Michael Hayboeck
fot. Tadeusz Mieczyński
Roman Koudelka odniósł drugie w tym sezonie zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Na drugim stopniu podium stanął Peter Prevc, a trzeci był Michael Hayboeck.
Michael Hayboeck
Roman Koudelka
Peter Prevc
- To był bardzo trudny weekend ze względu na wiatr. Wczoraj nie skakałem najlepiej. Dziś oddałem super skok a przy okazji miałem również szczęście. Jestem bardzo zadowolony, że mogłem wygrać w Klingenthal, jak również tutaj. Teraz planuję krótką przerwę. Nie pojadę do Niżnego Tagiłu. W domu skupię się na treningu fizycznym oraz technicznym. Moja technika jest jak na razie stabilna, ale jeszcze nie najlepsza - mówił Roman Koudelka.
- Nie myślę o żółtej koszulce lidera - jest mi to obojętne. Dla mnie najważniejsze są zdrowie oraz dobre skoki. Moimi celami są Turniej Czterech Skoczni oraz Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w Falun - dodał Czech.
Michael Hayboeck obecnie jest najlepszym spośród austriackich skoczków.
- Wnioskując po wynikach, może się wydawać, że jestem teraz obecnym numerem jeden austriackiej reprezentacji. Pamiętać jednak trzeba, że Gregor zaczyna wracać i staje się coraz lepszy. Ale fakt, teraz osiągam najlepsze wyniki i jestem najwyżej w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, bardzo mnie to cieszy – skomentował Austriak.
Do tej pory Hayboeck najlepiej spisywał się podczas kwalifikacji i na treningach, które bardzo często wygrywał, ale zwykle w zawodach nie było już tak kolorowo – Na pewno zrobiłem krok do przodu. Musiałem nauczyć się wykonywać swoje najlepsze skoki właśnie podczas konkursu i chyba mi się ta sztuka udała.
- Ciężko jest odpowiedzieć, co dokładnie się zmieniło. Może to dzięki moim dobrym skokom, w wyniku których stałem się bardziej pewny siebie. Teraz, gdy jestem na górze, wiem że wykonam dobry skok – takie podejście dużo ułatwia – wyjaśnia Hayboeck.
- Dzisiejszy konkurs, tak jak wczorajszy, był bardzo trudny - głównie z powodu zmieniającego się wiatru. Jednakże, podczas pierwszej serii udało mi się wykonać dobry skok. Uważam, że to bardzo dobrze, że odwołali drugą rundę – dodał skoczek.
- Moim głównym celem w tym sezonie jest przede wszystkim dobrze skakać - tak jak dzisiaj. Ale czekają nas też Mistrzostwa Świata, na które chciałbym się udać i też się tam dobrze spisać – zakończył Hayboeck.
Drugie miejsce podczas niedzielnych zmagań, zajął Peter Prevc - Dzisiejszy konkurs był bardzo ciężki – zmienny wiatr, wiele zmian belek. Ale udało mi się natrafić na dobre warunki, dzięki czemu oddałem dobry skok i zdobyłem podium – komentuje skoczek.
- Jeżeli chodzi o mój wynik, to bardzo się cieszę, że była tylko jedna seria. Ale z drugiej strony, zawody w skokach narciarskich składają się z dwóch rund konkursowych, więc lepiej jest się jednak tego trzymać – dodaje 22-latek.
Jestem zadowolony ze swojej obecnej formy oraz występów w ostatnich dwóch tygodniach. Nie mam tylu problemów, które miałem w zeszłym sezonie. Jestem teraz w dobrej dyspozycji, ale ciągle chcę się poprawiać z zawodów na zawody – przyznaje Słoweniec.
Moimi najbliższymi planami są podróż do domu, a w środę udaję się do Niżnego Tagiłu, gdzie chcę oddać jak najlepsze skoki – dodaje na zakończenie Prevc.
Korespondencja z Lillehammer, Tadeusz Mieczyński
-
Stinger profesor
Kasai, Ito, Koivuranta, Koudelka no no już spora grupa mocnych nazwisk. Skoro jeszcze Francja odpuszcza tak więc można dopisać Sevoie.
Teoretycznie w Rosji powinno być łatwiej o punkty więc Kubacki będzie miał szansę, jeśli nie wykorzysta to odpowiedź co do niego będzie już jasna. -
FighterWF doświadczony
No no, nie spodziewałem się, że aż tak spora grupa zawodników da sobie spokój z wyjazdem do Rosji. Dzięki temu otwiera się szansa dla przełamanie dla takiego Dawida Kubackiego. Wobec absencji tylu czołowych zawodników obowiązkiem naszych reprezentantów jest wręcz zapunktowanie i to solidne w przyszłotygodniowych konkursach. Mam nadzieję, że Murańka i Kubacki zdobędą pokaźną liczbę punktów i zagwarantują nam na dobre te sześć miejsc na kolejny period w Pucharze Świata. A zawsze przecież w obwodzie pozostaje jeszcze walka o dodatkowe miejsce w Pucharze Kontynentalnym.. :)
-
HKS profesor
Być może Koudelka po tym treningu będzie wygrywał konkurs za konkursem, a bez niego by zaczął siadać;) Sport to zawsze loteria. Czasem trzeba na spokojnie przemyśleć i rozważyć sytuację.
Już wiadomo, że odpuszczają też Kasai, Ito, Koivuranta i kontuzjowani, a lista pewnie będzie się powiększać. Ktoś może sporo nadrobić, ale pytanie czy to później utrzyma;) -
anonim
@ HKS
No nie wiem. Kiedyś powiedziałbym tak o Jandzie, Bardalu czy nawet o Stochu. Nie przesądzajmy. Szanse na Kryształową Kulę dla Koudelki jak na dziś są średnie, ale za niedługi czas, kilku tygodni tak jak mogą być żadne, tak też mogą być ogromne. Sport ma to do siebie, że czasem bywa nieprzewidywalny, ale tylko czasem, bo zazwyczaj wygrywają ci, którym mało kto może podskoczyć.
-
HKS profesor
Decyzja Koudelki bardzo dobra i logiczna. Chyba sam sobie zdaje sprawę, że na PŚ nie ma szans. Dziś oddał świetny skok ale na treningach już jest dużo gorzej i ciężko będzie mu się bronić przed Freundem czy Prevcem przez cały sezon. Po Polakach widać, że jak są warunki w Europie to warto na spokojnie potrenować. Po trudnym poprzednim sezonie na pewno sam wie najlepiej jak przejść przez sezon.
-
anonim
@ian
Haha! A z jakiego rekawa ty to wyciagnales? To, ze Hayböck mowi, ze chce byc na MS to nie znaczy, ze ma Ps gdzies i ze inni tak samo. Zawsze tak bylo i bedzie, ze konkursy jedno dniowe moga byc loteria (np. Bystöl). Ani Mistrz Swiata ani Mistrz Oly. jest najlepszym w sezonie, tylko zwyciesca KK.
-
Stinger profesor
Szczerzę mówiąc nie rozumiem decyzji Koudelki o odpuszczeniu Rosji. Ok ma swój plan treningowy i ma wszystko rozplanowane ale skoro jest w formie to czemu nie korzystać i nie skakać w PŚ? Możliwe że te konkursy mogą decydować o KK... Nie musi tak być bo to dopiero początek sezonu i będzie gdzie odrabiać ewentualne straty ale mimo wszystko Czech jest w formie na podia, jak będzie później nie wiadomo. Swoją drogą robi prezent Bardalowi, Norweg nie musi się kwalifikować w Rosji jeśli tam pojedzie. Wiem że dla niego to nie problem ale różnie mogłoby być. Lepiej mieć ten bufor bezpieczeństwa.
Co do Hayboecka to przyznam że on może wygrać TCS. Jest mocny i potrafi równo skakać a poza tym jest z Austrii a więc dwa konkursy w swoim kraju. Austriak na pewno z taką formą jaką ma obecnie będzie jednym z faworytów, a po ostatnim triumfie Dietharta nie zdziwi mnie triumf Hayboecka.
Prevc jak pokazał sezon temu że może być non stop mocny i bez odpuszczania i trenowania (w sensie trenowania zamiast skakania w PŚ). Nie zdziwi mnie jak Słoweniec znowu nie odpuści Japonii. Według mnie jest on w tej chwili faworytem numer 1 do zdobycia KK. Myślę że to jest jego cel bo potrafi trzymać formę cały sezon. Poza tym widać że już się rozkręca a więc na przełomie roku powinien walczyć o triumf w TCS. MŚ rzecz jasna też będzie mocny. -
anonim
Skoki Narciarskie
M. Hayboeck szykowany jest na TCS przez ekipę Austrii,
natomiast A. Bardal na MŚ Falun
natomiast Freund bezie groźny
-
JankessPL doświadczony
@ian
i TCS....
Ciekawa jest opuszczenie Niżnego Tagiłu przez Koudelkę,ciekawe kto jeszcze z czołówki odpuści Rosję,warto by było postarać się wysłać pełną 7 na te zawody -
ian początkujący
Puchar świata
Kolejny raz widać jakie są priorytety dla skoczków, puchar świata nie jest najważniejszy, taki fajny dodatek. MŚ, to impreza sezonu na ten rok.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się