Kamil Stoch: "Bardzo dobrze się bawiłem"

  • 2014-03-13 20:24

Kamil Stoch po dzisiejszym dniu był w dobrym humorze. Dwukrotny Mistrz Olimpijski wykonał zadania, które postawił przed sobą, a dodatkowo, jak przyznał, loty na harrachovskim mamucie dostarczyły mu wiele frajdy.

Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński

Lider Pucharu Świata zajął czwarte i drugie miejsce podczas dzisiejszych serii treningowych. Podczas kwalifikacji, w których nie musiał startować, również oddał bardzo daleki skok. Przejście ze skoczni dużych na mamuta nie stanowiło dla zawodnika tej klasy najmniejszego problemu:

- Myślę, że większość zawodników, którzy startują w Pucharze Świata, nie ma problemu z przestawieniem się ze skoczni dużej na mamucią, nie trzeba tu robić nic więcej, tylko to samo co na innych skoczniach. Trzeba iść na skocznię i skoczyć normalnie, tak jak się potrafi, bo w jakimś stopniu każda skocznia jest podobna - stwierdził Kamil.

- Z moich skoków jestem bardzo zadowolony, udało mi się zrealizować cele zadaniowe, które sobie założyłem, a przy tym bardzo dobrze się bawiłem i czerpałem dużo radości - dodał skoczek z Zębu.

Stoch, jak przyznał, nie myśli jeszcze o posezonowym wytchnieniu, ale chce w najlepszy możliwy sposób dokończyć ten sezon i tylko na tym się obecnie skupia:

- Nie myślę jeszcze o odpoczynku, koncentruje się na tym, co mam do zrobienia. Przed nami jeszcze kilka startów i to jest najważniejsze. Nie chcę wyjść z rytmu.

W Harrachovie panowała dziś niepodzielnie wiosna. Mimo wysokich temperatur skocznię udało się dobrze przygotować. Kamil nie szczędził organizatorom słów pochwały:

- Jak na te warunki, które tu panują to skocznia jest przygotowana idealnie. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania. Zarówno tory najazdowe jak i sam zeskok i wybieg wszystko jest przygotowane super.

Adrian Dworakowski, korespondencja z Harrachova


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10332) komentarze: (22)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • magic943 początkujący
    @fidel30

    Widać, że z ciebie niedzielny kibic skoro nie wiesz, że na mamutach poza oficialnymi treningami się nie skacze! Więc budowa mamuta w Polsce nic nie da. Tak samo nie opłacałoby się budować mamuty na IO, ponieważ nie możnaby było po IO na nich skakać.

  • anonim
    @WST

    tak, rozumiem, ale nie lubię tego określenia. Niech to będzie dla nich zabawa, ale nie chciałbym, żeby publicznie o tym mówili. W końcu reprezentują nasz kraj i biorą udział w zawodach po części z naszych podatków. Wyniki są to może to tak nie drażni, ale gdyby nie wchodzili do 30-tki i twierdzili, że dla nich to zabawa, to raczej nie bylibyśmy zadowoleni jako kibice. Wyobraź sobie, co by było, gdyby Błaszczykowski lub Lewandowski po meczu kadry, powiedział piłka to dla nas zabawa:) Nie do końca zabawa, to zawód, który przynosi dochody. Jak zabawa, to niech zrezygnują z premii za występy.

  • anonim
    jaka zabawa?

    bawić to się będziesz po zakończeniu sezonu, teraz musisz się skupić i powalczyć o kryształową kulę i medal w lotach, z pewnością nie złoty, bo wydaje się, że Prevcowi nikt nie podskoczy, ale choćby brąz:) Co do szans medalowych w drużynie uważam, że jesteśmy bez szans:) Polacy to nie lotnicy, mogą się oburzać i twierdzić, że jest inaczej, ale trzeba uczciwie przyznać, że mamuty nigdy nie były naszą najlepszą stroną. Tylko wybudowanie mamuta w Polsce mogłoby zmienić tę sytuację, a na to się nie zanosi.

  • dervish profesor

    Obydwaj dziennikarze przeprowadzający wywiady dobrze wykonują swoja pracę. Być może Dworakowski jest bardziej elokwentny, ale w wywiadach Tada są ciekawsze wypowiedzi, cec_h_uj__ące się zwiększona porcją treści kosztem standardowych z góry spodziewanych odpowiedzi.
    Dziennikarz przeprowadzający wywiad nie jest od popisywania sie erudycją i mniej lub bardziej błyskotliwymi pytaniami (Kurzajewski) tylko po to żeby sprowokować rozmówcę do oryginalnych i ciekawych wypowiedzi (Tad). Wywiad jest nie po to żeby samo lansować siebie używając sportowca jako pretekstu tylko wręcz przeciwnie. Dziennikarza może w wywiadzie w ogóle nie być, ważne żeby zaistniał w nim rozmówca.

  • Rafał bywalec
    -

    "Kamil Stoch ma dokonać tego dzisiaj co nie udało się samemu Adamowi Małyszowi" - ten słowa powiedział Włodzimierz Szaranowicz przed pierwszym skokiem Kamila na Olimpiadzie i niech to zrobi bo stać go na to. Jest w dobrej formie i jest regularny. Nawet jak nie zdobędzie Kamil tego medalu to się nic nie stanie. Ten sezon i tak jest już piękny.

    Leć Kamilu! Po medal!! Po ZŁOTO !!!

  • kibicSN stały bywalec

    Tada skoczkowie traktują jak kolegę.
    Wszyscy zwracają sie do niego po imieniu, jest bardziej luźna rozmowa niż sztywna w TVP, nawet skoczkowie nie raz robia sobie jaja z redaktora jak np Biegun czy Żyła, bo to kolega a nie Pan redaktor z telewizji.Tutaj widac ze skoczkowie chca byc pytani, a w telewizji sprawiaja wrazenie zmuszanych do odpowiedzi.Co widac na wspomnianym przykładzie Żyły i Bieguna.Porównajcie sobie ich wywiady w TVP i z Tadem.Różnica kolosalna.

  • Stinger profesor

    A więc Kamil jutro trzeba wykonać kolejny krok w swojej karierze. Medal MŚwL byłby kapitalnym zakończeniem sezonu (KK prawie jest). Małysz kiedy zdobywał 2 srebra na IO potem był "tylko" czwarty o milimetry na MŚwL a więc Kamil może dokonać po raz drugi coś czego nie dokonał nigdy Małysz.

  • anonim

    Jezzny dobrze się bawił , znaczy tyle, że swoją profesję wykonywał z radością, z pasją . A nie jak większość ludzi , robi coś bo musi, z bólem i zaciśniętymi zębami. W skokach i w sporcie ogólnie to bardzo ważne , kochać to co się robi. Widać, że sportu nie uprawiałeś a jeśli tak to musiałeś się przy tym męczyć.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl