Kamil Stoch obiecał, że emocji nie zabraknie i faktycznie, nie brakuje. Na ostatniej prostej pucharowych zmagań dwaj główni pretendenci zmieniają się na prowadzeniu i nawzajem odbierają żółty plastron a z tyłu zbliża się jeszcze ten trzeci...
Sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie, nie brakuje niespodzianek. Terminarz jest napięty i dużo wydarzyło się w tym tygodniu pucharowej karuzeli. Emocje jak na kolejce górskiej. Uporządkujmy to trochę chronologicznie. Zaczęło się od Falun. Kto by pomyślał, że w sobotę wieczorem uznamy konkurs w Szwecji za zasadniczo udany? Falun było pechowe. Jeden, jedyny nieudany na skoczni Lugnet skok Kamila Stocha wypadł akurat w serii konkursowej. Podium przegrał o pół punktu, rekord skoczni stracił o pół metra i musiał oddać plastron Peterovi Prevcowi. Wtedy nam się wydawało, że w Lahti musi być już tylko lepiej.
Tymczasem po Falun... Nie wiem, co się stało po Falun. Czy Łukasz Kruczek kazał chłopakom zasuwać do Lahti na piechotę z plecakami pełnymi cegieł? Obił ich po piętach kijem? Może zaraził ich jakimś wirusem wywołującym wiotczenie mięśni? Cokolwiek to było, Dawid Kubacki jest na to uodporniony a Kamila złapało tylko na chwilę. Ale reszta? Po fatalnym występie w konkursie indywidualnym przyszła sobotnia drużynówka. Ach, ta drużynówka.
Słyszałem o facecie, który samotnie, uzbrojony tylko w wypisany długopis, obrabował bank sąsiadujący z komendą miejską policji. Słyszałem o facecie, który przy pomocy prymitywnej motyki i kubka wody obronił amazońską wioskę przed niepoliczonymi a dzikimi hordami czerwonych, jadowitych mrówek. Słyszałem o facecie, który w rękawicach bokserskich na nogach złapał małego komara za lewe skrzydełko. Ale nasi skoczkowie też dokonali nie lada wyczynu. Przegrali w drużynówce z Czechami i Finami. Jak ktoś chce, to niech się pociesza, że chociaż wygrali z Japonią. Ale pocieszać się wygraną z Japonią bez kontuzjowanego Kasai i z chorym Takeuchim to jak chwalić się, że się oklepało michę Najmanowi w MMA.
Tak przy okazji zauważyliście, że Czesi mają takie ciepłe, przytulne nazwiska? Cestmir Kożuszek, Roman Kołderka... Z takimi nazwiskami nie da się budzić postrachu wśród przeciwników. Co innego na przykład Austriacy. Taki Stefan Kraft. Kraft znaczy siła. Thomas Diethart. Kojarzy się z porucznikiem Johnem McClanem. Albo Schlierenzauer. Nie wiadomo co to znaczy i z niczym się nie kojarzy, ale brzmi tak, że strach się bać. Ok, wracamy do sportu.
W niedzielę nie było specjalnie lepiej. Ziobro przesmyknął się do konkursu i tyle. Ręce załamać. Osobiście pocieszam się dwiema myślami. Pierwsza to taka, że być może sztab zaaplikował chłopakom jakiś trening, który ma przynieść efekty na Mistrzostwa Świata w Lotach. Druga myśl to taka, że w sumie, z całą sympatią dla Piotrka, Janka, Maćka i Klemensa - życzę im jak najlepiej i ściskam kciuki w każdym konkursie, w tej chwili najważniejsze jest nie to, czy oni zakończą sezon w drugiej czy trzeciej dziesiątce. Im bliżej finału tym bardziej na pierwszy plan wysuwa się ta jedna, jedyna kwestia - czy w Planicy Polak wzniesie do góry Kryształową Kulę?
Na razie wygląda to nieźle. Od strony dramaturgii też. Kamil w Falun stracił plastron. Smutek. W pierwszym konkursie w Lahti nieco odrobił strat, ale wciąż był drugi. W dodatku nagle koledzy przestali skakać. W drugim indywidualnym w Finlandii Polak znów wyszedł na prowadzenie i wypracował sobie nieco większą przewagę. W dodatku w niedzielę Kamil udowodnił, że Severin Freund jednak jest do pokonania. Ale ledwo wylądował prawie na płaskim, okrzyk radości jeszcze nie przebrzmiał, a tu Stoch się łapie za kolano i krzywi z bólu. No horror. Po konkursie zapewniał, że już przeszło, że w porządku, ale czy aby na pewno?
Freund (też przyjemne nazwisko) skakał ostatnio jak dobrze nakręcona maszynka do wygrywania. Niemiec jeszcze przed Igrzyskami w Soczi awansował w klasyfikacji generalnej na piąte miejsce a po trzech konkursach w Skandynawii przesunął się na trzecie, ale na pięć konkursów przed końcem traci do lidera 224 punkty. Chyba jednak walka o Puchar rozegra się między Polakiem a Słoweńcem a w tej chwili to Kamil jest na lepszej pozycji, również mentalnej.
W liczbach wygląda to tak:
Czołówka PŚ 02.03.2014 | |||||
Lp | Zawodnik | Kraj | pkt. | strata1 | strata2 |
---|---|---|---|---|---|
1 | Kamil Stoch | Polska | 1131 | 0 | 0 |
2 | Peter Prevc | Słowenia | 1078 | 53 | 53 |
3 | Severin Freund | Niemcy | 907 | 224 | 171 |
4 | Noriaki Kasai | Japonia | 835 | 296 | 72 |
5 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 775 | 356 | 60 |
6 | Anders Bardal | Norwegia | 691 | 440 | 84 |
7 | Simon Ammann | Szwajcaria | 664 | 467 | 27 |
8 | Thomas Diethart | Austria | 579 | 552 | 85 |
9 | Andreas Wellinger | Niemcy | 574 | 557 | 5 |
10 | Robert Kranjec | Słowenia | 469 | 662 | 105 |
Kami, lideruje też w poczcie zwycięzców:
Poczet zwycięzców 02.03.2014 | ||||
Lp | Zawodnik | Kraj | liczba | w PŚ |
---|---|---|---|---|
1 | Kamil Stoch | Polska | 5 | 1 |
2 | Severin Freund | Niemcy | 3 | 3 |
3 | Peter Prevc | Słowenia | 2 | 2 |
4 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 2 | 5 |
5 | Thomas Diethart | Austria | 2 | 8 |
6 | Noriaki Kasai | Japonia | 1 | 4 |
7 | Anders Bardal | Norwegia | 1 | 6 |
8 | Simon Ammann | Szwajcaria | 1 | 7 |
9 | Andreas Wellinger | Niemcy | 1 | 9 |
10 | Thomas Morgenstern | Austria | 1 | 11 |
11 | Jernej Damjan | Słowenia | 1 | 14 |
12 | Jan Ziobro | Polska | 1 | 20 |
13 | Anssi Koivuranta | Finlandia | 1 | 25 |
14 | Krzysztof Biegun | Polska | 1 | 33 |
... oraz w tabelce podiumowej (w której witamy serdecznie Silnego Stefka)
Podium 02.03.2014 | |||||||
Lp | Zawodnik | Kraj | 1 | 2 | 3 | razem | wPŚ |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Kamil Stoch | Polska | 5 | 3 | 2 | 10 | 1 |
2 | Severin Freund | Niemcy | 3 | 3 | 0 | 6 | 3 |
3 | Peter Prevc | Słowenia | 2 | 5 | 2 | 9 | 2 |
4 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 2 | 1 | 2 | 5 | 5 |
5 | Thomas Diethart | Austria | 2 | 0 | 1 | 3 | 8 |
6 | Simon Ammann | Szwajcaria | 1 | 2 | 2 | 5 | 7 |
7 | Anders Bardal | Norwegia | 1 | 2 | 1 | 4 | 6 |
8 | Andreas Wellinger | Niemcy | 1 | 2 | 0 | 3 | 9 |
9 | Thomas Morgenstern | Austria | 1 | 1 | 2 | 4 | 11 |
10 | Jernej Damjan | Słowenia | 1 | 1 | 1 | 3 | 14 |
11 | Noriaki Kasai | Japonia | 1 | 0 | 4 | 5 | 4 |
12 | Jan Ziobro | Polska | 1 | 0 | 1 | 2 | 20 |
13 | Anssi Koivuranta | Finlandia | 1 | 0 | 0 | 1 | 25 |
14 | Krzysztof Biegun | Polska | 1 | 0 | 0 | 1 | 33 |
15 | Stefan Kraft | Austria | 0 | 1 | 0 | 1 | 12 |
16 | Marinus Kraus | Niemcy | 0 | 1 | 0 | 1 | 13 |
17 | Taku Takeuchi | Japonia | 0 | 1 | 0 | 1 | 17 |
18 | Richard Freitag | Niemcy | 0 | 0 | 2 | 2 | 24 |
19 | Robert Kranjec | Słowenia | 0 | 0 | 1 | 1 | 10 |
20 | Daiki Ito | Japonia | 0 | 0 | 1 | 1 | 16 |
21 | Jurij Tepes | Słowenia | 0 | 0 | 1 | 1 | 15 |
22 | Michael Hayböck | Austria | 0 | 0 | 1 | 1 | 18 |
Z okazji dwunastego zwycięstwa Kamila Stocha, które jest jednocześnie jego 25. podium w PŚ, mam dla Was jeszcze jedną tabelkę. Warto zobaczyć, gdzie na liście na zwycięzców konkursów PŚ jest teraz Kamil. I gdzie plasuje go jego 25 podiów. A w poniższej tabelce porównałem go z najgroźniejszymi rywalami tej zimy. Po kolei - zawodnik, jego wiek, ilość sezonów, w których był sklasyfikowany (startował choć raz, choćby w kwalifikacjach) i suma podiów:
Czołówka PŚ 2013/2014, stan na 02.03.2014 | ||||||||
Lp | Zawodnik | kraj | wiek | sezonów | 1 | 2 | 3 | razem |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Kamil Stoch | Polska | 26 | 11 | 12 | 7 | 6 | 25 |
2 | Peter Prevc | Słowenia | 22 | 5 | 2 | 6 | 3 | 11 |
3 | Severin Freund | Niemcy | 26 | 7 | 7 | 8 | 6 | 21 |
4 | Noriaki Kasai | Japonia | 41 | 25 | 16 | 10 | 23 | 49 |
5 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 24 | 9 | 52 | 19 | 15 | 86 |
6 | Anders Bardal | Norwegia | 32 | 14 | 6 | 10 | 12 | 28 |
7 | Simon Ammann | Szwajcaria | 33 | 16 | 21 | 29 | 23 | 73 |
8 | Thomas Diethart | Austria | 22 | 3 | 2 | 0 | 1 | 3 |
9 | Andreas Wellinger | Niemcy | 19 | 2 | 1 | 3 | 1 | 5 |
10 | Robert Kranjec | Słowenia | 33 | 15 | 5 | 5 | 11 | 21 |
11 | Thomas Morgenstern | Austria | 28 | 12 | 23 | 30 | 23 | 76 |
No i jeszcze Polacy:
Polacy w klasyfikacji PŚ | ||
Lp | Zawodnik | punkty |
---|---|---|
1 | Kamil Stoch | 1131 |
19 | Maciej Kot | 317 |
20 | Jan Ziobro | 302 |
21 | Piotr Żyła | 283 |
33 | Krzysztof Biegun | 144 |
35 | Klemens Murańka | 132 |
43 | Dawid Kubacki | 87 |
76 | Stefan Hula | 3 |
79 | Krzysztof Miętus | 1 |
W porównaniu z poprzednim zestawieniem Kamil bez zmian, Dawid malutki awans, reszta spadek.
Cytat zupełnie na temat: Igor Błachut: "Dwaj Finowie będą czekać na tych, którym ewentualnie podwinie się noga." Albo powinie nogawka.
Cytat zupełnie nie na temat: "Sztuczna inteligencja nie ma szans w starciu z naturalną głupotą"
Tyle na dziś, kolejne konkursy czekają nas w Kuopio, Trondheim i Oslo. Tylko dwie rzeczy są pewne - narty.
-
MarcinBB redaktor
nazwiska
@Pergulifer
O Morgensternie kiedyś pisałem, ale tego nazwiska nie użyłem, bo mi nie pasowało do koncepcji. "Gwiazda Poranka" przecież nie brzmi groźnie. A teraz sam się za głowę łapię, że taka ze mnie gapa! Przecież morgensztern (właśnie ze względu na swój wygląd tak nazwany) to późnośredniowieczna broń obuchowa, rodzaj nabijanej kolcami maczugi! Faktycznie, jeśli tak na to spojrzymy, morgensztern może straszyć przeciwników. Zresztą efektywność morgenszterna w walce była dyskusyjna, natomiast na sam jej widok mogły przeciwnikowi zmięknąć kolana. A Thomas nie raz na skoczniach ogłuszał przeciwników swoimi skokami właśnie jak ciosami morgenszterna.
Kofler też dobre nazwisko, górale są twardzi. Diethart nawet bez suchara z "Die Hard" brzmi nieźle. Schlierenzauera nigdy nie sprawdzałem, dziękuję uprzejmie za ten przyczynek do nazwiskologii stosowanej skoczków.
A co oznacza "Pergulifer"?
@analytyk
Na pewne nazwiska lepiej spuścić łaskawie zasłonę milczenia :-D -
break90 weteran
Takie typowo polskie...
Nie wyszły naszej drużynie (poza Kamilem) skoki w Lahti i wszyscy wieszają psy na chłopakach:
@Narodne Divadlo
"Troszkę osiadł Pan na laurach jak Mr Żyła"
Och wielki znawco! Musisz być prawdziwym ekspertem i doskonale znać Pana Piotra, żeby to wiedzieć. Z pewnością uznał, że już jest spełniony i nie musi się dalej starać i trenować. Doskacze sobie spokojnie do końca kariery.
cała Polska czekała że może SJ się spyta Kruczka, coś TY chłopie zrobił ?
Ekhm, kto niby czekał? Chyba Ty sam. Piszesz, że nie jesteś malkontentem - a kim? Pierwszy raz w historii mamy trzech różnych zwycięzców w PŚ a Ty chcesz pytać Pana Łukasza (tak, szacunek i to wielki należy się temu człowiekowi) co zrobił? Włącz telewizje, TVN najlepiej, poczytaj sobie onet i trzymaj się z daleka od komentowania sportu o którym nie masz zielonego pojęcia.
Dziękuję, dobranoc! -
Pergilufer bywalec
Kofler, Diethart,
Tak sie zapedzilem ze przy Austriakach sprawdzilem pochodzenie nazwisk innych Austriakow i wyszlo:
Kofler od gory Kofel 1342 m w Alpach, czyli to jak polski Babiogorski
Diethart od Diet-Hart, przy czym Diet pochodzi ze staroniemieckiego slowa lud, hart to nieustepliwy / twardy i tu mielibysmy z polskiego Twardoludowy.
Fajna zabawa taka rozkminka ... sluze pomoca :)) -
Pergilufer bywalec
Pochodzenie nazwisk
Tak calkiem na marginesie, pochodzenie nazwiska Schlierenzauer wywodzi sie z: Schlierenz-Auer, przy czym Schlierenz to jest smuga jaka pozostaje np. na szybie jak wycieraczki w aucie porzadnie nie wycieraja, a Aue to mokradlo powstajace przez podnoszenie i opadanie wody np. w rzece. Jak to skombinujemy razem to wyjdzie "Smugomokly".
Nawet pasuje bo ciagnie smugi na skoczniach ze sie robi mokro :))
Morgenstern to latwa kombinacja gwiazdy i poranku czyli Gwiazdaporanna, co tez pasuje bo facet raczej promienisty i wesoly.
-
Kolos profesor
No cóż co fakt to fakt, Kamil w parę dni udowodnił że potrafi przegrać tam gdzie się nikt tego nie spodziewał (Falun) być na podium mimo słabych skoków (pierwsze Lahti) i wygrać gdy już nikt na niego nie stawiał (drugie Lahti).
Istna huśtawka emocji i napięcia) ale dzięki temu skoki nie są nudne. -
anonim
Narodne Divadlo
Dokończę jeszcze trzecią myśl, jaka mi umknęła. Bo chyba nie chciał Pan z siebie końcowego osła zrobić, pisząc "że być może sztab zaaplikował chłopakom jakiś trening, który ma przynieść efekty na Mistrzostwa Świata w Lotach." Ale komu ? I jakie efekty ? Zdemotywowany Ziobro, rozbiegany Kot, zdziwaczały Żyła (jeśli w ogóle taka trójka będzie) + Mistrz ma dać jakieś efekty ? A jakież to ? Zamiast 7 miejsca, szóste ? Teraz naprawdę rozumiem, że płacą Panu za pisanie głupot, nie wiem od centymetra płacą na płachcie, za czcionkę czy od słowa ? Bądźmy szczerzy, tyle konkursów, nie oszukujmy się, że czar IO jeszcze nie minął. Większości się nawet nie chciało Pana nudnych wypocin czytać. I nie o to mi chodzi że OSK ma zniknąć, tylko proszę się więcej przykładać, bo chyba pisał Pan gratis...
-
anonim
@Narodne Divadlo
No proszę, literat a ma problemy z czytaniem. Wiekopomna cisza nad wynikami drużyny? A o czym łaskawco były akapity drugi i trzeci? O gotowaniu kalarepy?
I znowu Pan Redaktor złośliwy. Nie wiem czemu ? Pan mi płaci za czytanie Pana tekstów ? A może zrozumie Pan, Panie Szanowne Oko, że to Panu płacą, żebyśmy my to czytali, więc proszę o teksty obiektywne, a nie "rozmarzone, a'la Szczęsny". Bo wie Pan jak to w Polsce, dzisiaj pracujesz, jutro szukasz pracy, a jak dla mnie przy tym motto, może jednak się lepiej postarać, bo nie ma ludzi niezastąpionych (co nie ? copywriterze ?). WIęc ja mogę być literatem albo złomiarzem, Pana złośliwość jest płytka. Troszkę osiadł Pan na laurach jak Mr Żyła. A akapit 2 i 3 jest o niczym, cała Polska czekała że może SJ się spyta Kruczka, coś TY chłopie zrobił ? Ale SJ ma sponsorów, więc się nie spyta, bo jak się spyta, to nie będzie miało sponsorów. I tak to się kręci. A pan MarcinBB nie pojedzie na następne zawody za friko. To lepiej nic się nie pytać, "kibicow mieć w buli a samemu do młodych skoczkiń się przytulić". Cała prawda. :) Co do Ciebie "attendite a falsis prophetis". Pozdrawiam. -
MarcinBB redaktor
@dervish
Zakładka "o serwisie" --> "Redakcja". Tam znajdziesz mój adres.
@Narodne Divadlo
No proszę, literat a ma problemy z czytaniem. Wiekopomna cisza nad wynikami drużyny? A o czym łaskawco były akapity drugi i trzeci? O gotowaniu kalarepy? -
Stinger profesor
M_B
Szczerze mówiąc to ja chyba wolałbym gdyby Maciej Kot, Janek Ziobro czy Klimek Murańka byli w formie w PŚ. Tam walczą o punkty i miejsca w pierwszej 15-30 PŚ (Klimek o 30). Na MŚwL patrząc obiektywnie mamy nie duże szanse na medal drużynowy a indywidualnie o medal może powalczyć tylko Stoch i nie dlatego że jest jakimś świetnym lotnikiem tylko dlatego że ma świetną formę.
Kot mimo że potrafi sobie dobrze radzić na mamutach to indywidualnie sukcesem byłaby pierwsza 20, Ziobro tak średnio sobie radził na mamutach. Murańka? Wydaje mi się że ma większe zadatki na lotnika niż pierwsza dwójka ale on zmęczony sezonem (jeszcze młody) to bez formy raczej nie pokaże za dużo w Harrachowie.
Nie napisałem nic o Piotrku Żyle bo z nim w drużynie byśmy mieli na prawdę spore szanse na dobry wynik drużynowy ale warunek jest jeden musi być w formie a póki co na to się nie zanosi. Indywidualnie na pewno walczyłby o wysokie lokaty, czy o medal? Powtarzam gdyby była forma z końcówki sezonu poprzedniego jak najbardziej.
A więc bez formy Żyły za wiele nie zdziałamy na MŚwL więc forma Ziobry czy Kota a także Murańki przydała by się teraz w PŚ. Stoch to wiadomo.
O Kubackim nie napisałem bo on jedyny z tej piątki (nie licząc Stocha) poprawił się trochę i skacze całkiem nieźle. -
Stinger profesor
dejw
Gdyby ten turniej był rozgrywany to Stoch walczył by o wysokie lokaty a może i zwycięstwo mimo że Freund ma/miałby sporą przewagę.
Miejsce Kubackiego też pokazuje że ustabilizował formę na jakimś poziomie, może to nie jest jakaś wielka forma ale ważne że punktuje i powoli puka do tej pierwszej 20. Do końca sezonu jeszcze 5 konkursów więc i Dawid może pokazać że na prawdę warto na niego stawiać. Ten sezon póki co ma gorszy niż poprzedni ale to nie znaczy że kolejne będą słabsze.
Wracając do tego turnieju skandynawskiego to szkoda że nie jest rozgrywany. Może prestiż nie ten co na TCS-ie ale dla mnie to zawsze był fajny turniej przede wszystkim dlatego że w Skandynawii ... -
mar100 bywalec
B kadra i trenerzy też
kadra B
Kiedy zmęczeni są sezonem zawodnicy kadry A powinno się ich wymienić na tych z B. O ile mogą to robić austiacy, słoweńcy, niemcy i inni to gdzie sa nasze rezerwy? Jak pomogli trenerzy kadr rezerwowych dojść do formy zdobywcom punktów PŚ: Rutkowskiemu, Miętusom, Huli? C o z naszym najbardziej utalentowanym pokoleniem: Zniszczołem czy Biegunem? Czy mianowanie ludzi od razu po studiach na trenerów kadry to dobry pomysł? Sprawdziło sie to w przypadku Kruczka ale to trenerski talent co podkreślali obcy trenerzy. Ale czy takimi będą też Mateja, Maciusiak, Michalczuk, T.Tajner, Długopolski, Krężelok, T.Pochwała i inni bez rzadnego doświadczenia? To zaprzecza zdrowemu rozsądkowi i nigdy nie mialo miejsca. -
Stinger profesor
Ciekawa sytuacja jest z tymi zwycięzcami zawodów PŚ i KK.
Taki Hannawald czy Widhoezl mają aż 18 zwycięstw, a nie zdołali wygrać KK i są to rekordziści zwycięstw nie licząc triumfatorów PŚ. Janda z Bardalem mają tylko po 6 pucharowych wygranych i na koncie po jednej KK. Skoczek który ma na swoim koncie KK a który wygrał najmniej konkursów to Szwed Jan Boklov, wygrał tylko 5 zawodów PŚ.
Z 21 zwycięzców KK aż 8 skoczków wygrało mnie konkursów PŚ niż do tej pory Kamil Stoch.
Ernst Vettori to rekordzista w liczbie podium (54) z zawodników którzy nie wygrywali KK. Jan Boklov wygrał KK a na podium był np. tylko 11 razy i to jest najmniejsza liczba podium u zawodnika który wygrał KK.
Kamil Stoch stoi przed wielką szansą, ma 12 zwycięstw (sezon trwa więc może coś dorzuci) i szansę na pierwsze zwycięstwo w klasyfikacji końcowej Pucharu Świata. -
Stinger profesor
Stoch ma już 12 zwycięstw w PŚ, wyprzedził takich skoczka jak Ljoekelsoey, a zrównał się z Thomą i Koflerem. Kamil awansował na 20 miejsce wszech czasów i na pewno będzie atakował kolejnych zawodników.
Liczba podium też bardzo dobra, co prawda do najlepszych jeszcze sporo brakuje ale jeszcze w tym sezonie powinien się nieźle poprawić, a co ważne może zdobyć KK a tego trofeum w swojej kolekcji nie majątacy jak Hannawald, Widhoelzl cz Kasai a więc zawodnicy przed Kamilem w ilości zwycięstw czy podium. -
anonim
Moje prywatne dywagację
Myślę gdyby Kruczek nie przestraszył się reklamodawców Żyły i nie wziął go na IO bo tracił formę już wcześnie a opowiadał pewnie głupoty że Piotrek jest w mega formie i idzie w górę a pojechał Klimek i Dawid to może nie zwojowali by IO w drużynówce gorzej tez pewnie by nie było ale teraz za to Piotrek by lepiej wyglądał (o ile to nie wzięcie na IO by dotarło do łepetyny) a tak kicha na całego bo nie ma co ukrywać bo do chłopaków dociera teraz że medal w drużynówce Piotrek wywalił za okno i stąd ten spadek formy a raczej nawrót frustracji. To są moje dywagacje i nie musicie sie do nich odnosić każdy ma prawo do własnego zdania a tak na marginesie jak idzie sprzedaż szmatsunga
-
dejw profesor
Nieoficjalna klasyfikacja Turnieju Nordyckiego
@Zwei, między innymi dla Ciebie ;)
Wziąłem pod uwagę zawodników mających zaliczone wszystkie skoki.
1. Freund..............820,1
2. STOCH..............789,1
3. Kraft................778,8
4. Prevc...............771,1
5. Bardal..............745,7
6. Schlirenzauer.....744,9
7. Hayboeck..........737,2
8. Diethart.............737
9. Damjan..............718
10. Kofler..............716
11. Tepes.............701,5
12. Hajek..............689
13. Wank.............673,3
14. Neumayer.......669,1
15. KUBACKI.........662,8 -
zniesmaczony stały bywalec
JESTESMY TAKA POTEGA ZE BEDACEGO BEZ FORMY ZYLY NIE MA KIM ZASTAPIC!
KRUCZEK JAK KIEDYS TANJER WOZI SIE NA SUKCESACH 1 SKOCZKA a reszta jest zagubiona jak dzieci we mgle. Nie mowie juz o katastrofalnej sytuacji kadry młodziezowej prowadzonej przez mameje ktorego wylansowal Malysz na stanowisko kadry i dzis mamy tego fatalne skutki. PRECZ Z KOLESIOSTWEM bo kolejne pokolenie talentow sie zmarnuje przez jakis trenerskich nielotów!
-
bardzostarysceptyk profesor
lecho
Dość chaotycznie napisałeś o tych zwycięstwach w zawodach PŚ
Dlatego przestawiam listę zwycięzców od 18 do 9 konkursów.
Andreas Widhölzl (Austria) ... 18
Sven Hannawald (Niemcy) .... 18
Matti Hautamäki (Finlandia) . 16
Noriaki Kasai (Japonia) ......... 16
Primoż Peterka (Słowenia) ... 15
Kazuyoshi Funaki (Japonia) ... 15
Ernst Vettori (Austria) .......... 15
Armin Kogler (Austria) ......... 13
Horst Bulau (Kanada) ........... 13
Andreas Kofler (Austria) ....... 12
Diter Thoma (Niemcy) .......... 12
Kamil Stoch (Polska) ............ 12
Roar Ljökelsöy (Norwegia) .... 11
Pavel Ploc (Czechosłowacja) . 10
Toni Nieminen (Finlandia) ...... 9
Ari-Pekka Nikkola (Finlandia) .. 9
Masahiko Harada (Japonia) .... 9
Anders Jacobsen (Norwegia) .. 9
Roger Ruud (Norwegia) ......... 9
Primoż Ulaga (Jugosławia) ..... 9 -
Bury stały bywalec
@popeleusz
W Lahti był splot niekorzystnych wydarzeń. Najgorszym z nich był oczywiscie spadek formy większości Polaków. Kruczek nie musi sie usprawiedliwiać. To, że nasi zawalili to fakt, ale być może będą skakali lepiej w tym sezonie. Tak samo jak po Falun wszyscy myśleli że Kot będzie skakał super w Lahti tak może sie okazać ze po Lahti w Kuopio Kot będzie w super dyspozycji.
-
pepeleusz profesor
Tego co mówi Kruczek to nie można zakładać że na pewno mówi serio. ,,Niekorzystny splot" w kwali w Lahti, czy potem podawanie nieistniejących przyczyn kryzysiku to było równie wiarygodne jak słowa o tym że Kubacki był najlepszy indywidualnie w drużynówce w Zakopanem (a propos stanowiska Samozwańczego Autorytetu, że niby mógł się pomylić, to proponuje przejrzeć komentarze po konkursie w Soczi na dużej jak to inni mówili jaki dobry jest Kruczek w liczeniu), ze Kubacki skoczył ok w Soczi ale wypluł go system oraz o tym, że o nominacji zadecydowało doświadczenie, a przed sezonem że każdy ma podobne szanse (sens) niezależenie od grupy szkoleniowej
Ale podstaw do krytyki po Lahti nie ma.
PS Kubackiemu punkty dodano w tabelce,a Murańce nie. -
MarcinBB redaktor
Turniej Nordycki
... nie jest rozgrywany od 2011 roku. Wtedy to Oslo organizowalo MS.
Potem w ktoryms sezonie Kuopio bylo w grudniu, co tez zaburzylo kalendarz. Teraz do kalendarza wskoczylo Falun, bo trzeba bylo zrobic probe przed MS. Z kolei w 2016 TN nie bedzie z powodu proby przed MS w Lahti a rok pozniej z powodu samych MS. Tak wiec najwczesniej TN wroci w 2018.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się