Evensen krytykuje FIS

  • 2013-01-27 23:28

Johan Remen Evensen, obecny rekordzista świata, który podczas weekendu w Vikersund występował w roli eksperta w jednej z norweskich stacji telewizyjnych, mocno skrytykował władze FIS-u. Jego zdaniem, celem jury było, by magiczna bariera 250 metrów nie została przekroczona w Vikersund.


"Mam nadzieję, że tak nie jest, ale to wyglądało tak, że niektórzy chcieli, by rekord został ustanowiony gdzie indziej" - powiedział po konkursie Evensen, mając na myśli zmodernizowaną skocznię w Planicy, na której ponoć już niedługo będzie można bezpiecznie wylądować na 250 metrze.

Sporą burzę w Norwegii wywołał w sobotę Walter Hofer, który powiedział, że w Vikersund nie da się skoczyć 250 metrów. Z jego słowami nie zgodził się między innymi Anders Jacobsen, a także była legenda norweskich skoków Espen Bredesen, jednak odmiennego zdania jest zdobywca Pucharu Świata z poprzedniego sezonu, Anders Bardal.

"Żal mi publiczności która nie dostała tego, czego oczekiwała, ale myślę, że Hofer ma rację twierdząc, że publiczność została trochę oszukana. Obecny obiekt nie jest odpowiedni do tak dalekich lotów, przynajmniej nie w takich warunkach" - powiedział Anders Bardal.


Damian Siminski, źródło: vg.no
oglądalność: (16074) komentarze: (33)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • EmiI profesor
    piotrze

    No zaistnieją w sensie organizacyjnym. Ale sportowym na pewno nie. Teraz na jako takim poziomie tylko dziewczyny tam skaczą a tych na mamuta na pewno nie wpuszczą.

  • piotr186n doświadczony
    Emil

    Szczerze mówiąc jednym sposobem żeby Chiny zaistniały w skokach narciarskich jest właśnie budowa skoczni mamuciej. To przecież pewnik ze raz za czas dostaną organizację MŚL a wiec i zawodów PŚ również.

  • piotr186 profesor

    A po za tym Chińczycy zbudują mamuta (plany już są: http://www.skisprungschanzen.com /DE/Schanzen/CHN-China/Changbai+shan /1585-Wangtian%27e+Skiing+Resort/)

    i wtedy będzie latanie:)

  • anonim
    Vikersund

    W tamtym roku skocznia nie musiala byc zmniejszana dzien przed zawodami :) Norwegowie przygotowali te skocznie na loty okolo 250 metra, ale delegat nie zgodzil sie zeby plaskie bylo tak daleko.

  • piotr186 profesor
    Mark

    250 metrów da się ustać w Vikersund bez problemu, wystarczy popatrzyć na skok evensena - skoczył 246,5 metra a był jeszcze spory zapas do wypłaszczenia. Z ładowaniem tez nie miał jakiś strasznych problemów.

  • Mark początkujący

    A moim zdaniem tutaj nie da się skoczyć 250 metrów, chyba że lądując na plecach ;) Ogólnie w tym roku jakoś inaczej wyglądał zeskok tej skoczni na dole, był jakby bardziej płaski na końcu.

  • dawid bywalec
    skoki

    Szczerze powiedziawszy to co widziałem w sobotę i niedzielę to
    był słaby poziom zawodów,a po drugie to może to i dobrze,że nie pobito rekordu świata.
    Moim zdaniem,uważam ,że fajnie będzie za rok,bo Planica będzie największa.
    A poza tym w Planicy czuć klimat skoków zawsze co roku,kibicują swoim,no i ta muzyczka piękna,gdy pokazują najlepszy skok danego zawodnika.
    A swoją drogą mam pytanko do was
    Może wiecie ile będzie wynosić punkt K i HS na nowej Velikance.

  • F@n weteran

    250m nie oczekiwałem, ale miałem nadzieję, że najlepsi będą latać 240-245m i być może ktoś poleci np. 247. Przeliczyłem się, ale zawodu nie czuję zbyt wielkiego, bo wiedziałem jak to się skończy. Niestety.
    Jak Planica będzie wyglądać w tym roku? Moim zdaniem optymalnie byłoby zrobić profil jak w 2005r. Czyli nisko na buli, a potem by ich windowało wysoko jak to miało zwyczaj w Planicy. Podobnie było w 2003r. Wtedy może nie rekord świata, ale 240m może by było + mnóstwo skoków ponad 230m jak w 2005r.

  • Janeman profesor
    @Miecznik140

    Moim zdaniem trafiles w sedno-zeby ustac skok w okolicach 250m trzeba leciec plasko jak Evensen, przy takim torze lotu jak te 240 Schlierenzauera,to nawet 245 byloby bardzo niebezpieczne..
    Moim zdaniem ogolnie teraz jest trudniej skoczyc te 250m niz 2 lata temu,skocznie niby nieco powiekszono,ale przeprofilowano prog i teraz sie tu nieco wyzej lata (i bardzo dobrze,bo przykro sie ogladalo zawody gdzie 2 skoczkow skacze o 100 metrow dalej niz wiekszosc)

  • Karp profesor

    Natomiast Evensen nie powinien narzekać, przecież zawsze jak są loty wszyscy dobijają się do niego. Powinien się cieszyć na wieść o przedłużenie jeszcze o rok nieśmiertelności.

    Bo któż dziś prosi o opinię Goldbergera, którego rekord tak długi okres czasu się utrzymywał? Hmmm, chyba tylko TV w której pracuje ;)

  • Karp profesor
    aves

    Tak ale ja pisałem w większości przecież o sytuacji sprzed roku. W tym tylko Gregor poleciał 240m, choć pewnie dwie belki wyżej i razem z Kranjcem urządzili by sobie polowanie na rekord

  • andre91 początkujący

    Zgadzam się z Evensenem.
    Tak poza tym to co z tego, że powiększą Velikanke. I tak będzie obniżanie belki jak ktoś skoczy 230. Ja dziękuję za takie skoki.

  • dmm bywalec

    Taa Planica w 2005 na pewno nie spełniała wymogów a tu jak powiększyli to już Hofer każe pomniejszac bo pewnie mu kazali Gross i Tepes(Słoweńcy). W przyszłym roku nie bedzie Vikersunda ale bedzie Planica ale nawet przy powiększonej też cięzko bedzie przeskoczyc 246.5m. Ktoś wie co obejmuje powiększenie Planicy tylko pogłebienie zeskoku czy nowy rozbieg-tam obowiązkowo są do zrobienia tory lodowe bo często wyglądają koszmarnie tory najazdowe

  • acka61 początkujący

    Obejrzałem sobie jeszcze raz skoki ponad 240 z ostatnich lat i obecne 240 Sclieriego - i nie mam wrażenia, że Vikersund jest rzeczywiście powiększony. Może coś i podkopywali zeskok, ale wygląda to jakby wcześniej wypłasczone śniegiem. I szczerze mówiąc, to te tegoroczne jedyne 240 było jakby ustane z większym wysiłkiem, niż te w poprzednich latach. Z wyjątkiem może Kocha, który najpierw postawił wszystko na jedną kartę, ale potem trochę jakby przeraził się, skracał skok, spadł z wysoka i nogi nie wytrzymały. Tu też Schlieri trochę spadł. Ja myślę, że Evensen miał trochę szczęścia, że był tym pierwszym, gdy FIS nie połapało się jeszcze, czym jest nowe Vikersund. Teraz boją się, że dali się wpuścić w nowy "wyścig zbrojeń", który dawno chcieli przerwać, przestając rejestrować oficjalne rekordy świata. Może Słoweńcy coś przerobią w Planicy, ale nie wiadomo, czy Hofer pozwoli to wykorzystać. Vikersund jest o tyle bezpieczna, że da się ulecieć nisko nad bulą, przez co nawet słabsi lotnicy mają większe szanse wyjść cało nawet przy bardzo zepsutym skoku. Planica częściej wyrzucała w górę, spadało się z wysoka, nisko latający konczyli zwykle między 170-190, nieliczni koło 200. Teraz na marzec może być tylko kosmetyka. Nową Planicę zobaczymy dopiero po przebudowie...

  • anonim
    @Karp

    Trochę mijasz się z prawdą ;) Skocznia co prawda była powiększona, ale FIS jej nie odebrał w tym nowym stanie i Norwedzy musieli ją doprowadzać do stanu poprzedniego dzień przed zawodami :) Dlatego też punkt K nadal był na 195 metrze, a nie jak chciano początkowo na 200m.

  • Karp profesor

    Trochę nas zmyliły te skoki Evensena. On tak łatwo latał te 240 na początku.

    Minął rok a skocznia niby powiększona a tych 250 dalej nie ma i co ciekawe zawodnicy lądujący na 244m mają większe problemy od Evensena bijącego rekord.

    250 m na tej skoczni w takiej odsłonie wg mnie jest możliwe ale to raczej jednorazowy przypadek i zadanie chyba jak na obecną chwilę wykonalne tylko dla Kranjca. Ale, że ta skocznia co roku ma innych bohaterów i co roku zawodnicy niespodziewanie potrafią zaskoczyć to i pewnie trend co do szaleńców lądujących tutaj ponad 250m może się zmieniać.

    Swoją drogą Kranjec potrzebował trochę czasu, żeby przypomnieć sobie jak się na niej lata.
    A rok temu były tutaj opinie, że Maciek nie poleci na niej 200m bo to jest fizycznie niemożliwe ( a dosłownie ktoś napisał-grawitacja takich rzeczy nie widziała). Nie wiem gdzie teraz są ci fizycy?

  • acka61 początkujący

    Evensen ma trochę racji. W sobotnich warunkach dałoby się polatać bezpiecznie chociaż do 245 metrów i publiczność miałaby większy fun. W niedzielę trochę bardziej kręciło, obawy może były zatem bardziej uzasadnione. Nie wiem, czy styczeń jest zresztą dla Vikersund optymalny. Jeśli okazałoby się, że w marcu jest więcej słońca, wiatry nie wieją aż tak mocno, może wlaśnie warto byłoby kończyć w Vikersund Turniej Nordycki i hop na finał sezonu do Planicy...Bezpośrednia konfrontacja dwóch największych mamutów na koniec , gdy zawodnicy są co prawda zmęczeni, ale wielu, czując wiosnę i koniec maratonu, odżywa i skacze bardziej na luzie - może to byłoby optymalne? A przynajmniej z punktu widzenia kibica kusząca perspektywa...

  • marcinFan początkujący
    Ciekawe

    Skoki w granicach 250m myślę, że były do ustania przez najlepszych. Może faktycznie komuś zależało aby rekord długości lotu pobito w Planicy, szczególnie tę magiczną odległość ćwierć km?!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl