Ulrike Graessler
fot. Tadeusz Mieczyński
Pechowo potoczył się dla Ulrike Graessler weekend w Niżnym Tagile. Niemiecka skoczkini musiała przejść w Rosji operację wyrostka robaczkowego.
Ulrike GraesslerGraessler cierpiała z powodu bólu brzucha już podczas wczorajszego konkursu. W nocy dolegliwości się nasiliły, w związku z czym zadecydowano o hospitalizacji 27-letniej zawodniczki. W szpitalu w Niżnym Tagile usunięto jej wyrostek robaczkowy.
"Operacja przebiegła bez komplikacji – teraz mamy nadzieję, że Ulrike zregeneruje się na tyle, by móc wrócić z nami do domu w niedzielę. Musimy jednak poczekać na opinię lekarzy" - informuje trener Andreas Bauer.
"Wczorajszy konkurs był ekscytujący, ale sytuacja z Ulrike trochę nas rozbiła. Życzymy jej oczywiście szybkiego powrotu do zdrowia i wierzymy, że będzie mogła razem z nami wrócić do domu jutro wieczorem" - mówi Katharina Althaus, koleżanka Ulrike z drużyny.
-
EmiI profesor
@k
Krzysiek Biegun rok temu o tej porze mniej więcej (może z 2 tygodnie później) też miał operacje wyrostka.
-
anonim
po wyrostku czasem 5-6 miesięcy trzeba czekać, czyli już może zacząć rehabilitację i szykować formę na sezon 2014/2015 :)
-
DragonL bywalec
stochomanka
to klasyczna operacja moze skakac za 2 tygodnie;) do miesiaca gora, ale troche pomieszala mi w typowaniu, bo myslalem, ze bedzie lepsza od Atlhaus, a tu już wiem skad problem, życze powrotu do zdrowia
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się