Klemens Murańka
fot. Tadeusz Mieczyński
Przedpołudniowe kwalifikacje na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle wygrał Klemens Murańka. Zawodnik skoczył 130,5 metra co było jednym z najdłuższych skoków. Zawodnik był zadowolony, ale nie okazywał nadmiernej radości, podszedł do swojego wyniku na chłodno.
"Oba moje skoki były dziś solidne, takie, jakich oczekujemy zarówno trener jak i ja. Jestem bardzo zadowolony i oby takich skoków było jak najwięcej" - stwierdził skoczek.
Organizatorzy wykonali tytaniczną pracę, by przygotować skocznię. Łagodna zima spowodowała, że śnieg na beskidzką skocznię trzeba było zwozić ciężarówkami aż z Podhala. Obiekt udało się przygotować niemal na ostatnią chwilę. "Skocznia jest przygotowana porządnie, widać, że ciężko nad tym pracowano. Cieszę się, że zawody uda się rozegrać" ocenił Murańka.
Zakopiańczyk jest ostatnio obok Kamila Stocha najrówniej skaczącym Polakiem, regularnie zdobywa punkty w Pucharze Świata. Dobre skoki w Wiśle rozbudziły spore oczekiwania kibiców na dobre lokaty. Zawodnik hołduje jednak zasadzie, że trzeba skupiać się na swojej pracy gdyż próba zadowolenia publiczności i poddanie się stresowi może być dla sportowca drogą ku klęsce. "Oczekiwania kibiców albo moje własne wobec wyniku są dla mnie rzeczą drugorzędną, ja muszę się skupiać na tym, co mam zrobić na skoczni. Trzeba słuchać trenera, skupiać się na wykonania zadania. Tego się trzymam" - powiedział Klemens.
Klemens Murańka
Korespondencja z Wisły, Marcin Hetnał
-
Ponurzyca weteran
Wiatr od tyłu
Jeżeli ,,prawidłowość" skoczni w Malince się sprawdzi i będzie wiało w plecy, to nie bylbym taki pewny dobrego występu Klimka. Trochę sceptycyzmu Panie i Panowie.
P.S. Klimek nie skacze ,,w domu", Malinka to ,,nie jego skocznia".
Klimek mieszka na Krzeptówkach w Zakopcu więc ,,jego skocznia" to Wielka Krokiew. ,,U siebie" to jest Piotrek Żyła ale on ma dziś urodziny ;) -
BronBron bywalec
Kwale to kwale. Klimek jeżeli chce jechać do Soczi musi dzisiaj wytrzymać presję i oddać dwa dobre skoki. Nie ma co wymagać bomb dających podium, ale fajnie byłby zobaczyć dzisiaj Murańke w 15, może 10. Jeżeli będzie pod narty i Klimek wytrzyma będzie dobrze, albo bardzo dobrze.
-
MarcinBB redaktor
@Johny Bravo
No faktycznie troszkę mnie poniosło. Mam nadzieję, że Maciek mi wybaczy :-)
-
KUSY bywalec
Muranka nie tylko jest dzis kandydatem do podium w Wisle ale uwazam go rowniez za kandydata na podium na Igrzyskach.2 razy ponad 130 metrow piechota nie chodzi i w koncu Muranka wraca na własciwe tory po tych lotach w Kulm.Nikt z Polakow nie wyciaga skoków tak jak on, walczy o kazdy metr nawet niziutko lecąc nad ziemia jak chocby dzis potrafil wyciagnac tyle metrow.To nie to co Kubacki co 6 metrow nad ziemia a i tak krótszy lot.
Muranka bedzie tez faworytem lotów w Harrachovie, badzmy szczerzy w Kulm przezywal chwilowy kryzys formy i tam pokazal tylko 40 % swoich mozliwosci, jak zobaczylem jak on walczy o kazdy metr to bedzie to lotnika na lata nie tylko w polskiej kadrze.A Muranka jest lotnikiem mimo swojego skromnego jak na takiego zawodnika rekordu zyciowego.Szkoda ze nie ma Vikersund w tym sezonie bo sadze ze tam by pokazal loty jakich zaden inny Polak nie dokonal.Ze swoim stylem latania idealnie pasowalby na skocznie w Vikersund, dlatego szkoda ze nie ma tam lotow w tym sezonie. -
anonim
A tak w ogóle
"Zakopiańczyk jest ostatni obok Kamila Stocha najrówniej skaczącym Polakiem, regularnie zdobywa punkty w Pucharze Świata. "
Eee chyba kogoś poniosło. Najrówniejszym obok Stocha jest na pewno Kot, który punktował w każdym konkursie w tym sezonie. Murańka odkąd się pojawił w PŚ ma regularność na poziomie Ziobry (licząc jego starty od SUI) i trochę lepszą od Żyły.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się