W kwietniu miała się zacząć budowa trzech nowych skoczni w Wiśle-Centrum. Niestety cała inwestycja stanęła w miejscu. Wszystko przez brak środków obiecanych przez Ministerstwo Sportu.
- Temat faktycznie zawisł w powietrzu, bo o ile mamy już zagwarantowany milion złotych od marszałka województwa, o tyle nadal brakuje nam dwóch milionów, które miało przekazać ministerstwo sportu - mówi Lidia Forias, wiceburmistrz Wisły.
- Miasto samodzielnie nie jest w stanie sfinansować tego przedsięwzięcia, dlatego naszym wkładem w inwestycję było uzyskanie pozwolenia na budowę i dopełnienie wszystkich związanych z tym formalności - dodaje Forias - Z tych obowiązków wywiązaliśmy się i teraz czekamy na decyzje w Warszawie. Burmistrz Jan Poloczek prosi o spotkanie w tej sprawie i mamy nadzieję, że dojdzie do niego jak najszybciej, choć dzisiaj trudno powiedzieć, jakie będą efekty. Zastanawiamy się także, czy nie rozpocząć jej w tym roku, a skończyć ją w przyszłym. Jeżeli jednak nie będziemy mieli żadnej pisemnej promesy z ministerstwa, nie podejmiemy się tego zadania, bo zwyczajnie nie mamy takich pieniędzy.
Trzy obiekty o punktach konstrukcyjnych 17m., 23m., 40m. powstały w centrum Wisły w latach 1962 - 64. Skocznie kapitalną modernizację przeszły w 1997 r. Jesienią 2005 roku skocznia K-23 otrzymała nowe tory najazdowe w postaci specjalnych płyt ślizgowych. Stan obiektów w ostatnich latach stale się pogarszał. Podczas ostatniej olimpiady w świat poszły słowa Adama Małysza. Mistrz przyznał, że chce mu się płakać, gdy patrzy na obiekty w Wiśle Centrum, na których dzieci uczą się skakać, a on sam bałby się na nich trenować. Rozpoczęło się więc gorączkowe poszukiwanie środków na remont, a w zasadzie budowę nowych skoczni. W maju 2012 roku zostały złożone odpowiednie dokumenty do starostwa powiatowego, we wrześniu zostało wydane pozwolenie na budowę. W marcu tego roku samorząd wyłonił wykonawcę prac. Przetarg wygrało konsorcjum dwóch krajowych firm. Przebudowa trzech skoczni ma kosztować 2,94 mln zł. Skocznie miały być gotowe do użytku podczas najbliższego sezonu zimowego, wizja ta jednak zaczyna się oddalać. Planowane obiekty mają być skoczniami HS-10, HS-20 i HS-40.
-
anonim
Z tego co wiem, umowa z Wykonawcami została podpisana, więc w razie przedłużenia się tego marazmu i nie przystąpienia do robót, Wykonawcom będą należały się od Inwestora kary umowne... około 200 - 300 tysięcy.
Swoją drogą jak można ogłaszać przetarg nie mając zagwarantowanego finansowania!? -
anonim
Bez komentarza... Mucha już niejednokrotnie wykazała się "wielką znajomością" sportu... Nie rozumie tylko dlaczego w tym dziadowskim sejmie są na stanowiskach osoby co kompletnie się nie znają na danej rzeczy, tak jak Mucha na sporcie... I bez jaj ale inne kraje dobrze sobie radzą w utrzymaniu stadionów...
Według mnie jak się chce organizować różne imprezy, które nie przynoszą zysków tylko straty to raczej świadczy tylko o głupocie ludzi zajmujących się stadionem!
Ciekawa tylko jestem co w tej kwestii zrobi Tusk, mam nadzieję że pójdzie po rozum do głowy i ją odwoła ze stanowiska pani minister!
http://fakty.tvn24.pl/do-jednej-bramki,324812.html -
Tim doświadczony
Widzę, że forum się rozpolitykowało. Na koncert Madonny przyszło zaledwie 35tys. Ministerstwo sportu pożyczyło NCS kasę, bo na tym stadionie bez wyłożenia dużych pieniędzy nic się nie będzie odbywać. Nic. Nawet dochodowa impreza w piłce nożnej, na którą przyjdzie komplet. Dlatego tak trudno sobie wyobrazić żużel, czy skoki na tym stadionie. Nie obędzie się bez strategicznego sponsora z udziałami skarbu państwa, który wykupi nazwę stadionu. Można się zastanowić nad ich patronatem poszczególnych koncertów itp. Inaczej temat będzie powracał, a stadion będzie przynosiła straty. W konsekwencji ministerstwo sportu będzie musiało przekładać kasę ze związków i inwestycji w infrastrukturę sportową na funkcjonowanie stadionu.
-
anonim
Mucha do dymisji
Po Gowinie czas na MuchÄ. Przynajmniej wedĹug opozycji, ktĂłra domaga siÄ dymisji minister sportu. Joanna Mucha rzeczywiĹcie ma siÄ z czego tĹumaczyÄ, bo chodzi o 6 milionĂłw zĹotych, ktĂłre resort wydaĹ na promocjÄ Euro 2012. NajwyĹźsza Izba Kontroli sprawdziĹa i wyszĹo jej, Ĺźe pieniÄ dze wydano juĹź po zakoĹczeniu mistrzostw i na koncerty - Madonny oraz Coldplay.
@ Mike ............NIK klamie ? zamiast wyzywac zacznij uzywac merytoryki i kultury Mucha zaliczyla nie jedna wtope odbiera i obcina pieniadze na przygotowania do IO w Soczi naszym sportowcom a tu wydala tyle pieniedzy na cos nie zwiazane ze sportem w d********* ja wykopac . -
anonim
KretyĹskie tĹumaczenie Muchy trafiajace jedynie do kretynĂłw. Komercyjny koncert dofinansowany ze ĹrodkĂłw publicznych i to ma byÄ o,kay. Nie ma pieniedzy na stypendia dla niepeĹnosprawnych sportowcĂłw, na rozwĂłj dyscyplin sportowych, przynoszÄ cych medale.Obcina sie na wszystkim, a tu lekkÄ rÄkÄ wydaje siÄ ok. 6 mln na "emerytkÄ" - celebrytkÄ. Czy na te chorobÄ nie ma lekarstwa? Ministra Mucha zapomina, Ĺźe odpowiada za wydatkowanie publicznych pieniedzy, a nie wĹasnych. Jeszcze lepsze decyzje podejmuje min. ArĹukowicz w sprawie recept i 60 mln w plecy. Czy w tym kraju nie ma ludzi kompetentnych, odpowiedzialnych za urzad, ktĂłry sprawujÄ . Co i rusz wtopa. I koĹca nie widaÄ. A premier zadowolony ze swoich pracownikĂłw! PrzecieĹź sÄ tacy Ĺliczni, szykownie i drogo ubrani, szpanujÄ zegarkami.
-
MSad_ profesor
Ministerstwo Sportu wykazało się niegospodarnością, dofinansowując ubiegłoroczny koncert Madonny na warszawskim Stadionie Narodowym ponad sześcioma milionami złotych. Choć wydatki miały się zwrócić, resort stracił aż prawie pięć milionów złotych - to wnioski z raportu Najwyższej Izby Kontroli, do którego dotarła "Gazeta Wyborcza" wspólnie z Radiem ZET.
To, że NCS nie poradził sobie z jego współorganizacją, nie powinno być zaskoczeniem. Spółka nie miała doświadczeń w organizowaniu tego typu imprez, została powołana przede wszystkim do nadzorowania budowy stadionu i składała się przede wszystkim z inżynierów. Być może należało ją pilniej kontrolować przed debiutem w roli impresario koncertu globalnej gwiazdy pop i domagać się regularnych raportów z przygotowań imprezy. Ale resort kierowany od listopada 2011 r. przez Joannę Muchę tego nie zrobił. W lutym 2012 r. przyjął zapewnienia NCS o tym, że koncert będzie dochodowy, i przez następne pięć miesięcy już więcej o to nie pytał. Nikt na przykład nie sprawdził, czy spółka wywiązała się z obietnic znalezienia sponsora imprezy. - Mieliśmy na głowie przygotowania do Euro. Koncert był gdzieś na końcu naszej listy priorytetów - tłumaczy Katarzyna Kochaniak.
Ja osobiscie czekam na dymisje Pani Muchy a ty mnie wyzywaj dalej
*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2013-05-12 10:11:42 *** -
ZKuba36 profesor
Platforma Oszustów.
Działa zgodnie z hasłem:" PO nas choćby POtop".
Pieniądze zostaną przeznaczone na odprawy dla kolejnych dymisjonowanych ministrów, dyrektorów, kolesi.
Najbardziej spektakularnym skokiem był skok na kasę przyszłych emerytów.
Żadnych przekrętów nie ma, co udowodniła Komisja Sejmowa obradująca pod kierownictwem członka Platformy Oszustów.
Razem z koalicjantem podejrzani o korupcję mieli większość w tej komisji. To tak jak gdyby sędzią w sprawie mafii sycylijskiej był członek mafii. -
MSad_ profesor
6 milionów złotych
Ministra Mucha przeznaczyła dofinasowanie koncertu Madonny. Pytam się czy Madonna to jakas mistrzyni sportu a jej wystep to jakies zawody sportowe? Na budowe skoczni nie ma kasy?
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się