Klemens Murańka przeszedł kolejną operację oczu

  • 2014-04-30 20:07

Klemens Murańka ma poważne problemy ze wzrokiem. W ostatni poniedziałek (28 kwietnia) przeszedł pierwszą z dwóch planowanych operacji oczu.

W lipcu 2012 roku, stwierdzono u skoczka schorzenie rogówki. Wynikiem tego, jest zaburzenie ostrości widzenia, która u Klemensa wynosiła około 10%. Po takiej diagnozie zawodnik został poddany drobnym zabiegom laserowym, po których musiał nosić specjalnie soczewki sprowadzane ze Stanów Zjednoczonych. Dzięki tym działaniom, mógł powrócić do skoków.

Niestety soczewki nie zdołały zahamować schorzenia i konieczne było podjęcie kolejnych kroków.

Poniedziałkowy zabieg, któremu został poddany skoczek, trwał zaledwie 3 minuty. „Sam zabieg nie trwał długo. To była kwestia trzech minut. Samo przygotowanie do zabiegu trwało jednak blisko dwie i pół godziny. Zanim użyto lasera, oko zostało znieczulone”- poinformował Klemens.

Podczas operacji zostało zoperowane jedno oko, drugie będzie poddane tej samej procedurze w kolejnym zabiegu.

Na razie nie wiadomo, czy wszystko poszło zgodnie z planem. „Trudno powiedzieć na ile ten zabieg mi pomógł. Pierwsze efekty zobaczę dopiero za około trzy tygodnie. Czuję się dobrze, choć oko cały czas łzawi i trochę boli”.

Jeżeli obie operacje zakończą się sukcesem, Klemens będzie mógł powrócić do skoków. Jednakże, przygotowania do sezonu rozpocznie trochę później niż pozostali sportowcy. „Prawdopodobnie będę mógł normalnie trenować. Przygotowania do sezonu rozpocznę jednak z opóźnieniem, bo trzeba jeszcze wykonać zabieg na drugim oku” dodaje skoczek.


Aleksandra Zadrożna, źródło: PZN.pl/Onet.pl
oglądalność: (11058) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Żadna sensacja

    Ja w jego wieku miałem już żonę i dwójkę dzieci i najpierw wzięliśmy ślub, a pierwszego, znaczy syna, spłodziłem po czterech miesiącach od wesela. Dzisiaj ludzie gonią za karierą, a o dzieciach myślą po trzydziestce, tym czasem po 25. nieraz bywa za późno. Jeśli jest dobra praca z dziećmi nie ma co czekać. Sam pracowałem i studiowałem zaocznie na politechnice. Dzisiaj mam lat 40 i trójkę dorosłych dzieci.

  • Stinger profesor

    Mam nadzieję że te operacje zakończą się sukcesem. Klimek ma spory potencjał i może z niego być na prawdę bardzo dobry skoczek. Szczerzę mówiąc podziwiam go, z takimi problemami potrafił tak dobrze skakać w minionym sezonie.

    Przygotowania do sezonu na pewno zacznie później a więc na początku będzie trochę w tyle za kolegami ale w tej chwili najważniejsze jest żeby operacja poszła zgodnie z planem a wtedy Murańka będzie mógł spokojnie nadrobić zaległości treningowe.

  • Kolos profesor
    stochomanka

    To na razie plotka z pudelka. A nawet jeśli prawda. to co to jest za sensacja?? Chłopak ma już przecież 20 lat.. Tuż to Adam Małysz w tym wieku został ojcem a np. Piotrek Zyła gdy miał 19 lat...

    Wiem ze wielu nadal o nim myśli jak o 11-letnim chłopaczku (sam sie na tym łapię) ale to już dorosły mężczyzna. Niestety czas leci nieubłaganie...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl