Dawid Kubacki i Maciej Kot po sobotnim konkursie w Klingenthal

  • 2015-10-03 22:20

Dawid Kubacki oraz Maciej Kot byli najlepszymi polskimi zawodnikami podczas sobotniego konkursu Letniego Pucharu Kontynentalnego w niemieckim Klingenthal. Nasi zawodnicy zajęli odpowiednio trzecie i czwarte miejsce.

Maciej KotMaciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński
Dawid KubackiDawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński

- Z lokaty mogę być zadowolony, chociaż ten dzisiejszy pierwszy skok nie był do końca dobry pod względem timingu i dlatego potem w powietrzu miałem problemy i zabrakło paru metrów. Drugi skok był już w porządku. Podsumowując dzisiejszy konkurs mogę powiedzieć, że oddawałem całkiem fajne skoki, z który mogłem czerpać dużo przyjemności, bo to większy obiekt i dało się polatać, więc fajne zawody - mówił Dawid Kubacki.

- Cały czas walczymy o powiększenie kwoty startowej w Pucharze Świata na zimę - to jest cel główny, ale moim indywidualnym celem jest bawienie się tymi skokami, czerpać z nich radość, bo to dobrze funkcjonuje - dodaje skoczek z Nowego Targu.

- Nie ma jak porównać te zawody w Hinzenbach i te w Klingenthal. To całkiem inne skoczni i ciężko to porównać, to całkiem inne skakanie, inne warunki. Dziś ten konkurs był bardzo sprawiedliwy, ten wiatr prawie się nie zmieniał - zakończył zawodnik klubu TS Wisła Zakopane.

- Po zajęciu czwartego miejsca mam bardzo pozytywne odczucia, czasem mówi się, że to najgorsza lokata, ale dzisiaj jestem z niej zadowolony, było blisko podium. Jutro też jest dzień i można powalczyć, ale patrząc na klasyfikację generalną oraz klasyfikację periodu jest jak najbardziej pozytywnie, umocniłem się na swojej pozycji. Warunki były dziś ciężkie, ale równe, cały czas lekko wiało w plecy. W pierwszej serii co najmniej dziesięciu zawodników mogło walczyć o podium. W drugiej serii trzeba było skoczyć bardzo dobrze, aby obronić lokatę, co mi się udało. To bardzo cieszy, bo często ostatnio drugie próby miałem gorsze i spadałem, ale pewne zmiany, które wprowadziłem powodują że te skoki w zawodach są coraz lepsze i równe - powiedział Maciej Kot.

- Spodziewałem się, że Andre Tande wygra, bo jest obecnie w super formie. Nie do końca wierzyłem za to w młodego Prevca, sądziłem, że może zepsuje skoki jest szansa na podium. Mimo tego że jest młodym zawodnikiem potrafi jednak skoczyć daleko zarówno w zawodach jak i na treningach, pokazał że jest dobrym lotnikiem. Oni obaj oddali bardzo dobre skoki, natomiast zarówno u mnie jak i Dawida pojawiły się pewne błędy, które nie pozwoliły na walkę o zwycięstwo. Mamy natomiast pewne przypuszczenia, jeśli chodzi o kombinezon Norwega, bowiem na treningach skacze dużo słabiej, a gdy wkłada czarny kombinezon na konkurs to nie ma na niego siły. Może trochę technologicznie nas wyprzedził - dodał zakopiańczyk.

- Szansa na polskie podium jutro jest, ale z Andre Tande będzie ciężko rywalizować, zepchnąć go z podium, ale myślę, że jak najbardziej możemy zaskoczyć i w czołowej szóstce może znaleźć się trzech czy czterech Polaków - zakończył 24-latek.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5973) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor

    Dawid i Maciek wczoraj wykonali plan. Może było "tylko" jedno podium i to najniższy stopień ale dwa miejsce na PŚ są już tak blisko że nie możliwe jest by to stracić.

  • MSad_ profesor
    Emil

    Tande Jest w super formie a treningi sa po to aby wczuc sie w skocznie a nie bic rekordy.wiec po co niszczyc nowy kostium. Niech nasi przemaluja kombinezony na czarno ale przede wszystkim popracuja nad super forma bo jak napisalem sa w dobrej formie.Kubacki wystrzelil na poczatku jak z katapulty potem zbastowala jego topowa i jest ustabilizowana na jednakowym poziomie i powina rosnac, to samo z Macikowa forma. Maciek ma dodatkowo jeszcze jeden problem a mianowicie psychika siada w najwazniejszym momencie. Jest nieco poprawy.

  • EmiI profesor
    @MSad

    O ile Tande faktycznie jest najmocniejszy, i kombinezon może, ale nie musi bo nie wiemy czy coś ma super, dawać na tym poziomie może z 2 metry to nie wiadomo w jakim badziewiu skacze na treningach. Być może ubiera stary, wytarty, już nienadający się do niczego sprzęt a potem w zawodach już swój normalny.

  • dervish profesor

    Maciek Kot mówi jakby cytował mój wczorajszy komentarz po pierwszej serii skoków. :)

    Główny cel weekendu praktycznie osiągnięty. Maciek juz ma gwarantowane miejsce dające premie kwotową a Dawidowi przy mało realnym załozeniu, że w drugim konkursie zwycięży Janda brakuje tylko 36 punktów.
    Jeżeli Janda będzie drugi to Kubacki będzie potrzebował już tylko 16 punktów.
    Bardziej prawdopodobne, że drugi konkurs wygra młody Prevc niż Janda. W takim przypadku Dawid aby utrzymać premiowane kwotą miejsce musiałby zdobyć 11 punktów (przy założeniu, że Janda nie będzie drugi bo wtedy wchodzi w grę wariant o którym wspominałem powyżej czyli minimum 16 pkt)

  • MSad_ profesor
    ten samochod

    Szukal torow najazdowych az wreszcie znalazl tam gdzie Maciek stoi. Ja w to nie wierze,ze kombinezon daje az taka duza przewage. Tande jest w top formie i zobaczymy zima czy ja utrzyma. Kubacki i Kot utrzymuja dobra forme ale nie topowa i to jest wazne bo topowa ma byc zima.

  • anonim
    hmm

    zauważyliście, że w 1 filmiku z Maćkiem Kotem ciągle jadą na przód i cofają do tyłu sobie jajcarze?:D Na końcu chciał go trącić jeszcze;)

  • pawelf1 profesor
    Kombinezon

    Norwegowie , tak jak inni ,ciągle coś udoskonalają . To normalne. Może to jest powód dla którego Tande zabrakło w finale LPG.Za wcześnie by się tym chwalić w 1 lidze, a sprawdzić reakcję kontrolerów gdzieś warto...
    Jeżeli jest coś na rzeczy to dobrze się stało ,że z "bardzo bliska" przyjrzeć się temu może osobiście "producent" kombinezonów dla naszej kadry:)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl