Roman Koudelka
fot. Tadeusz Mieczyński
Jeden z najlepszych czeskich skoczków, Roman Koudelka z powodów zdrowotnych nie pojawi się na starcie zawodów w Klingenthal otwierających sezon Pucharu Świata.
Roman KoudelkaKoudi uskarża się na silne bóle w odcinku szyjnym kręgosłupa. Ich przyczyny nie udało się do tej pory jednoznacznie ustalić. 24-letni skoczek jest pod stałą opieką fizjoterapeuty, Pawła Kolare. Na tą chwilę trudno orzec kiedy Koudelka będzie mógł wznowić treningi i wrócić na skocznię.
- To oczywiście wielka strata, że nie mogę powołać do zespołu jednego z najlepszych naszych skoczków. Koudelka latem prezentował doskonałą dyspozycję. To przygnębiające uczucie, tym bardziej, że nie wiemy kiedy będzie mógł do nas wrócić - mówi ze smutkiem trener czeskiej kadry, David Jiroutek.
W Klingenthal Koudelkę zastąpi Martin Cikl. Poza nim na Vogtland Arena wystąpią: Jan Matura, Jakub Janda, Lukas Hlava, Antonin Hajek i Cestmir Kozisek.
-
Maestro bywalec
Szkoda Romana, to najmocniejszy punkt zaraz po Maturze reprezentacji Czech. W zeszłym sezonie Koudi zanotował spadek formy, niemniej jednak ten sezon powinien być szansą do wykazania się dla "Elektriczka" ;)
-
Stinger profesor
Czesi mają pecha podobnie jak Niemcy czy Norwegowie. Prawdopodobnie tym krajom wypadli wice liderowie swoich drużyn. Zanim wrócą i dojdą do formy to 1 period na pewno się skończy. Myślę że IO to jest ich główny cel i na pewno już teraz myślą o tej imprezie kosztem kil;ku startów w PŚ.
-
HKS profesor
"Ich przyczyny nie udało się do tej pory jednoznacznie ustalić" - dużo lepiej od czegoś takiego usłyszeć, że będzie się pauzować rok, bo nawet jak Koudelka wróci bo ból zelżeje, to może wrócić i znów nie będzie wiadomo o co chodzi. A na poziomie medycyny sportowej bóle niewiadomego pochodzenia, to dziwna sprawa.
Szkoda, bo właśnie się zastanawiałem jak sobie Czesi poradzą optymalnym składem w tym sezonie po dobrym lecie. Tym bardziej pechowo, że przydarzyło się to teraz przy takim dużym limicie, bo jakby Czesi mieli cztery miejsca, to pewnie byłoby go kim zastąpić, a Cikl pewnie przepadnie w Q. -
dejw profesor
Koudelka już od sezonu 2011/2012 nie jest najmocniejszym punktem Czechów. Poprzedni sezon miał bardzo słaby, dopiero tego lata wrócił do niezłej formy (a mimo to był dopiero czwartym Czechem w generalce, wyżej od niego byli Kozisek, Janda i Hajek).
Niemniej strata dla drużyny jest to spora. Czesi mogą namieszać trochę w tym sezonie, bo wydaje się do naprawdę dobrej formy wrócił Janda, w końcu przełamał się Hajek, solidnie skaczą Matura i Kozisek, jest też niezły Hlava. No i Koudelka. Oby szybko wrócił do skakania.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się