Piotr Żyła
fot. Anna Szczepankiewicz
Piotr Żyła zdeklasował rywali w Mistrzostwach Polski, które odbyły się na skoczni narciarskiej imienia Adama Małysza w Wiśle Malince. Srebro przypadło Adamowi Rudzie. Brąz zdobył Jan Ziobro.
Piotr ŻyłaTriumfator konkursu nie ukrywał zadowolenia z osiągniętego rezultatu. – Oczywiście, że fajnie jest zwyciężać u siebie. Najważniejsze jednak jest to, że te moje skoki były takie na jakie mnie stać. Były normalne, bez żadnego napięcia. Trzeba przyznać, że przy takich warunkach jakie były, to tak dobrze, że w ogóle udało się zorganizować te Mistrzostwa Polski – przyznał "Wewiór".
Piotr Żyła po Pucharze Świata w Engelbergu obiecywał, że postara odbudować się psychicznie na krajowy czempionat, co poniekąd udało mu się – Dziś było "ciutkę" mniejsze napięcie, ale muszę przyznać, że w Engelbergu sobie nie poradziłem. Mój cel na dzisiaj był jeden: skoncentrować się na tym, żeby oddawać dobre skoki – stwierdził podopieczny Łukasza Kruczka.
– Nie brakuje nam psychologa w kadrze. Pracowaliśmy z nim i każdy wie, co ma robić, każdy wie, jak ma sobie z tym poradzić. Jednak czasem to jest trudne. Chodzi mi o sytuację, z którą spotkaliśmy się w tym roku, że wynik jednak jest gorszy od poprzednich lat. Trochę wszyscy "siadli na nas". Każdy z nas stara się skakać dobrze, bo w samej podświadomości to siedzi, że tak powinno być. Uważam, że jak Kamil wróci i będzie skakał na bardzo dobrym poziomie lub nawet jak go nie będzie, to powinniśmy trochę lepiej sobie z tym radzić. To nie jest nowa sytuacja, to ciągnie się od początku sezonu – zakończył zawodnik.
Korespondencja z Wisły, Sonia Ogrocka
-
sledzik16 profesor
Brawo Piotrek ... skoki jak na obecnego "lidera" przystało.
-
anonim
Wiewiór
chociaż udaje głupka to wcale głupi nie jest i jeździ jak mu najlepiej, bo wie, że to co wmawiają mu usilnie Kruczek, Tajner i Małysz zrobiłoby z niego buloklepa : przykład IO.
-
Stinger profesor
Nie rozumiem co niektórym przeszkadza pozycja dojazdowa Piotrka Żyły. Ok ja wiem że ta pozycja jest że tak powiem dziwna ale skoro tak mu się najlepiej jeździ to po co na siłę zmieniać?
Można coś korygować tym bardziej że forma jeszcze nie jest bardzo dobra ale jeśli Piotrek widzi że lepiej nie da rady a może tylko pogorszyć jak przed IO to lepiej niech się skupi na czymś innym bo tak zepsuje sobie cały sezon a wiemy że teraz bez Piotrka nie byłoby nawet co oglądać. -
Jarek stały bywalec
Lepiej Piotrek niech nie zmienia pozycji dojazdowej, Już raz próbował przed IO, bo go Adam przekonał. Nie zawsze ideał jest najlepszy. Np. w tenisie ziemnym wielu nieprawidłowo uderza, ale jeśli to jest skuteczne, to się nie zmienia.
Widocznie dla Piotrka takie dojeżdżanie jest najlepsze i tylko dla niego. -
anonim
Piotrek gdybyś jeszcze tak zrozumiał, że kompletnie źle dojeżdżasz do progu i na tym duzo tracisz to te skoki by były jeszcze dłuższe.
No nie jeżdzi się z głową między nogami, tyłek za mocno posadzony na nartach, nogi ściśnięte do siebie co powoduje, ze nie jedziesz na całych stopach i wytracasz prędkość.
Sam zjazd w takiej pozycji to strata prędkości już na wstępie.
Wszyscy trenerzy mu to powtarzają od dawna a on przybiera co raz to dziwaczniejsze pozycje.
Latał by o wiele dalej gdyby nie ta dziwna pozycja.
I te zachwiane lądowania nad tym też trzeba pracować.
Ale za MP jak najbardziej gratulacje. -
Xander weteran
Żyła dziś jak terminator rozwalił wszystkich. Zdominował całkowicie ten konkurs, szkoda że głownie przez beznadziejną formę pozostałych skoczków. Forma Piotrka cały czas utrzymuje się na dobrym poziomie więc trzeba trzymać kciuki by zrobił jeszcze ten krok do przodu i regularnie walczył o dziesiątkę.
-
Stinger profesor
Żyła robił dzisiaj co chciał, wygrał z wielką przewagą i zasłużył na to złoto ale cel jest jeden pora zacząć wskakiwać do 10 PŚ. Sezon rozpoczął się na dobre więc i forma powinna być coraz lepsza.
-
anonim
W końcu Wiślanin wygrywa w Wiślę
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się