Dyrektor sportowy federacji norweskiej ds. skoków i kombinacji, Jan Erik Aalbu,
zadeklarował, iż nie jest pewien, czy również w przyszłym sezonie będzie nadal pełnił tę
funkcję dla obu dyscyplin, czy też skoncentruje się tylko na skokach. Ponadto
niewyjaśniona jest nadal sytuacja z trenerem głównym kadry skoków, Miką Kojonkoskim.
"Jest jeszcze czas na podjęcie ostatecznej decyzji. Ale oczywiste jest, że lepiej jest wykonywać jedną pracę kompletnie, niż dwie po połowie", powiedział Aalbu. Kombinator Kenneth Braaten wypowiadał się bardzo ciepło o dyrektorze: "Zrobił dla nas bardzo wiele dobrego. Dzięki niemu ponownie zyskaliśmy głównego sponsora. Nasza współpraca z drużyną skoczków zyskała nowy wymiar i jest najlepsza od lat. Ale mimo to nie sądzę, żeby się skończyła, nawet jeśli on przestanie zajmować obecne stanowisko. (...) Chodzi po prostu o to, żeby móc się odpowiednio skoncentrować na jakimś zadaniu. Jeśli nie ma on wystarczająco czasu dla pracy przy kadrze kombinacji, to nie ma też sensu aby taki stan rzeczy utrzymywać. Ale to on sam musi podjąć decyzję, poza tym nie sądzę, że będziemy mieli dwa osobne obozy jeśli on odejdzie z kombinacji. Nastąpią po prostu pewne zmiany organizacyjne." Braaten dodał też, że trudno jest połączyć pracę dyrektora sportowego skoków i kombinacji: "Jest o wiele ciężej zorganizować odpowiednio pracę w przypadku skoków niż w kombinacji. Skoczkowie mają obecnie trenera, z którego są zadowoleni, ale który mieszka w Finlandii. To oznacza, że nie jest w stanie on wykonywać wielu codziennych obowiązków, jak np. koordynowanie pracy innych norweskich trenerów. I właśnie tę pracę wykonuje Aalbu, podczas gdy u nas należy ona do zadań naszych trenerów."
Aalbu już zadecydował, że pracę ze skoczkami będzie kontynuował do igrzysk w Turynie. Jest bardzo zmotywowany i wierzy, że uda mu się uczynić z Norwegii drużynę nr 1: "Czuję, że osiągniemy coś wielkiego. Chcę przy tym być. Głęboko wierzę, że uda nam się osiągnąć wyznaczone cele i że staniemy się najlepszą nacją w skokach narciarskich na świecie."
Z kolei Mika Kojonkoski nadal nie podjął ostatecznej decyzji co do swojej przyszłości na stanowisku trenera głównego. Jego kontrakt upływa w 2004 roku. "Jeszcze nic na ten temat od niego nie słyszałem. Złożyliśmy mu ofertę, z której był zadowolony. Powiedział, że jeszcze przed rozpoczęciem sezonu da nam znać, czy chce kontynouwać współpracę. Mamy nadzieję, że odpowiedź będzie pozytywna" - powiedział Aalbu.
Na podstawie skispringen-norwegen.info
"Jest jeszcze czas na podjęcie ostatecznej decyzji. Ale oczywiste jest, że lepiej jest wykonywać jedną pracę kompletnie, niż dwie po połowie", powiedział Aalbu. Kombinator Kenneth Braaten wypowiadał się bardzo ciepło o dyrektorze: "Zrobił dla nas bardzo wiele dobrego. Dzięki niemu ponownie zyskaliśmy głównego sponsora. Nasza współpraca z drużyną skoczków zyskała nowy wymiar i jest najlepsza od lat. Ale mimo to nie sądzę, żeby się skończyła, nawet jeśli on przestanie zajmować obecne stanowisko. (...) Chodzi po prostu o to, żeby móc się odpowiednio skoncentrować na jakimś zadaniu. Jeśli nie ma on wystarczająco czasu dla pracy przy kadrze kombinacji, to nie ma też sensu aby taki stan rzeczy utrzymywać. Ale to on sam musi podjąć decyzję, poza tym nie sądzę, że będziemy mieli dwa osobne obozy jeśli on odejdzie z kombinacji. Nastąpią po prostu pewne zmiany organizacyjne." Braaten dodał też, że trudno jest połączyć pracę dyrektora sportowego skoków i kombinacji: "Jest o wiele ciężej zorganizować odpowiednio pracę w przypadku skoków niż w kombinacji. Skoczkowie mają obecnie trenera, z którego są zadowoleni, ale który mieszka w Finlandii. To oznacza, że nie jest w stanie on wykonywać wielu codziennych obowiązków, jak np. koordynowanie pracy innych norweskich trenerów. I właśnie tę pracę wykonuje Aalbu, podczas gdy u nas należy ona do zadań naszych trenerów."
Aalbu już zadecydował, że pracę ze skoczkami będzie kontynuował do igrzysk w Turynie. Jest bardzo zmotywowany i wierzy, że uda mu się uczynić z Norwegii drużynę nr 1: "Czuję, że osiągniemy coś wielkiego. Chcę przy tym być. Głęboko wierzę, że uda nam się osiągnąć wyznaczone cele i że staniemy się najlepszą nacją w skokach narciarskich na świecie."
Z kolei Mika Kojonkoski nadal nie podjął ostatecznej decyzji co do swojej przyszłości na stanowisku trenera głównego. Jego kontrakt upływa w 2004 roku. "Jeszcze nic na ten temat od niego nie słyszałem. Złożyliśmy mu ofertę, z której był zadowolony. Powiedział, że jeszcze przed rozpoczęciem sezonu da nam znać, czy chce kontynouwać współpracę. Mamy nadzieję, że odpowiedź będzie pozytywna" - powiedział Aalbu.
Na podstawie skispringen-norwegen.info
Jan,
źródło: Informacja własna
oglądalność: (5104)
komentarze: (0)
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się