są one dobre, wówczas nie mam problemów z oddawaniem dobrych skoków. Gdy warunki są takie, jak chociażby w zeszłym roku to jest to już nieco gorzej. Ale jak skoki są dobre to każda skocznia pasuje" - dodał Stoch.

"Po części myślimy już o zawodach w Wiśle i w Zakopanem, ale jest jeszcze trochę czasu, na razie mamy przed sobą dwa konkursy Turnieju Czterech Skoczni i na nich trzeba się skupić. Myślenie o atmosferze, klimacie w Polsce na razie odstawiam na bok" - zakończył skoczek z Zębu.

Korespondencja z Ga-Pa, Anna Szczepankiewicz


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13732) komentarze: (75)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    do sterek

    Mi psychiatra nie jest potrzebny ale Kamilkowi psycholog tak,i to bezwzględnie dlatego że niestety Kamilek nie wytrzymuje tzw presji(cokolwiek to znaczy)to samo zresztą było ze Wspaniałym Adamem Małyszem(którego jestem wielkim fanem)było słabo i psycholog pomógł,a więc racja jest po mojej stronie i pomyśl pan coś panie Sterek(Serek?) zanim pan kogoś będziesz starał się tu obrazic.

  • polka bywalec
    Gratulacje dla Kamila i Macieja za bardzo dobry występ.

    Uważam, że najgorsza u sportowca jest rezygnacja
    a tak mamy tu ambitnego skoczka, który wciąż próbuje czegoś nowego, ryzykuje, kombinuje i tak właśnie ma być.
    W końcu kiedyś uda się wygrywać a jeśli nie to przecież bycie w czołówce światowej też się liczy.
    Cóż, Polak lub Czech musi chyba lądować przynajmniej 10 metrów dalej i to w obu seriach aby zapewnić sobie ostatecznie zwycięstwo w konkursie, innej rady nie ma na tych wszystkich sędziów i nowinki techniczne.
    Pół żartem, pół serio:
    Może "drugim Małyszem" (wielu komentatorów wciąż poszukuje) będzie np Dawid Kubacki, tylko wąsika zapuścić?

  • JPW2 weteran

    Szóste miejsce to bardzo dobre miejsce. Szkoda tego drugiego skoku, ale trudno i tak nie wyszło źle. Należy się cieszyć, że forma Kamila po fatalnym początku sezonu zaczyna wracać na właściwe tory .....

  • miron początkujący

    wszyscy widzą co się dzieje, wysokie noty dostaje się za nazwisko, a nie za dobry skok i lądowanie. Polacy potrafią ładnie lądować ale niestety noty to mają zaniżone. Dobrze, że Kamil wylądował wczoraj na 2 nogi, ponieważ lądowanie telemarkiem mogło skończyć się upadkiem. nie oceniajcie Kamila źle, robi co tylko może, ale to jest sport i rywale niektórzy są lepsi. Kamil jeszcze pokaże jak się skacze u siebie, w Polsce. Nie skreślajcie go od razu bo mu 2 skok nie wychodzi. on chce wygrać i to widać i to jest właśnie powodem do złego skoku finałowego. ja w niego będę wierzyć do końca ;))

  • anonim

    Kamilek to melepeta skoków jak mozna było zepsuć drugi skok?do psychologa panie Stoch popracować trochę nad rozchwianą psychiką!

  • Kubiszon98 stały bywalec

    Uważam że Kamila oszukali z notami w pierwszej serii.Co prawda lądował na 2 narty,ale po takim skoku powinien dostać wyższe noty,a dostał takie jakby skoczył 100m.
    Jeszcze po tym kryzysie brakuje mu regularności.

  • Pergilufer bywalec
    Kask Kamila Stocha

    Skoki Kamila to mi sie roznie podobaja, ale kask z szachownica ma PIEKNY !
    Powinni wszyscy takie miec, bo maja smetne niczym z Rumunii.

  • Pergilufer bywalec
    Punktowanie sedziow

    Punktowanie sedziow to bardzo czesto skandal. Wczoraj najlepiej sie popisywal austriak. Trzeba by im wprowadzic obowiazkowe badania okresowe wzroku. Byly rozrzuty po 2 punkty w zaleznosci od sympatii i humoru. Noty 18-20 pelna rezerwacja tylko dla wybrancow. Jakobsenowi nie zazdroszcze punktow bo dostal za umiejetnosc ratowania sie w powietrzu.
    Moze tylko Malysz by sobie poradzil w tej sytuacji (stwierdzil komentator Hartmann na E-S) reszte zabraloby pogotowie.
    Schlierenzauer nie wygra TCS choc mu organizatorzy na sile pomagaja. Ale byl czerwony ze zlosci. I dobrze. Bravo Jacobsen i dalej tak trzymac.

  • dejw profesor
    noty dla Stocha

    Moim zdaniem noty prawidłowe, maksymalnie o punkt zaniżone.
    Za lądowanie w przysiadzie, prawie z podpórką nie daje się 18.0 obojętnie jaka nie byłaby to odległość

  • fanka skoków bywalec
    ,,,,,,,,,,,

    @ fanka Małysza @

    piszesz kompletne głupoty!

    Kamila zdecydowanie za nisko ocenili powinien być 1 z przewagą!
    ponieważ skoczył zdecydowanie najdalej! o kilka ładnych metrów.

  • anonim
    jak na niego to i tak za dobrze

    Kamil Stoch po swoim skoku 142 m obiął prowadzenie razem z Tomem Hildę myślę, że to dla niego była i tak za wysoka lokata dlatego, że odjęto mu za wiatr, za to że nie miał telemarku, za styl i za dużo innych takich rzeczy. Po skoku Gregora Shliwencałera oczywiście on z skokiem 134,5 m oczywiście musiał objiąć prowadzenie dostał pukty za wiatr, za wysokie noty, za styl, za telemark, za nazwisko i za dużo takich rzeczy już nie będę wymieniać. Po 2 skoku to i tak myślę, że go wysoko ocenili. :D

  • anonim

    Ten Stoch to jakiś dziwny człowiek jest - cieszy się w procentach. Chyba chce skończyć jak Mateusz Rutkowski.

  • Karp profesor

    No i może się tak stać, że Jacobsen w całym tourze wygra 3 konkursy a w jednym zatriumfuje nasz Kamil ;D

  • Karp profesor

    Wczoraj Kamil odpalił nieźle- ale cały czas problem z regularnością. Myślę, że 5 miejsce w całym TCS to realna rzecz, ale tak samo realne jest to, że może zabraknąć dla niego miejsca w 10

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    Problem Stocha polega na tym, że ani Stoch ani Kruczek nie wiedzą w jakiej formie jest skoczek. W przeciwnym razie nie powinno być sytuacji, że zawodnik przeskakuje skocznię, narażając się na duże straty punktowe za lądowanie. "Spinanie się" na 2. skok również powinno polegać na obniżeniu (nawet znacznym) belki a nie kolejnym ryzykowaniu lądowania poza rozmiarem skoczni.
    Murańka powinien być wycofany, gdyż dalszy Jego udział w TCS mógłby przynieść więcej złego niż dobrego. Koniecznym jest jednak zastąpienie tego skoczka innym Polakiem. TCS jest takim dziwnym turniejem, że nie wolno nic oddawać walkowerem. Nawet średni skoczek może wyeliminować dobrego. Forma znacznej części skoczków bardzo faluje (np. Kot). Powinien pojechać jakiś senior (Śliż, Ziobro, Rutkowski).
    Moim zdaniem największy głód skoków powinien odczuwać Rutkowski ale każde rozwiązanie będzie dobre. Byle nie w.o.

  • M_B profesor

    Nie wiem czy to dobra decyzja co do Klimka, ale jak już go wycofują, to niech ktoś za niego wystartuje, choćby np Janek Ziobro (wątpię że nastuka punktów tyle by wywalczyć dodatkowe miejsce w PŚ, a punktów w CRL na utrzymanie się ma wystarczająco) , ale sądzę że pewnie nikogo nie powołają.

    Jedyny plus startu Klimka w COC to to, że może nabić punktów, które dadzą utrzymanie w CRL do końca sezonu, bo po tym periodzie wypadają mu ostatnie punkty z tamtej zimy i zostanie mu tylko 160 punktów z tej, czyli będzie poza 50 CRL, a w następnym periodzie zawodnicy z MŚJ nie wystartują niemal na pewno w żadnym COC-u.

  • xxxxx początkujący
    skoki

    Nic się nie stało Kamil to jest tylko sport :)
    PS.Murańka wycofany z TCS i będzie skakał w Zakopanem w kontynentalnym

  • anonim
    superrrrrrrrrrrrr

    kamil wygra skoki w tym roku zabaczycie lub zajmie 3 klasyfikacji puchary swiata

    kamil jestes wielki

  • Lipathor bywalec

    IMO wspomniane ryzyko zapewne dotyczyło siły odbicia, Kamil chciał odpalić jakąś petardę ale widać za bardzo się na tym skupił i ewidentnie przejechał próg. Dobrze że umie się zachować w powietrzu to cokolwiek uleciał. Myślę że to podobna sytuacja do skoku Jacobsena w pierwszej serii tyle że Anders trafił w próg ale z kolei nierówno. Widać czasem warto włożyć niepełną moc żeby nie stracić timingu.

  • mar100 bywalec
    142,5 m !

    Schlierenzauer w pierwszym konkursie 4S klepną na dwie nogi (przy krótszym a nie jakimś super skoku) a dostał noty 19-19,5 i wygrał! Z kolei we wczorajszym konkursie Jacobsen miał pierwszy skok stylowo także słaby ale nie oceniony jakoś tragicznie. Moim zdaniem prym ciągle wiodą sędziowie, dlatego udział not w ocenie skoku powinien być mniejszy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl