Przed pierwszym konkursem w Engelbergu- Apoloniusz Tajner i Adam Małysz optymistami

  • 2003-12-20 10:17
Po wczorajszych kwalifikacjach, które wygrał Janne Ahonen, trener Apoloniusz Tajner był bardzo zadowolony, mimo iż Adam Małysz zajął dziewiąte miejsce. Powodem radości trenera jest fakt, że trzech Polaków zakwalifikowało się do konkursu, a nasz mistrz jest w bardzo dobrej formie. Bez obawy można więc patrzeć w przyszłość, szczególnie, że w perspektywie jest Turniej Czterech Skoczni.

Nasz szkoleniowiec bardzo wysoko ocenił konkurencję. Znakomita dyspozycja Janne Ahonena, Mattiego Hautamaeki czy Svena Hannawalda nie była dla niego zaskoczeniem. Zwrócił też uwagę na Martina Hoellwartha, który dysponuje najmocniejszym odbiciem, jednak siła ta nie zawsze niesie go tak daleko jak powinna.

O wczorajszych próbach Adama Małysza powiedział: "Nie mam zastrzeżeń. Adam oddał trzy dobre skoki w trochę trudniejszych niż inni warunkach. Kiedy leciał, miał niewielki wiatr z tyłu."

Trener stwierdził, że Marcin Bachleda, w pierwszych swoich dwóch próbach miał problemy z odbiciem. Stało się tak ze względu na inny profil rozbiegu: bardziej stromy i krótszy. Marcin i Tonio spełnili pokładane w nich nadzieje.

Według trenera Tajnera, Simon Ammann, reprezentant gospodarzy, nie bedzie groźny w dzisiejszym konkursie. Skakał wczoraj zupełnie nie na tym poziomie, do jakiego nas przyzwyczaił w czasie trwania Igrzysk Olimpijskich w Salt Lake City, mimo, że cały poprzedni tydzień trenował na skoczni w St. Moritz. Nasz szkoleniowiec zauważył jednak, że atutem Simona jest wiek, więc jeśli młody Szwajcar zapomni o swoich sukcesach, to może znów zobaczymy, że potrafi świetnie skakać.

Niedługo rozpocznie się sobotni konkurs. Trener Apoloniusz Tajner ma nadzieję, że cała nasza trójka pokaże, że potrafi skakać, choć oczywiście inne zadania stawiane są przed Toniem czy Marcinem, a inne przed Adamem. Solidny trening w Neustadt powinien zaowocować dobrymi rezultatami zarówno teraz, jak i na Turnieju Czterech Skoczni.

Tymczasem Adam Małysz powiedział dziennikarzowi "Rzeczpospolitej" po zakończeniu kwalifikacji:
"Moje skoki były równe i trafione. Trenerzy to potwierdzają. Nie wiem tylko, dlaczego w samej końcówce leciało mi się źle. Nie czułem wiatru z tyłu, ale trenerzy mówią, że był i że to właśnie ja miałem najgorsze warunki z wszystkich, którzy skakali w końcówce. Nie narzekam na skocznię, na rozbieg, na nic. Jak jesteś w dobrej formie, to nic ci nie przeszkadza. Chyba jestem w niezłej dyspozycji, bo nie widzę powodów, by grymasić. Nawet nie wiem, czy próg jest tu dłuższy, czy krótszy niż w Neustadt. Ważniejsze dla mnie jest to, że tu trafiam z odbiciem lepiej niż tam. To jednak wynik solidnych treningów, dzięki nim nie spóźniam odbicia. Jestem pełen dobrych przeczuć przed sobotnim i niedzielnym skakaniem. Wiem jednak, że moi najgroźniejsi rywale też są świetnie dysponowani. Patrzyłem, jak skaczą Janne Ahonen, Matti Hautamaeki i Sven Hannawald. Robią to super, aż miło patrzeć, ale to nie oznacza, że konkursy w Engelbergu oddałem już walkowerem. Powalczymy."

Program zawodów:
Sobota, 20.12.2003

12:30 - Seria próbna
13:45 - Pierwsza seria konkursowa
14:45 - Druga seria konkursowa

Jaala, źródło: Rzeczpospolita.pl
oglądalność: (5242) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Dobra mina do zlej gry...

    Zapowiedzi jak zwykle zweryfikuje rzeczywistosc a zawody wygra...Hautameki lub Hannawald.No ewentualnie przy fuksie Ahonen...Adas bedzie osmy lub dziewiaty...

  • anonim
    A Niemcy

    a jak ma sie samopoczucie trenera i skoczków Niemickich? Może uda nam się w końcu cieszyć ze skoków Hannawalda :D
    Adamowi też życze skucesów :) w końcu Polak...
    Bedzie dobrze dzieciak :D
    pozdrawiam wszystkich fanów skoków narciarskich na całym świecie

  • anonim
    tak trzymać!

    No i widzicie? Wszystko gra! Adam czuje odbicie. A chytry uśmieszek Polo mówi wszystko - będzie dobrze! Małysz na pudle i dwóch Polaków w 30-tce!

  • abc stały bywalec

    Na co pan liczy w sobotnim konkursie?

    Na dobre skoki całej trójki, choć oczywiście czego innego oczekuję od Bachledy i Tonia, a czego innego od Małysza. Mam świadomość, że chłopcy ciężko trenowali w Titisee-Neustadt i może trochę brakować im świeżości. Myślę przede wszystkim o Turnieju Czterech Skoczni. Tam powinni być jeszcze lepsi.

    Trener jest szczery do bólu.

  • anonim
    Szczerość Polo

    Mmm nadzieję, że naprawdę będzie lepiej na TCS. :)

    @soundchaser: jesteś optymistą :)

  • anonim
    disco - Polo

    Polo wygląda na tej fotce jakby handlował starymi brykami na giełdzie samochodowej.
    Właśnie nabił jakiegoś frajera w butelkę no to sobie strzelił banieczkę przechwala się kolesiom:)

  • Stefan stały bywalec
    A co ma mowić?

    A co ma mówić? Przecież za to mu płacą. Przypomina mi to rozmowę lekarza z pacjentem - będzie dobrze, bedzie dobrze, o to pan już umarł?

  • skolim doświadczony

    ja o forme Małysza w ogóle bym się nie martwił, zwróćcie uwage że naprawde nie schodzi poniżej pewnego poziomu, ale... zawsze do najlepszego skoku brakuje mu okolo 6 metrów i to tez jest niestety powtarzalne... mimo to nadal jest silny. Mnie martwi to ze nawet sukcesy Małysza nie beda juz wstanie zastapic mi i pewnie wielu innym sympatykom skoków tak fatalnej predyspozycji pozostałych zawodników. Do tego panuje jakas zbiorowa psychoza, nikt nie mowi szczerze...

  • anonim
    Małysz

    Małysz zawsze po kwalifikacjach mówi że to był poprawny skok na Engelbergu teraz już k-125 Małysz skoczył 123m.Tajner po każdych treningach czy kwalifikacjach mówi że Adam jest w dobrej formie.Małysz jest na 1 miejscu ale zobaczycie że wkrótce 1 będzie Hautameki,Hannawald lub Ljokelsoey.Za 1 lub 2 sezony Bachleda,Tajner,Pochwała itd. będą lepsi od Małysza bo on sobie zarabia pieniądze.Ale i tak życzę Małyszowi wreszcie wygranej a może jakiś inny Polak się pokaże.Zobaczymy

  • małyszomanka doświadczony

    Adam trzeci w serii próbnej, ale Ahonen i Pettersen dużo dalej. Czy skakali z tej sasmej belki? Skok Pettersena to nowy rekord skoczni, chyba?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl