Anders Bardal
fot. Sarah Braunias
32-letni Anders Bardal oficjalnie ogłosił, iż sezon 2014/2015 był jego ostatnim w karierze. Podopieczny Alexandra Stoeckla twierdzi, że nie potrafi odnaleźć już w sobie motywacji do dalszych treningów. Teraz priorytetem ma stać się rodzina.
Anders Bardal- Nie widzę siebie na starcie kolejnego sezonu. Nie mam już w sobie tej motywacji, która jest niezbędna podczas treningów. Do Słowenii nie przywiozłem nawet sprzętu. Ostatni skok w karierze oddałem w niedzielę na Holmenkollen. Cieszę się ostatnią podróżą ze swoim zespołem, a zawody będę oglądał z poziomu trybun. Pierwsza o tej decyzji dowiedziała się moja żona Ingrid. Stało się to w drodze powrotnej z Falun. Powiedziałem wtedy: "Myślę, że to dobry moment". Wydawała się mocno zaskoczona - powiedział najstarszy w historii zdobywca Kryształowej Kuli. Miał wówczas niespełna 30 lat.
Jednym z kluczowych czynników do podjęcia takiej decyzji był tegoroczny Puchar Świata na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Bardal po locie na rekordową odległość upadł, złamał nadgarstek, a następnie stracił przytomność.
- Jestem dumny, że udało mi się tak szybko powrócić na skocznię i zdobyć złoto na Mistrzostwach Świata w Falun z drużyną. To był mój cel. Jestem dumny i wdzięczny, że przez tyle lat mogłem reprezentować Norwegię na całym świecie. Skoki to sport, który kocham najbardziej. Chwile na belce z norweską flagą na kasku będą niezapomniane. To był długi okres czasu, pełen wzlotów i upadków. Ostatnie cztery sezony były niesamowite. Nie wiem jak to jest żyć bez skoków, dlatego jestem bardzo podekscytowany. Może za jakiś czas powrócę do skoków w innej roli? Dziś chciałbym szczerze podziękować rodzinie, lokalnej społeczności, trenerom, menedżerom, kolegom z drużyny, sponsorom i wszystkim kibicom. Bez was moja kariera nie byłaby tak wspaniała - oznajmił 32-latek.
Pierwszym z kolegów z drużyny, który dowiedział się o decyzji Bardala był jego imiennik - Anders Jacobsen. Obaj zawodnicy mieszkali razem w pokoju od 2006 roku. Zazwyczaj około 200 dni w roku. - Podczas porannego śniadania w niedzielę w Oslo powiedziałem, że dziś oddam swój ostatni skok. To był trudny moment, pojawiły się łzy.
Tę wersję wydarzeń potwierdza sam Jacobsen. - Obaj mieliśmy wtedy załzawione oczy. To był wspaniały czas w moim życiu. Czuję się naprawdę dziwnie ze świadomością, że to już koniec - stwierdził 30-latek.
Co teraz czeka zawodnika ze Steinkjer? - W czerwcu spodziewamy się z żoną trzeciego dziecka. To będzie druga córka. Niedługo rozpoczynam pracę w Sparebank 1 SMN. Latem czeka nas także budowa nowego domu, natomiast jesienią najstarsze z dzieci (córka Anna) rozpocznie naukę w szkole. Chcę teraz więcej czasu poświęcić mojej rodzinie. Moje dzieci potrzebują taty, a żona męża w domu.
Bardal w zawodach z cyklu Pucharu Świata zadebiutował w 3 lutego 2001 roku w niemieckim Willingen. Tego samego dnia zdobył od razu swoje pierwsze punkty. Spośród siedmiu pucharowych zwycięstw w swojej karierze, aż trzy odniósł w Polsce. W 2008 roku w jednoseryjnym konkursie na Wielkiej Krokwi triumfował po raz pierwszy. Był także zwycięzcą pierwszego w historii konkursu najwyższej rangi w Wiśle (2013 rok). Sukces w Zakopanem powtórzył przed rokiem, gdzie także podczas jednoseryjnego konkursu nie miał sobie równych. Na podium stawał 34 razy. Po raz ostatni 10 marca na normalnej skoczni w Kuopio. Jest uczestnikiem pięciu Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym oraz trzech Zimowych Igrzysk Olimpijskich.
Największe osiągnięcia:
*Liczba indywidualnych miejsc na podium w konkursach PŚ: 7-13-14;
*Puchar Świata: 1. miejsce (2011/2012), 2. miejsce (2012/2013);
*Igrzyska Olimpijskie: 1x brąz indywidualnie (Soczi 2014), 1x brąz drużynowo (Vancouver 2010);
*Mistrzostwa Świata: 1x złoto indywidualnie (Val di Fiemme 2013), 1x złoto drużynowo (Falun 2015), 5x srebro drużynowo (Sapporo 2007, Liberec 2009, 2x Oslo 2011, Falun 2015);
*Mistrzostwa Świata w lotach: 1x srebro indywidualnie (Harrachov 2014), 1x srebro drużynowo (Planica 2010), 1x brąz drużynowo (Oberstdorf 2008);
*Mistrzostwa Świata Juniorów: 1x srebro drużynowo (Szczyrbskie Jezioro 2000);
*Letnia Grand Prix: 3. miejsce (2013);
*Puchar Kontynentalny: 1. miejsce (2004/2005 i 2005/2006);
*Letni Puchar Kontynentalny: 3. miejsce (2005);
*Medal Holmenkollen: 2015;
*Rekord życiowy: 227 metrów, Planica (17.03.2011).
Redakcja Skijumping.pl życzy Andersowi wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
-
anonim
Anders Bardal
XX.COC:
1998/1999: 260. miejsce 7 pkt. (44. wśród Norwegów).
1999/2000: 109. miejsce 112 pkt. (16. wśród Norwegów).
2000/2001: 50. miejsce 172 pkt. (7. wśród Norwegów).
2001/2002: nie startował.
2002/2003: 32. miejsce 223 pkt. (5. wśród Norwegów).
2003/2004: nie startował.
2004/2005: 1. miejsce 1082 pkt. (1. wśród Norwegów).
2005/2006: 1. miejsce 1071 pkt. (1. wśród Norwegów).
2006/2007-2008/2009: nie startował.
2009/2010: 15. miejsce 350 pkt. (2. wśród Norwegów).
2010/2011-2014/2015: nie startował.
Razem: 7 razy sklasyfikowany 2 zwycięstwa dwa razy najlepszy wśród Norwegów 2967 pkt.
XXI.Letni COC:
1998-1999: LCOC nie odbywał się.
2000: 81. miejsce 7 pkt. (13. wśród Norwegów).
2001-2003: nie startował.
2004: 44. miejsce 32 pkt. (5. wśród Norwegów).
2005: 3. miejsce 468 pkt. (1. wśród Norwegów).
2006-2009: nie startował.
2010: 79. miejsce 24 pkt. (9. wśród Norwegów).
2011: 26. miejsce 95 pkt. (6. wśród Norwegów).
2012-2014: nie startował.
Razem: 5 razy sklasyfikowany 0 zwycięstw jedno 3. miejsce raz najlepszy wśród Norwegów 626 pkt.
XXII.FC:
1998/1999-2004/2005: FC nie odbywał się.
2005/2006-2014/2015: nie startował.
Razem: 0 razy startował 0 zwycięstw 0 pkt.
XXIII.Letni FC:
1998-2004: LFC nie odbywał się.
2005-2014: nie startował.
Razem: 0 razy startował 0 zwycięstw 0 pkt. -
anonim
warrior
tragiczna wiadomość dla mnie jako kibica, nie dla rodziny Bardala, zastanów się dzieciaku zanim ustosunkujesz się do wypowiedzi...
-
anonim
Dziekujemy Andreas
Dziękujemy Andreas za wspaliałą bogatą kariere.Będzie nam Ciebie brakować na skoczniach, ale szanuje Twoją decyzje. Zyczę powodzenia w dalszym życiu prywatnym
-
anonim
c.d.
Jest ona tutaj w powtórce skoku Ammanna: https://www.youtube.com/watch?v=JR7S5peNzpM
-
anonim
Pilne!
http://forum.gazeta.pl/forum/w,31,108224467,108224467,Muzyka_z_transmisji_skokow_narciarskich_z_Norwegii.html
-
anonim
Ammann
Ammann potwierdził , że zostaje na następny sezon ! :D
-
Stinger profesor
Szczerze mówiąc liczyłem się z taką decyzje. Niby wiedziałem że to nastąpi niemal na pewno po tym sezonie ale trochę się zaskoczyłem że już teraz.
Szkoda że Norweg nie polata sobie w Planicy. Po cichu liczyłem na nowy rekord życiowy, a tu taka niespodzianka.
Cóż trzeba uszanować jego decyzje. Skoczek wielki, może nie klasa Małysza czy Ahonena bo jednak sukcesy ma trochę mniejsze ale na pewno dał tej dyscyplinie sporo.
Licząc ostatni okres 4-5 sezonów skoczek wybitny. Jeden z najlepszych z obecnej stawki. Mimo ciągłego pomijania przez Kojonkoskiego dążył do celu i wraz z przyjściem Stoeckla odżył. Bardal wskoczył z kontynentalnego świata to samej światowej czołówki.
KK i złoto MŚ to są największe sukcesy Norwega. Oprócz tego ma jeszcze wiele innych cennych ale myślę że dzięki tej KK i MŚ przejdzie do historii na dłużej.
Szkoda bo kibicowałem mu bardzo, szkoda bo był jednym z najbardziej ulubionych moich skoczków w stawce ale szanuję jego decyzje. Chce odejść w glorii i chwale i to robi. Oby tylko teraz nie wrócił (chyba że na kolejny sezon)bo przerwa w tym wieku raczej na dobre mu nie wyjdzie.
Dzięki za wszystko Anders i brawo za karierę!
Fajnie zobaczyć Norwega w Planicy nawet pomimo tego że nie wystartuje. -
anonim
Też mi się wydaje, że Simon za rok nie będzie skakał. Przypomnijcie sobie, jak Simon wyglądał siedząc na belce jeszcze w grudniu, zawsze błąkał się na twarzy lekki uśmiech, a teraz? Robi dziwne grymasy i po prostu wygląda na przerażonego. Widać, że ma chyba dość skakania.
-
Debra początkujący
Będę za nim tęsknić..
Wielka szkoda, Bardal to jeden z moich ulubionych skoczków, na pewno będzie mi go brakować..Obawiam się,że w przyszłym roku pożegnamy Simona . Aczkolwiek trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść i jestem w stanie zrozumieć decyzję Andersa..Powodzenia w życiu prywatnym Anders !
-
warrior początkujący
@ qwerty i pop
Jakie RIP, człowieku?! Jaka "tragiczna wiadomość"?! Potrzaskało was?!
W razie jakby ktoś miał problem ze zrozumieniem informacji: Bardal NIE UMARŁ. On tylko zakończył karierę... -
sheef profesor
Anders Bardal
Z jednej strony wielka szkoda, że Anders odchodzi ze skoków ale z drugiej strony oczywiście szanuję jego decyzję. Nie pozostaje mi nic innego jak podziękować mu za jego wspaniałą karierę i życzyć mu powodzenia w nowej pracy.
-
bkdropson początkujący
.
Jeden z moich ulubionych skoczków , szkoda będzie mi brakować tego supermana ;)
-
szulcu96 stały bywalec
Wielka szkoda że Bardal kończy ze skokami, ale szanuję jego decyzję
Już po jego upadku w Wiśle miałem obawy dotyczące dalszej kariery tego wybitnego zawodnika. Z drugiej strony myślałem że swój ostatni skok odda w Planicy, tak jak chociażby 5 lat temu jego rodak Roar Ljoekelsoey. Ważne że kończy karierę będąc w rzeczywiście dobrej formie, jak Adam Małysz w 2011 r.
Życzę mu powodzenia w dalszym życiu prywatnym! -
anonim
Bardal
Bardal bądź co bądź był lepszy od Ljoekesoeya,Bystoela,Romorena,Pettersena,Ingebrigtsena,Ottesena czy Stensruda.Cały gang Kojonkowskiego już od dziś nie skacze. :(
-
anonim
Dziwnie się poczułem gdy przeczytałem nagłówek na stronie głównej
-
qwerty doświadczony
RIP Anders [*]
Oby Kasai jeszcze nie odszedl. -
adsa początkujący
zawsze byl sredniakiem dopiero ost lata scisly top. szacun./
-
MiG początkujący
Podziwiam Bardala za to, że sukcesy w skokach zaczął odnosić po 30. Przed sezonem 2011/12 miał kilka bardzo udanych konkursów, ale wzrost formy nastąpił właśnie jak miał 30 lat. Niewielu skoczków w historii było takich jak on.
-
anonim
Ahonen chyba też już skończy
Janda nie wiem, Kranjec ma chyba jeszcze trochę paliwa w baku, byłoby szkoda Słoweńca.
-
anonim
Nie jest to żadne zaskoczenie. Anders chciał spróbować obronić złoto z Włoch. Niestety sezon potoczył się nieszczęśliwie. Norweg może czuć się spełniony. Ma medal praktycznie z każde imprezy, w tym roku skończy już 33 lata (nie każdy jest Kasaim). W 2011 roku nawet nie myślał o tym, że w 2015 po Soczi będzie miał tyle sukcesów. Słuszna decyzja - lepie odejść w formie, niż bez niej, jak Ahonen czy Schmitt (Fin niestety rozmienia się na drobne). Powodzenia Anders na nowej drodze życia! :D
P.S. Nie zdziwię się, jak po sezonie karierę zakończą także Ammann, Kranjec i Janda. Neumayer nigdy nie osiągnął klasowego poziomu. Nadal skacze na swoim przyzwoitym poziomie z przebłyskami. Kofler jest po 30-stce, ale myślę, że spróbuje jeszcze pociągnąć karierę (ma jeszcze bowiem szansę startów w ekipie narodowej). Po tym sezonie na pewno Bardal i Loitzl już nie zawitają na skoczni (jedni z moich ulubionych skoczków). Ciekawe, kto następny...
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się