Młodzi Szwajcarzy wracają do Pucharu Świata

Cieszy mnie ten news. Zarówno Luca Egloff jak i w szczególności Killian Peier dobrze rokują i myślę, że każdym startem będą potwierdzać, że drzemią w nich nie małe możliwości. Fajnie zapowiadał się też Pascal Kaelin, ale teraz coś zginął. Wkrótce jednak zawody PK, więc mam nadzieję, że będzie szansa go tam zobaczyć i jakby był w dobrej formie, to można dać mu szansę kosztem Egloffa. Zresztą za niedługo Engelberg także i tak otrzyma swoją szansę w zawodach najwyżej rangi! :)

Zobaczymy jak zaprezentują się Szwajcarzy w Lille hamer ale według mnie oni są coraz silniejsi. Na obecną chwile dużo silniejsi od naszej drużyny.

JankessPL

A ponadto oczywiście Tobias Birchler - jedna z gwiazd rocznika 97.
Szanse na medal drużyny w MSJ są bardzo realne ,ale każdy z tej czwórki musi być w co najmniej dobrej formie

@pepeleusz

Tak po cichu liczyłem na Twój komentarz tutaj,jak myślisz szwajcarzy mają szanse na medal drużynowy?Peier,Eglof,Szuler(i kto 4?),wydają się w miarę silną reprezentacją

Były kiedyś dość długie okresy gdy Szwajcarzy byli drużynowo w trójce na świecie (a niekiedy nr 1) w roczniku 1995, zatem jeśli jest jakiekolwiek zaskoczenie to tylko takie, że pierwszy z nich błysnął wśród seniorów dopiero ostatnio a nie wcześniej

finowie to samo na lillehammer z jedną zmianą, do norwegii lecą Lauri Asikainen, Jarko Matta, Anssi Koivuranta i ville larinto

Czesi na Lillehammer z jedną zmianą. Do Norwegii polecą Roman Koudelka, Jan Matura, Antonin Hajek i Lukas Hlava. Zrezygnowali z Jakuba Jandy no ale on akurat jest w słabej formie więc na pewno lepszy dla niego będzie trening a szanse dostanie Hlava.

Znowu, pretensje, ze Hula był.

To w takim razie skoro inni młodzi sa w takiej dobrej dyspozycji, to dlaczego nie punktowali w KUSSAMO?
zniszczol, biegun, kubacki, ziobro, kot zaprezentowali sie tak SAMO jak Hula, ale oczywiście pretensje tylko do niego. :)

A u nas można wysłać Leję i Stękałę co tak szalał w lecie na skoczniach świata.No chyba że Kruczek wychodzi z założenia że nie jedzie jakiś jego pupil to nie jedzie nikt.Czyli jak Hula nuie jedzie kupować pamiątek to nie jedzie nikt.

:(

W szwajcarii się ruszyło, szkoda że w polsce jest zastój :D

Ja bardzo kibicuje tym młodym Szwajcarskim chłopakom bo widać że mają potencjał. Oprócz tej czwórki która pojedzie do Norwegii są jeszcze tacy skoczkowie jak Pascal Kaelin i Pascal Egloff . Widać gołym okiem że coś u nich ruszyło co mnie cieszy.

@Zwei

Raczej bardzo mądrą.Niby po co mieli włóczyć ich po Kusamo? To akurat "jest kraj dla starych ludzi", trzeba najpierw zdobyć doświadczenie na innych skoczniach, zeby bezpiecznie rywalizować w warunkach jakie często bywają na Ruce, ze o "zgubieniu" techniki nie bede sie rozpisywał.

@Zwei

W sumie szwajcarzy mają najlepszą drużynę juniorską od lat(Peier zrobił w tym sezonie letnio-zimowym duży krok do przodu),więc może lepiej chuchać na zimne,tym bardziej że Wellinger i Lanisek przekonali się jaką Ruka jest trudną skocznią

Dalej nie wiem dlaczego Egloff i szczególnie Peier odpuścili Kuusamo ale ważne że wracają. W Klingenthal skakali dobrze i należy korzystać z tego że mają teraz całkiem dobrą formę.

Co do punktów Deschwandena to myślę że to kwestia czasu. W Norwegii powinien zapunktować bo pojedyncze skoki już miał dobre.

Ciekawi mnie co w Lillehammer pokaże Simon Ammann. Jedzie tam jako lider PŚ i dominator (z Kasaim) zawodów w Finlandii.

Chłopak* Oczywiście ;)

Bardzo liczę na Killiana Peiera.Ma chłopka potencjał.

Nie odpuszczać Lillehammer!

Mam nadzieję, że z młodymi Szwajcarami zmierzą się młodzi Polacy.

Dziwną decyzją był brak młodych w Kuusamo, ale dobrze, że wracaja :D