PŚ w Niżnym Tagile: Freund zwycięża po raz drugi w sezonie, Kot 15.

  • 2015-12-12 18:02

Severin Freund zwycięzcą sobotniego konkursu Pucharu Świata w Niżnym Tagile. Reprezentant Niemiec poszybował w swoich próbach na odległość 132 m i 134 m. W finałowej serii wystąpiło czterech Polaków. Najlepszy z nich, Maciej Kot zajął piętnastą pozycję.

Severin FreundSeverin Freund
fot. Tadeusz Mieczyński

W pierwszej serii konkursowej Severin Freund poszybował na 132 metr i objął prowadzenie w zawodach z przewagą 2,1 punktu nad drugim Danielem-Andre Tande (133 m). Trzeci był Słoweniec Peter Prevc (131 m), zaś czwarty Norweg Joachim Hauer (133,5 m), który wyprzedzał swoich rodaków, Joachima Hauera (133,5 m) i Johanna Andre Forfanga (125 m).

Kolejne pozycje zajmowali Anze Lanisek (130,5 m) i Anders Fannemel (132 m). Na dziewiątej pozycji sklasyfikowany był najlepszy reprezentant Polski, Maciej Kot, który osiągnął odległość 133,5 metra. Czołową dziesiątkę zamykał Simon Ammann (134 m).

Do finałowej serii awansowało jeszcze trzech Polaków. Piotr Żyła zajmował piętnastą pozycję (122,5 m), oczko niżej był sklasyfikowany Stefan Hula (124,5 m), zaś dwudziesty ósmy był Dawid Kubacki (120 m).

Udział w konkursie już na pierwszej kolejce zakończyli Jan Ziobro (107 m; 39. miejsce) oraz Klemens Murańka (107,5 m; 44. pozycja).

Pierwszą serię konkursową rozpoczęto z 8. belki. Po skokach 17 zawodników podniesiono rozbieg do 9. platformy, zaś po próbie Simona Ammanna przywrócono 8. belkę.

W finałowej serii Severin Freund wylądował na 134 metrze i zdecydowanie triumfował z przewagą 11,5 punktu nad Peterem Prevcem (123 m). Na najniższym stopniu podium stanął z kolei Norweg Joachim Hauer (129,5 m), który pokonał swoich rodaków - Andreasa Stejrnena (130 m), Johanna Andreasa Forfanga (126,5 m) oraz Daniela-Andre Tande (118 m).

Siódme miejsce ostatecznie zajął Anze Lanisek (125 m), ósmy był Kenneth Gangnes (111 m), dziewiąty Manuel Fettner (127 m), zaś dziesiąty Simon Ammann (117,5 m).

Maciej Kot w finale wylądował na 116,5 metrze i został sklasyfikowany na 15. pozycji. Dziewiętnastą lokatę wywalczył Piotr Żyła (119 m), Stefan Hula zajął 23. miejsce (109,5 m), zaś dwudzieste piąte - Dawid Kubacki (120 m).

W finale zawodnicy startowali z 8. belki. Cała rywalizacja rozgrywana była w loteryjnych warunkach, wielokrotnie odbywały się krótkie przerwy w konkursie.

W klasyfikacji Pucharu Świata na prowadzeniu umocnił się Severin Freund (305 pkt.), który wyprzedza Petera Prevca (264 pkt.) i Kennetha Gangnesa (236 pkt.). Najlepszy z Polaków - Stefan Hula - zajmuje 19. lokatę (43 pkt.).

W Pucharze Narodów przodują Niemcy (1065 pkt.) przed Norwegią (845 pkt.) i Słowenią (780 pkt.). Polska jest siódma (284 pkt.).

Kolejne zawody Pucharu Świata już jutro, również w Niżnym Tagile. Początek kwalifikacji o godzinie 13:30 czasu polskiego. Start pierwszej serii konkursowej wyznaczono na godzinę 15:00.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata >>
Zobacz aktualny ranking WRL >>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (26688) komentarze: (197)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    ....

    Stefana, zjada stres było to widać już wczoraj i przełożyło się yo na wynik
    Nie było tego spokoju co tydzień temu
    Ewidentnie, potrzebny psycholog w kadrze
    Nie mamy dobrego trenera to chociaż na psychologu nie oszczędzamy

  • anonim
    ....

    Brawo Rafał Kot, ktoś w końcu prawdę powiedział na antenie i zwrócił uwagę na sztab szkoleniowy
    Brawo
    Brak,Tajnera,i w studiu w końcu prawda!

  • anonim
    Mistrz

    Haha hula do domu buloklep haha koncz kariere nieudaczniku

  • Kolos profesor
    veltomanka

    Bo każdy jest iny?? Nie da się tak zrobić żeby 5 czy 6 skoczków z jednego kraju nagle w jednym czasie złapało formę.

    Tym bardziej dziwne ze ci teoretycznie mający "największe nazwiska" (Fannemel, Velta, Hilde) nic nie znaczą a dzieli i rządzi w PŚ drugi i trzeci szereg Norwegów.

    Takich cudów po prostu nie ma.

  • veltomanka bywalec

    Kolos
    Jeśli Norwegowie mają jakiś szwindel sprzętowy to dlaczego nie pomógł on Velcie i Fannemelowi, a wręcz zaszkodził?

  • Firehunter doświadczony
    Jaranie się Norwegami bezpodstawne/przesadzone

    http://www.skijumping.pl/pokaz.php?show=klasgen&typ=ps&impreza=puchar_narod%F3w&sezon=2015/2016

  • anonim
    @IchBinDa

    Te konkursy to był wyjątek (to był jeden z niewielu sezonów, kiedy Polacy dobrze zaczęli). Jak sobie popatrzysz na wszystkie wyniki(choćby TCS z tego sezonu) to zmienisz zdanie.

  • Kolos profesor
    Stinger

    Nie wychwalałbym tak Norwegów, i dłużej przyglądam się ich wynikom tym coraz bardziej wyczuwam jakiś duży szwindel sprzętowy.

    Zresztą jakby nie było to nie długo spuchną, inni tez dogonią te ich sprzętową przewagę. Być może to jest tak obliczone by szturmem "wziąć" TCS i Ms w lotach a potem niech się dzieje co chce??

    Kryształowej kuli przecież żaden Norweg nie zdobędzie. Panowie z FIs-u przecież dają do zrozumienia (wprawdzie delikatnie) ze najbardziej pożądanym zwycięzcą PŚ 2015/2016 jest Severin Freund.

  • anonim
    Muranka i Ziobro

    Ziobro w Engelbergu to jak Stoch z MS val di fiemme
    Muranka najlepsze miejsce w karierze
    Mysle ze Muranka i Ziobro do CoC Stekala i Mietus do Engelbergu

  • Stinger profesor
    Polska

    15 - Maciej Kot - wynik może cieszyć ponieważ Maciej zrobił najlepszy wynik w sezonie, pobił punktowo cały poprzedni sezon i wreszcie przekroczył ponad tysiąc punktów w PŚ ale forma Maćka raczej nie poszła w górę.
    W 1 serii spory fart do warunków i dlatego odleciał.

    19 - Piotr Żyła - szału nie zrobił ale jak na słabszą obsadę zrobił minimum, a więc zapunktował w drugiej dziesiątce. Mimo wszystko podobnie jak u Maćka forma raczej w górę nie poszła...

    23 - Stefan Hula - może to głupie ale oceniam go najlepiej..., a to dlatego że Stefan dwa razy miał problem jeśli chodzi o warunki. Jeśli dobrze widziałem w pierwszym skoku Hulę mocno ściągnęło do dołu przez co myślałem że zabuli a on i tak ładnie odleciał... Mam wrażenie że gdyby nie ten podmuch Stefan 130 na luzie by poleciał... W 2 serii słabe warunki, może nie takie jak Gangnes ale i forma Stefana nie jest taka jak Norwega więc... Mimo wszystko uważam że Hula mógł być dzisiaj ponownie w TOP 10 jednak dwa razy miał sporego pecha ale ostatecznie 8 pkt mimo że wielkiej chwały nie przynosi nie są złe.

    25 - Dawid Kubacki - Można by rzecz wreszcie są punkty! Małe bo małe ale są. Oczywiście wielkiej radości nie ma bo Kubacki formy nie poprawił, a na domiar złego zapomniał jak się wykorzystuje świetne warunki... Mówiłem bodajże po treningu że Dawidowi raczej włączył się tryb treningi niż tryb letni i de facto miałem rację.

    U Ziobry i Murańki nawet nie ma co komentować.

  • Stinger profesor

    Severin Freund po raz drugi w sezonie i 20 w karierze. Te jego zwycięstwa robią coraz większe wrażenie.
    Niemiec wyprzedził już Hannawalda i dogonił Goldbergera... Niebawem zrobi zamach na 4 krotnego mistrza olimpijskiego Simona Ammanna. Swoją drogą ciekaw jestem czy w tym sezonie dogoni Martina Schmitta.

    Peter Prevc znowu drugi... Punktowo trzyma się blisko Severina ale Niemiec znowu odlicza te wygrane, a Słoweniec? Słoweniec raczej na koniec sezonu nie wygra ilością zwycięstw także jeśli chce KK musi uzbierać więcej punktów.
    Jednak podoba mi się ten Prevc na tym 2 miejscu. 30 raz na podium PŚ, Słoweniec za chwilę dogoni i wyprzedzi Kamila Stocha...

    Joachim Hauer pierwszy raz w karierze na podium PŚ! Ależ Stoeckl zrobił z tych młodych Norwegów skoczków.
    Gangnes, Tande, Forfang, Stjernen i Hauer wskakiwali już na podium w tym sezonie PŚ, a w odwodzie mają jeszcze Anders Fannemela i Rune Veltę (cały czas mam nadzieję że i Phillipa Sjoeena. Hilde raczej bez szans).

  • kasztelan doświadczony
    PŚ bez wiatru

    Tradycyjnie odsyłam do mojego brudnopisu, w którym tworzę alternatywny PŚ, gdyby nie było punktów za wiatr:

    pl.wikipedia.o rg/wiki/Wikipedysta:ChillinBolo/brudnopis_2

    A sytuacja tam o tyle ciekawa, że czołowa trójka PŚ mieści się w dwóch punktach. No i Żaparow z punktami.

  • matt07dc początkujący
    Zmiana trenera

    Zmiana trenera jest chyba niemozliwa. Po tragicznych konkursach nadszedl jeden przyzwoity i juz zapewne jutro bedziemy widziec Tajnera w studiu, ktory bedzie mowil, ze nasi sie rozkrecaja. Czy Kruczek jest nietykalny?

  • Aaabbbb profesor

    Fajnie czyta się komentarze Forumowiczów sprzed, w czasie i po konkursie. Opinie ewoluują, radosne prognozy się nie sprawdzają (z nielicznymi wyjątkami). W tym sezonie jeszcze nie oglądałem rywalizacji skoczków, ale po lekturze wyników i Waszego opisu zawodów dziwię się nezmiernie osobom, które twierdzą, że jest progress, a nawet jest dobrze. Otóż 200 procent od shitu to dalej jest shit, ponadto trzeba nie mieć kompletnie ambicji, żeby utrzymywać, że miejsca 15-23 są jakieś dobre. Są to pozycje dla przeciętniaków. Takiego mamy trenera, przeciętnego, pikującego w stronę słabego i konsekwencją jego, najwyraźniej mizernego warsztatu, są wyniki naszych orłów, którzy gremialnie mieli meldować się w czubie rywalizacji.

  • Stoszek profesor
    @erytrocyt_ka

    Tą walke o podium to wymyśliłem ale słuchałem wywiad z Kruczkiem po konkursie

  • IchBinDa weteran

    @Grzybek
    Dwa lata temu Kot i Żyła po czterech konkursach zajmowali w generalce miejsca 12 i 13. Rzeczywiście, "podobne wyniki".

  • erytrocyt_ka profesor
    @Stoszek

    Gdzie o tym czytałeś?

  • Stoszek profesor
    -

    Kruczek po konkursie z pytaniem o Kamila odpowiada:
    Kamil nic źle nie zrobił, miał fatalne warunki, Kamil rozmawiał telefonicznie z Adamem Małyszem wszelkie błędy znaleźli i Kruczek zapowiada walke Kamila o podium

  • Stoszek profesor
    co do tychg co mówią że stoch w tym sezonie będzie bulo klepem

    Weźcie się ogarnijcie. Kamil w tym sezonie pokaże klase

  • anonim
    Wegług mnie...

    Polacy tak źle nie skaczą. Patrząc na wyniki sprzed roku, dwóch, trzech to zajmują podobne lokaty, ale za wyjątkiem Stocha. To, że Stoch walczył zawsze o wygraną zapewniało nam większe emocje w końcówce, a teraz nagle nam czegoś brakuje.

    Hula, Kot, Żyła i reszta nie są na takim poziomie, by walczyć o zwycięstwo. Niech skaczą swoje.

    Stoch nie jest robotem. Każdy sportowiec ma wzloty i upadki. Kamil się jeszcze pozbiera i pokaże klasę.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl