Kamil Stoch był jedynym z Biało-Czerwonych, który nie zdążył zasiąść na belce startowej podczas pierwszej serii konkursowej. W oficjalnym treningu 28-latek poszybował na 135. metr. Jak dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi ocenia weekend w Ruce?
- Jak najbardziej jestem zadowolony z tego, że czekanie się opłaciło w postaci jednego skoku. Warto było przyjść, warto było się rozgrzać, poczekać i oddać jedną próbę. Szkoda, że nie było serii konkursowej, a także tego, iż warunki pogorszyły się na tyle, że nie można było dokończyć rywalizacji. Koniec końców dobrze, że chociaż raz się udało - oznajmił podopieczny Łukasza Kruczka.
Jak Kamil Stoch przyjął decyzję o przerwaniu zawodów? - Z jednej strony żałuję odwołania konkursu, ale z drugiej, po godzinie czekania na górze może już mnie żałuję <śmiech>. Cała rozgrzewka poszła na marne, a mięśnie całkowicie się wychłodziły. Starałem się podtrzymywać mięśnie w dobrej kondycji, ale za dużo czasu tam spędziliśmy. W kwestii organizatorów się nie wypowiadam.
Jak bardzo uporczywe było oczekiwanie na skoki podczas tego weekendu? - Trochę żartowaliśmy, że po dwóch dniach, trudno znaleźć taką pozycję leżenia, aby nic nie bolało i było wygodnie. Fajna taka niespodzianka, że dziś w końcu mogliśmy się ruszyć, wyjść z hotelu, zaczerpnąć powietrzna i zrobić to, co zawsze robimy.
Przed sezonem mistrz świata z 2013 roku wspominał, iż lubi wyprawy do Ruki, ponieważ da się tam poczuć prawdziwą zimę i początek sezonu. Czy w tym roku było podobnie? – Teraz trochę mniej, ale mimo tego można doszukać się jakichś pozytywów. To nie jest pierwszy raz, kiedy czekamy i zawody są odwoływane. Warto znaleźć sobie dobry system, aby cały czas być w trybie możliwości szybkiego przełączenia się na zawody. Sztuką jest to, aby się całkowicie nie rozleniwić.
Wiadomości o prawdopodobnej możliwości treningu w Zakopanem cieszą? – Pewnie, że tak. Fajnie będzie potrenować i oddać kilka normalnych skoków na śniegu.
Korespondencja z Ruki, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela.
-
Kolos profesor
Emil
Nie nie mam, co nie znaczy że nie warto wypróbować takiego wariantu jak inny termin. Zwłaszcza że to nic nie kosztuje i nie wymaga wysiłku...
-
Piotr S. weteran
@HKS
W takim razie nie wygląda to ciekawie bo do poprawy błędów lepsza byłaby mniejsza skocznia. Wiem, że Kuusamo to, wiatr i loteria itp., ale to jakoś specjalnie nie przeszkodziło światowej czołówce (wyniki treningów). Sądząc po skokach naszych reprezentantów, wygląda, na to, że powiedzenie "wiem co trzeba zrobić by dobrze skakać" niezupełnie pokrywa się z rzeczywistością przynajmniej w wykonaniu części naszych skoczków. Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12185) / 2015-11-28 23:40:38
-
EmiI profesor
@Kolos
A masz dane meteorologiczne z których wynika że w innym okresie czasu na Ruce wieje mniej? Bo wiesz to że teraz wiało to jedno, ale czy statystycznie w innym/tygodniu miesiącu jest mniejsze ryzyko wiatru to drugie.
Co do godziny, wiało cały praktycznie 24 h za wyjątkiem środka nocy dobę temu. I właściwie jedyny czas kiedy dało się skakać od czwartku, w normalnych godzinach (7-20) to właśnie dziś popołudniu w czasie treningu. -
Kolos profesor
Było wiele sposobów na uniknięcie komromitacji:
a) inny termin zawodów (tydzień wcześniej, tydzień później)
b) ostatecznie inna godzina zawodów
W sumie gdyby nie amatorka organizatorów z rozbiegiem to rozegrano by przynajmniej jedną pełną serię zawodów.
W sumie przeszkodziły też przepisy które wymuszają rozegranie treningu przed konkursem, Gdyby można było zamiast treningu zrobić kwalifikacje to wtedy chyba udałoby się przepchnąć te 50 skoków, liczenie że przy chwiejnej pogodzie uda się przepchnąć 70 skoków było skazane na porażkę....
Chyba FIS powinno przemyśleć zmianę przepisów...
-
ktosiek bywalec
michnar
1. Murańka skoczył 121 m (odległość została skorygowana)
2. Odwołali, bo się skończył czas antenowy i nastał czas na narciarstwo alpejskie. Co prawda w Polsce nietransmitowane, ale w innych krajach europejskich już tak. -
michnar stały bywalec
-
Nie rozumiem tego. Przez cały czas wiało z taką samą prędkością, a chwilę przed odwołaniem wiatr zwalniał często do 1 m/s - większość wskaźników na niebiesko. Skoki dzisiaj nie były loteryjne - wszyscy mieli tak samo złe warunki i w sumie Wank czy Kobayashi powinni być docenieni, że je przełamali. Dla Polaków występ w sumie niezły. Te 118 m. Murańki dawały wielkie szanse na punkty, zresztą Kubacki i Hula, a także Żyła również.
-
HKS profesor
@Piotr S.
Jeszcze teraz zauważyłem, że poza odwilżą ma być wiatr 8-10 m/s w porywach do 30 m/s także no raczej skakanie w Polsce chyba dopiero po Lillehammer. -
HKS profesor
@Piotr S.
Według prognoz Szczyrk/Wisła będzie "pływać" a w Zakopanem skocznia powinna jednak przetrwać i "odwilż" będzie znośna, choć tez deszcz to marne warunki do treningu.
Patrząc na prognozy to na Malince za tydzień może wiele nie zostać. -
Piotr S. weteran
Rok temu treningi w na Wielkiej Krokwi jakoś specjalnie nie pomogły naszym skoczkowm. Chyba odpowiedniejsza byłaby skocznia w Szczyrku.
-
Sajmon początkujący
Ja dalej nie wiem w jakiej formie jest Kamil, no niby był dzisiaj ten skok 135m, ale wiatr dosyć pomagał. Wcale nie neguje tego, że Kamil jest w formie, ale wole poczekaj do piątku i wtedy okaże się czy Kamil jest na równo z czołówką świata.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się