W Lillehammer triumfuje ponownie Lars Bystoel !

  • 2003-12-14 15:53
Podczas drugiego dnia zmagań o punkty Pucharu Kontynentalnego w norweskim Lillehammer triumfował ponownie Lars Bystoel, który dzisiaj wyprzedził swojego kolegę z drużyny Kima - Roara Hansena...

Zawody rozpoczęły się znacznie wcześniej niż zaplanowano, bo o godzinie 12.30. W konkursie triumfował, podobnie jak wczoraj, Norweg Lars Bystoel, który również dzisiaj skakał nierówno (114 i 128 metrów), a po pierwszej serii zajmował nawet 5 miejsce, jednak najdłuższy skok w drugiej serii zdecydował o zwycięstwie. Drugim w klasyfikacji był kolejny Norweg Kim - Roar Hansen, który lądował na 117 i 121 metrze. Hansen po pierwszej serii prowadził w klasyfikacji, jednak słabszy drugi skok sprawił, że w ostateczności zakończył zawody na drugiej pozycji. Na ostatnim miejscu podium znalazł się Austriak Stefan Kaiser, który przegrał z Norwegiem zaledwie o 0,2 punktu (114,5 i 124,5 m). Morten Solem, który wczoraj znalazł się za zwycięzcą, dzisiaj ostatecznie uplasował się tuż za podium, na miejscu 4 (108,5 i 126,5 m). Wolfgang Loitzl również potwierdził swoją wysoką dyspozycję i po tym jak w sobotę zajął miejsce na ostatnim stopniu podium, dziasiaj zakończył rywalizację na 7 pozycji (112 i 119 m).

Polacy, podobnie jak wczoraj, spisali się przyzwoicie i wszyscy nasi zawodnicy ponownie punktowali. Również dzisiaj najlepszym naszym reprezentantem okazał się Wojciech Tajner, który za skoki na odległość 107 i 115 metrów uplasował się na 15 miejscu. Tuż za nim, na miejscu 18, znalazł się Wojciech Skupień (103 i 116,5 m). Mateusz Rutkowski po pierwszej serii zajmował dopiero 28 miejsce, jednak zdecydowanie lepszy skok w drugiej serii pozwolił przesunąć mu się o kilka oczek na 21 pozycję (100,5 i 114 m), natomiast Krystian Długopolski tym razem ukończył zawody na miejscu 28 (102 i 106 m). Start naszych reprezentantów w Lillehammer należy ocenić pozytywnie, tym bardziej że to dopiero pierwsze zawody Pucharu Kontynentalnego, a zawodnicy nie mieli wielu okazji aby skakać na śniegu.

W dzisiejszym konkursie bardzo dobrze zaprezentował się Rosjanin Denis Korniłov, który wczoraj był 52. Dzisiaj, dzięki skokom na odległość 115 i 120,5 metrów, zajął wysoką - 6 pozycję i zdobył pierwsze punkty Pucharu Kontynentalnego, dzięki którym już w najbliższy weekend będzie mógł wziąć udział po raz pierwszy w swojej karierze w konkursie Pucharu Świata w Engelbergu. Niestety jego koledzy z drużyny, podobnie jak podczas wczorajszego konkursu, skakali słabo i nie znaleźli się w finale.

Podobnie jak w sobotę, także dzisiaj, Norwegowie i Austriacy okazali się zdecydowanie najlepsi i zajęli 5 czołowych miejsc w konkursie. Równie dobrze zaprezentowali się Finowie, jedynie Pekka Salminen nie wszedł do finału, pozostali zdobyli dzisiaj punkty Pucharu Kontynentalnego, a najlepszym okazał się Janne Ylijaervi zajmując 10 miejsce (109 i 119 m). Ponownie słabo skakali Słoweńcy, jednak w dzisiejszym konkursie punktowało dwóch zawodników - Rok Urbanc (20) i Igor Medved (29). Powodów do radości nie mają zapewne również Czesi, tym razem w finałowej serii konkursu znaleźli się Michal Dolezal (22) i Vlastibor Sedlak (33). Zawodnicy z Chin zostaną zaliczeni z pewnością do "atrakcji" konkursu, gdyż ponownie żaden z nich nie wszedł do finałowej 30 - tki zawodów.

W pierwszej rundzie zawodnicy skakali z 5 bramki startowej, jednak w serii finałowej z uwagi na krótkie odległości uzyskiwane przez skoczków, jury konkursy zdecydowało że zawodnicy będą startować z belki o numerze 8. W serii finałowej wystartowało aż 33 zawodników, gdyż po pierwszej serii na ostatnim 30 miejscu znalazło się aż 3 skoczków, jednak punkty do klasyfikacji turnieju zdobyło 30 - stu najlepszych.

Lars Bystoel, zwyciężając w drugim konkursie Pucharu Kontynentalnego z rzędu, ma ogromne szanse aby w kolejnym periodzie Pucharu Świata (począwszy od Turnieju 4 Skoczni) otrzymać przepustkę do kadry narodowej, z której został karnie wyrzucony za "niesportowe" zachowanie. Byłby to wspaniały comeback zawodnika do czołówki światowej...

Zobacz pełne wyniki zawodów...

A w klasyfikacji generalnej turnieju po 2 konkursach w Lillehammer na czele znajduje się Norweg Lars Bystoel z kompletem 200 pkt, tuż za nim znajduje się Austriak Wolfgang Loitzl (116 pkt) oraz Morten Solem (110 pkt). Najlepszy z Polaków - Wojciech Tajner jest 15 (38 pkt), Wojciech Skupień znajduje się na 18 miejscu (23 pkt), Mateusz Rutkowski na 20 (19 pkt), natomiast Krystian Długopolski zajmuje miejsce 29 z 10 punktami na koncie.

Zobacz klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego...

Następne zawody odbędą się w Libercu, a do zakończenia pierwszego periodu zimowego Pucharu Kontynentalnego pozostały tylko 2 konkursy. Przypomnijmy, że pierwsza 5 - tka najlepszych zawodników po tym okresie, będzie mogła startować w zawodach Pucharu Świata...

Zobacz relację oraz wyniki z pierwszego konkursu w Lillehammer...

witeck, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5284) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    SKOK

    Wojciech Tajner poinien skakac w kadrze A za Tomasza Pochwale na zmiane z Mateuszem Rutkowskim dobrze ze mamy Malysza

  • anonim

    Chłopaki znowu super!!!!!!!!!!1

  • skoczek stały bywalec
    KADRE A WIDZE TAK

    A. MALYSZ , M. BACHLEDA, W. TAJNER, W. SKUPIEŃ lub T. TAJNER

  • anonim
    ROS ?

    Może RUS....ale chyba lepiej NOR ;-) Pozdrawiam

  • Suomi początkujący
    Jeszcze raz: Brawo Wojtek!

    Jak ja się cieszę... Znów udany występ Wojtka T. :-D... Oby tak dalej Wojtek!

  • anonim

    no i wreszcie korniłow dał popalić na arenie międzynarodowej. Liczę, że będzie tak dalej - oby w PŚ. Może wreszcie jakiś rosjanin pokaże, że może skakać wspaniale bez diuretyków!

  • Adi.P. weteran
    Do autora

    Czy jeśli Bystoel wygra period , to ma prawo awansu do P.Ś, jeśli Norwegia ma już przyznane 8 miejsc , podobnie jak Austria ?

  • witeck bywalec
    @ Adi.P. część 1

    Adi.P. Lista Rankingowa FISu (WRL) jest aktualizowana po każdym periodzie, w tej chwili Norwegia ma 8 >imiennych< miejsc w Pucharze Świata, ale po konkursach w Engelbergu (wówczas kończy się pierwszy period) może już mieć mniej miejsc, wówczas też nastąpi aktualizacja Listy Rankingowej zgodnie z punktem 4.1.1 Zasad Pucharu Świata, który mówi: >Wyniki zawodów w pięciu okresach startowych poprzedniego sezonu będą stopniowo zastępowane wynikami pięciu okresów startowych obecnego sezonu. Procedura aktualizacji powtarzana jest po każdym okresie startowym, tak wiec pięć najbardziej aktualnych okresów startowych jest wykorzystywanych do wyliczeń Światowej Listy RankingowejPięciu najlepszych zawodników każdego z okresów Pucharu Kontynentalnego ma prawo występować w Pucharze Świata na koszt FISuKażda federacja narodowa uprawniona jest do zgłoszenia takiej liczby zawodników jak to wynika z limitu startowego (obliczonego przez FIS) lecz nie w większej niż ośmiu< - zatem wynika z tego, że 8 zawodników jest to maksymalny przydział jaki może uzyskać Federacja Narciarska.




    Trudno mi powiedzieć, co będzie w przypadku, gdy po pierwszym periodzie 8 Norwegów, którzy występowali w Pucharze Świata będzie miało możliwość >imiennego< występu w dalszym periodzie, a do tego dojdzie dwóch kolejnych zawodników z Pucharu Kontynentalnego (np. Bystoel, Solem). Czy wówczas będzie taka sytuacja, że Norwegowie będą posiadali limit aż 10 zawodników w Pucharze Świata ???




    Dokończenie myśli w następnym komentarzu...

  • witeck bywalec
    @ Adi.P. część 2

    Z Bystoelem jest ponadto taka sytuacja, że miał on wywalczony udział w pierwszym periodzie w Pucharze Świata, jednak za swoje >wybryki< został usunięty z kadry, a w jego miejsce został powołany inny zawodnik, mimo że miejsce Bystoela było >imienneLimit startowy uprawniający do zwrotu poniesionych kosztów oparty jest na systemie imiennym zawodników. Federacja narodowa może wystawić innego zawodnika ale bez prawa zwrotu poniesionych kosztów

  • Adi.P. weteran
    COC

    Wygląda na to , że zakonczyliśmy I period ,bowiem pozostały w nim tylko zawody w Libercu , gdzie kompletnie nie ma śniegu , i na 90% nie odbędą się.Zatem aktualna klasyfikacja jest końcową dla I periodu. I teraz jeśli przyjąć , że max. limit startowy dla danego kraju w P.Ś. to 8 zawodników, to do P.Ś. powinni awansować:7 HIGASHI Akira Japonia (Japonia ma tylko 4 miejsca w P.Ś.),10 RUUSKANEN Juha-Matti Finlandia (Finlandia ma 7),13 KORNILOV Denis Rosja (Rosja ma 2),14 ITO Daiki Japonia (Japonia ma tylko 4 miejsca w P.Ś.),15 TAJNER Wojciech Polska (Polska ma 4 miejsca ). Zawodnicy wyżej sklasyfikowani od nich , to Norwegowie i Austiacy którzy mają już po 8 miejsc i Finowie (7 miejsc), więc nie mogą oni awansować.Czy te wyliczenia są prawomocne?

  • witeck bywalec
    @ Adi.P.

    Adi.P. - to jest na pewno jedno z możliwych rozwiązań, podobna sytuacja miała miejsce w Pucharze Kontynentalnym podczas lata, gdzie Marcin Bachleda oraz Wolfgang Loitzl wywalczyli sobie miejsce na WRL dzięki występom w Pucharze Świata i mimo, że w klasyfikacji końcowej Pucharu Kontynentalnego znalaźli się w czołowej piątce, zostali w ostatecznym rozrachunku pominięci w tej imprezie a skorzystali z tego następni w klasyfikacji Hiroki Yamada (7) oraz Clint Jones (8), którzy dzięki temu awansowali do Pucharu Świata.




    Jak widać zatem regulamin FIS nie jest do końca precyzyjny, a być może nie przewidziano zaistnienia takiej sytuacji jak ta z Norwegami. Należy zatem przypuszczać, że FIS będzie w tej sprawie działał elastycznie. Jednak w tej chwili trudno mi powiedzieć jakie rozwiazanie zostanie zastosowane.




    W tej chwili na liście WRL, po konkursach w Neustadt a przed dwoma końcowymi zawodami w pierwszym periodzie w Engelbergu, znajduje się 8 zawodników z Norwegii, i jeżeli okaże się że zawody Pucharu Kontynentalnego w Lillehammer były pierwszymi i zarazem ostatnimi w periodzie (z uwagi na to że w Libercu, gdzie mają się odbyć następne zawody, nie ma śniegu), będziemy mieli bardzo ciekawą sytuację - gdyż teoretycznie Norwegia powinna dysponować 10 zawodnikami w następnym periodzie Pucharu Świata (począwszy od Turnieju 4 Skoczni)- 8 z WRL + 2 z PK. Swoją drogą sam jestem ciekawy jak wybrnie z tego FIS...

  • henio bywalec
    Mayeusz tak trzymaj

    Cieszy forma Mateusza, więcej liczyłem na W.Skupnia

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl