Murańka i Zniszczoł uzupełnią skład Polaków na Klingenthal

Podobnie jak przedmówcy również jestem lekko zaskoczony powołaniem Murańki, zamiast Ziobry. W Trondheim obydwaj nie błyszczeli, choć minimalnie lepszy był Janek.
Zniszczoł to dobry wybór, jego forma była ostatnio dobra, oddawał co najważniejsze równe skoki. Mam nadzieję że będzie w stanie zakręcić się w okolicach "30", choć łatwe to nie będzie.
W przypadku Klimka punkty byłyby, nie oszukujmy się, wręcz sensacyjne.

@dervish

No bo wiadomo że dobry kibic zawsze życzy powodzenia i nawet jak decyzja wydaje nam się bez sensu to nie należy ostro krytykować przed faktem, mimo że jestem pewny że większość komentujących tą decyzją była mocno zdziwiona i gdyby mieli postawić pieniądze to by prędzej postawili na taki występ Stefana jaki był a nie na punkty. Cóż było minęło, jeśli jakaś decyzja była kontrowersyjna to nie tyle występ Huli co nie wykorzystanie 7 miejsca które mógłby np Murańka zająć, który w CRL nie walczył o nic, a w WRL nawet 1-2 punkty mogą być na wagę złota.

Emil

Jedno miejsce pozostało wolne i jakoś nie było kolejki "chętnych" by je wykorzystać. Łatwo o oceny post factum, aczkolwiek i tu są różnice, bo o ile zgadzam się, że Stefan swoim występem nie zaspokoił oczekiwań kibiców i swoich własnych (co tu dużo mówić rezultat był kiepski), to nadal uważam jego powołanie za uzasadnione. Zresztą, o ile pamiętam to przed konkursem trudno było znaleźć głosy krytykujące decyzję Kruczka, przeważało poparcie i życzliwe zainteresowanie.

@dervish

No jeśli jako "dostępnych" traktujemy tych co nie pojechali na żadne zawody to zostali oprócz niego wtedy tylko K.Miętus, J.Kot i A.Zapotoczny. Wtedy faktycznie mógłby być najlepszym rozwiązaniem, i szkoda że trenerzy nie "zaszaleli" i nie dołączyli do składu któregoś z wcześniej wymienionych :) Ale czy na PK a nawet od biedy FC niestartowały lepsze rozwiązania? Bo treningów w Szczyrku ja nie widziałem, za to widzę PDFy z wynikami i to nie z jednym konkursem a wieloma.

Każdy wybór spośród zainteresowanej trójki byłby dobry i uzasadniony. Ziobro raczej i tak jest pewny swojego miejsca w kadrze A na inaugurację sezonu. Być może ta nominacja to coś w rodzaju pokazania światełka w tunelu dla Zniszczoła i ewentualnie delikatne światełko ostrzegawcze dla Klimka. Do startu sezonu mamy jeszcze sporo czasu, na weryfikację składu kadr jeszcze za wcześnie, trzeba poczekać na ostateczny wynik letnich przygotowań.

Niżnej ktoś wspomniał o ostatniej nominacji Stefana. Moim zdaniem Stefan pojechał, bo były wolne miejsca a on był najlepiej rokującym spośród dostępnych kandydatów, Zniszczoł tez mógł tam pojechać ale miał inne plany, oby wypadł dużo lepiej od Stefana.

Pewnie nauczeni poprzednimi doświadczeniami widzą że konkurs w godzinach 15-17 to zły pomysł. Wieje wtedy zmienny wiatr, w przedziale do 2 m z obu stron i to uśredniony. Od 14 do 16 raczej wiatr nie powinien być bardzo zmienny i wiać raczej pod narty a po 17 powinno już być idealnie stabilnie z tyłu.

@jozek_sibek

Nie no skład dobry, chociaż ze sportowego punktu widzenia nie zrobiło by to raczej większej różnicy gdyby któregoś z nich zastąpił Ziobro. Ale to świadczy że na tym etapie nasze zaplecze skacze słabo. Oby się udało dość do wysokiej formy zimą.

Cieszy mnie powołanie Zniszczoła. Chętnie zobaczę jak Olek zaprezentuje się z najlepszymi na świecie bo raczej wszyscy lub prawie wszyscy będą.

Co do drugiego nazwiska to myślałem że raczej to będzie Ziobro no ale Murańka wcale nie jest jakoś dużo słabszy. Zresztą kto z tej dwójki nie poskacze i tak wyniki byłyby podobne.

@EmiI

Mamy 7 miejsc na LGP i to ostatnia okazja,żeby to wykorzystać.
A.Zniszczoł za ,,niezłe,, występy w letnim PK ma szansę potwierdzić to w
LGP - nic się nie stanie jak nie wejdzie do ,,30,,.
Kto ma być tym ,,7,,........

@IchBinDa

Skoro niektórzy liczyli na punkty Huli w Hinzenbach to czemu nie Klemensa :) Przecież w wynikach w PK jest przepaść na jego korzyść :) A tak na poważnie, to albo musimy liczyć na duży postęp albo huragan pod narty.

Major

O jakiekolwiek punkty będzie tym dwóm, a zwłaszcza Klimkowi, bardzo ciężko (no chyba że dokona się u niego spory progres w porównaniu z weekendem). Konkurs w Klingenthal będzie prawie na pewno najsilniej obsadzonym tego lata - Niemcy, najsilniejsza obecnie kadra, wystawi swoją krajówkę - a w niej pewnie Geigera, Eisenbichlera czy Neumayera; dojdą pewnie Prevc, Lanisek, może Loitzl z Poppingerem i inni... W sumie nie będę bardzo zdziwiony, jeśli ktoś z naszych odpadnie już w kwali.

Murańka to leciutkie zaskoczenie, spodziewałem się jednak Ziobry. Ale wielkiej różnicy między tymi dwoma nie było, więc wsio ryba. Ciekawe, jak ma się teraz technika Klimka (sędziom na kontynentalu w Trondheim chyba bardzo się podobała).
Cieszę się, że Olek Zniszczoł jedzie.