Piotr Żyła: "Fizycznie jesteśmy bardzo dobrze przygotowani"

Było widać gołym okiem, że Piotrek złapał to noszenie na progu. Szkoda wielka, że tego ciągu pod narty nie było na całej długości skoczni, bo wyciągnęłoby go to jeszcze dalej i pewnie zakończyłby konkurs w top 10. Mimo wszystko występ jak najbardziej na + i można rzec, że spadł kamień z serc kibiców, bo zaczęły się już pierwsze obawy, że z formą Piotrka nie już tak dobrze jak na samym początku sezonu. Na szczęście na razie okazały się to tylko mało znaczące przesłanki. Powodzenia za tydzień Wiewiór! ;)

Coraz bardziej podobają mi się wypowiedzi Piotrka. Mam wrażenie, że są trochę inne od tych, które znamy z poprzednich sezonów. Jakby bardziej dojrzalsze (oczywiście jak na standardy Piotrka). Nie są może jakoś bardzo poważne czy wyważone, ale zdecydowanie jest mniej takich spontanicznych heheszków, jak wcześniej. Piotrek wydaje się przez to pewniejszy, że wie jak i co robić. I oby mu się udało.

Też uważam że ten skok Żył był dobry ale i miejsce też. Aktualnie to jest jego poziom i bez treningu nie wskoczy na wyższy. Liczę że przed wyjazdem do Rosji Piotrek potrenuje i poprawi trochę formę.

Bez punktów za wiatr i belkę Piotrek zakręciłby się niewiele wyżej, w granicach 10 miejsca, wiec matematyka matematyką, ale byli lepsi. Niemniej, w tym dzisiejszym skoku wyło widać już to coś :) Także powoli, powoli i coś z tego będzie.

Karol

Jesli skok Żyły był wspaniały, to jaki był skok Hayboecka, Freunda czy Prevca, o Koudelce nie wspominając?

Wspaniały skok Piotra ale co z tego skoro zwycięża teraz matematyka ?
Mozna sobie skakać nie wiem jak daleko a i tak wygrają cyferki.