Piotr Żyła: "Pogoda nieciekawa"

Niestety nie mieli dziś szczęścia organizatorzy do pogody. Z powodu zbyt silnego wiatru zawody Pucharu Świata w Bad Mitterndorf zostały odwołane.

Piotr Żyła

- Pogoda dziś dość nieprzyjemna. Decyzja zapadła wcześnie, zazwyczaj się czekało do samego końca czy się uspokoi, więc naprawdę musiało być bardzo wietrznie. Musiało być niebezpiecznie, ponieważ widziałem, jak różne rzeczy latały w powietrzu. Ja jeszcze nigdy nie byłem na skoczni w takich warunkach. Pogoda nieciekawa.

- Myślę, że całe to tournee w moim wykonaniu było złe. Turniej Czterech Skoczni mogę podsumować jako specyficzne. Podszedłem do Turnieju bardzo pozytywnie nastawiony i dobrze mi szło do Bischofshofen. W ten akurat wtorek był gorszy dzień. Poza tym konkursem mogę podsumować Turniej jako przyzwoity. Również ze skoków w Kulm jestem zadowolony, ponieważ to były moje normalne skoki na jakie mnie stać. Chociaż przydałoby się odlecieć trochę dalej. Takie są skoki, nie zawsze uda się skoczyć daleko a wynik będzie bardzo pozytywny.

- Oczywiście, że się cieszę, że wracam do domu. Tęsknię za żoną, za dziećmi. Już jakich czas jestem poza domem. Miło będzie trochę odpocząć. Teraz zawody u nas w kraju i nie trzeba będzie nigdzie daleko jechać. Będzie to chwila na złapanie oddechu przed kolejną częścią Pucharu Świata.W końcu będzie można uwolnić rzeczy z torby, wrzucić do pralki.

- Na pewno kibicom w Polsce mogę obiecać, że podczas konkursów w kraju będę dawał z siebie wszystko i będę starał się oddawać swoje dobre skoki. Jeśli to mi się uda, to kibice będą mogli być zadowoleni.

Korespondencja z Bad Mitterndorf, Tadeusz Mieczyński