Dynamit w nogach Małysza!

  • 2003-11-19 12:51
Od soboty kadra polskich skoczków przebywa w Polsce. Wczoraj nasi zawodnicy pracowali w hali nad techniką na obiektach sportowych w Wiśle oraz w Zakopanem. Na specjalnej pochylni podopieczni Apoloniusza Tajnera szlifowali wybicie oraz pozycję najazdową. Jak zapewnie trener Piotr Fijas - po zmęczeniu zgrupowaniem w St. Moritz nie ma już prawie śladu i zawodnicy odzyskują świeżość.

Na dziś polscy skoczkowie mają zaplanowane zajęcia wzmacniające siłę. Podczas gdy wszyscy kadrowicze trenują nad tym elementem wspólnie, Adam Małysz może trenować u siebie w domu gdzie, jak już infomowaliśmy, wybudował sobię prywatną siłownię.

Tymczasem, jak zapewnia profesor Aleksander Tyka (fizjolog kadry), Adam Małysz dysponuje w tej chwili niesamowicie silnym wybiciem.

Apoloniusz Tajner:
"Badania mocy, siły i wytrzymałości robiliśmy w drugiej połowie października. Już zostały omówione. Nas najbardziej interesowała moc. Badania wykonane zostały w idealnym momencie, będzie doskonały materiał do porównań w następnym sezonie i jeszcze kolejnym - olimpijskim. Do tej pory badania mocy wykonywaliśmy standardowo: na platformach tensometrycznych i mierzyliśmy skok dosiężny. Profesor wprowadził nową metodę? Jaką? Na razie nie powiem. Ale to wszystko było bardzo ciekawe. Adam potwierdził, że jego moc jest na absolutnie najwyższym poziomie światowym. Profesor powiedział, że od 20 lat nie widział sportowca z taką mocą w nogach, a miał do czynienia m.in. z koszykarzami i skoczkami wzwyż."

Czy taki dynamit w nogach naszego najlepszego skoczka wystarczy, by znów zadziwiał wszystkich na skoczniach w tym sezonie? Przekonamy się już 28 listopada, w Kuusamo...

tad, źródło: ZW i Gazeta
oglądalność: (8855) komentarze: (42)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • małyszomanka doświadczony
    Dynamit

    W zeszłym roku Hannawald pytany kto zdobędzie Puchar, powiedział że Adam, bo ma najmocniejsze odbicie i to się sprawdziło. Mam nadzieję, że tak samo będzie i w tym sezonie, tym bardziej, że obcisłe kombinezony sprzyjają zawodnikom takim jak Adam: niewyskokim ale o bardzo mocnym odbiciu

  • anonim
    "Kop" na progu

    @małyszomanka: ale nie zapomnij, że pojawili się nowi o takich właśnie parametrach: niewysocy i o silnym odbiciu - np. Morgenstern [zwłaszcza, że Lepistoe jako trener od zawsze zwracał na to uwagę u swoich podopiecznych], jest pełno młodych Finów. Coś mi się wydaje, że w tym sezonie będziemy podziwiać "pojedynek" Adama z zupełnie innymi przeciwnikami niż do tej pory [koniec "lotnictwa"]. I oby było się z czego cieszyć. :)) Czwarta kula nasza? ;)

  • małyszomanka doświadczony
    @mmm_kraków

    Zdaję sobie z tego sprawę. Nie będzie łatwo, ale nigdy nie było. A jak nie będzie czwartej kuli, to trudno.

  • kolesio weteran
    @pojedynek

    @mmmm - masz na pewno rację - Adam będzie walczył raczej z kimś "nowym". Ale czy ludzie typu "Morgi" czy młodzi, mali-silni finowie (Happonen) są w stanie wytrzymać już cały sezon na wysokom poziomie ?

  • anonim

    @małyszomanka: czwartej naprewno nie będzie... :P Nie będę dodawać dlaczego, bo mam dość wykłócania się o swoje - i tak idzie jak grochem o ściane

  • anonim
    strategicznie

    @kolesio: niekoniecznie trzeba wygrywać konkurs za konkursem. Jak widać w ubiegłym sezonie Adasiowi do ostatecznego zwycięstwa wystarczyły 3 wygrane konkursowe, a poza tym był cały czas w czołówce. Ktoś może zastosować podobną taktykę... [nie będę pokazywać paluszkiem, który trener ma największe doświadczenie w PŚ - jest prawie od samego początku]. Czy Morgi i inni młodzi są w stanie utrzymać wysoki poziom przez cały sezon? Przykłady - Nieminen w sezonie 91/92 (17 lat), Peterka - sezony 96/97 i 97/98 (też nastolatek). Niczego zatem nie wykluczam. Pozdrawiam :-)

  • anonim
    Kolekcja kul

    @niti: nie zakładam, że będzie czwarta kula. Ale dlaczego może jej nie być, to mam nieco inne zdanie... ;-) Gdzie indziej upatruję rywali... :))))

  • anonim
    :-)

    Jeśli ktoś nie może pogodzić się z wygranymi Adasia, to nadchodzący sezon może być dla niego katorgą. Wygląda na to że "TO", co zaskoczyło u Adama w lutym w Ramsau (przed Predazzo), zaskoczyło w ubiegłym tygodniu w Szwajcarii. Jeśli dodać do tego rażącą niekompetencję Wolfganga S. (bo tak trzeba nazwać chaos w przygotowaniach do sezonu - jakieś festyny w Berlinie w najgorszym momencie, czy generowanie konfliktów personalnych) to przynajmniej na początku sezonu konkurentów jakby mniej...

    A jeśli potwierdzą się teorie o preferowaniu przez kombinezonowe przepisy zawodników "z kopytem", to może się zdarzyć tak, że rekord 11 wygranych w sezonie może zostać pobity. Przez owego Adasia właśnie.

  • anonim
    @kolesio

    Hehehehehehe, jeszcze usłyszymy "Reinhard hilfe! Kehr' zuruck!", hehehehehe... Ojjjj, będa płakać, że odszedł Hess. :))))) No cóż, rywali będzie nieco mniej, żeby tylko innych nie pojawiło się byt dużo. ;-)

  • małyszomanka doświadczony
    @niti

    A o co ty się właściwie wykłócasz? O to żeby wygrał Hannawald? Na to ma wpływ tylko on i jego rywale, ani ja ani nikt inny z komentujących. A to, że chcę czwatej kuli dla Adama to normalne.

  • anonim
    MAŁYSZ WYGRA!!!

    ADAŚ, TRZYMAJ SIĘ!!!
    ADAŚ, LEĆ!!!
    ADAM, ZWYCIĘŻAJ!!!
    "WOLNOŚĆ DLA MUMINKÓW"!!!

    P.S. Kiedy to pisałem, Małysz przeleciał mi koło okna w Toruniu. Ciekawe, nie?

  • anonim
    serce rośnie

    Ale będzie czadzik. Jak myślicie, może Adaś powinien dać reszcie troszkę powalczyć bo się chłopcy strasznie zdołują. Na poważnie to pozdrowienia dla wszystkich a szczególnie fanów Małyszka. Jeszcze tylko kilka dni:)

  • AdJ doświadczony
    zgłaszam Czechy i Słowenię

    Skoro Niemcy w tym roku zaczną słabo, to chciałem zwrócić uwagę na Czechów (głównie Janda, ew. Mazoch) i na Słoweńców (jest paru niezłych, choć nie wiem, w jakiej aktualnie są dyspozycji).

    Chciałbym też, żeby w końcu Szwedzi wrócili, ale to raczej pobożne życzenia jak na razie...

  • anonim
    @małyszomanka

    i tu właśnie dochodzimy do punktu wyjścia... Ja się o NIC nie wykłócam, a już napewno nie o kulę dla Svena (to byłby nonsens, tylko wy tak jak narazie potraficie...). Widzę, że wy wszyscy cały czas nie rozumiecie, o co w tej całej "kłótni" od samego początku chodzi - i pomyśleć, że macie się za takich 'inteligentnych'... Zrozumcie wreszcie, że nie chodzi mi ani o krytykowanie tego waszego m., ani tym bardziej o wywyższanie Svena (bo porównując go do niego wcale się nie dowartościowuję :/). Jedyne, co próbuję wam uświadomić to to, że całe zjawisko małyszomanii to nie jest już czysta sympatia do skoczka (jak było kiedyś), czy zwykłe kibicowanie mu, ale poważnie zaawansowana choroba narodowa polaków! Czy wy tego nie widzicie!? W żadnym innym kraju nie jest tak, że jakikolwiek (nawet najlepszy) skoczek gapi się na was z bilboardów, wita was na poczcie, a każdy film jest 'ozdabiany' przerywnikiem w stylu reklamy z jego udziałem. A jak ktoś go nie lubi to jest tym najgorszym. Zastanówcie się, bo to naprawdę nie jest już normalne...

  • anonim

    Mnie tylko pozostaje podpisac sie pod komentarzem niti.. :) Niti, strasznie sie ciesze ze sa jeszcze ludzie ktorzy mysla w ten sposob..Pozdrawiam!

  • anonim
    @małyszoman

    O co chodzi z tekstem "wolnośc dla muminków"? I jaki to ma związek z Małyszem?

  • anonim

    @niti a to ciekawe, bo z tego co pamiętam to za czasów sukcesów Goldiego-reklamował np firmę budującą domy-czy coś takiego, a Martin S. wielokrotnie pojawiał się w reklamach na RTL i nie wmówisz mi i innym że gwiazdy innych krajów pojawiają się rzadziej na okładkach pism-wręcz śmiem twierdzić że plakatów Schmitta i Haniego w Niemczech pojawiło się znacznie więcej niż Małysza w polskiej prasie... ja nie jestem ani zwolenniczką wynoszenia pod niebiosa Małysza ani innego zawodnika, i każdy ma prawo do tego by lubić i cenić kogoś bardziej lub mniej, ale nie zarzucaj ludziom kibicującym Małyszowi że są chorzy robiąc to, oczywiście są osoby które przesadzają, ale chyba rozwrzeszczanych małolat dopingujących Svena czy Martina jest znacznie więcej!

  • anonim
    @kusza

    I właśnie chodzi o te osoby, które przesadzają..Bo dla nich to, że sie kibicuje innemu skoczkowi niz Małysz to jest wielka zdrada narodowa..

  • anonim

    Ludzie, opanujcie się. To chyba normalne, że większość jest za Małyszem, bo to nasz rodak. Dlatego go faworyzujemy. To tak jak z reprezentacja piłkarską.
    A tak na marginesie to myślę, że Adam wygra czwarty puchar, po tym co ostatnio słyszałem.

  • anonim
    takie to proste

    Ja też tak Heniu myślę. I nawet nie przeszkadzają mi już niektóre wieśniackie reklamy z Adamem i ta nieustająca obecność jego oblicza na Poczcie ponieważ wiem, że Małysz godnie reprezentuje Polskę, dobrze mu z oczu patrzy i jest swój chłop, choć mało medialny ale co mi tam ja plakatów sobie w pokoju nie wieszam tylko się gapię na skoki

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl