Apoloniusz Tajner: "Kubacki może okazać się czarnym koniem sezonu"

  • 2015-11-16 19:47

Zdaniem prezesa PZN, jest wiele przesłanek wskazujących na to, że sezon 2015/16 będzie należał do Polaków. I mowa tu nie tylko o liderze naszej kadry Kamilu Stochu, ale i dobrze prezentującym się w lecie Dawidzie Kubackim.

Tajner przekonuje, że czarnym koniem tej zimy może okazać się właśnie Kubacki – Mówię to w oparciu o dyspozycję, jaką prezentował w lecie oraz biorąc pod uwagę dobrą w jego wykonaniu, końcówkę przygotowań na igelicie – tłumaczy.

Dobre wyniki w lecie nie zawsze jednak procentują zimą. Pewności więc nie ma, ale jak przekonuje prezes, jest bardzo duże prawdopodobieństwo. - Przede wszystkim Dawid zmienił technikę odbicia na progu. To było bardzo trudne, pracował nad tym kilka lat, aż w końcu zaczęło mu wychodzić i udało się wypracować powtarzalność - wyjaśnia - Jeżeli wejdzie w sezon z tak mocnym i dynamicznym odbiciem, ma szansę na dalekie loty.

Jak dodaje, w walce o Kryształową Kulę liczyć się może lider naszej kadry Kamil Stoch. A kogo obstawia jako jego najgroźniejszego rywala? - Oczywiście trudno wywnioskować przed sezonem, bo może to być zarówno doświadczony zawodnik, albo przeciwnie, młody, który wzbudzi zaskoczenie rywali. Ale jeśli mówimy o nazwiskach, to być może Gregor Schlierenzauer, który trochę inaczej przygotowywał się do tej zimy, ale pod koniec rywalizacji w lecie pokazał już bardzo wysoki poziom sportowy – ocenia Tajner.

Były szkoleniowiec zapewnia, że szansę na wysokie lokaty mają także pozostali nasi reprezentanci. - Wydaje mi się, że jeszcze nigdy nie mieliśmy aż 8 zawodników na tak wysokim, światowym poziomie – mówi – Nawet jeśli któryś z nich będzie skakał słabiej, to i tak będziemy mieli czterech w optymalnej formie. To z kolei zwiększa szanse na to, że nasza drużyna będzie się dobrze prezentować przez cały sezon.

Prezes PZN twierdzi też, że polska kadra należy do obecnie trzech najlepszych na świecie. - Obserwując Austriaków czy Norwegów, którzy nie mają jakiejś szerszej grupy zawodników, a bazują na znanych już nazwiskach, mogę stwierdzić, że mamy silny zespół, którego atutem jest młodość – podsumowuje.


Katarzyna Skoczek, źródło: TVP
oglądalność: (10306) komentarze: (44)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Hahahahahahahahaha

  • anonim

    szkoda mi Kubackiego. Jak Tajner tak mówi, to wiadomo, że się nie uda. On jest jak zły dżinks :)

  • anonim

    Chyba w fis cupie

  • EmiI profesor

    Zależy na jakieś podstawie mówił o "trzech najlepszych drużynach". Na podstawie treningów? A w Oberhofie z jakimi ekipami się porównywali? Czy na podstawie tego że "Austria i Norwegia nie mają szerokiej kadry a my mamy". Bo jeśli tego drugiego no cóż...Można wygłaszać tezy kontrowersyjne, ale nie jak zwłaszcza w przypadku Norwegów nie prawdziwe, co odstawili zawodnika co stawał na podium LGP w tym roku.

  • dervish profesor
    Pavel

    Jednak o tym że należymy do 3 najlepszych drużyn swiata to chyba jeszcze nie mówił. :)

    Ton wypowiedzi jest taki a nie inny bo na tym miedzy innymi polega jego praca.

    Bardziej chodziło mi o ten kontrowersyjny ostatni akapit.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Akurat w przypadku Tajnera dobrze wiemy co chciał powiedzieć, bo przed rozpoczęciem każdego sezonu mówi to samo :)

  • dervish profesor
    Emil

    W sumie komentowałem newsa, wywiadu nie słyszałem. Poza tym jeżeli jest tak jak mówisz to okazuje się ze prezes lepiej "sprzedawał" swój produkt (czytaj. bardziej pompował balonika) niż by to wynikało z publikacji na skijumping.

    Druga ważna sprawa to fakt, że kolejny raz mamy dowód na to, że wyrwane z kontekstu zdania ewentualnie streszczenie wywiadu z drugiej ręki może dać zafałszowany obraz tego co rzeczywiście ktoś powiedział lub chciał powiedzieć. :)

  • EmiI profesor

    Ogólnie wszelkie "może" z tej rozmowy, były po prostu odpowiedzią na pytania "czy na pewno?", "jaka jest gwarancja?"

  • EmiI profesor
    @dervish

    Tak wynika ze streszczenia. Jednak słuchając tą rozmowę, Tajner sprawiał wrażenie że chciał wejść w hurraoptymistyczne tony ale na ziemię sprowadzała go redaktor Chylewska. Właśnie te zdania "Dobre wyniki w lecie nie zawsze jednak procentują zimą. Pewności więc nie ma, ale jak przekonuje prezes, jest bardzo duże prawdopodobieństwo." Tajner sam z siebie by tego nie powiedział, tylko przeprowadzająca wywiad przypomniała że tak było, a on musiał potwierdzić.

  • HKS profesor

    Pamiętam w zeszłym roku moment, kiedy często pytano WSZYSTKICH o Stocha (taki fetysz TVP jak pytanie o Zakopane;)) i wszyscy odpowiadali, że "macie świetna drużynę, jak Kamil wróci to wszystko wróci do normy".

    Wypowiedź Tajnera jest po prostu nieelegancka z takiego ludzkiego punktu widzenia. Wiadomo, że Austriacy mają pewien problem ale bardziej z zawodnikiem nr 4 i niżej, Norwegowie mają problem z masowym zakończeniem karier ale rok temu mieli bardzo szeroką ławkę i nie wiadomo czy to tak bardzo odczują. Nie powinno się wchodzić w czyjś ogródek, to już zabawa dla kibiców, nie prezesów. Myślę, że większość osób się zgodzi, że jeśli chodzi o najszerszą ławkę to mają ją zdecydowanie Słoweńcy - żaden "senior" sobie nie odpuścił, a do poważnego skakania wchodzi im rocznik 99. Natomiast to że mają szeroką ławkę kompletnie jeszcze o ich sile w czasie sezonu nie świadczy.

    Każda z sześciu czołowych drużyn jakąś tam ławkę rezerwowych ma, każdy ma też swoje problemy. Z jednym jednak Tajner trafił - Norwegowie zgłosili jednak Hilde, więc średnia wieku będzie podobna do Polski;)

  • Pavel profesor
    @HKS

    Dokładnie, ja rozumiem,że swoich musi zachwalać i co sezon tuż przed startem dostrzegać nieziemską formę naszych, taka jego rola. Oczywiście mógłby trochę przystopować i nauczonym doświadczeniem lat ubiegłych trochę realnie oceniać szanse polskich skoczków, ale to już jego sprawa.

    Natomiast wyskakiwanie z tekstem o Norwegach i Austriakach trochę przegina i albo totalnie jest oderwanych od rzeczywistości, albo przyjął sobie za cel mamienie Januszów na całego.

    Szkoda, że później odbija się to na skoczkach, bo Janusze podjarani zapowiedziami Tajnera, po co sezonowym blamażu na starcie jeżdżą po nich na całego.

  • papa_s weteran
    Kubacki na pewno trzeci

    Ale kto będzie tym czwartym? W końcu:(

  • pawelf1 profesor
    Z wypowiedzi Małysza.....

    ...który obserwował trening :
    Widziałem naszą kadrę i, choć nie mam porównania do innych, jestem spokojny o początek sezonu. Kamil Stoch skakał na wysokim poziomie, rewelacyjne próby oddawał Maciek Kot, Dawid Kubacki lądował daleko, choć nie tak jak latem. Piotrek Żyła dobre próby przeplatał słabszymi, w niezłej dyspozycji jest Klimek Murańka.

  • HKS profesor

    Przecież nikt obiektywny się nie czepia, że Tajner pompuje balon - zawsze to robi i czasem trafia, częściej nie. Nie w tym rzecz. Prezes na ogół jest też pierwszym "promotorem".

    Chodzi o żenujący fragment "Obserwując Austriaków czy Norwegów, którzy nie mają jakiejś szerszej grupy zawodników, a bazują na znanych już nazwiskach". Deprecjonowanie rywali może komuś wyjść bokiem, tym bardziej oderwane od rzeczywistości. Problem z szerszą grupą zawodników to ma Korea, Francja czy Włochy.

    Jakoś rywale nie mówią, że Polacy to bazują tylko na Stochu i bez niego nie ma drużyny. Każdy niech się zajmie sobą.

  • ... doświadczony
    zawsze to samo

    Zawsze przed sezonem dziennikarze produkują "wywiad" z Tajnerem: o szansach naszych skoczków typach itd oczywiście jako normalny prezes zawsze mówi że będzie dobrze a nawet lepiej - bo co ma powiedzieć będzie kiepsko nasi to buloklepy i niedojdy?? - po czym na skijumping i nie tylko zgraja "ekspertów i prawdziwych kibiców" którzy oczywiście mają prawo do typowania, wróżenia z fusów, uzurpowania sobie prawa do tego kogo wywalić kogo opluć już na starcie jeżdżą po Tajnerze jak po łysej kobyle bo mówi to co powinien! Cóż jak widać jak Kali zabić krowa sąsiadowi to Kali być dobry jak sąsiad zabić Kalemu krowa to morderca skąd my to znamy? A potem kolejna wolta i tak jak było w 2011 kiedy nasi zdobyli brąz w drużynówce potem Kamil złote medale czy Soczi czy teraz w Falun jak źle winny Tajner jak medale to też winny Tajner bo gdyby nie on i niszczyciel skoczków Kruczek mielibyśmy złoto... naprawdę żal czytać kibice z ... wasze komety bo nie tylko ręce opadają...

  • anonim
    Prezes

    Jak zwykle reprezentuje hura optymizm, tylko na czym on jest oparty. Skoki to nie L.A i rekordów świata,kraju,życiowych nie ma.Gdyby Kubacki skakał wzwyż na poziomie 2,35-2,40 to prezes miałby czym się szczycić a tak skończy się podobnie jak bywało to z zapewnieniami o super formie naszych w poprzednim sezonie.

  • sakala weteran

    Dobre i to, że prezes nie jest w mocy nadawać koniom, nieważne czarnym czy białym, rangi Senatora. Kolejne 10 lat panowania i miałby w Senacie większość.

  • Realia bywalec
    Puki co zostawmy wróżenia, przynajmniej do pierwszych treningów

    Pierwsze skoki pokażą kto jest na danym poziomie, ja tam osobiście nie spodziewam się jakiejś bomby jeśli chodzi o kogoś z polaków ale nigdy nic nie wiadomo w końcu to sport. Oby tylko pogoda nie mieszała się podczas skoków.

  • Janeman profesor

    Kubacki może okazać sie czarnym koniem, ale równie dobrze wielka forma naszych skoczków moze okazać się jednorożcem.
    Wiec moze lepiej, zeby nie wyjsc na osła, wstrzymajmy sie z pompowaniem balonika i poczekajmy do wekendu- wtedy jaki koń jest, każdy zobaczy.

  • IntelektualnyZbawcaCiemnychMas doświadczony

    Kubacki będzie walczył o Puchar Świata. Stocha niestety nie widzę wysoko w tym roku. Będzie 2-3 naszym po Kubackim oczywiście i Kocie lub Żyle.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl