Ze Schmittem do Engelbergu

Wolfgang Steiert jest zadowolony z osiągnięć swojej drużyny podczas jedynego konkursu w niemieckim Titisee- Neustadt. Trzech zawodników zajęło miejsca wśród pierwszej 15- stki. Do drugiej rundy, która nie odbyła się ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe, zakwalifikowało się łącznie 7 Niemców.

Powodów do radości trenerowi nie dostarczyli typowani jako potencjalni zwycięscy zawodów Martin Schmitt i Sven Hannawald, którego sklasyfikowano dopiero na 37 pozycji. Przyczyną ich niepowodzeń była mała prędkość na rozbiegu.

Schmitt i Hannawald osiągnęli prędkość aż o 1,4 km/h mniejszą od pozostałych zawodników. Po intensywnych badaniach odkryto przyczynę. To zła pogoda spowodowała tak dużą utratę prędkości. „Gruntownie zanalizowaliśmy nasze problemy z nartami- powiedział Steiert. „Leżą one w strukturze materiału, z którego są zrobione nasze narty. Zmienimy to jeszcze przed następnym konkursem Pucharu Świata.

Tajemnicą trenera, który w tej kwestii współpracuje ściśle z obsługą techniczną, pozostaje sposób naprawienia błędów. Zdradza jednak, iż nowa struktura nart pozwoli osiągną większą prędkość na rozbiegu. Nowy sprzęt zostanie przetestowany w najbliższy weekend podczas zawodów w Engelbergu.

Do następnych konkursów niemieccy skoczkowie pozostają w Hinterzarten, gdzie przygotowują się już do Turnieju Czterech Skoczni. Trening odbywa się w niedaleko położonym Neustadt, w którym w ubiegły weekend planowany był Puchar Świata.

Podopieczni Steierta będą mieli okazję zrelaksować się na meczu piłkarskim między S.C. Freiburg a Bayernem Monachium przed planowaną na czwartek podróżą do Engelbergu.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, Martin Schmitt weźmie udział w zawodach. „Nie mamy zbyt wielu możliwości treningu, ponieważ pogoda z nami nie współgra. Nie możemy nigdy oddać trzech skoków z rzędu. Martin potrzebuje praktyki- uzasadnia swą decyzję Steiert.

Podczas zawodów w Szwajcarii trener oczekuje od swoich podopiecznych dobrych wyników. Georg Späth, który w Neustadt był najwyżej sklasyfikowany z Niemców, jest zdaniem Steierta w doskonałej formie i może jeszcze wszystkich zaskoczyć.

„Stephan Hocke sprawia mi wielką radość i ma ogromny talent- pozytywnie wyraża się trener także o zawodniku, który szybko odbudował się po ciężkim upadku.

Na Puchar Świata w Engelbergu w kadrze znaleźli się : Sven Hannawald, Michael Uhrmann, Maximilian Mechler, Stephan Hocke, Georg Späth, Alexander Herr oraz Jörg Ritzefeld, który świętuje swój powrót do pierwszej reprezentacji.

Na podstawie www.skispringen.de