Trener Łukasz Kruczek w rozmowie z dziennikarzami przyznaje, że już w momencie, gdy Kamil ruszał z belki startowej, był niemal pewny złotego medalu dla naszego najlepszego skoczka. Szkoleniowiec mówi także o nowinkach technicznych, które pomogły Polakowi w sukcesie.
"Kiedy zobaczyłem w monitor, jakie są warunki, to wiedziałem, że jest dobrze. Musiał skoczyć 95 metrów, żeby wywalczyć złoto. Ale to wszystko przez to, że wcześniej rywale nie skakali tak daleko. Uśmiechaliśmy się już pod nosami w momencie, kiedy dostał zielone światło. Wiedziałem, że nic nie zagraża nam ze strony wiatru. Złoto mógł stracić jedynie, gdyby zepsuł skok. Ale on chyba tak bardzo nie umie zepsuć skoku" - mówił dziennikarzom trener Kruczek.
"Można było we wszystkich skokach Kamila jeszcze coś znaleźć. Liczy się jednak to, że skoki są skuteczne. Zresztą nie ma idealnych skoków. Zawsze czegoś można się doszukać w każdej próbie. Kamil znowu spóźnił drugi skok. A wtedy wystarczająco nie oddaje próg. Nie ma wówczas takiej wysokości nad bulą. Natomiast Kamil jest mistrzem w fazie lotu i potrafi odzyskiwać ewentualne straty. To właśnie wczoraj zrobił" - kontynuuje szkoleniowiec.
"Przy dużej przewadze na takiej skoczni, medal był właściwie w kieszeni po pierwszej serii. W drugiej serii trzeba było tylko dołożyć jeszcze rywalom. I tak zrobił. Znokautował rywali" - opowiada Kruczek.
"Mamy sprzęt, który dodaje nam trochę metrów, ale na razie nie będziemy o tym mówić. Sezon jest przecież długi. Może ktoś zauważył, bo przecież obserwujemy się. Myślę, że czujne oko powinno to znaleźć. Czy jednak jest to zagranie psychologiczne, czy może rzeczywiście działa, o to trzeba pytać zawodników. Testowaliśmy ten sprzęt w Willingen i tam się sprawdził. Wcześniej próbowaliśmy to na treningach. Proszę mi jednak wierzyć, że sam sprzęt nic nie daje. Co z tego, jeżeli damy superkombinezon zawodnikowi, który nie ma odpowiedniej techniki i przygotowania motorycznego. On w tym nie skoczy. Efekt może być nawet odwrotny. To tak, jakby wsadzić zwykłego kierowcę do auta WRC. On nim nie ruszy, bo nie ma umiejętności. Teraz w skokach nie ma już standardowego sprzętu. Każdy ma go dopasowany do siebie" - tłumaczy trener złotego medalisty olimpijskiego.
"Nie ukrywam, że latem posyłaliśmy ludzi, którzy robili zdjęcia innym ekipom podczas ich zgrupowań. Wywiad zatem działał. Czasami to jest jedyna szansa na to, żeby coś dopaść. Gdzie tylko mieliśmy kontakt z jakąś ekipą, to od razu robiliśmy z tego dobrą dokumentację. Zresztą nam też robili zdjęcia. Teraz można powiedzieć, że był to plan perfekcyjny, bo jest złoto. Ale gdyby go nie było, to plan byłby do d... Ale rzeczywiście był plan, którego się trzymaliśmy. Był dobry, bo przyniósł efekt. Nie wiadomo jednak, czy sprawdzi się on kolejnym razem. Na pewno nie da się go skopiować za rok, bo może nie zadziałać. Trzeba go jeszcze udoskonalić" - przyznaje Kruczek.
"Ból głowy Kamila to była raczej kwestia dosyć dużego stresu. Po konkursie zresztą znowu dał znać o sobie. Zabolał go mocno brzuch i skulił się trochę. Ten cały dzień musiał go kosztować naprawdę wiele. Nie jest go jednak łatwo złamać. Kiedyś mieliśmy sytuację, gdy miał wysoką temperaturę. Powiedział wówczas, że nie pójdzie na skocznię tylko wtedy, jeżeli będzie podpierał ziemię nosem. Ma twardy góralski charakter" - zakończył trener polskiej kadry.
-
Ola stały bywalec
Nie porównujcie Adama do Kamila bo to jest bez sensu. Zupełnie inni skoczkowie, wiadomo Adam ma więcej sukcesów ale Kamil teraz zaczyna mieć te swoje dobre sezony, ten i tamten sezon na prawdę były świetne, Kamilowi jeszcze sporo brakuje do Adama, ale kto wie, za kilka lat jego osiągnięcia mogą być podobne, takie same, albo nawet lepsze. Jeśli Kamil zakończyłby karierę skoczka, można było porównać ich osiągnięcia, ale dopiero wtedy, a nie już dziś. To nie są pierwsze świetne osiągnięcia Stoch, wiele razy w tym i tamtym sezonie stał na podium, teraz jest liderem PŚ, a w tamtym sezonie miał 3 miejsce. Został Mistrzem Świata, poprowadził naszą drużynę po brązowy medal. Jest to wielkie osiągnięcie. Wiem że na tych na pewno się nie skończy, on zaczął nową historię w polskich skokach narciarskich, a nawet światową. W jakim stylu zdobył medal na IO jest niesamowite, należy mu się szacunek i podziw. Nie wymagajcie od niego teraz że będzie wygrywał wszystko, znając nasz kraj, gdy raz mu konkurs nie wyjdzie, zmieszacie go z błotem i stwierdzicie że jest słaby, to jest właśnie chore w tym naszym kraju. Gdy komuś podwinie się noga, najlepiej go zwyzywać i się go pozbyć. I dziwicie się potem że wszyscy chcą wyjeżdżać, jeden sukces a wy już byście chcieli ciągłe wygrane. Jednak skoki narciarskie to nie przewidywalny sport, wszystko zależy od warunków, mocnej głowy, umiejętności, od formy w jakiej dany skoczek jest. Ten sport jest na prawdę ciężki i wymaga wielu sił i nerwów, zrozumcie że nie zawsze można wygrywać.
-
anonim
tvp
W wiadomościach albo wiadomościach sportowych podano, że Stoch zemdlał na schodkach przed ceremonią kwiatową a w tym wywiadzie Łukasz Kruczek podał prawdziwą przyczynę tego zdarzenia - zabolał go ( Kamila Stocha ) brzuch i skulił się trochę. Denerwuje mnie tvp bo wyciągają dziwne wnioski z zdarzeń. Chcieli umyślnie albo nie ośmieszyć Stocha mówiąc, że zemdlał. Zauważyliście to jak ostatnio w jedynce pokazują samych płaczących mężczyzn? Po co?
-
Michał doświadczony
@ Snoflaxe
To Stoch skakał kilka godzin po Bardalu? Z tego co zauważyłem było to jakieś 30 sekund. Jest mało prawdopodobne by rosnący powoli i jednostajnie wiatr, który wiał od strony skoczni, zmienił się, a właściwie ucichł tak nagle.
-
anonim
Małysz VS Stoch
@ Jarek
W mojej opinii porównywanie Stocha do Małysza jest śmieszne, Małysz jest w 3 najlepszych skoczków w historii dyscypliny szacunek dla Stocha oczywiście zdobył to co Adamowi zabrakło ale nie można porównywać skocza która ma 3 świetne sezony ze skoczkiem który przez 10 lat skakał w czołówce czyli top 15 a przez 4 lata robił z innymi co chciał ale cały czas powtarzam czapki z głów przed Stochem lecz zdaje sobie sprawę że niektórzy popadają w takie podniecenie nad Kamilem z powodu że wydarzyło się to niedawno prawdziwi kibice pamiętają sukcesy przez lata a nie kilka dni igrzysk. -
anonim
Rekord(y) skoczni: Lukas Hlava, 108 metrów, 7 grudnia 2012 roku (bodajże kwalifikacje).
Gregor Schlierenzauer, 105,5 metrów, 8 grudnia 2012 roku (konkurs PŚ).
Severin Freund, 105,5 metrów, 8 grudnia 2012 roku (konkurs PŚ).
Czyli Stoch co najwyżej WYRÓWNAŁ rekord a nie POBIŁ, no ale cóż, obecni dziennikarze mają CTRL+C CTRL+V w głowie więc..... -
bav początkujący
Akurat skoki są jedną z najpopularniejszych dyscyplin zimowych
obok biathlonu, biegów narciarskich i narciarstwa alpejskiego. Dlatego też tacy Amerykanie mimo że są wielkim krajem, to nie wystarcza im do odnoszenia sukcesów w tych dyscyplinach.
-
anonim
"Niszowy sport"
Ja bym prosił wszystkich co gadają, że to "niszowa dyscyplina, uprawiana w X krajach na świecie" żeby w końcu dali sobie siana.
Jeśli odjąć piłkę nożną, lekką atletykę, może pływanie, może parę innych to naw wyjdzie, że znakomita większość dyscyplin sportu jest niszowa i liczą się w nich nieliczne kraje.
A może skoki nie są niszowe, tylko elitarne, niedostępne? Wpadł na to ktoś? -
anonim
WŁAŚNIE !
DOBRZE TU NIE KTÓRZY NA FORUM PISZĄ PO CO PORÓWNYWAĆ DRÓŻYNY CZY ZAWODNIKÓW ZWŁASZCZA ŻE TYLE MINEŁO I TYLE SIĘ ZMIENIŁO INACZEJ SKACZĄ INNE STROJE I TAK DALEJ WIĘC NIE MA CZEGO PORÓWNYWAĆ. KAMIL JEST WIELKI CO ZROBIŁ I NIKT JUŻ MU TEGO NIE ODBIERZE A ADAM BYŁ JEDYNY I CHOĆBY KAMIL ZDOBYŁ 5 ZŁOTYCH MEDALI TO ADAM MAŁYSZ I TAK BĘDZIE WIELKIM SKOCZKIEM I ZAWSZE BĘDZIE W PAMIĘCI WSZYSTKICH KIBICÓW DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM
-
Jarek stały bywalec
Jarek
Kamil jest lepszy niż Adam z jednej małej przyczyny - zdobył najcenniejsze trofeum w skokach narciarskich.
Ale czy ogólnie jest lepszy - to już jest dyskusyjne. Zależnie od kryteriów raz będzie lepszy raz gorszy.
Sama ta dyskusja kto jest lepszy z góry jet skazana na porażkę. To tak jakbyśmy dyskutowali - co jest lepsze lato czy zima. A może wiosna czy jesień?
Gdyby Kamil zdobył 4 kryształowe kule, 5 tytułów MŚ, 4 złote medale olimpijskie, to i tak okazałoby się, że dla niektórych Adam jest lepszy.
To tak jak głosowanie na najlepszego sportowca. Dla mnie Kamil już jest najlepszym sportowcem 2014 roku. Ale np. gdyby Robert Kubica Zwyciężał w WRC, to nie wiem kto by wygrał. -
anonim
No z tym 95 metrów to przesada...
Jak wiadomo, Kamil Skoczył 103,5 metra i miał 12,7 punkta przewagi nad Prevcem, co daje w przeliczeniu (2 pkt za metr) ciut ponad 6 metrów - czyli 103,5 minus 6 daje 97,5 metra. Dodatkowo Kamil dostał od sędziów notę 59 pkt za styl, gdyby skoczył blizej dostałby notę 56-57 - czyli w przeliczeniu na odległość kolejny metr-półtora musiałby więcej skoczyć...Reasumując (i niczego Kamilowi nie ujmując) bezpieczną odległością Kamila w II serii było 99 metrów. Życzę Kamilowi i drużynie powodzenia na dużej skoczni
-
anonim
O co chodzi z tym Stochem?
Zdobył złoto. Ok. Ale Bystoel czy Fortuna też zdobyli i jakoś nie mam biegunki z tego powodu. Ktoś tu ostatnio napisał, że Stoch tym medalem stał się skoczkiem większym, niż Małysz.
Nie pamiętam nicka tego gościa, ale polecam mu doraźnie Stoperan i jak najszybsze umówienie się na wizytę u specjalisty.
Niech Stoch zdobędzie 4 KK (w tym 3 z rzędu), zdobędzie 6 medali MŚ (w tym 4 złote), wygra 41 konkursów PŚ + utrzyma się w czołówce 10 lat jak Małysz, to wtedy można będzie powiedzieć, że Stoch złotym w Soczi przerósł samego Małysza.
A tymczasem Stoch to po prostu najlepszy skoczek po Adamie, ale do Małysza nie ma co go porównywać, bo to smieszne/żałosne. -
starysceptyk doświadczony
Fan
Masz rację, tylko co z tego ? Nie wyłaź z statystykami, mam dokładniejsze od twoich. Tylko powtarzam co z tego ?
I dlaczego w tym wątku, co takiego powiedział Kruczek, że zacząłeś udowadniać, że jesteśmy do Austrii krasnoludkami.
W skokach na pocz. tego wieku zazdrościłem właśnie Austrii i Finlandii. Nie sukcesów, mieliśmy przecież Małysza, ale właśnie organizacji, która dawała pewność, że i za 10 czy 20 lat będą sukcesy z innymi skoczkami. Jak się skończyła cudowna fińska organizacja wszyscy widzimy. Może Tajner i Kruczek przesadzają, ale postępu organizacyjnego w skokach nie widzi chyba tylko ślepy.
A, rozumiem nasz trener ośmielił się powiedzieć, że mamy przewagę w nowinkach technicznych. I to cię tak zdenerwowało ? Bo Polak nie może być lepszy technologicznie ? To się kolego nazywa kompleks niższości. -
anonim
Kole oczy
Dla tych co obrażają na forach internetowych Austrię.
Polska nigdy w histori skoków narciarskich nie osiągnie takich sukcesów jakie ma Austria.
Statystyk nie bede wypisywał. Bo bedziedzie jeszcze płakać.
Polska miała Małysza i teraz Stocha......Austria kilkanasice nazwisk.
Osiągnięcia Polska < Osiągnięcia Austria (Miazga)
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się