ZIO w Soczi: Hayboeck najlepszy w kwalifikacjach

  • 2014-02-14 20:41

Michael Hayboeck powtórzył wyczyn ze skoczni normalnej. Austriak okazał się ponownie najlepszym zawodnikiem w kwalifikacjach, tym razem na obiekcie HS 140. W sobotnim konkursie olimpijskim obejrzymy komplet czterech Polaków. Kamil Stoch nie pojawił się na starcie.

22-latek z Austrii staje się powoli specjalistą od wygrywania kwalifikacji w tym sezonie. Indywidualny mistrz świata juniorów z 2010 roku skoczył 131 metrów. Tuż za nim znaleźli się dwaj reprezentanci Kraju Kwitnącej Wiśni. Drugie miejsce ze stratą 2,8 pkt wywalczył Daiki Ito. Trzeci był Reruhi Shimizu, który przegrał z Hayboeckiem o 4,4 pkt. Podopieczni Tomoharu Yokokawy uzyskali po 130,5 metra.

Na czwartej pozycji uplasował się Marinus Kraus. Niemiec doleciał do 130. metra. Najlepszą piątkę uzupełnił Anssi Koivuranta. Były kombinator norweski skoczył 128,5 metra.

W czołowej "10" znalazł się jeden Polak. Maciej Kot po locie mierzącym 126 metrów został sklasyfikowany na 9. pozycji. Cztery "oczka" niżej rywalizację zakończył Jan Ziobro (123 metry). Słabo wypadł Piotr Żyła. 27-latek doleciał do 118. metra, przez co zajął miejsce pod koniec trzeciej dziesiątki.

Spośród skoczków mających zapewniony awans najlepiej spisał się Thomas Diethart. Triumfator ostatniej edycji Turnieju Czterech Skoczni poszybował na 131. metr. Ze swoich treningowych skoków zrezygnowali Kamil Stoch, Noriaki Kasai oraz Severin Freund.

Początek walki o medale na obiekcie dużym już jutro o godzinie 18:30 czasu polskiego. Na 17:30 zaplanowano start serii próbnej.

Wyniki kwalifikacji ZIO w Soczi; 14.02.2014
LpZawodnikKrajOdl.Nota
1. Michael Hayboeck AUT 131 124.8
2. Daiki Ito JPN 130.5 122
3. Reruhi Shimizu JPN 130.5 120.4
4. Marinus Kraus GER 130 120.2
5. Anssi Koivuranta FIN 128.5 118.9
6. Taku Takeuchi JPN 127 116
6. Thomas Morgenstern AUT 128 116
8. Jernej Damjan SLO 126 115.9
9. Maciej Kot POL 126 115.4
10. Jakub Janda CZE 124.5 113.6
11. Janne Ahonen FIN 126.5 110
12. Olli Muotka FIN 128.5 109.9
13. Jan Ziobro POL 123 109
14. Gregor Deschwanden SUI 120 108.2
15. Anders Fannemel NOR 121.5 107.9
15. Jurij Tepes SLO 123.5 107.9
17. Rune Velta NOR 123 106.4
17. Jan Matura CZE 120.5 106.4
19. Mackenzie Boyd-Clowes CAN 124 105.5
20. Roman Koudelka CZE 120 104.6
21. Richard Freitag GER 118.5 104.4
22. Sebastian Colloredo ITA 124 104.1
23. Denis Korniłow RUS 121.5 104
24. Kaarel Nurmsalu EST 125 103.6
25. Anders Jacobsen NOR 119.5 103
26. Dimitrij Wasiljew RUS 119 102.8
27. Piotr Żyła POL 118 101.3
28. Ronan Lamy Chappuis FRA 121.5 99.8
29. Seou Choi KOR 117 97.7
30. Nicholas Alexander USA 120 96.6
31. Nicholas Fairall USA 120 95.7
32. Ilmir Hazetdinow RUS 114.5 93.8
33. Jarkko Maeaettae FIN 118 93
34. Aleksiej Romaszow RUS 119 91.8
34. Antonin Hajek CZE 117 91.8
36. Anders Johnson USA 112 91.1
37. Heung-Chul Choi KOR 116 88.6
38. Matthew Rowley CAN 110.5 88.4
39. Władimir Zografski BUL 112 87.9
40. Trevor Morrice CAN 113 84.5
41. Davide Bresadola ITA 115 83.9
42. Dusty Korek CAN 109 82.7
43. Peter Frenette USA 111 80.9
44. Hyun-Ki Kim KOR 111 80.3
45. Chil-Ku Kang KOR 104.5 78.8
46. Aleksiej Pczelinczew KAZ 109 75.8
47. Nico Polychronidis GRE 107.5 74.7
48. Marat Żaparow KAZ 104.5 73.2
49. Siim-Tanel Sammelselg EST 107.5 69
50. Roberto Dellasega ITA 112 68.9
51. Sorin Iulian Pitea ROU 101.5 59.6
PQ Robert Kranjec SLO 127 0
PQ Thomas Diethart AUT 131 0
PQ Andreas Wellinger GER 128 0
PQ Anders Bardal NOR 130.5 0
PQ Simon Ammann SUI 123.5 0
PQ Severin Freund GER 0 0
PQ Gregor Schlierenzauer AUT 124.5 0
PQ Noriaki Kasai JPN 0 0
PQ Peter Prevc SLO 128.5 0
PQ Kamil Stoch POL 0 0

FOTORELACJA


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (26709) komentarze: (208)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Przegrani w piątkowych kwalifikacjach

    Ilość zawodników danego kraju,którzy odpadli w kwalifikacjach:

    2 - Włochy (2 z pkt PŚ)
    2 - Korea
    2 - Kazachstan
    1 - Kanada
    1 - Estonia
    1 - USA
    1 - Grecja
    1 - Rumunia
    ==========
    11 zawodników (2 z pkt PŚ + 9 bez pkt PŚ)

  • jozek_sibek profesor
    Układ sił po kwalifikacjach

    Po nazwie państw - ilość zawodników w konkursie,następnie zawodnicy z "10" PŚ 2013/2014 (zapewniony awans w konkursie), po + miejsca zawodników w kwalifikacjach (zawodnicy,którzy musieli kwalifikować się do konkursu):

    1.Austria --.-.-.-- 4 = 2 + (01 - 06)
    1.Niemcy -------- 4 = 2 + (04 - 21)
    1.Słowenia -..-..- 4 = 2 + (08 - 15)
    4.POLSKA -.-..-.- 4 = 1 + (09 - 13 - 27)
    4.Japonia ---.---- 4 = 1 + (02 - 03 - 06)
    4.Norwegia --.--- 4 = 1 + (15 - 17 - 25)
    7.Czechy -------- 4 = 0 + (10 - 17 - 20 - 34)
    7.Finlandia -.-.-.- 4 = 0 + (05 - 11 - 12 - 33)
    7.Rosja ---------- 4 = 0 + (23 - 26 - 32 - 34)
    10.Kanada -.-.-.- 3 = 0 + (19 - 38 - 40)
    10.USA --.-.-.-.-- 3 = 0 + (30 - 31 - 36)
    12.Szwajcaria ..- 2 = 1 + (14)
    13.Korea -.-.-.-.- 2 = 0 + (29 - 37)
    14.Włochy ---.--- 1 = 0 + (22)
    14.Francja --.-.-- 1 = 0 + (28
    14.Estonia ---.--- 1 = 0 + (24)
    14.Bułgaria -.-.-- 1 = 0 + (39)

  • jozek_sibek profesor
    Zabraknie ich w sobotnim konkursie w ZIO w Soczi

    Z 50 zawodników zgłoszonych do konkursu,pierwszych 10 nie posiada pkt PŚ 2013/2014.

    Z 79 zawodników,którzy zdobyli pkt PŚ 2013/2014 do konkursu nie przystąpi 39 skoczków.

    Z najlepszej "10" PŚ - brak 0,z najlepszej "30" - brak 4,a z najlepszej "50" - brak 18 zawodników.

    Miejsce i pkt w PŚ 2013/2014:

    22.M.Neumayer .- 247 pkt
    23.S.Kraft -------- 230
    26.A.Kofler ---.--- 208 - wycofany po treningach
    28.W.Loitzl -.-..-.- 203
    ------------
    31.K.BIEGUN -.-.- 144
    33.A.Wank ------- 143 - wycofany po treningach
    34.K.MURAŃKA--- 130
    35.T.Naglic ------- 110
    37.O-M.Ingvaldsen-96
    38.K.Geiger -.-.-.-- 95
    39.M.Poppinger ...- 91
    40.M.Eisenbichler-- 88
    41.N.Dezman -.-.-- 85
    43.M.Fettner --.-.-- 79
    43.J.Hvala -.-.-.-.-- 79 - wycofany po treningach
    45.Y.Watase ---.--- 71 - wycofany po treningach
    46.M.Maksimochki- 65 - wycofany po treningach
    47.D.KUBACKI ---- 64 - wycofany po treningach
    ----------------
    52.L.Hlava --------- 51 - wycofany po treningach
    56.R.Johansson .... 43
    57.T.Hilde --.---.--- 38
    58.D.Bresadola ..... 36 - odpadł w kwalifikacjach
    60.D-A.Tande -....- 30 - wycofany po treningach
    61.D.Quick --.-.-.-- 25
    62.R.Delasega -...- 22 - odpadł w kwalifikacjach
    63.V.Descombes .- 18
    65.M.Koch -.-.-.-.-- 16
    66.R.Justin --.--.--- 15
    67.R.Hrgota -.-.-.-- 13
    68.J.Happonen ....- 11 - wycofany po treningach
    69.S.Heiskanen -.-.- 7
    70.M.Schmitt --.--.-- 4
    72.S.Tochimoto -.-.- 3
    72.S.HULA --.--.--.-- 3
    76.A.Stjernen --.-.-- 2
    76.K.MIĘTUS --.--.-- 1
    76.D.Takahashi -.-.- 1
    76.P.Kaelin ---.--.--- 1
    76.S-K.Grimsrud .... 1

  • jozek_sibek profesor
    Wystartują w sobotnim konkursie ZIO w Soczi

    W konkursie ZIO wystartuje 50 zawodników (40 z pkt PŚ 2013/2014):

    Ilość zgłoszonych zawodników do konkursu i ilość punktujących w PŚ 2013/2014 oraz miejsca w PŚ:

    1.Austria --.-.-.-- 4 - punktowało 4 (04 - 09 - 11 - 23)
    1.Niemcy -------- 4 - punktowało 4 (05 - 08 - 12 - 20)
    1.Słowenia -..-..- 4 - punktowało 4 (02 - 10 - 15 - 17)
    1.POLSKA -.-..-.- 4 - punktowało 4 (01 - 16 - 17 - 19)
    1.Japonia ---.---- 4 - punktowało 4 (03 - 13 - 14 - 47)
    1.Norwegia --.--- 4 - punktowało 4 (07 - 25 - 30 - 49)
    1.Finlandia -.-.-.- 4 - punktowało 4 (27 - 29 - 51 - 59)
    8.Czechy -------- 4 - punktowało 3 (21 - 31 - 54)
    8.Rosja ---------- 4 - punktowało 3 (42 - 53 - 63)
    10.Kanada -.-.-.- 3 - punktowało 1 (49)
    10.USA --.-.-.-.-- 3 - punktowało 1 (72)
    12.Szwajcaria ..- 2 - punktowało 2 (06 - 36)
    12.Korea -.-.-.-.- 2
    14.Francja --.-.-- 1 - punktowało 1 (55)
    14.Estonia ---.--- 1 - punktowało 1 (70)
    16.Włochy ---.--- 1
    16.Bułgaria -.-.-- 1
    ============
    18.Kazachstan -- 2 - odpadli w kwalifikacjach
    19.Grecja -.-.-.-- 1 - odpadli w kwalifikacjach
    19.Rumunia ----- 1 - odpadli w kwalifikacjach
    ============
    00.Słowacja --.-- nie startuje
    00.Ukraina -..-..- nie startuje
    00.Szwecja -.-.-- nie startuje

  • jozek_sibek profesor
    Awansowali do sobotniego konkursu ZIO w Soczi

    Z 19 zawodników bez pkt PŚ 2012/2013 do konkursu głównego awansowało 10 skoczków:

    Miejsce w kwalifikacjach i wyniki zawodników:

    20.Roman Koudelka -.-.- 120.0m - 104.6 pkt
    22.Sebastian Colloredo - 124.0m - 104.1
    29.Seou Choi --.--.-.--.-- 117.0m ... 97.7
    30.Nicholas Alexander--- 120.0m ... 96.6
    32.Ilmir Hazetdinow --.-- 114.5m ... 93.8
    36.Anders Johnson ------ 112.0m ... 91.1
    37.Heung-Chul Choi -.-.- 116.0m ... 88.6
    38.Matthew Rowley -.-.-- 110.5m ... 88.4
    39.Władimir Zografski ... 112.0m ... 87.9
    40.Trevor Morrice -.-..-.- 113.0m ... 84.5

    Do miejsc tych zawodników w kwalifikacjach trzeba dodać + 10 (najlepsza 10 PŚ).

    Wyniki z uwzględnieniem belki startowej i siły wiatru.

  • jozek_sibek profesor
    Odpadli w piątkowych kwalifikacjach

    Z 42 zawodników,którzy mieli pkt PŚ 2013/2014 w kwalifikacjach odpadło 2 zawodników.

    Z najlepszej "30" PŚ 2012/2013 - brak 0, a z najlepszej "50" - brak 0 zawodników:

    Miejsce i pkt w PŚ 2012/2013:

    58.D.Bresadola ...- 36 pkt
    62.R.Delasega -...- 22


    Miejsce i wyniki w kwalifikacjach:

    41.D.Bresadola - 115.0m - 83.9
    50.R.Dellasega -- 112.0m - 68.9


    Do miejsc tych zawodników w kwalifikacjach trzeba dodać + 10 (najlepsza 10 PŚ).

    Wyniki z uwzględnieniem belki startowej i siły wiatru.

  • jozek_sibek profesor
    Piątkowe skoki Polaków w Soczi

    Miejsca Polaków w piątkowych kwalifikacjach:

    1.K.Stoch ---.---- nie startował (zawodnik najlepszej "10" PŚ)
    2.M.Kot --.-.-.-.-- 9 (19) miejsce
    3.J.Ziobro ------ 13 (23)
    4.P.Żyła -------- 27 (27)

    W nawiasie do miejsc Polaków w kwalifikacjach(oprócz K.Stocha),dodałem + 10 (najlepsza 10 PŚ).


    Odległości Polaków w piątkowych kwalifikacjach:

    1.K.Stoch -.-.-.- nie startował
    2.M.Kot ----.---- 126.0m - 115.4 pkt
    3.J.Ziobro ------ 123.0m - 109.0
    4.P.Żyła -------- 118.0m - 101.3

    Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

  • dervish profesor

    @Prix
    Tamto zdanie powinno brzmieć:
    "Niektórzy "eksperci" nawet pisali ze Damjan i Prevc powalczą ze sobą o medale w konkursach indywidualnych :)"

    @pepeleusz
    Nie napisałem że Żyła jest w zyciowej formie, bo prawda jest taka ze jest w formie fatalnej. Dostał nominację z automatu, ale nawet gdyby nie było PZN-owskiego regulaminu to i tak pewnie by ja dostał. Nie przypominam sobie, zeby kwestionowano zasadność powołania go do olimpijskiej kadry.
    A Kubacki wcale nie jest w swojej najsłabszej formie w sezonie, był czas na przykład w trakcie trwania T4s i po, że był w dużo niższej formie i w dodatku brakowało mu regularności.
    Obecnie jest w formie przyzwoitej jak na nasz ewentualny numer 4 w drużynie a największa jego zaletą jest ze nie psuje skoków. Skacze swoje i tego w drużynówce oczekujemy po każdym.

  • dervish profesor
    pepeleusz

    A kedy Twoim zdaniem Ziobro był w zyciowej formie? I co musiałby zrobic na IO żebyś uznał ze jest w życiowej formie?
    Jak dla mnie na skoczni normalnej osiągnął jak do tej pory największy sukces w swojej karierze. Zwycięstwo i 3 miejsce na PŚ w Engelbergu gdzie podobnie jak rywale startował bez wiekszej presji i gdzie rózne kadry były w róznej fazie przygotowań do Igrzysk i w zwiazku z tym realizowały rózne cele to pikuś w porównaniu do jego wyniku z pierwszej serii i ostatecznie 13 miejsca na igrzyskach olimpijskich.

  • kats bywalec
    Drużynówka..

    Zawody drużynowe odbędą się w poniedziałek, nie dziś, więc skończcie p****yć farmazony i spekulować. Faworytkami do złota w biegach były Norweżki, które skończyły na 5. miejscu. 2 tygodnie temu wieszaliście Słoweńcom złoto, walka miała się odbyć między Austrią i Niemcami.. Polska wg Was słabo. Stoch miał już nigdy nie odzyskać żółtej koszulki, tymczasem odebrał ją już w kolejnych po Japonii zawodach PŚ.
    Stoch nie miał też żadnych szans na medal, nie mówiąc o złocie na normalnej skoczni a jest mistrzem. Jesteście zwykłymi malkontentami, próbujecie ciągle zdyskredytować Kruczka, wyśmiać naszych skoczków i wypadacie żałośnie. Może zdobędą złoto, może brąz, może nic. Okaże się w poniedziałek. To jest sport, nie matematyka, więc darujcie sobie te de***lne przepychanki słowne,darujcie sobie debaty na temat Kubackiego i Murańki i oglądajcie konkurs.

  • Pirx stały bywalec
    @dervish

    Wszyscy mają najlepszą formę jaką udało się wypracować na tę chwilę, a nie najlepszą możliwą. To duża różnica. W osiągnięciu prawdziwego maksimum mogły przeszkodzić wpływ szkoleniowca (błędy w przygotowaniach), samego zawodnika (problemy ze znoszeniem presji i motywacją) czy czynniki niezależne (jakieś problemy osobiste, kontuzja Kranjca czy sytuacja Morgensterna).

    Jeśli uważasz, że 13 miejsce Ziobry na normalnej skoczni to jego życiowa forma ponieważ przedtem reszta skoczków była "na różnym etapie przygotowań", to bardzo nisko cenisz Ziobrę i poważnie deprecjonujesz jego wyniki z Engelbergu, Wisły czy choćby LGP.

    Z kolei co do Słowenii, mnie się nie czepiaj, bo ja nie przypominam sobie żebym cokolwiek wróżył dla nich jeszcze przed Igrzyskami. O problemach z formą Hvali i Tepesa było wiadomo od dawna, z tym, że prawdziwą dyspozycję tego drugiego przesłoniły w Willingen idealne dla niego warunki wietrzne. Byli tam inni, całkiem mocni Słoweńcy, ale oni na Igrzyska nie pojechali. Więc tak, przy takiej a nie innej selekcji personalnej Janusa, kontuzja Kranjca stanowi dla Słoweńców ogromny problem, tak jak dla nas wielkim kłopotem byłaby kontuzja Kota.

  • pepeleusz profesor
    dervish

    z całym szacunkiem, ale tezy o tym, że Ziobro jest tu w najwyższej formie i że wszyscy zawodnicy sa na Io w swojej najwyższej dyspozycji są merytorycznie kompromitujące.
    Gdyby taki Ziobro był tu w życiowej dyspozycji(może jeszcze ją złapie...) to medalu mogłaby nas pozbawić tylko bula czwartego i słaby Kubacki z treningów wystarczył by do spokojnego medalu.
    A sześc drużyn oczywiście tu z róznymi szansami, ale wymieszanie jest w tym gronie duże- każdy ma szanse na medal, Polska ma nadal szanse nawet na złoto ale na to minimalne.
    Radość z tego,że przyjechał tu najgorszy Kubacki z sezonu (nigdy nie był słabszy bo nawet na lotach potrafił błysnąć na treningu a zresztą loty to mu nie leżą) i najgorszy Zyła z tego sezonu jest absurdalna. Gorzej z ich formą nie można było trafić, aczkolwiek oczywiscie mam namyśli stan na obecna chwilę, który może sie zmienić

  • PabloZG początkujący
    SirBartBart (*q90.neoplus.adsl.tpnet.pl)15 lutego 2014, 12:28

    Sam zachowujesz się jak reszta... Każdy wyraża swoją opinię ale to nie oznacza że od razu się panikuje. Wiadomo że każdy ma inną opinię. Ja np. nie mogę zgodzić się z tobą ponieważ dla mnie Japonia to pewniacy do podium choć rzeczywiście może się okazać że tylko Kasai w drużynie utrzyma poziom a np. Ito,Takeuchi czy zwłaszcza Shimizu zawiodą. Ale na treningach nie zawiedli i nawet jeśli dziś się nie spiszą to i tak nadal uznaje ich jako faworytów do medalu nawet złota. Życzę im tego medalu ale zwłaszcza ze względu na Noriakiego. Wierze że powalczy też indywidualnie o medal bo skocznia duża bardziej mu leży niż normalna ale zdaje sobie on sprawę że o medal będzie mega trudno bo faworytów bardzo ale to bardzo wielu.

  • anonim
    jak będzie?

    Stoch wygra. Jesli nie wygra będzie miał medal innego koloru. Na podium szanse ma Prevc, Freund, Hayboeck (kolejność nieprzypadkowa). Niespodziankę może sprawić Kasai. Kot w 10 najgorzej w 15. Ziobro w 15 najgorzej w 20. Żyła może być w 5 najgorzej nie wejdzie do drugiej serii.

    jak będzie w poniedziałek?

    wygrają Niemcy, mają bdb Freunda, bdb Welingera, bdb Krausa i db Freitag i Wanka na zmiane który tez sie na daje jak najbardziej

    druga będzie Japonia jeśli Kasaiego już nie boli, jeśli żaden nie zepsuje
    trzecia będzie Polska
    Austaria za nami- jedyny dobry jest Hayboeck. Kraft spięty Gregor bez formy Morgi z przebłyskami jedynie.

  • dervish profesor
    Pirx

    Słowenia w złej formie?
    Hmm. A przecież jeszcze w Willingen Słowenia deklasowała. Tam nie 4 ale chyba 6 Słoweńców meldowało sie w okolicach pierwsze10-20.
    Tutejsi eksperci zastanawiali sie kto powalczy o srebro i brąz, złoto było zarezerwowane dla Słowenii. A teraz jeden wypadek Krańca nagle wszystko zmienił? No to jak jest z ta formą i geniuszem słoweńskiego trenera? Trafił czy przestrzelił? Niektórzy "eksperci" nawet pisali ze Damjan i Prevc powalczą o medale w konkursach indywidualnych :)
    Czy forma może tak szybko zniknąć? Czy może raczej rywale dopiero teraz pokazują na co ich stać i w związku z tym Słowenia mimo, że nadal w znakomitej dyspozycji juz tak nie błyszczy?
    Juz widzę jak lobby antykruczkowe deprecjonuje wyniki kadry (bez względu na to jakie będą) podpierając się pechem i słaba dyspozycja rywali i szczęśliwymi zbiegami okoliczności i będą gdybyć co by było gdyby mniej darów losu, w innym składzie itp...
    P.S.
    To sa igrzyska, wszyscy walczą z presją, nie wszyscy ja wytrzymują, kontuzje i wywrotki również mogą być spowodowane presją (Freund i być może Kranjec). Gorsze wyniki Gregora również.
    Kamil walczył z presją podczas konkursu indywidualnego. Pokonał stres ale drogo go to kosztowało. Upadek na treningu nie był spowodowany stresem ale wręcz przeciwnie rozluźnieniem.

  • tlen doświadczony

    "W sobotę najlepsi skoczkowie świata zmierzą się w zawodach drużynowych. Maciej Kot liczy na dobry wynik. - Cele są cały czas takie same, planem minimum jest pierwsza "10". "
    To informacja z Wirtualnej Polski. No, jeżeli dziennikarz uważa ,że celem minimum Macka jest 10 miejsce w druzynówce, to gratuluję:)

  • anonim

    Zadania na dzisiaj Kamil podium, Kot. Ziobro druga dziesiątka, Piotrek trzecia. Niestety na tą chwilę nie widzę medalu w drużynie, są trzy ekipy silniejsze Niemcy, Austria, Japonia oraz Słowenia na naszym poziomie. Trochę słabsi od nas są Norwegowie ale przy przednim wietrze mogą się liczyć. Jeszcze pozostała jedna równa drużyna tzn. Czechy ale z nim sobie pewnie poradzimy.

  • anonim
    Drużynówka

    Ależ wy panikujecie i zachowujecie się jak chorągiewka na wietrze. Co jeden trening to nowe 'pewne' wnioski i wszystko już wiecie. A po kolejnym treningu dokładnie w drugą stronę :)
    Faktem jest, że jest 5 równych ekip, które będą walczyć o medale. Mimo wszystko skreśliłbym Japończyków - oni w treningach wyglądają bardzo dobrze, ale w zawodach już gorzej. Co nie znaczy, że medalu nie mogą zdobyć - mogą, ale moim zdaniem mają najmniejsze szanse.
    Poza tym jednak najwyżej stawiałbym szanse Niemców i Austriaków. Jeśli ci pierwsi zastąpią nadspodziewanie słabego Freitaga Wankiem, to będą mieli czterech bardzo mocnych skoczków.
    Austriacy mają świetnych Dietharta i Hayboecka oraz dobrego Morgiego i nierównego Schlierenzeuera. Sportowo na pewno są gotowi na złoto, ale u nich właściwie każdy skoczek może sprawić psikusa - i uważam, że na pewno zdarzy się im jakaś wpadka. Pytanie jak poważna i ile im odbierze punktów?
    Słowenia jest kolejnym znakiem zapytania przez nierówne skoki Tepesa i niedyspozycję Kranjca. Prevc też moim zdaniem wcale nie musi być tak mocny, jak na średniej skoczni. O dziwo najpewniejszy może być Damjan, szczególnie przy wietrze pod narty.
    O Japończykach pisałem - mocni na treningach, słabsi na zawodach. Będą groźni przy wietrze pod narty.
    Polska to też rzecz jasna znak zapytania. Stoch tu będzie raczej odskakiwał wszystkim na parę metrów - pytanie na jak dużo. Kot i Ziobro w zawodach zmobilizowani i w najlepszym sprzęcie to bardzo mocne punkty drużyny, na nich można liczyć. Pytaniem pozostaje Piotrek, bo z Dawidem naprawdę dałbym sobie spokój. Ten co prawda gwarantuje pewien poziom, ale to poziom 30-40 miejsca. Piotrek może skoczyć gdzieś między 15, a 45 indywidualnie - zaryzykowałbym. Ale to jest nasz wielki znak zapytania.
    Norwegów nie ma co liczyć - mają podobną sytuację jak my, tylko każdy z ich czwórki jest gorszy od naszych.
    Natomiast uwaga na Finów - bardzo fajnie tutaj wypadli. O ile młody dociągnie do poziomu kolegów, to mogą wyprzedzić Norwegów, bo do medalu raczej nie mają co aspirować.

  • dervish profesor
    Prix

    Ziobro ponizej swojego poziomu??????
    Ziobro jest w zyciowej formie. Zapomniałeś już jego występ na normalnej?
    To są igrzyska a nie jakiś PŚ, w którym rózne kadry były w róznej fazie przygotowań do igrzysk.
    Tutaj wszyscy sa w najwyższej dyspozycji, Gregor również. Ale jego najwyższa (nie życiowa bo w zyciowej to on w tym sezonie nie był nawet przez chwilę, tylko najwyższa w tym sezonie) dyspozycja nie daje mu gwarancji walki o medale. Dlaczegio Ano dlatego, że inni są w jeszcze wyższej dyspozycji.
    A usprawiedliwianie rywali ich kłopotami? No wybacz, ale to jest dziecinne rozumowanie.
    Moim zdaniem brąz na MŚ to była zasługa całej drużyny. To była najsilniejsza kadra na jaka było stać wówczas Polskę, nikt nie zawalił, wszyscy byli w swojej optymalnej formie a Kamil w formie rewelacyjnej i wszyscy skoczyli swoje. Moim zdaniem siła obecnej kadry jest wyzsza niz tej z MŚ. Mimo wszystko tamta kadra nie była wymieniana w gronie faworytów do medali a obecna jest. Medal z MŚ był niespodzianką, ewentualny medal na igrzyskach niespodzianką nie bedzie. W porównaniu z MŚ stawka wyrównała się. Mamy 6 drużyn z których każda ma prawo zając praktycznie każde miejsce w pierwszej 6.

  • PabloZG początkujący
    Pirx15 lutego 2014, 10:43

    I co z tego że słaba forma jest u Hvaly i Koflera którzy najprawdopodobniej i tak nie wystąpią na IO. Morgi jest nie pewniakiem ale skoki oddaje dobre i może nawet przegrać z Kotem ale raczej nie będzie to wielka strata a jak wczoraj pokazał może pokonać i Janka i Maćka. I raczej wątpie żeby Pointer zastąpił go Koflerem. U Słoweńców nie wiadomo jaka będzie sytuacja bo nie wiadomo co będzie z Robertem bo może się zdarzyć np. że sobie pogorszy stan może zdarzyć się znów upadek bo jak widać lądowania ma bardzo nie pewne. Życzyć mu tylko żeby lądował spokojnie i żeby mu się nic nie stało. Jeśli natomiast jego stan się pogorszy po dzisiejszych skokach tak że nie będzie w stanie skakać w drużynówce to raczej wtedy Słoweńcy będą walczyć z Norwegami. Ale tak naprawdę nic nie jest pewne bo równie dobrze Tepes może zaskoczyć jak robił to już kilka razy w tym sezonie choć aktualnie prezentuje się słabo.

  • anonim
    Czyżby sami znawcy tematu?

    Tak sobie czytam te opinie i zastanawiam się ilu z was śledziło skoki przed Małyszem. Ja pamiętam jeszcze czasy Peterki, Harady, Funakiego i wiem jedno:

    Skoki narciarskie są dyscypliną nieobliczalną. Zwłaszcza na tak wielkiej imprezie gdzie nerwy skoczków odgrywają największą rolę.

    Szansa na medal jest zawsze, nawet Japonia ma ogromne szanse na medal, jednak po tych kilku dniach, mimo że bardzo lubię Piotrka byłbym za tym aby w drużynówce się nie pojawił. Dawid jest pewniejszym punktem na tą chwilę w drużynie, ma lepszą formę i bardziej stabilną. Piotrek skacze jakby pił przez dwa tygodnie, nie ma życia w tym zawodniku a pojechał na najważniejszą imprezę swojego życia(kto wie czy nie na ostatnią). Jeśli nie weźmie się w garść, dzisiaj zobaczymy go tylko w 1 serii. Poza nim, mamy w dobrej formie Janka Ziobro, Maćka Kota i fenomenalnego w tym sezonie Kamila Stocha. Szanse są naprawdę wyrównane i nigdy wcześniej tak nie było. Jeśli chłopaki się sprężą i dadzą z siebie wszystko...

    TO mamy szanse nawet na złoto. Ale muszą tego chcieć :)

  • Pirx stały bywalec
    @PabloZG

    Mówiłem o całej piątce Słoweńców, czyli bez formy są Tepes i Hvala, a to oznacza, że do drużyny trafi albo dwóch zawodników w złej formie, albo jeden w złej formie i jeden z kontuzją. U Austriaków jest w sumie podobnie, Schlierenzauer i Kofler dużo słabsi niż zwykle, a Morgenstern pewnie nie w pełni sprawności fizycznej. Norwegia w kompletnej rozsypce.

    Niemcy i Japończycy oczywiście wyglądają na bardzo mocnych, ale to i tak pozostawia jeszcze jedno miejsce na podium, które wobec powyższego możemy spokojnie wywalczyć. Pewnie, że będzie ciężko, ale który medal przychodzi lekko?

  • Wajda bywalec
    Kranjec

    Skoki Roberta grożą poważną kontuzją. On nie robi telemarków jeździ na jednej narcie. Do tej pory to nie było istotne, ale dziś już będzie. Wpuszczanie go na skocznie w takim stanie to czysta głupota i nieodpowiedzialność. Tak uważam jestem bardzo ciekawy czy zrobi telemark, ponieważ przy odpowiednio długim skoku kolano może nie wytrzymać. Konsekwencje tego ryzyka mogą tragiczne. Moim zdaniem i tak nie szans na medal, bardziej wytłumaczalne było by wpuszczenie go na konkurs drużynowy, a tutaj odpoczynek.

  • PabloZG początkujący
    Pirx15 lutego 2014, 10:06

    Gdzie ty masz 2 Słoweńców bez formy? Bo ja widzę tylko Tepesa. Damjan jest w przyzwoitej formie może bez błysku jak ostatnio ale skacze na dobrym poziomie. Jest on wstanie skoczyć lepiej od Kota i Ziobry. Robert nawet z kontuzją może skoczyć tyle samo a nawet kilka metrów dalej od Janka czy Maćka. Austriacy rzeczywiście mają problem. Ale dwójka Hayboeck-Diethart jest w dobrej formie i wyraźnie mogą odskoczyć od Ziobry/Kota nie wspominając o Kubackim/Żyle. Jedynie na Gregorze można zdobyć jakieś punkty ale to zależy w jakiej grupie będzie skakał (jako lider powinien ostatni ale (no właśnie czy jest liderem-raczej a nawet na pewno NIE?) za pewne będzie skakał jako 2 lub 3. Nie mówię że nie mamy szans na medal bo szanse jakieś są ale naprawdę będzie ciężko. Niemcy byli faworytem do medalu a nawet złota ale Oprócz Freund-Wellinger to brak pewniaków mimo że dobrze spisuje się Kraus ale on równie dobrze może skoczyć słabo. Mimo wszystko kandydaci do medalu obok Japońców i Austriaków. Słowenia z braku formy Tepsa troszkę słabszej dyspozycji Jerneja i kontuzji Kranjca raczej nie maja nie wielki szanse choć przez IO wielu widziało ich na 1 stopniu podium. Myślęże z nimi powalczymy o 4 miejsce. Natomiast by walczyć o podium nieważne czy wystartuje Żyła czy Kubacki któryś z zespołów a raczej skoczków musiał by mieć słabszy dzień. Można na to liczyć raczej tylko u Niemców bo Kraus-Wank lub Freitag mogą oddać skoki na poziomie Kota/Ziobry a nawet lepsze ael równie dobrze mogą zepsuć skoki.

  • Wajda bywalec
    -

    Śmieszy mnie to narzekanie, że ten jest tylko 15 a tamten 30. Kto może to niech przypomni sobie czasy Małysza( nie dotyczy tych co teraz udzielają się na forum jak to słabo jest bo nie będzie medalu w drużynowym a wtedy z drabiną na jagody chodzili) jak to niejednokrotnie on sam tylko skakał w konkursach, a jak dostał się Skupień lub Mateja to już był szał. Jak się komuś prócz Małysza udało do drugiej serii wejść to był już zbiorowy orgazm kibiców polskich. Nie wspomnę o czasach Klimowskiego i Kowala. Teraz mam 6-7 skoczków w turnieju z reguły 4-6 w drugiej serii, ale nie większość tych dzieciaków płacze, bo przecież nie są na miejscach 1,2,3,4. Ludzie zobaczcie jaki postęp robią polskie skoki i doceńcie, a kibice sukcesu niech idą na forum Barcy czy Realu tam są wam podobni. Jednych słowem w duuupach się poprzewracało. Znam dużo takich ludzi, co jak nasi osiągają w czymś sukcesy to jakże kibicują, oglądają, ale tylko do pierwszej porażki.
    Tak zwani chwilowi pseudo-eksperci. Oglądajcie szanujcie skoczków, trenerów i ich decyzje jak wygrają cieszcie się, a jak się nie uda powiedzcie sobie kurczę szkoda mogło być lepiej, ale przecież to tylko sport. Na koniec nie wylewajcie pomyj nie wieszajcie, a idźcie na skocznie i pokażcie, że jesteście lepsi wtedy docenicie i Żyłę i Kubackiego i Hulę i nawet Długopolskiego i Śliwkę(nie dotyczy tych co w tych czasach skakali z dywanu na podłogę). To tyle rzadko piszę komentarze częściej czytam, ale czasami muszę.

    P.S. Ci co skaczecie z dywanu na podłogę w tych komentarzach i wypowiedziach nie zapomnijcie zrobić telemarku czasami, a może wtedy forum będzie przyjemniejsze i inni będą częściej pisać.

  • Pirx stały bywalec
    @dervish

    Rok temu mieliśmy Stocha w wybitnej formie i całą resztę wyraźnie poniżej swojego maksimum. Udało się z tego zdobyć złoto indywidualne i brąz w drużynie.

    Obecnie mamy Stocha w wybitnej formie, Kota w formie bardzo dobrej. Kubacki jest poniżej swojego maksimum. Ziobro i Żyła też, ale ci dwaj są nieobliczalni i w każdej chwili zdolni wskoczyć do pierwszej piątki. Jeśli ostatecznie zdobędziemy z tego, powiedzmy, dwa złote medale Stocha i czwarte miejsce w drużynie, to te Igrzyska będą dużym krokiem naprzód dla Stocha... ale jednocześnie krokiem wstecz dla całej reszty.

    Owszem, jeden konkurs może się potoczyć różnie i są okoliczności łagodzące. Jeśli np. przegramy o 0,1 punktu bo Słoweńcom akurat dobrze wiało, albo przez jakiś nieszczęśliwy upadek, albo dziś Kot czy Ziobro zdobędą jakiś medal, to brak medalu w drużynie da się wybaczyć.

    Ale jeśli przegramy medal wyraźnie i zasłużenie, na przykład z szarpaną wewnętrznymi konfliktami Austrią albo Słowenią, gdzie jeden skacze z kontuzją a dwójka jest bez formy, to trudno usprawiedliwiać trenera, który dysponując tak silną i bogatą kadrą, takim potencjałem, zanotował regres w najważniejszym momencie sezonu.

    P.S. Ja osobiście uważam, że ten medal i tak zdobędziemy.

  • hustle początkujący

    Trochę nie na temat, ale moze kogos to zainteresuje:

    http://www.skispringen.com/news,id3843,oesv-team-aerger-schlechtmoeglichsten-zeitpunkt.html?comp=2

    (trochę więcej o problemach w Team Austria ). Polecam tez dwa komentarze niejakiego chris23 (bardzo anty-Pointnerowe w wymowie, plus dodatkowe szczegoly tego konfliktu)

    Pozdrawiam Redakcję, forumowiczów i prawdziwych kibicow tego sportu. Potegą skokow jeszcze nie jesteśmy (może kiedyś, kto wie? ) ale w wspieraniu naszych sportowcow jesteśmy już w

  • pepeleusz profesor
    ZKuba36

    -Po pierwsze wcale nie skakał w zakopiańskiej drużynówce Zyła,
    - po drugie jeśli tamten Murańka był słabiutki (23 miejsce na 32 przy trzecim najgorszym wietrze) to jak nazwać aktualna formę treningową Kubackiego rokującą na 28 miejsce na 32 ?
    - po trzecie co to znaczy Kubacki skoczy swoje, tzn skoczy jak w Zakopanem czy jak na 5 ostatnich treningach? a jak mu gorzej zawieje niż na treningach lub znów odda skok konkursowy gorszy niż treningowy ?

  • Pirx stały bywalec
    @sakala

    Czytając ten ostatni akapit zdałem sobie sprawę, że w razie ewentualnego nieudanego występu drużynowego, ktokolwiek zechce wyrazić troskę o stan polskich skoków, zostanie jako rozmówca automatycznie postawiony w bardzo trudnej sytuacji z powodu złotego medalu Stocha. Taki indywidualny wynik ma potężną moc odciągania uwagi od całościowego obrazu. Kto by pomyślał, że olimpijskie złoto może nieść ze sobą jakiekolwiek wady?

  • eve744 weteran

    uważam, ze w druzynówce będzie o medal cieżko, jednak pragnę zaapelować, żeby nie rozdawać medali przed konkursem. każdy z zawodników nawet z czołowych ekip może jakiś skok zawalić, pamiętamy przecież jak na drużynówce w zakopanem blado wypadła Austria jak na Austrię. Teraz też wcale nie musi być tak rozowo dla nich. Wtedy zawalił Diethart, być może teraz też w drużynie zawali. Będzie konkurs, po konkursie przyjdzie czas na oceny. Może Piotrek sie wreszcie przebudzi, chociaż szczerze mówiąc to co pokazuje nie napawa optymizmem. Już chyba lepiej skacze kubacki, zawsze te 120 ileś metrów skakał, a Żyła to właściwie nie wiadomo.

  • MrDamaz23 początkujący
    Austria :D

    Czytaliscie juz to ? Padlem jak przeczytalem o Gregorze :D

    Thomas Morgenstern jeszcze boi się ryzykować w powietrzu, Gregor Schlierenzauer jak nie omdlewa, to krytykuje trenera. Z gniazda orłów zrobiło się gniazdo żmij, a zostały już tylko trzy dni na uratowanie twarzy.
    Reklama
    Szukał tego w Dubaju, nic. Szukał w Soczi nad morzem, nic. Poszedł na biatlon, też nic. Jeśli gdzieś na tych igrzyskach zobaczysz Gregora Schlierenzauera, wiedz, że przyszedł szukać

  • sakala weteran
    @Pirx

    Komentarz dziennikarza na Onecie przeoczyłem, ale jest on bardziej symptomatyczny niż wszystko co przytoczyłem i w zasadzie, sam w sobie, dla co bardziej rozumnych, stanowi ilustrację implicite dla rzeczywistego charakteru toczonych tutaj sporów.

    W odniesieniu do Vancouver jest oczywiście trochę przesady, ale zwyczajnie niektórym, obdarzonym gorszą pamięcią i wierzącym, że tzw. postęp wspiera się na tym, że dzisiaj, które wczoraj było jeszcze jutrem podnieśli się w ogóle z łóżka żeby stukać bez sensu w klawiaturę, należy przedstawić,od czasu do czasu, czyste liczby.
    >> Jest medal, jest trzech Polaków w ,,30'' - jest super! Oszaleliście, chcecie jeszcze medalu w drużynie? Kruczek i Tajner już zrobili swoje - mam w d.... olimpijską emeryturę Kotów, Ziobrów i Muraniek. A teraz idę pić dalej śpiewając ,,Do przodu Polskoooo!!!'' - w końcu mamy na ''hills'' w Sochi dwa złote medale w miejsce, obiecanych przez Tajnera, trzech-czterech.

  • pepeleusz profesor

    Do drużynówki jeszcze forma trochę wszystkim pofaluje, nie wiadomo tez jak tam poskacze Stoch, czy komuś nie zdarzy sie jakaś bula. Ale przypomnijmy, że medal w 2013 zdobyliśmy nie dlatego że pozostała trojka skakała dobrze(przeciwnie Żyła i Kot skakali w niej słabo bo nie trafili z formą na tamte mistrzostwa tylko Kubacki skoczył średnio akurat wtedy w drużynie, co wcale nie świadczy o tym..że potrafi skakać w drużynie). Zdobyliśmy go dlatego, że Stoch bezprecedensowo nadrobił bardzo wiele punktów nad liderami konkurentów, co nigdy nie udawało się Małyszowi.
    Jeśli założymy, że Stoch znów tak nadrobi (a oto będzie niełatwo) to brak medalu w takiej sytuacji byłby klęską potworną. Rok temu- jeszcze przed tegorocznym postępem- wydawało się że w Soczi nie powtórzy sie taka sytuacja aby przyszła ,,pozostała trójka" mogła skoczyć gorzej niż sumarycznie tamta trójka... A tu - mimo postępów po tamtym sezonie- robi się to prawdopodobne w sytuacji gdy dwóch zawodników z 5 skażonych brakiem formy. Żaden z rywali z top 6 nie ma takiego problemu aż dwójki bez formy (poza SLO jeśli uznamy kontuzje Kranjca za równą brakowi formy) .
    W tym sezonie bywały momenty gdy sześciu naszych na raz było w formie co najmniej dobrej, gdy trzech było w światowym top 10.To co jest na razie to jest swego rodzaju dramat nietrafienia z formą (pomijając wybór)
    Z Murańką na tę chwilę byśmy mieli 80 % szans na medal ,a tak teraz są one na poziomie 45-40 % % czyli niższym niż poziom wyjściowy sprzed rozpoczęcia IO.
    Oczywiście nie można porzucać nadziei, że jednak Żyła a nawet Kubacki jeszcze sie poprawią, ale póki co Kruczek przywiózł takiego Zyłę który jest najgorszym Żyłą w sezonie i takiego Kubackiego który jest najgorszym Kubackim w sezonie.

  • Pirx stały bywalec
    @sakala

    Bardzo dobry komentarz, takie podejście irytuje. Pamiętam, jak w niedzielę tuż po wygranej Stocha pierwszy komentarz dziennikarza na Onecie miał tytuł "to zwycięstwo było takie niepolskie". Jeśli ludziom nawet w momentach wielkiego triumfu wbija się do głowy takie rzeczy, to nic dziwnego, że wiele osób wykazuje postawę taką jak @Łuki czy @jacek. To przykre.

    Natomiast nie do końca podoba mi się porównywanie obecnej sytuacji skoczków z tą sprzed czterech lat. Kot pokazuje w Soczi formę o klasę lepszą niż ta Stocha z Vancouver, zaś pozostała trójka wydaje się przynajmniej odrobinę lepsza od swoich odpowiedników z tamtego czasu. Oczywiście nie zmienia to faktu, że w tej chwili nie mamy czwartego do drużyny...

  • dejw profesor

    Postawmy sprawę jasno - te Igrzyska JUŻ są dla naszych skoczków bardzo udane. Mamy już złoto, jest duża szansa na kolejne jutro.
    W drużynie może być różnie - albo będzie medal, albo nie. Jeśli wszyscy skoczą swoje to będzie dobrze. Jeśli da to medal - będzie super. Jeśli nie da - to trudno, nie będzie jednak powodu do robienia stypy.
    Na pewno jesteśmy jednymi z poważniejszych kandydatów do medali (i to też pokazuje skalę postępu jaki dokonuje się w polskich skokach w ostatnich latach) i na pewno nasi o niego powalczą.

    A jutro.. A jutro może być bardzo piękny dzień i tego się trzymajmy ;)

  • zxc początkujący
    @dag57

    Równie dobrze zabranie Murańki mogłoby być błędem (podkreślam - mogłoby), który pozbawiłby drużyny medalu. Klimek ma aspiracje do bycia świetnym skoczkiem w niedalekiej przyszłości, ale zdaje mi się, że na IO jeszcze dla niego za wcześnie.

    I taka prośba - nie powracajcie już do tematu Kubacki vs. Murańka, bo to już zaczęło być żałosne dwa dni po decyzji sztabu i przestańcie pisać o jakichś głupotach typu "przyznanie się do oczywistego błędu". No comment.

  • anonim
    dervish

    Ja tez przyznaje Ci racje w Twoim poscie ,ale...Jest cos co niektorych
    tutaj wkurza.Niezabranie Muranki okazuje sie bowiem na razie bledem
    ,ktory byc moze (podkreslam ,byc moze)pozbawi druzyne medalu.I nie chodzi tutaj o super wyniki K.Stocha,ale oprzyznanie sie do oczywistego
    bledu .Tylko tyle i nic wiecej.

  • atb stały bywalec
    przyczajony Kot, ukryty tygrys

    Mimo rewelacyjnego Stocha, forma pozostałych nie nastraja optymistycznie przed drużynówką, ale... jutro jest konkurs indywidualny, a do poniedziałku wiele się może zdarzyć, więc na razie daję sobie na wstrzymanie, a z "rozliczeniem" Kruczka wstrzymuję się do końca igrzysk.

    Zasygnalizuję tylko jedno - wg mnie brak medalu drużynowego (nawet przy dwóch złotach Stocha) powinien być powodem do dyskusji nad nowym układem trenerskim. Nie chcę zwalniać Kruczka, ale może warto zastanowić się nad układem Team Stoch z indywidualną opieką Kruczka i resztą kadry z innym trenerem.

    A żeby było optymistycznie: coraz lepiej skacze Kot, dzisiejszy treningowy był w tych warunkach mega dobry; może w końcu dopisze mu szczęście i po IO wdrapie się w jakimś konkursie PŚ na podium.

  • jacek stały bywalec
    Ludzie trochę luzu.

    Jak nie będzie medalu Stocha , to ok jak drużyny tak samo . Cieszcie się z tego co macie. Od 2001 przez 13 lat ile wygraliśmy medali na igrzyskach , MŚ ile kryształowych kul. Jesteśmy potęga w tym sporcie a czy będzie medal czy nie , to SPORT , ja i tak jestem zadowolony i od tych 13 lat każdego roku jest jakiś sukces i to wystarcza.

  • anonim
    Drużynówka

    Również wypowiem się na temat szans polskiej reprezentacji na medal w drużynówce. Kamil może sporo nadrobić, Maciek skacze naprawdę świetnie, Janek również potrafi, Piotrek może zaskoczyć (w "kwali" ewidentnie przejechał próg), więc moim zdaniem szanse na medal SĄ i to niemałe.

    Co do innych reprezentacji to wcale nie jest u nich lepiej niż u nas.

    Niemcom teoretycznie brakuje czwartego (Freitag dzisiaj się nie popisał), a reszta poza Freundem nie skacze wcale aż tak bardzo daleko.

    Austriacy ogólnie przeciętnie.

    Norwegia zdecydowanie ma problem. Jedynie Bardal wydaje się mocny.

    Słowenia: Prevc i Damjan są w formie (choć ten drugi już bez takiego błysku), Kranjec to ciągle niewiadoma, a Tepes jest niepewny.

    Japonia chyba najmocniejsza. Forma u Shimizu rośnie, a trójka Ito-Takeuchi-Kasai skacze solidnie na swoim poziomie. Oczywiście również ktoś może tu zepsuć, ale szanse na to chyba są najniższe.

  • slowenska_mafia1 stały bywalec
    za to Alexander Stöckl musi mieć niezły ból głowy.

    Norwegowie mają problem dla nich 8 będzie ok. Velta ciężko powiedzieć, Jakcobsen się pogubił - nie mam bladego pojęcie kto na 4 i tylko może liczyć na Bardala.

  • Michał doświadczony

    @ MSad_
    A precyzyjniej mówiąc to od kogo dostał ochrzan?

    @ metalfan
    To są skoki, tu wszystko może sie zdarzyć, dlatego ja nawet Stocha, Prevca, czy Freunda nie typuje automatycznie do wygranej. Bo co jeśli np. będą czwarci? Może się zdarzyć.
    Wymagaś można od drużyny, bo jest mniejsze prawdopodobieństwo zawalenia sprawy. Zawala jeden na przykład, a skacze aż czterech i jakoś to się dzieli.

  • ju333 bywalec
    ..

    Hayboeck nie po raz pierwszy wygrywa kwalifikacje,więc nie jest to zaskoczeniem,na skoczni normalnej był piąty,jutro znów pewnie będzie walczył o medal,jest równy,i bardzo mocny.
    Ale nasz Kamil jest w formie niemalże doskonałej,i jutro będzie bardzo ciekawie.
    Oby Maciek i Janek skakali także na swoim najwyższym poziomie.
    Mam nadzieję także,że jutro Piotrek wreszcie odpali.

  • metalfan stały bywalec
    @Michał

    Ale my nie jesteśmy dziennikarzami, my nie pompujmy, to co działo się przed niedzielnym konkursem to porażka, bo wszyscy pisali tak, jakby już samo srebro było porażką. Kamil nic nie musi, on będzie walczył, ale skoki na dużej skoczni mogą byc bardziej nieprzewidywalne. Chociaż fakt, Kamil jest murowanym faworytem.

  • sakala weteran
    @Łuki

    Pozwól, że odniosę się do Twojej wypowiedzi jako typowej, jeśli chodzi o przejaw niepokojących cech współczesnych Polaków. Nie wiem czy masz świadomość, ale jesteśmy blisko czterdziesto milionowym narodem, który swego czasu należał do najpotężniejszych politycznych graczy w Europie...
    Ale pozostając przy skokach: za sprawą Małysza dzieciaki zaczęły garnąć się do tego sportu, pojawili się sponsorzy, konkursy rozgrywane w Polsce są oblegane przez kibiców. I co: mamy się cieszyć z 5.miejsca w drużynie w konkurencji, w której na przestrzeni 100 lat jakieś, godne uwagi tradycje, ma w sumie 7 państw?
    Niestety, ale dudnienie w trąbki przez ,,Januszy'', komentarze na tym forum, pijackie ,,Polacy, nic się nie stało'', gest Kubackiego wyrażający zadowolenie po skoku nie dającym awansu do drugiej serii, ,,hehe'' Żyły i...czeska MARKA Skoda to ten sam symptom.

  • slowenska_mafia1 stały bywalec

    Drużyny:
    Austria: Morgi - walczy sam ze sobą. Shliri bark formy - ale nie obliczalny. Dirhard może odpalić, ale też może go zjeść trema. Haybuek - król kfali i tylko kfali. Biedny Pointer.
    Niemcy; Mega mocny Fraund - Słaby Fraitag, nieobliczalny Kraus, i mocny Welinger. współczuje trenerowi kadry Niemiec.
    Słoweńcy - mogę zacząć powoli - być np na początek 5 dla rozpoznania skoczni.1. Damjan ( mocny ale nie obliczalny)- jeśli tyłek zepnie będzie ok 2. Tepes - oby za mocno nie popsuł ( ale zazwyczaj w drużynówce nie zawodzi mocno nieobliczalny - gorąca głowa) 3. Kranjec - kontuzja i nie pewność nogi to może go zwieść i tylko to 4. Prevc - to się zobaczy po sobotnim konkursie albo będzie czuł się genialnie albo będzie chciał się :odgryźć.
    Polacy. 1 Ziobro - równy na przełomie 1 i 1 2 dziesiątki. 2.....Żyła (oj) albo Kubacki ( jeszcze większe oj). 3 Kot ciężko powiedzieć może być dobrze albo słabo 4, Stoch - ten jest w formie - wniosek brakuje 4 (do brydża :p).

  • Bongiorno doświadczony
    @Piotr żyła

    Kibicujmy Piotrkowi i miejmy nadzieję, że wyjdzie mu jutro jeden świetny skok. Taki na jaki go stać. Piotrek zwykle tak ma, że po takim skoku odwraca mu się wszystko o 180 stopni i zaczyna skakać. Nie wierzę, że Łukasz ze współpracownikami przygotowali go źle do tych IO. Formę ma i to pewnie bardzo dobrą, ale jest ona przez coś uśpiona. Psychika? Brak skupienia? Przypuszczam, że jest to jakiś szczegół, który może zostać wyeliminowany po jednym bardzo dobrym skoku. Tak jak napisał @lecho, z takimi skokami Żyły na jakie go stać byśmy pozamiatali na tej olimpiadzie, biorąc pod uwagę 3 naszych aktualnych pewniaków.
    Jak już niektórzy bawią się w typy to co mi szkodzi też się zabawić.
    Na tą chwilę:
    1. Niemcy
    2. Japonia
    3. Polska/Austria/Słowenia (pod warunkiem, że wystartuje Kranjec i z zaciśniętymi zębami da z siebie wszystko, żeby nie schrzanić soków )
    6. Czechy/Norwegia/Finlandia.
    Pozostałych ekip w zasadzie nie ma co liczyć. Jedyne Rosja mogłaby wskoczyć do tej 8-ki za kogoś, ale tylko pod warunkiem, że startowałby Maksimoczkin.
    Oczywiście te typy to tylko zabawa, bo w skokach dużo może się zdarzyć :) Pozdrawiam

  • MSad_ profesor
    metalfan 14 lutego 2014, 22:26

    Poitner wprowadzil na gniazdo trenerskie do parku technicznego do miejsca przygotowania sie drużyn i zawodnikow fotografa aby prztykał co sie da . Normalnie wolno na Ps takie rzeczy robic ale na IO jest zabronione. I Poitner dostal OPER .

    Pamietasz jak zatrudniono sztab fotorepporterów aby dokladnie sfotografowali bułki i banany Małysza a słynny filomowiec mial za zadanie sfilmować jak Malysz je te dopalacze. Co pierwsze gryzie. i ile kesów baqnan na kęs Bułki
    Wszystkie Kasaje Ahoneny i Koflery przerzucili sie z kawioru na Bułki z bananami. a Malysz wtedy odwrotnie :)

  • metalfan stały bywalec

    ale nie pompujcie balonika.. pamiętajcie, że Prevc też odlatywał tutaj 2 razy, a Freund jest zabójczo mocny.. może się denerwuje i psuje próby, ale nie można lekceważyć żadnego z nich. Nie nastawiajcie się na złoto, w razie czego będzie "mniej bolało"

  • Znafca bywalec
    Kamil

    Stoch będzie na pewno jutro głównym faworytem do złota, realnie zagrozić mu mogą Freund,Prevc i Bardal. Powtórka podium z małej skoczni całkiem realna. Bardzo ciekawa sytuacja jest na tych IO, porównując do zeszłorocznych MŚ to bardzo niewiele w czołówce się zmieniło, trójka Stoch,Bardal,Prevc zdobyła 4 z 6 medali na poprzednich MŚ i teraz mają szanse przynajmniej wyrównać to osiągnięcie. Rok od MŚ, zupełnie inne drogi przygotowań do IO, a ta sama trójka gwiazd najmocniej świeci w Soczi.
    Co do drużynówki, to tutaj napisze klasykiem, grunt to oddać dwa równe skoki. Najważniejsze jest by nikt nie popsuł skoku, na MŚ, medal zdobyliśmy głównie dzięki dobrym skokom Stoch, ale też dlatego,że nikt swojej próby nie popsuł. Nasi uplasowali się od miejsc 15 do 20 jeżeliby liczyć pkt, Stoch był najlepszy, ale nikt nie popsuł.Właśnie to równe skakanie zapewniło nam medal. Japończykom popsuł Shimizu a Norwegom zawalił Hilde. W drużynie liczy się 8 skoków, może być 7 wybitnych a 8 może wszystko zmienić. Dlatego ważne jest by wszyscy skali równe, by suma tych odległości oscylowała w okolicach powyżej punktu K :)

  • anonim
    Potok żalu i niedoli

    Widzę że większość tutaj, nie ma zamiaru cieszyć się z tego co już zostało osiągnięte. Ciągła spina o coś... Zawsze coś jest nie tak.

    Szklanka jest w tym momencie do połowy pełna ! Przecież my dopiero od nie dawna mamy tak dobrze skaczących reprezentantów, a wy spinacie się o każdy metr, a niektórzy nawet o centrymetr.

    Ile to już żali było wylanych czemu pojechał Dawid, a nie Murańka... i tak siedzicie i debatujecie nad decyzjami na które nie macie żadnego wpływu !

    Widać, że skoczkowie starają się wypaść jak najlepiej, pracują solidnie na swoje wyniki, a nie siedzą przed kompem i wylewają swoje żale. Zgodnie z tokiem rozumowania niektórych, Murańka powinien teraz siedzieć na FEJSIE i napisać "IM FEELING SAD" i się poddać bo nie pojechał na igrzyska.

    Idźcie zrobić sobie jakieś katharsis bo siedzenie przed kompem powoduje spięcie i choroby umysłu...

  • slowenska_mafia1 stały bywalec
    metalfan

    W tym momencie to treningi i kwali. Boję się, że tak że będzie ryzykował On ma 32 lata do Korei raczej nie pociągnie to facet też po przejściach i po niem powolutku widać że ma dość. A medal na pewno mu się marzy indywidualny i drużynowy wiec czuję, że będzie ryzykował i skakał z telemarkiem. Tylko co z MLS On ma tam bardzo duże szanse, a boję się, że z tego może być jeszcze gorsza kontuzja ( twu, twu oby nie). Mam nadzieję, że taj ciężkiej pracy Kranjca - Tepes im nie zawali.

  • metalfan stały bywalec

    do tego wydaje się, że Japońcy mogą zdobyć złoto, to najrówniejsza drużyna na dużej skoczni jak na razie, gdzie Watase niby najsłabszy, a nie ustępował niczym kolegom z drużyny. Czarny koń. Polska ma najbardziej wyrównaną trójkę. Stoch skacze na swoim poziomie, Kot i Ziobro też, to jest poziom przełomu 1 i 2 dziesiątki. Reszta zespołów - Austria Ma Hayboecka jako tego najrówniejszego, który skacze na poziomie Kota lub trochę lepiej, tak samo Diethart i nic poza tym. Morgenstern skacze słabiej, ciut słabiej niż Ziobro mam wrażenie, a Schlierenzauer jest bardzo nieprzewidywalny. Niemcy mają megamocnego Freunda, a dalej kto? Freitag tak jak Żyła nie ma formy i skacze nieraz na poziomie Kubackiego, Kraus raz świetnie, raz słabo, nierówno w każdym razie. Słowenia to już w ogóle - najrówniej skacze Damjan, podobne miejsca, podobne odległości. Prevc raz bardzo daleko, raz krócej, na poziomie końca pierwszej dziesiątki. Norwegia ma Bardala, ale co dalej? Jacobsen bardzo słabo, reszta nieprzewidywalna a i Velta może odpalić. Czesi też zadziwiająco równo, może nie jest to miejsce na podium, ale kto wie czy do piątki nie wpadną, tak wyrównanej drużynówki "za naszych czasów" chyba jeszcze nie było

  • anonim

    Rok temu w drużynówce porównując indywidualne wyniki stoch był 1, a pozostałą trójka była w 3 dziesiątce i wystarczyło to na brąz. Teraz mamy jeszcze maćka skaczącego regularnie na 5-15 miejsce, janka skaczącego na poziomie 10-20 i dawida który jak się postara to trafia w 25-30 (albo piotrka któremu jak wyjdzie to będzie w 10 a jak nie wyjdzie to bula). Nie jest źle. Brąz będzie ogromnym sukcesem, ale jest realny. Rywale też są tylko ludźmi i też popełniają błędy. Medale zgarną reprezentacje które popełnią najmniej błędów.

  • sakala weteran
    @pablo

    Trafne porównanie - gwoli przypomnienia, miejsca naszych w konkursie indywidualnym na dużej skoczni w Vancouver:

    2.Małysz
    14.Stoch
    19.Hula
    36.Miętus (w drużynówce zastąpiony przez Rutkowskiego)

    Wówczas zajęliśmy 6.miejsce w drużynie, ale przed nami byli m.in. Finowie.
    W Soczi są: świetny Stoch, bardzo dobry Kot, dobry (chociaż poniżej własnego maksimum) Ziobro i słabi Żyła i Kubacki - niestety, ale to ten czwarty decyduje często o wyniku.
    Ileż to razy słyszeliśmy z ust Prezesa Tajnera i ekspertów z TVP, że mogło być takie to a takie miejsce gdyby nie ten czwarty. IMHO, w tym akurat sezonie ten czwarty był, tyle że, z niewiadomych przyczyn, nie pojechał na Igrzyska.

  • anonim
    stoch, kot

    jeżeli KOT zdobędzie medal to będzie mniejsza niespodzianka niż gdyby Stoch go nie zdobył, a może będą dwa.
    Dziwne. że korzeń albo jakiś motylek nie komentuje, że jak STOCH upadł na zeskoku to tak jak KOWALCZYK niepotrzebnie pojechał na olimpiadę

  • lecho bywalec
    Drużynówka

    Ja tam nie rozumiem tego defetyzmu przed drużynówką. OK, nie mamy czwartego - ale to jest w mniejszym lub większym stopniu problem _KAŻDEJ_ reprezentacji, która jest kandydatem do medalu!

    Austria: ma rekonwalescenta Morgiego i skaczącego mocno tak sobie Gregora.
    Japonia: Shimizu i zwłaszcza Takeuchi już na HS106 mieli zamieszać, sądząc po treningach - skończyli daleko za naszymi. A Ito równie dobrze może skoczyć 140m, jak i dostać wiaterek z tyłu i zamieść bulę.
    Niemcy: teoretycznie najrówniejsza na ten moment drużyna, ale ani Kraus, ani Freitag nie są gwarantami poziomu pozostałej trójki.
    Słowenia: Kranjec skacze na blokadzie, nie ma mowy, żeby był w stanie oddać jeszcze 5-6 skoków na przyzwoitym poziomie bez wpadki - zwłaszcza, że w konkursach nie będzie mógł lądować na dwie nogi i ryzykować odjazdu na jednej narcie. Do tego Tepes, bomba obosieczna, która do umiejętności póki co nie dołożyła chłodnej głowy.

    Wniosek - nie jesteśmy ani w lepszej, ani w gorszej sytuacji, niż pozostali kandydaci do medalu, którzy pewnie mają w tym momencie dokładnie takie same czarne myśli, jak i my. Nie zmienia to faktu, że - sorry, Słowenia - na ten moment ze złotem widzę Niemców, cała reszta stawki będzie się biła o srebro/brąz.

    Kiepskie jest tylko to, że z tak skaczącym Stochem, równymi Kotem i Ziobrą plus Żyłą z końcówki zeszłego sezonu przejechalibyśmy się po nich jak walec. CO Z PIOTREM JA SIĘ PYTAM?

  • slowenska_mafia1 stały bywalec
    :-)

    Fajnie że Stoch ma medal, że Prevc ma medal. Ale i tak jak dla mnie największy budzi podziw Morgii. Po nie powolutku widać że się boi a mimo to i tak wchodzi na górę i skacze. Łał to jest sportowy chart ducha i charakter. A teraz i Kranjec trochę też bo pomimo kontuzji, która powinna się leczyć z 5 tygodni On dalej walczy. Łoł.

  • anonim
    @RULES

    też zwróciłam uwagę na komentarz użytkownika @dervish, który genialnie podsumował tę forumową farsę, ale nie wiedziałam co napisać, a tu patrzę, że ktoś mnie wyręczył, więc pozostaje mi się tylko pod tym podpisać i pochwalić :)

  • Łuki początkujący

    Czy wy nie przesadzacie z tą drużynówką? Ja widzę, żę większość tego forum, jeśli przywieziemy z igrzysk 2 złota Kamila Stocha i 5. miejsce w drużynowym, to jest w stanie uznać te igrzyska za klęske i żądać zwolnienia trenera Kruczka. Dajcie sobie spokój, ważniejsze jest, żeby Kamil jutro znowu odpalił, a nie to czy uda nam się uciułać brąz w drużynówce, czy nie. Swoją drogą konkursy drużynowe są nieprzewidywalne, jeden zawalony skok, jeden upadek i wszystko się może zdarzyć. W każdym razie nie można do tego podchodzić, jakby od tego miała zależeć przyszłość skoków w Polsce.

  • slowenska_mafia1 stały bywalec

    Normalnie tyle rekonwalescentów na olimpiadzie to jeszcze nie było - ja nie pamiętam.

    1. Morgi po dwóch groźnych upadkach przed IO - wciąż na przeciw bólowych lekach
    2. Deshwanden zaliczył upadek w treningach na 106 - nic mu nie jest uff
    3. Kranjec kontuzja - lekki przeciw bólowe - zastawy w kolanie
    4. Maksimochkin - pechowiec 2 złamane żebra szpital
    5 Ammann niegroźny upadek
    6. Stoch - łokieć bolesny ale może być

    czy uważacie że te skocznie są śnieżnie dobrze przygotowane - bo w budowie ich chyba jest okey. Projektowali i budowli Słoweńcy, ale śnieg to nie zwozili i nie kładli oni tylko Rosjanie wiec, może poszło jednak coś nie tak.

  • TSW początkujący
    Druzynowka

    Jak na ta chwile mamy tylko jednego pewniaka, ktory gwarantuje dobre skoki. O Kamila sie nie martwie. Ale niestety musialby okolo 160 metrow skakac w obu skokach zebysmy w druzynowce mieli medal(min.10 metrow dla kubackiego bo nie wierze ze kruczek go nie wystawi, skoro wzial go na IO to i wystawienie go do skladu mnie nie zdziwi; 7 metrow dla ziobry; z 5 dla kota). Wtedy mamy szanse

  • slowenska_mafia1 stały bywalec
    a to dla tych co skreślili Kranjca z drużynówki :-P

    Z każdego następnego skoku jestem i mogę być zadowolony. Mam nadzieję, że to idzię w dobrym kirunku. Zrobię co w mojej mocy, aby dobrze wykonać swoją pracę. W sobotę czeka mnie ciężka próba (gehenna), ale może być to dobra próba dla dróżyny przed grą ( tu chodzi o drużynówkę). Jednak jestem nieco ograniczony z pwodu kontuzji. powiedział dla TVS Robert Kranjec.

    A za to Peter będzie zadowolony z tego samego układu z małej skoczni, ale o złoto też ma zamiar powalczyć i broni nie składa :-P

  • asd weteran
    as

    Jaki medal w drużynówce?

    Niemcy (Freund, Wellinger, Kraus, Freitag) > Polska 99%
    Austria (Schlirenzauer, Hayboeck, Diethart, Morgenstern) > Polska 99%
    Słowenia (Kranjec, Prevc, Tepes, Damjan) > Polska 80%

    a do tego Japonia w której jest Kasai, Ito, Takeuchi oraz Shimizu, którzy z takimi skokami jak dotychczas zjadają jak sushi.

  • anonim
    Japonia

    Na treningach i kwalifikacjach japońscy skoczkowie się prezentują świetnie. Shimizu zaskakująco zbudował ładną formę na IO, Kasai - wiadomo, Ito i Takeuchi jednak poniżej swoich możliwości. Ciekawe jak to się przełoży na konkurs indywidualny i drużynowy. O medal bardzo trudno, ale 4 miejsce jest bardzo prawdopodobne. A może będzie niespodzianka. W każdym razie na pewno dla Polski są groźniejsi niż się mogło wydawać przed Soczi.

  • yyy profesor

    Śmieszą mnie teksty o braku szans w drużynie. fantastyczny Stoch, Bardzo dobry kot, Solidny Ziobro. To jeszcze mało? Bakuje tylko tego 4 ale tylko żeby nie spartolił skoku, czyli żeby skakał porównywalnie do rywali w serii

  • anonim

    Może skończmy gdybać co by było gdyby wzieli kogos innego za Żyłe czy Kubackiego i przewidywac przyszłość..
    Co ma byc w druzynówce , to bedzie i my akurat nic tutaj nieporadzimy.
    Chłopaki napewno beda starali sie skakac jak najlepiej .

  • anonim
    Murańka

    I tak oto Kruczek nie zabierając do Soczi Murańki przegrał brązowy medal. Murańka przy wietrze tylnim jest o niebo lepszy od Kubackiego. O Żyle nie będę wspominał, bo on zgubił całkowicie formę, ale trzeba było go wziąć z definicji.




    Komentarz zmoderowany (Moderator nr:36) / 2014-02-14 22:20:53

  • Zakrza stały bywalec
    @Max

    No, ale przecież to było tydzień temu! Więc jaki to miało niby mieć wpływ na powołanie Kruczka? To jest jakiś jasnowidz? To może powołał Żyłe dlatego, że za dwa tygodnie stanie na podium? Wg. twojej logiki tak może być. Myśl trochę.

  • anonim
    Goran Janus najlepszym trenerem?

    Jeśli jutro wygra Peter Prevc (srebro ze skoczni k-90 już ma), a pojutrze Słowenia stanie na podium (no jak tam ZnAwcY? ponoć mieli nie utrzymać formy już po Sapporo?) to Goran Janus stanie się bezapelacyjnym no 1 wśród trenerów. Życzę mu tego z całego serca.

  • slowenska_mafia1 stały bywalec
    :-)

    No chuchać, dmuchać mi tam na Kranjca Goran -a później dziękować. On nawet z tą kontuzją nie powinien wchodzić na tą skocznie. Brawo Robert -127 z chorą nogą, jak ktoś jeszcze raz napisze że Kranjec ma słaby charakter znajdę i trzepnę przez ucho.

    Jak ja nie lubię największą dziennikarską wrone Szaranowicz. Jak fanie było słuchać naglę brak język w gębie jak się Robert pokazał i oddał taki skok. Bezcenne :-)

  • mika bywalec

    Tepes dziś w zepsutym skoku uzyskał tylko 1,1 pkt mniej od Ziobro. A nawet nie miał wiatru pod narty, który tak lubi ;/ Dodając do tego fakt, że SLO sprężają się na drużynowy to marnie. Kranjec robi tu wyraźną różnicę na korzyść SLO czy to będzie Kubacki czy Żyła. Damjan jak Kot. Prevc niewiele przegra ze Stochem.

    Shimizu w każdym skoku wygrywał z Kubackim a skakali po sobie.

    A przecież jest jeszcze Austria i Niemcy. Nawet jak jedna z tych drużyn zaliczy wpadkę, to nadal jesteśmy poza podium.

  • anonim
    Msad_

    Stanie się. Będzie to znaczyć, że zostaliśmy przez kogoś oszukani. Ponoć Żyła i Kubacki mieli być w olbrzymiej formie i za to pojechali na IO. Ten pierwszy na treningach przed IO, a ten drugi w Zakopanem mieli skakać genialnie. I gdzie ten ich geniusz? Byle Biegun jest milion razy wartościowszy niż tych dwóch oszustów.

  • MSad_ profesor
    Na zakonczenie

    Nic sie nie dzieje gdy nie bedzie medalu w druzynie bo z Muranka czy bez nie jestesmy az taka potega To sa realia i normalność. Kazdy medal to odchylenie od normy. To bedzie zwykły FUKS

  • jakledw12 weteran
    IO

    Możecie się ze mnie śmiać, ale wg mnie jeżeli Polacy w drużynówce będą skakać na swoim poziomie to zdobędziemy brąz tuż za pierwszymi Niemcami i drugimi Austriakami. Powody? Oto one.
    Na pierwszy ogień Słowenia. Słowenia oprócz Prevca i Damjana nie ma pewnych skoczków, dodatkowo Prevc skacze podobnie jak Stoch, a Damjan podobnie jak Kot, więc jeżeli zepsuje Tepes(co jest prawdopodobne) to pozamiatane. Niemcy i Austria oczywiście poza zasięgiem. Norwegia - ewidentnie za słaba. No i zostaje Japonia. Mają bardzo dobrego Kasaiego, Ito, Takeuchiego i Shimizu..... I tu trzeba liczyć na potknięcie się Shimizu. Jest to prawdopodobne, ale dużo mniej niż bula Tepesa. Dodatkowo kapitalne skoki Stocha dużo nie dadzą, bo Japonia ma kadrę bardzo wyrównaną i wszyscy u nich skaczą praktycznie za 130m. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie decydującymi zawodnikami naszej drużyny w drużynówce będą nie Kubacki, a Kot i Ziobro. Szczególnie ten drugi musi wznieść się na wyżyny i skoczyć 2-3m dalej niż normalnie.
    Aha i śmieszą mnie ludzie, którzy myślą, że 4 lata temu mieliśmy lepszą drużynę.

  • pitus stały bywalec

    Nie skreślajcie już naszej druzynówki, poczekajmy do konkursu i wszystko będzie jasne. Pragne przypomnieć, że Słowenia rok temu była faworytem, a wyjechali bez medalu sic! Teraz nie wiadomo czy Kranjec w ogóle wytrzyma po konkursie indywidualnym, Tepes? himeryczny i niestabilny. Austria już nie tak mocna jak kiedyś. Japończycy dziś dobrze, ale zobacymy. Nie odbierajmy naszym szans, Stoch jest gwarancją potęznej ilości punktów, Kot i Ziobro dość mocni, jeśli 4. się zmobilizuje czy to Żyła czy Kubacki i dołoży swoje może byc dobrze. A taki Kubacki w drużynie raczej nie odstaje, także sądze że szansa jest, nie jesteśmy murowanym faworytem, ale jest:)

  • Jarek stały bywalec

    Choinka - już teraz jest największy sukces w historii skoków i cokolwiek się zdarzy, to i tak tak będzie.
    Tylko nie porównujcie Fortuny do Stocha. Fortuna miał prawdziwą fortunę, Stoch zapracował w 100%.
    Oby Kamil zdobył drugie złoto, a nasz "czarny Kot" przynajmniej brąz. Stać go na to.

  • mika bywalec

    Spójrzmy prawdzie w oczy, rywale do medalu skaczą dalej. Czy z Żyłą czy z Kubackim medalu nie będzie. Ziobro w porównaniu do rywali skacze przeciętne, Kot skacze jedynie na poziomie tych słabszych w drużynach rywali. I Stoch, który trochę nadrobi bo ma mistrzowską formę.

    Jak to ma niby wyglądać ? Stoch nie nadrobi pkt. za 2 skoczków. Poza nim tylko Kot skacze tak, że nikt za niego nadrabiać nie musi. A Stoch by musiał kilka pkt. za Ziobro nabić i kilkanaście za Żyłę/Kubackiego.

    Ostatnią szansą jest przebudzenie Żyły i skakanie na poziomie Kota. Wtedy będzie trzeba tylko nadrobić kilka pkt. za Janka, tyle Kamil da radę. Jak to nie nastąpi to nie ma medalu. Kubacki natomiast nie ma co się w nim przebudzić, bo skacze ciągle to samo, to samo co przed IO, to samo co cały sezon. Mit o jego zwyżce formie na IO był tylko pretekstem by go zabrać, realnie żadnej zwyżki formy nie ma i nie było. Więc albo Żyła coś wyczaruje, albo Austria, Japonia, Niemcy, Słowenia będą przed nami.

  • MSad_ profesor
    xxx (*190.neoplus.adsl.tpnet.pl) 14 lutego 2014, 20:30

    Odpowiadasz sarkaztycznie na moją ironiczna pierwszą cześc komentarza czy na ta drugą na serio.?

    Jesli na pierwszą część to ok

    Jesli na drugą część to nie ma się z czego smiać..

    Swietny wywiad byl w info z pierwszym trenerem Kamila.
    O Piotrku powiedział jedno. Piotrek sie za bardzo rozdrobnił. Uwierzył za wczesnie ,że jest mistrzem i juz odrywa kupony. Kamil jeszcze poczeka na te kupony. Mowił,że we wrzesniu rozmawiał z Piotrkiem na ten temat ale nic nie dotarło . Pierwsza byłA reklama fb itp.

    No własnie wystepuje Kamil w jakies reklamie. Ja nie widziałem Mylę się

  • anonim
    krytycy Żyły

    przypominam że Żyła jest w top 20 w tym sezonie, więc co miał go Kruczek nie wziąć? jak zawali to być może nie będzie go w drużynie, Kubacki na pewno nie zawali jakoś tragicznie, tak czy siak raczej małe szanse na medal, ja liczę na Japonię, jak zawsze z resztą...

  • Xander weteran

    Ciężko mi uwierzyć w medal drużyny patrząc na to jak skaczą rywale jest wręcz nie możliwe. Austria i Niemcy są poza naszym zasięgiem. Japonia zaczyna bardzo dobrze skakać i i do tego zawsze groźni Słoweńcy. My niestety nie mamy czwartego do drużyny. Moim zdaniem brakuje tu Klimka ale to jest moje zdanie. On w tym roku skakał równo i nie zawodził. Żyła stracił formę a Kubacki skacze powtarzalnie ale za krótko i na słabym poziomie. Medal w drużynie będzie niespodzianką.

  • xxx doświadczony
    Saymon19

    Gdzie jest ta zwyżkująca mistrzowska forma Kubackiego? Gdzie Żyła lepszy od Stocha? Ci Panowie przegrywają z kolegami Krzysia Bieguna i Klimka Murańki, tym Panom już dziękujemy. A za oszukanie trenera powinni dostać zakaz wstępu do kadry.

  • anonim

    Chodzi o to, zebyśmy powalczyli o medal, czyli jeśli przegrywamy to minimalnie, a nie że w drugiej serii bijemy się wyłącznie o 4 miejsce.

    Kruczek zrobił najlepiej jak mógł. Dał szanse Piotrkowi na dużej i w ten sposób te moze się w końcu odblokuje. Jeśli nie to może w niedzielnym treningu odpali wreszcie Kubacki i zabierze mu miejsce. Jeśli chodzi o atmosferę w drużynie, to trener zrobił najlepiej jak mógł - ani Żyła, ani Kubacki nie będą mogli mieć pretensji, że nie dostali szansy. Kubacki jeśli faktycznie zasługuje na drużynówkę, to wywalczy sobie miejsce w niedzielę. Jeśli nie wywalczy, to sprawa prosta. A może Kubacki to taki polski Loitzl (świetny w drużynie i przez większość ariery taki sobie indywidualnie)?

  • anonim
    ABC

    PERFIDNY numer ze strony TVP. Prevc oddał skok, a Szaranowicz oznajmia, że Stoch nie weźmie udziału w kwalifikacjach, ale oni o tym wiedzieli, lecz nie chcieli zniechęcać widzów do oglądania, mimo wcześniejszego pompowania...

    Co do skoków Kota, Ziobry i Żyły to bez niespodzianki, wszyscy na swoim obecnym poziomie.

    Medal jutro zapewne będzie, ale raczej już ostatni, bo nie widzę szans w drużynówce, a w reszcie dyscyplin również bez optymizmu, może po za panczenistami, ale także nie daję szans i tylko dwoje Polaków wróci do Polski z medalami co mimo koloru krążków nie będzie zbyt dobrym wynikiem patrząc na ilość ludzi reprezentujących nasz kraj.

    A Tajner opowiadał o 12 medalach, gdzie nawet 4 nie przywiozą...

  • xxx doświadczony
    Msad_

    Nie będzie medalu bo Kubacki z Żyłą skacząc najprawdopodobniej w nieregulaminowych kombinezonach oszukali trenera Kruczka co do swojej formy. Mieli być lepsi od chłopaków z naszej złotej drużyny, a okazuje się, że są nie tylko gorsi, ale wręcz żenujący.

  • MSad_ profesor
    seba (*105.neoplus.adsl.tpnet.pl) 14 lutego 2014, 20:07

    Widziałem Kruczka ma strasznie splutą brodę. Nie może chłopina spać po nocach,że nie zabrał Murańki. Cień człowieka sie zrobił z Kruczka.Nie

    Nie wierzę nadal
    w cudowne odnowienie Piotrka i bardzo chciałbym sie mylić.
    Co on robi na najeźdźie to idzie o pomste do nieba.

    Dzis był w sumie 37 = 27 + 10 PQ a serii próbnej 47
    Gdy jutro podobnie będzie zostaje opcja z Kubackim gdyż on nie byl tu na IO nigdy tak nisko jak Piotrek

    Nadal jednak powtarzam, że my nie jesteśmy aż taka potegą, że jak nie bedzie medalu w drużynie bedzie to normalne. Każdy medal to odchylenie od normy i bore w ciemo wszystko jedno jaki.

  • anonim

    Mam nadzieję że w drużynówce bez Żyły ;) Kubacki może nie jest rewelacyjny, ale skacze na stałym poziomie i zawsze osiąga jedne z lepszych prędkości. A Żyła może skoczyć te 125 ale może skoczyć też 105 - nie ryzykowałabym.

  • starysceptyk doświadczony
    seba

    Tak się tworzą plotki.
    Tajner powiedział o takiej możliwości, a ty piszesz, że dostał propozycję.
    Nie będę gorszy. Z bardzo tajnego i pewnego źródła wiem, że Kruczek ma objąć w tym roku reprezentację Norwegii za worek koron, a Murańka będzie skakał w barwach Arabii Saudyjskiej.

  • Zakrza stały bywalec

    No cóż. Może się zdarzy jakiś cud i ten brązowy medal zdobędziemy. Pamiętajmy, że rok temu Kubacki też zdobył 31 miejsce. Do tego Stoch i Kot wydają się być lepsi niż rok temu, a Ziobro lepszy od Żyły sprzed roku. Z kolei Norwegowie raczej słabsi.
    Ale to naprawdę musiałby być CUD.

  • xxx doświadczony
    Rzyla

    Co ty piszesz? Kubacki oszukał trenera że ma lepszą formę od naszych złotych chłopaków. Po Zakopanem miał być ponoć naszym nr 2 za Stochem, miał mieć świetną zwyżkująca formę i co? Okłamał trenera skacząc w lepszym kombinezonie. Oszust powinien dostać dożywotni zakaz startów. Skandal, a teraz Kruczek musi się za oszusta tłumaczyć.

  • anonim
    Zalosne.

    Do Dawida Kubackiego nie mam pretensji. Skacze cały tak samo i poporstu to moze być jego maksimum. Ale Żyła? Skoro jak slychac takie opinie nie slucha porad innych to won z kadry. Mam dość sluchania jego wywiadow zaciesz nawet bo zlyym skoku.

  • seba bywalec
    domo

    Teraz Kruczek pewnie pluje sobie w brode że nie wziął Murańki,Żyła i kubacki są bez formy, niestety polacy nie zdobędą medalu w drużynie a to spowoduje że trener kruczek spakuje walizki pojedzie za kasą do Norwegi lub Austrii bo dostał już propozycje z tych krajów.

  • xxx doświadczony
    @ Taiczo

    Kubacki i Żyła są wprost żenujący. Po prostu kompromitują się, gdy o klasę przegrywają z austriackimi i niemieckimi juniorami. Przez nich Polska nie będzie mieć medalu o którym mówił trener Kruczek. Prawdopodobnie skacząc w niedozwolonym sprzęcie na treningach oszukali trenera i nas kibiców, że mają formę i powinni ponieść tego konsekwencje.

  • Karol bywalec
    karol

    Ja trzymam kciuki za Polaków oraz za:
    -Morgiego(wrócił po bardzo ciężkiej kontuzji, wielki skoczek)
    -Kranjca(gdyby nie pechowy upadek to pewnie byłby wysoko na normalnej skoczni, teraz mimo kontuzji skacze i to całkiem dobrze)
    -Schliriego(zawsze budził moją sympatię i podziw- fajnie gdyby stanął na podium)

  • lol doświadczony

    Medalu nie będzie, nie wiem na co wy liczycie. Będzie jak w Vancouver czyli góra 4-5 miejsce, jeden świetny skoczek nie wystarczy. U nas właściwie jeszcze Kot w miare dobrze się prezentuje, Ziobro pewnie nie zaprezentuje się już tak dobrze, a o pozostałej dwójce lepiej nie wspominać...

  • Taiczo początkujący

    Ktoś ma jeszcze wątpliwości, ze żyła to pomyłka, która kompromituje decyzję Kruczka.
    Sorry to, ze żyła pojechał sobie na IO i ze w ogóle skacze to skandal kolo pojechał tylko dlatego, że ma plecy lobby reklamowego.
    Jeśli chcemy walczyć o 3 miejsce w drużynówce to żyła nie ma prawa się w tej ekipie znaleźć.

  • xxx doświadczony
    starysceptyk

    Naczytałem się tu że ponoć Kruczek jak nikt inny potrafi trafić z formą, że Żyła przeskakuje Stocha, a Kubacki jest w jeszcze lepszej formie i że jeszcze mu ta wybitna forma zwyżkuje od Zakopanego. Mam prawo wymagać. Mam też prawo ścinać głowy jeśli zostałem oszukany.

  • starysceptyk doświadczony
    Nie rozumiem.

    Że nasze szanse na medal drużynowo są raczej niewielkie, było wiadomo przynajmniej od TCS. A więc nic sienie zmieniło. To skąd nagle teraz tragedia ? Tylko że liczyliśmy na 4 miejsce, teraz trzeba liczyć na 5, to jest jedyna zmiana.

  • Jarek stały bywalec

    W drużynówce trzeba skakać po 130m, a to jest raczej nieosiągalne dla Żyły czy Kubackiego. Ciężko będzie o medal w drużynówce.
    A Kamil - trochę szczęścia i drugi złoty medal będzie. Bo przy wiatrze w plecy nikt nie jest w stanie odlecieć. Chyba, że Kamil jest takim geniuszem jak Adam.

  • marro profesor

    Słabo wyglądają nasze szanse na medal w drużynówce, nie mamy czwartego. Gdyby konkurs odbywał sie na normalnej skoczni to walczylibyśmy nawet o złoty medal, na skoczni dużej na chwilę obecną jestesmy słabsi od Austrii, Niemiec, Słowenii i Japonii.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl