Kamil Stoch
fot. Anna Szczepankiewicz
W konferencji prasowej Polskiego Związku Narciarskiego podsumowującej miniony sezon udział wzięła kadra narodowa skoczków, drużynowi złoci medaliści mistrzostw świata juniorów, biegaczki narciarskie: Justyna Kowalczyk oraz Sylwia Jaśkowiec. Nie zabrakło także trenerów.
Kamil StochKamil Stoch w rozmowach kuluarowych przyznał, że bardzo ważny jest dla niego jego oficjalny fanklub. "Zresztą nie tylko fanklub, ale też kibice, którzy podążają za nami i jeżdżą wspierać nas. Tak samo Polonia, która zjawia się w różnych miejscach na świecie. Naprawdę, my to wsparcie czujemy" - powiedział podopieczny Łukasza Kruczka.
Skoczek narciarski wygrywał w tym sezonie zawody, stawał na niższych stopniach podium, zdobył dwa medale olimpijskie w Soczi oraz Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Kamil stwierdził, że te osiągnięcia wiele dla niego znaczą. "Wiem, że teraz jest dobry czas dla mnie, ponieważ mam w sobie wiele pozytywnej energii i motywacji. Mam przede wszystkim dużo chęci do skakania" - wspomniał Polak.
Według mistrza świata z Val di Fiemme największymi zaskoczeniami ubiegłego sezonu byli: Jan Ziobro, Thomas Diethart oraz Peter Prevc. Ten ostatni był mocny szczególnie pod koniec sezonu.
-
monia866 doświadczony
a dla mnie najwiekszym zaskoczeniem
jest sam Kamil Stoch i jego dwa medale w Soczi;)Dlatego,ze w przeciwienstwie do Malysza,byl skoczkiem nieprzewidywalnym i mogl sie "spalic" jak np. w pierwszym konkursie MS w Predazzo.Ale wtym sezonie popracowal nad psychika i sa efekty;)A KK na koniec tylko to potwierdza
Mniejsze zaskoczenia to; T.Diethart,S.Kraft,M.Maksimoczkin,J.Ziobro.,a z juniorow K.Biegun i Jakub Wolny.
Negatywnym "zaskoczeniem" byla slaba formy Piotrka Zyly... -
MSad_ profesor
Odżywa pomysł budowy w Polsce skoczni mamuciej
Już w 2004 roku Paweł Włodarczyk, ówczesny prezes PZN, mówił o wybudowaniu skoczni mamuciej w Polsce. Miała ona zostać zlokalizowana w Zakopanem. O pomyśle został wówczas poinformowany Walter Hofer, dyrektor Pucharu Świata
- Nie wiem czy taki obiekt jest potrzebny w naszym kraju, choć nie ukrywam, że pomysł jest dobry, ale nie nowy - przyznał Apoloniusz Tajner,
Loty narciarskie są świetną zabawą dla zawodników, a także fantastycznym spektaklem dla kibiców. Kiedy w tym roku w Planicy finał Pucharu Świata odbywał się na dużej skoczni, bo mamut jest obecnie przebudowywany, widzów nie było tak wielu jak zwykle na lotach.
- Nie ma co ukrywać, że loty przyciągają kibiców. Poza stają się one w miarę bezpieczne, a przy tym są bardzo widowiskowe. Z drugiej strony jest to dość duża inwestycja, ale może warto się pokołonić nad tym pomysłem. Byłoby fajnie, gdybyśmy mieli taki obiekt, ale nie wiem czy jest on aż tak bardzo potrzebny - stwierdził Tajner -
Peter234 początkujący
przemas
A co do turnieju czterech skoczni to nie sadzę by wygrał ten turniej.Jak tak myślisz żeby zakończył karierę to już lepiej zeby teraz zakonczył,ale po co tak pisać ? Ja uważam,że w przyszłym sezonie mało zdobędzie więcej zdobędzie drużynowo jak indywidualnie.
asn
Tylko,że Małysz miał własciwie łatwiej.Bo nie miał tych przeliczników.A właśnie się upieram,że był pewien wygranej.On jak jest w formie to wszystko może.Zauważ,ze nie będąc formie zobacz ile się trzymał w czołówce od sezonu 2000-2001.Nawet licząc jak był poza czołową 10. Bo Małysz to Małysz.Początek sezonu zawsze miał słaby.Ale końcówka naprawdę była imponująca.A wtedy kiedy stracił prowadzenie to byl kłopot z wiatrem.Ile razy Tepes chciał żeby to Austriak wygrał.Juz tyle razy zaprzepaścili mu szasne.Zobacz z jaką przewagą wygrał i wygrywał mistrzostwo świata oraz inne zawody,a na dużej skoczni niewiele przegrał.To jest sport.Życie ! -
dejw profesor
Zaskoczeń w tym sezonie można by wymienić więcej. Co prawda, postawy Prevca bym do niej nie zaliczył, ale można dodać: Daniela Tandee, który zgasł równie szybko jak wystrzelił, Jarko Maetaee - chyba największa nadzieja fińskich skoków, który do tego sezonu nie pokazywał nic szczególnego, genialną końcówką sezonu Freunda - jak dla mnie to był skoczek nie wytrzymujący psychicznie, co potwierdził na olimpiadzie, ale od złota w drużynówce skakał po prostu jak cyborg, Manuela Popinngera - zwłaszcza jego loty na Kulm, całkiem niezłą dyspozycję w przekroju całego sezonu dwóch Słoweńców: Naglica i wydawało się przypadkowego mistrza świata juniorów z 2012, Dezmana. Jedną z rewelacji całego sezonu na pewno był Kraus. Dla mnie taką małą niespodzianką był także renesans znakomitej formy Ammanna, na Turnieju Czterech Skoczni.
-
Peter234 początkujący
Niestety PRevc nie był dla mnie zaskoczeniem.Dla mnie zaskoczeniem był Kasai,Bardal,Diethart,Freund.Ja się bałem o Ciebie że Ty sobie nie poradzisz.Kamilu to Ty byłeś dla mnie zaskoczeniem i serio piszę poważnie. Jesteś wzorem dla wielu kibiców.Mimo tylu przegranych z wiatrem zdobyłeś w końcu najważniejsze medale w skokach narciarskich i jeszcze na dodatek przywiozłeś kulę kryształową.Tego nie byłem pewien do końca sezonu czy Ci się uda to zrobić. Bo Ty nie jesteś Małyszem,ale jesteś sobą.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się