Stefan Hula: "Pozytywny dzień"

  • 2015-12-05 21:32

Sobotni konkurs w Lillehammer Stefan Hula może zaliczyć do udanych – po dobrym skoku na 95 m zajął 22. miejsce. Oto, co powiedział nam w krótkiej rozmowie tuż po zakończeniu jedynej konkursowej serii.

Punkty są, ale czy zawody w takich warunkach mają według Stefana Huli większy sens? – Ja się cieszę, że się odbyły, bo tego skakania mamy mało i są takie ciężkie te dni. Konkurs długo trwał, ale cieszę się, że udało się go przeprowadzić. Pierwsze punkty, też pozytywne. No i co - szkoda, że drugiej serii nie ma, ale chyba już wszyscy mają dość – śmieje się nasz zawodnik.

Czy skok konkursowy, z technicznego punktu widzenia, był podobny do ostatnich na zgrupowaniach? – Taki fajny skok. Trochę go popsułem nad bulą, bo tam przepchałem trochę, można było jeszcze z niego wyciągnąć. Ale ogólnie pozytywny dzień, bo skok z serii próbnej też był bardzo fajny, więc jest ok – mówi Hula. Jakie cele stawia sobie na jutro? – Będę się modlił o dobrą pogodę. A co do skoków, to powtórzyć to, co dzisiaj. Przy tym, jak to dzisiaj było, to myślę, że jak jutro będą też takie skoki – a będą pewnie – z mojej strony, to będzie dobrze.

Korespondencja z Lillehammer, Dominik Formela i Tadeusz Mieczyński


Katarzyna Lipska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5016) komentarze: (32)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dejw profesor
    @HKS

    No to racja ;) Czyli dziś trzeba liczyć na tornado pod narty jakie miał wczoraj Asikainen, wtedy byłaby szansa :P

    Dla Austriaków to jeszcze nie wiadomo jak bardzo przykre - oni jeszcze nie znają tego uczucia :P
    Swoją drogą, ciekawi mnie jaki skład wybiorą na pierwszy PK, przypuszczalnie pojedzie Diethart, może nawet wycofają też na pomoc pechowego Fettnera ;)

  • HKS profesor

    @dejw
    No ale później już może przejść do ciułania, a obecnie ciułanie da mu limit na Planice:D

    A tak szczerze to jest przykre że Polacy nie mogą być na tym poziomie żeby przez cały sezon o tym nie myśleć jak Norwegia czy Słowenia, chociaż jeszcze bardziej przykre to dla Austriaków. Chociaż Koflera jeszcze bym nie skreślał bo jakieś tam pojedyncze dobre skoki oddaje, ale obecne warunki to na pewno sytuacja nie dla niego. Musi być stabilnie i pod narty;)

  • dejw profesor
    @HKS

    Asikainen startował jednak z trochę lepszej pozycji, Kot nawet przy powtórzeniu wczorajszego wyniku Krausa, do 55 jeszcze nie awansuje ;) No ale będzie bardzo blisko, kilka punkcików w NT i magicznym Engelbergu by pewnie uzbierał.

    To wszystko jednak myślenie życzeniowe ;) Wątpię żeby Maciej zmieścił się w "10", sądzę że max to przedział między 15-20.

  • HKS profesor

    @dejw
    Dla Kota decydujący konkurs jest dziś. Miejsce w 10 mu ułatwia sytuację, bo ciułactwem to szybko nie wskoczy;)

    U Finów też się sytuacja wydawała ciężka ale sytuacja sie zmieniła po jednym konkursie;)

  • dejw profesor
    @Rubasz

    To byłaby rzeczywiście duża sztuka, bo Stefan jak na razie we wszystkich skokach kręci się w okolicach 30 (i to głównie po tej punktującej stronie).

    @dervish
    To że nie będzie tak łatwo jak w lecie było wiadome już od dawna ;)
    Mnie nie tyle martwi sytuacja Polski (zresztą jeśli Kot ogarnie się na tyle, aby punktować teraz do końca periodu tak jak wczoraj, to może się zmieści w 55), ile zaskakuje redukcja limitu u Austrii (czy w tej dekadzie Austriacy mieli choć raz limit niższy niż 6?), która na chwilę obecną wydaje się bardziej prawdopodobna niż u Polski. Mało tego, tak niski limit może im się utrzymać przez dłuższy czas, no chyba że wybije się ktoś z zaplecza, ew. Kofler, Diethart zaczną wreszcie coś skakać.

  • Rubasz początkujący
    Nie

    Nie wierzę w Hulę, obawiam się że dziś nie zakwalifikuje się do konkursu.

  • anonim
    A latem...

    Jak mówiłem żeby Hulę wysłać na odpuszczane konkursy LGP, że nie tylko letnie coce, że w całe lato dobry równy poziom... wspominałem że choć trochę jego letnich punktów może się przydać do walki o limity.



    pepeleusz jak zawsze nie na temat!ten to ma swój świat :D
    wytnijcie go.

  • pepeleusz profesor

    Oby ktoś z dwójki Leja lub Jarząbek wreszcie się ogarnął i zrobił nagły duży postęp.
    Oby też i u nas wreszcie ktoś wystrzelił zimą a nie latem.
    U Matei rokuje to najlepiej

  • HKS profesor

    @kasztelan
    Dla Niemców dosyć ważna bo dwaj pewniacy ze składu z zeszłego roku pierdzą aktualnie w stołek;);) Dla Norwegów też w miarę ważna a dla reszty ważna o tyle, że jak się ma więcej miejsc to przy loterii się przydają. Chociaż może sie ktoś objawi u AUT/POL/SLO.

    U Finów dziś się fartnęło Asikainenowi i jednemu koledze zapewnił wycieczki raczej do końca sezonu bo coś jeszcze dociuła na pewno.

  • kasztelan doświadczony
    -

    O, zaczyna się najważniejsza i najciekawsza batalia w tym sezonie, dużo ważniejsza od samych konkursów - walka o limity!!!

    No cóż, pewne jest to, że nie spadniemy poniżej 5 miejsc. Kubacki Ziobro i Murańka są pewni w "55". Kot ma stratę 56 pkt. i to jedyna nadzieja na 6 miejsce.

    I pewnie w tej 5 na TCS Stefan się zmieści.

  • dervish profesor
    dejw

    Niestety muszę podzielić Twoje obawy. Tym razem będzie bardzo trudno o miejsce z puli PK.
    Norwegowie maja atut własnej skoczni i palącą potrzebę 7 miejsca startowego w PŚ. Będą mieli bardzo silny skład na PK.
    Niemcy to samo. Słowenia to już tradycyjnie.

    A od nas kto? Liderem może być ostatnio dobrze spisujący się Stękała o ile nie będzie rotacji za najsłabszego w Lile. Jeżeli tak to funkcje lidera może przejąć rotowany (Kubacki???). Do tego reszta kadry B. Na razie poza dobrymi wieściami dot. Stękały nie mamy rozeznania odnośnie aktualnych możliwości podopiecznych Maciusiaka. Jak by nie patrzeć będzie bardzo ciężko o to dodatkowe czyli 6 miejsce.


  • dejw profesor
    @HKS

    Eisi i Neuma o limity w PK? Uuu, no to szykuje się szalona walka w Renie i Rovaniemi :)
    To zwiększa prawdopodobieństwo spadku limitu Polski i Austrii(!!!) do 5 na TCS.

  • HKS profesor

    @dejw
    U Niemców jak czytałem Eisenbichler i Neuma mają wywalczyć limit na TCS i tylko jakieś chroniczne bulenie Krausa (a na to się zapowiadało) by ich zmusiło do korekty planów. U nich więc pewnie do TCS rotacji nie będzie bo nikt przewlekle nie buli, a ordnung muss sein!

  • dejw profesor
    @HKS

    Z drobną różnicą, że Kraus zapewnił je sobie w o wiele lepszym stylu ;) Jutrzejszy konkurs to pewnie będzie pojedynek Wank vs. Leyhe o to, który zostanie ewentualnie wymieniony.

  • MSad_ profesor
    brawo

    Stefan

  • HKS profesor

    W loterii zawsze się przydaje maksymalny limit;) Natomiast Hula przed Klinge też skakał dobrze (tak wnioskuje z jego wypowiedzi) tylko tym razem sztab już się na to nie nabrał bo co roku skakał dobrze no i tym razem okazało się że jednak potrafi to przekładać na zawody.

    Problem polega na tym, że dalej nie było 3 skoków w normalnych warunkach (2T+Q) na dużej skoczni żeby porównać cały tak skład. Zresztą u Niemców też ten graniczny zawodnik czyli Kraus sobie zapewnił skład tak jak u nas np. skreślany ostatnio Kot.

  • Doors stały bywalec
    Stefan Hula

    Stefan spisuje się bardzo solidnie. Kto wie, może ten sezon będzie dla niego przełomowy? Oby tak jak Jan Matura, największe sukcesy odnosił dopiero po '30'.

    Póki co Stefan jest naszym nr 3-4. Jeśli jutro spisze się podobnie to ma duże szanse na skakanie w PŚ do T4S a może i dłużej.

    Życzę mu tego choć sam w to nie wierzyłem przed sezonem. W końcu Stefan odniósł najlepszy wynik od 4 lat.

  • jakledw12 weteran

    Przydał się limit 7. W końcu.

  • Andrzej bywalec
    Brawo

    Barwo Stefan, tak trzymać

  • FunFact weteran
    @curvish

    Na razie Hula wygląda bardzo solidnie w tym sezonie, regularnie na okolicę 3-dziesiątki, dziś nie były to przypadkowe punkty.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl