Drugie w tym sezonie zawody cyklu LOTOS Cup w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej cieszą się ogromnym zainteresowaniem uczestników - do piątkowych konkursów skoków zgłoszonych zostało prawie 200 zawodników ze wszystkich polskich i czeskich klubów. W Wiśle Łabajowie toczyła się więc prawdziwie międzynarodowa rywalizacja.
W związku z ogromną liczbą uczestników znów nastąpiły zmiany w programie zawodów. Zdecydowano, że w piątek odbędą się dwa konkursy skoków oraz skoki do kombinacji norweskiej, natomiast sobota zostanie poświęcona na bieg do kombinacji. Sprawiło to, że rywalizacja na skoczni toczyła się od godzin porannych aż do późnego wieczoru. Na szczęście obiekty w Łabajowie posiadają sztuczne oświetlenie, a pogoda (mimo dość gęsto padającego śniegu) również sprzyjała przeprowadzeniu zawodów.
Juniorzy E i młodziczki startowali w dwóch dwuseryjnych konkursach na obiekcie HS-35, natomiast pozostali zawodnicy i zawodniczki z racji braku czasu na przeprowadzenie dłuższych zawodów zostali sklasyfikowani w dwóch jednoseryjnych konkursach na skoczni HS-72. W zawodach oddano łącznie około 650 skoków. To był prawdziwy maraton!
W kategorii Senior triumfowali Dawid Kanik z LKS Klimczok Bystra oraz Artur Kukuła z KS Wisła Ustronianka. Lider klasyfikacji generalnej po pierwszych zawodach Szczepan Kupczak spadł na trzecie miejsce, a żółta koszulka powędrowała po wiślańskich konkursach do Kanika, który ma 10 punktów przewagi nad Kukułą.
Zacięta rywalizacja toczy się również wśród Juniorów A. Nieobecnego w Wiśle Aleksandra Zniszczoła (startuje w mistrzostwach świata juniorów) wyprzedziło pięciu skoczków, a w obu konkursach najlepiej poradził sobie Stanisław Biela (UKS Sołtysianie Stare Bystre), który wygrał pierwszy i był trzeci w drugim konkursie, co dało mu prowadzenie w klasyfikacji generalnej o 40 punktów przed Tomaszem Byrtem (KS Wisła Ustronianka). Drugie zawody wygrał Szymon Szostok z KS Wisła Ustronianka. - Cieszę się z dzisiejszych miejsc. Wynik przyszedł sam, ponieważ nastawiałem się tutaj przede wszystkim na trening na mniejszej skoczni. Szczerze mówiąc jeszcze rok temu nie spodziewałem się, że przestanę być kombinatorem norweskim i przejdę na same skoki, ale cieszę się z tej decyzji. Myślę, że w przyszłym roku to zaowocuje, gdy nabiorę więcej doświadczenia - tłumaczył Stanisław Biela.
Zawody w kategorii Junior B zdominował w tym sezonie Przemysław Kantyka (LKS Klimczok Bystra), który do wygranej w Szczyrku dołożył dwa zwycięstwa w Wiśle i ma już aż 144 punkty przewagi nad drugim w klasyfikacji generalnej Jakubem Wolnym. Co niezwykle ciekawe cała pierwsza trójka w tej kategorii wiekowej składa się z zawodników klubu LKS Klimczok Bystra! - Forma jest naprawdę dobra. Dobrze przepracowałem sezon letni i teraz to procentuje. To zasługa trenera Sławomira Hankusa, który dobrze rozpisał plan treningowy. Teraz bardzo chcę utrzymać to miejsce oraz z jak najlepszej strony pokazać się w zawodach EYOWF w Rumunii. Nie będziemy już robić dużej siły, tylko przeprowadzać treningi stabilizujące, a ostatnie zgrupowanie przed EYOWF-ami będzie podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży - tłumaczył Kantyka, który do trzech triumfów w LOTOS Cup dołożył w ostatnich dniach także trzecie miejsce w zawodach FIS Cup w Rasnovie.
Gospodarze zawodów postanowili okazać trochę gościnności i wśród Juniorów C na najwyższym stopniu podium stawali Czesi. Pierwszy konkurs wygrał Frantisek Holik z LSK Lomnice nad Popelku, natomiast drugi - Damian Lasota z TJ Triniec. Do klasyfikacji generalnej liczą się tylko występy Polaków, więc 100 punktów zgarnęli w piątek Krzysztof Kabot (KS Wisła Ustronianka) i Paweł Gut (LKS Poroniec Poronin). Liderem pozostaje jednak Krystian Kołodziej z AZS Zakopane. Drugiego miejsca w "generalce" nie obronił Paweł Chyc, którego w serii próbnej spotkała bardzo niemiła przygoda. Podczas przygotowań do skoku zawodnika TS Wisły Zakopane belka najazdowa wypadła z uchwytów i skoczek zaczął zsuwać się po rozbiegu podobnie jak tydzień temu Japończyk Daiki Ito w Pucharze Świata w Sapporo. Na szczęście udało mu się zatrzymać tuż przed progiem, jednak bardzo się poobijał. Chyc o własnych siłach opuścił skocznię, ale nie brał udziału w dalszej rywalizacji, ponieważ na wszelki wypadek został odesłany do szpitala na badania.
Dominatorem LOTOS Cup jest w tym sezonie Paweł Wąsek z KS Wisła Ustronianka, który po zawodach w Wiśle ma na swoim koncie już trzy wygrane w zawodach w kategorii Junior D. Jego przewaga nad Dawidem Jarząbkiem (TS Wisła Zakopane) wynosi 95 punktów.
W kategorii Junior E dwa triumfy w Wiśle Łabajowie pozwoliły Szymonowi Jojko z KS Wisła Ustronianka na zbliżenie się w klasyfikacji generalnej do lidera Patryka Hutyry z SS-R LZS Sokół Szczyrk. Hutyra ma już tylko 8 punktów przewagi nad starszym z braci Jojko. - To moje pierwsze zwycięstwa w karierze w zawodach LOTOS Cup. Skocznię w Łabajowie bardzo dobrze znam, tej zimy już od kilku tygodni codziennie tutaj trenujemy. Padający śnieg i mróz zupełnie mi dziś nie przeszkadzały. To zdecydowanie moje ulubione skocznie. Muszę teraz trochę potrenować i zobaczymy co się uda osiągnąć w Zakopanem, może dogonię Patryka - komentował podwójny zwycięzca Szymon Jojko.
Wśród starszych dziewcząt - Juniorek - dwukrotnie najlepsza okazała się Czeszka Vladena Pustkova z TJ Frenstat. W klasyfikacji generalnej prowadzi natomiast Joanna Szwab z KS Chochołów. W tej kategorii klasyfikowane są na razie tylko dwie polskie zawodniczki. Większa rywalizacja toczy się wśród Młodziczek. Nową liderką klasyfikacji generalnej została Kamila Karpiel z AZS Zakopane, która wygrała drugi konkurs w Wiśle i o 40 punktów wyprzedza Annę Twardosz z PKS Olimpijczyk Gilowice. Pierwszy konkurs w Łabajowie wygrała Czeszka Klara Kubeckova z TJ Frenstat.
- Spędziliśmy dziś dziesięć godzin na skoczni, za nami dwa konkursy w ośmiu kategoriach wiekowych, to był bardzo długi dzień. Zawody na większej skoczni zostały skrócone do jednoseryjnych z powodu ograniczeń czasowych. Uważam, że to była dobra decyzja jury. Natomiast w przypadku tak masowej imprezy nie można trzymać dzieciaków cały dzień na skoczni, bo mogą bardzo zmarznąć. Mam nadzieję, że następnym razem wnioski zostaną wyciągnięte i coś takiego już się nie powtórzy. Jeśli chodzi o wyniki to jestem bardzo zadowolony z moich podopiecznych, a zwłaszcza z chłopców, którzy wygrali oba konkursy - Szymona Jojko i Pawła Wąska. W pojedynczych konkursach wygrywali także inni moi zawodnicy, a wielu zajmowało miejsca na podium. Chłopcy dobrze znają obiekt, od wielu lat tu trenują i to na pewno pomaga, daje pewność siebie - podsumował zawody trener Jan Szturc z KS Wisła Ustronianka.
Tej zimy w Łabajowie pojawił się nowy obiekt. - To maleńka skocznia o parametrach K-10, HS-15. Budowaliśmy ją w trzy dni - operator koparki i ja z poziomicą elektroniczną. Bardzo dużo pomogli nam rodzice zawodników, przede wszystkim w odeskowaniu skoczni, a także wsparło nas Nadleśnictwo. To skocznia typowo do szkolenia podstawowego. Powiedziałbym, że to skocznia-cukiereczek, ponieważ dzieciaki bardzo sobie chwalą ten obiekt. Brakuje jeszcze wykończenia, ale myślę że szybko to się zmieni. W czasie ferii województwa śląskiego będziemy chcieli zrobić tutaj zawody dla najmłodszych i przeprowadzić oficjalne otwarcie skoczni - opisał nową skocznię trener Szturc.
-
pepeleusz profesor
faktycznie- P.Okas mieszka i startuje w Finlandii. nie widziałem go w czołowce fińskich zawodów 13.01 i myślałem że będzie startował w Polsce Ale jednak skacze w FIN ale poszło mu słabo. U nas na pierwsym Lotosie skoczył super, a w Finlandii 13.01 był n a 8 miejsccu w roczniku 99--00 na mini -salppurin
-
pepeleusz profesor
Jarzabek jeszcze ostatniego lata wygrał schulera w roczniku 98, gdzie z najlepszych brakowalo tylko Itou (który pewnie by wygrał) i Loomisa(który by nie wygrał)
-
M_B profesor
Bo tak tam się gość zna na talentach z młodszych rocznikach u nas że wali gafy, a nie zapominajmy, że Paul Okas mieszka dalej w Finlandii w porównaniu do braci, więc i pewnie po prostu nie wysyłali go rodzice do Polski tylko na Lotos Cup tym razem.
-
Emil profesor
@yyy
Jarząbek jeszcze rok temu najlepszy skoczek na świecie z rocznika 99. Mało?
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się