PK w Niżnym Tagile: Finałowe zawody odwołane

Tzn. może źle ująłem, bo w średniej punktów największy zrobił Klimek, z 26,92 na 39,57, ale to nie jest zawodnik należący do naszego zaplecza, tylko zawodnik podstawowej kadry.

Dobra to takie mini podsumowanie naszych w COC-u w tym sezonie :


Stefann Hula - 339 punktów - 20 startów - średnia na start - 16,95 punkta

Klemens Murańka - 277 punktów - 7 startów - średnia na start - 39,57 punkta

Jakub Wolny - 139 punktów - 16 startów - średnia na start - 8,69 punkta

Oleksandr Zniszczoł - 133 punkty - 13 startów - średnia na start - 10,23 pointsa; pointsy w periodach: I - 0 ; II - 0; III - 67; IV - 27; V - 39

Bartłomiej Kłusek - 120 punktów - 15 startów - średnia na start - 8 punktów

Krzysztof Biegun - 74 punkty - 9 startów - średnia na start - 8,22 punkta

Krzysztof Miętus - 50 punkty - 15 startów - średnia na start - 3,33 punkta

Jakubb Kot - 28 punktów - 6 startów - średnia na start - 4,67 punkta

Andrzej Zapotoczny - 24 punkty - 13 startów - średnia na start - 1,85 punkta

AdamRuda - 5 punktów - 10 startów - średnia na start - 0,5 punkta

Grzegorz Miętus - 5 punktów - 12 startów - średnia na start - 0,41 punkta

Krzysztof Leja - 3 punkty - 10 startów - średnia na start - 0,3 punkta

Łukasz Rutkowski - 2 punkty - 7 startów - średnia na start - 0,22 punkta

...................

I jeszcze można porównać w porównaniu z poprzednim sezonem skuteczność naszych w COC - Kłusek w tamtym sezonie - 11,85 punkta na start, w tym 8 ; Zniszczoł - 9,6 na start, w tym 10,23 (kolosalny postęp ! ) , Hula 33,9, w tym 16,95; Klimka i Bieguna pominę, bo w tym sezonie w PŚ sporo nabili, a Klimek i tak ma lepszą niż w tamtym, jeszcze dwa drastyczne przykłady : G.Miętus w tamtym 6,92, a tym 0,41, Rutkowski w tamtym 12 w tym 0,22.

Największy postęp punktowy w punktujących w tamtym sezonie zrobił... Jakub Kot, ze średniej 1,06 w tamtym sezonie do 4,67 w tym.

Odwołania

Trzeba wyciągać wnioski z przeprowadzenia tego sezonu.
FIS powinien inaczej określić termin ,,odwołania" i ,,dopuszczenia" zawodów. Mieliśmy takie sytuacje, że info odwołania zawodów padało 2 tygodnie przed terminem zawodów, tydzień przed napadało śniegu ale informacja już poszła w świat więc organizatorzy mieli ,,z bani" i spokój na chacie. Mamy kryzys finansowy i mam wrażenie, że wielu Związkom było bardzo po drodze z tą bezśnieżną zimą i nieorganizowaniem imprez.
Widzieliśmy, że bogatsze kraje niż Polska nie garnęły się za bardzo do ponoszenia sporych kosztów w ,,produkowaniu" śniegu czy wręcz zwożenia go ciężarówkami. Kontynentale powinny być wyznaczane przed lub bezpośrednio po konkursach PŚ (przykład pozytywny Falun). W takim np. Zakopcu być może wiele osób zostało by kolejne 3 dni (lub przyjechało wcześniej).
Nie czarujmy się - poziom zainteresowania kontynentalem kibiców jest mizerny a koszty organizacji konkursu zbliżone. zakopiec stracił jeden konkurs PŚ - rolą Tajnera jest ,,wynegocjować" termin kontynentala przed PŚ.
A może czas na zmianę wachty - bardziej jako Prezesa Związku widziałbym Justynę Kowalczyk - młoda, prężna, wykształcona.

PK

Może ktoś podsumuje PK?Kiedyś były ładne podsumowania na SJ,FIS CUP,PK i PŚ,dlaczego tego już nie ma?Postawa naszych poza Murańką i przebłyskami Zniszczoła,Huli i Bieguna ciężko nazwać.Totalna mierność,wiele zawodników się rozsypało