Stefan Kraft
fot. Tadeusz Mieczyński
W niedzielę na obiekcie HS 98 w Villach dokończono rywalizację w ramach Letnich Mistrzostw Austrii 2015. Złote medale w zmaganiach indywidualnych zdobyli Stefan Kraft oraz Chiara Hoelzl. Podczas niedzielnego konkursu Michael Hayboeck ustanowił nowy, letni rekord obiektu w Karyntii.
Stefan KraftW ostatnim dniu walki o medale krajowego czempionatu, Stefan Kraft zdołał pokonać Michaela Hayboecka, który triumfował na dużej skoczni w Bischofshofen, a także zdobył złoto w konkursie drużynowym. Zwycięzca ostatniej edycji Turnieju Czterech Skoczni skoczył 102,5 metra oraz 98 metrów. Na półmetku liderem był Hayboeck, który lotem na 104. metr ustanowił nowy rekord skoczni. Jego przewaga nad Kraftem wynosiła wówczas 2,3 pkt. W finale Hayboeck uzyskał 95,5 metra, przez co nie utrzymał pierwszej lokaty. Różnica między tą dwójką wyniosła finalnie 1,8 pkt. Na trzeciej pozycji ze stratą blisko 15 punktów do Krafta zameldował się Manuel Fettner. Tyrolczyk oddał dwa równe skoki mierzące 97,5 metra oraz 98 metrów.
Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali: Andreas Kofler (96,5 oraz 93,5 metra), Phillip Aschenwald (93 metry i 91 metrów) oraz Gregor Schlierenzauer (91 i 90 metrów).
Na starcie pojawiło się 49 zawodników. Z drugiej próby zrezygnował dziewiąty na półmetku zmagań - Thomas Diethart.
Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu mężczyzn.
Do małej niespodzianki doszło w konkursie pań, gdzie Chiara Hoelzl (94,5 oraz 90,5 metra) minimalnie pokonała bardziej utytułowaną i doświadczoną Jacqueline Seifriedsberger (93,5 metra oraz 90 metrów). 18-latka pokonała 24-latkę o zaledwie 0,2 pkt. Brąz przypadł Evie Pinkelnig (94 metry i 83,5 metra).
Spośród 11 zgłoszonych skoczkiń, do zawodów nie przystąpiła najlepsza z Austriaczek - Daniela Iraschko-Stolz.
-
anonim
Moim zdaniem każdy robi to, co chce. Skoro Diethart nie chciał skakać, to nie skakał - nie ma przymusu. Pretensje można by do niego mieć, gdyby na przykład kogoś zabił albo ukradł milion złotych. Nie ma sensu skakać, gdy nie ma szans na zwycięstwo i istnieje ryzyko wystąpienia jakiejś kontuzji. Wtedy bezpieczniej odpuścić i iść do domu.
-
Gabriela początkujący
Moim zdaniem słabe zachowanie ze strony Dietharta. Będąc na 9. miejscu poddał się i nie oddał drugiego skoku? Miał jakiś problem czy to był po prostu kaprys? Bo jeśli to drugie to zachowanie godne małych dzieci przegrywających ze starszym rodzeństwem w Monopol. Kończyło się grę bo przecież i tak się nie wygrywało. 46. innych zawodników w sumie mogło zrobić to samo w takim wypadku...
-
anonim
Wśród skoczków oldboyów najlepiej skakał nie kto inny niż Andreas Goldberger.(dalej jest w formie)
-
anonim
Rozśmieszasz mnie, bo nie masz żadnej wiedzy o skokach. Tande nie będzie rozdawał żadnych kart. Być może będzie punktował w pierwszej dziesiątce od czasu do czasu. Stoch ma olbrzymie szanse być w pierwszej piątce PŚ. W zeszłym sezonie miał trzeci wynik przeliczając punkty na liczbę konkursów, w których startował. Nie ma powodu, aby teraz było gorzej.
-
anonim
Kraft, Hayboeck, Tande, Prevc i Freund beda w tej zimie rozdawac karty.
Stocha nie widze w pierwszej "5" PS.
Reszta Polakow bedzie sie kreciala na miejscach 20-30. -
Major_Kuprich profesor
Schlierenzauer skacze słabo podczas tegorocznych mistrzostw Austrii
Rozgrywanych tradycyjnie po sezonie letnim w końcówce października, na miesiąc przed rozpoczęciem sezonu zimowego, wydaje mi się że Hinzenbach to był jednorazowy wyskok i raczej zbliżający się sezon będzie najgorszym w jego karierze, prześledźmy miejsca Austriaka w PŚ ( od 2006/2007, ponieważ w 2005/2006 wystąpił tylko w konkursie Oslo ):
2006/2007 - 4
2007/2008 - 2
2008/2009 - 1
2009/2010 - 2
2010/2011 - 9
2011/2012 - 2
2012/2013 - 1
2013/2014 - 6
2014/2015 - 10
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się