TCS w Innsbrucku: Hayboeck górą w kwalifikacjach, Stękała bez awansu

  • 2016-01-02 16:13

Michael Hayboeck okazał się najlepszym skoczkiem sobotnich kwalifikacji do trzeciego konkursu 64. Turnieju Czterech Skoczni. Awans do niedzielnych zawodów w austriackim Innsbrucku wywalczyło czterech Biało-Czerwonych. Kwalifikacji na Bergisel (HS 130) nie przebrnął debiutujący w tej imprezie - Andrzej Stękała.

Reprezentant gospodarzy zapewnił sobie zwycięstwo lotem na 127. metr. Metr bliżej lądował drugi w dzisiejszych kwalifikacjach - Domen Prevc. Najmłodszy uczestnik rywalizacji stracił do Hayboecka zaledwie punkt. Niewiele brakowało, aby zmierzył się on jutro ze swoim bratem Peterem, który zrezygnował ze skoku. Ostatecznie lider Pucharu Świata i Turnieju Czterech Skoczni powalczy z Hayboeckiem. Trzecią notę konkursu kwalifikacyjnego wywalczył autor najdłuższego skoku - Anders Fannemel. Norweg o pół metra przekroczył rozmiar Bergisel, ale ruszał z dłuższego najazdu, a na dodatek skorzystał z wiatru pod narty.

Tym razem trzech Polaków stanie w roli teoretycznego faworyta pary w systemie KO. Najwyżej sklasyfikowany został Kamil Stoch. 28-latek doleciał do 124. metra, co dało mu 14. lokatę. Jego oponentem w niedzielnym konkursie będzie 18-letni Tilen Bartol ze Słowenii. Na 16. pozycji uplasował się klubowy kolega Stocha - Stefan Hula. Pomimo jednych z najgorszych warunków w całej stawce, najstarszy polski kadrowicz poszybował na 122. metr. O awans do drugiej serii niedzielnego konkursu powalczy z Japończykiem - Shohei Tochimoto.

W trzeciej dziesiątce uplasował się Dawid Kubacki. 25-letni reprezentant Polski skoczył 122,5 metra, przez co w czwartej parze konkursu zmierzy się z Tomem Hilde, który zmienił w składzie Norwegów Halvora Egnera Graneruda. Na najtrudniejszego rywala trafił Maciej Kot (118,5 metra). Podopieczny Macieja Maciusiaka zajął 32. miejsce, a jutro stanie naprzeciwko drużynowego mistrza olimpijskiego - Andreasa Wanka.

Nieudany powrót do Pucharu Świata zanotował Andrzej Stękała. 20-latek doleciał zaledwie do 113. metra, a do awansu zabrakło mu trzech lokat. W zawodach nie zobaczymy także m.in. Andreasa Koflera, Manuela Poppingera, Roberta Kranjca czy Gregora Deschwandena.

Na starcie nie pojawił się Jurij Tepes, który po noworocznym konkursie w Garmisch-Partenkirchen udał się do Słowenii, aby szlifować formę przed Mistrzostwami Świata w lotach narciarskich.

Pełen zestaw par, a zarazem listę startową niedzielnego konkursu możecie zobaczyć >>>TUTAJ<<<.

Początek niedzielnej rywalizacji wyznaczono na godzinę 14:00. Na 12:30 zaplanowano start serii próbnej.

Wyniki kwalifikacji TCS w Innsbrucku (HS 130); 02.01.2015
Lp.NrZawodnikKrajWiatrBelkaKomp.StylOdl.Nota
1 Q 64 HAYBOECK M. AUT -0.05 9 0.5 55.0 127.0 128.1
2 Q 59 PREVC D. SLO -0.13 9 1.3 55.0 126.0 127.1
3 Q 54 FANNEMEL A. NOR 0.36 10 -3.0 53.5 130.5 125.2
4 Q 60 KRAFT S. AUT -0.36 9 3.7 54.5 123.5 124.5
5 Q 63 FORFANG J. NOR -0.13 9 1.3 54.0 124.5 123.4
6 Q 66 FREUND S. GER 0.40 9 -3.4 55.0 126.5 123.3
7 Q 61 FREITAG R. GER -0.28 9 2.9 54.5 123.0 122.8
8 Q 47 LEYHE S. GER 0.54 10 -4.6 55.5 127.5 120.2
9 Q 55 KOUDELKA R. CZE 0.49 10 -4.1 54.5 127.0 118.8
10 Q 58 KASAI N. JPN 0.28 9 -2.4 52.0 125.0 118.6
11 Q 45 ITO D. JPN 0.37 10 -3.1 55.5 125.0 117.2
11 Q 39 TAKEUCHI T. JPN 0.15 9 -1.3 54.0 122.5 117.2
13 Q 65 GANGNES K. NOR 0.48 9 -4.1 54.0 123.5 116.2
14 Q 52 HAUER J. NOR 0.12 10 -1.0 54.0 124.0 116.0
14 Q 49 STOCH K. POL -0.05 10 0.5 52.5 124.0 116.0
16 Q 43 HULA S. POL -0.39 10 4.0 52.5 122.0 115.9
16 Q 26 MATURA J. CZE 0.31 9 -2.6 54.0 122.5 115.9
18 Q 51 LANISEK A. SLO -0.06 10 0.6 54.0 123.0 115.8
19 Q 48 WANK A. GER -0.06 10 0.6 53.5 123.0 115.3
20 Q 57 WELLINGER A. GER 0.44 10 -3.7 53.5 125.0 114.6
21 Q 46 JANDA J. CZE 0.36 10 -3.0 54.5 124.0 114.5
22 Q 29 KUBACKI D. POL 0.31 9 -2.6 52.5 122.5 114.4
23 Q 53 AMMANN S. SUI 0.35 10 -3.0 48.5 127.0 113.9
24 Q 25 SCHIFFNER M. AUT 0.33 9 -2.8 52.5 121.5 112.4
25 Q 56 STJERNEN A. NOR 0.57 10 -4.8 54.0 124.0 112.2
26 Q 12 LARINTO V. FIN 0.74 9 -6.3 53.0 123.0 112.1
27 Q 4 AIGNER C. AUT 0.83 9 -7.0 52.5 123.5 111.8
28 Q 23 GEIGER K. GER 0.25 9 -2.1 52.0 120.5 110.8
29 Q 38 HILDE T. NOR 0.54 9 -4.6 52.0 121.5 110.1
30 Q 50 FETTNER M. AUT 0.06 10 -0.5 52.5 120.5 108.7
31 Q 36 DESCOMBES SEVOIE V. FRA 0.13 9 -1.1 51.0 118.5 107.2
32 Q 37 KOT M. POL 0.27 9 -2.3 51.5 118.5 106.5
33 Q 32 SAKUYAMA K. JPN 0.31 9 -2.6 51.0 118.5 105.7
34 Q 24 ZOGRAFSKI V. BUL 0.62 9 -5.2 52.5 119.0 105.5
35 Q 13 TOCHIMOTO S. JPN 0.67 9 -5.7 52.0 119.5 105.4
36 Q 5 BARTOL T. SLO 0.95 9 -8.0 50.5 120.5 103.4
37 Q 27 HAZETDINOV I. RUS 0.49 9 -4.1 50.5 117.5 101.9
38 Q 40 HLAVA L. CZE -0.16 9 1.6 51.0 114.0 101.8
38 Q 18 KOBAYASHI J. JPN 0.22 9 -1.9 50.0 116.5 101.8
40 Q 19 PEIER K. SUI 0.41 9 -3.5 51.0 116.5 101.2
41 Q 42 SCHLIERENZAUER G. AUT -0.39 10 4.0 52.0 114.0 101.0
42 Q 31 LAMY CHAPPUIS R. FRA 0.55 9 -4.7 51.0 116.5 100.0
42 Q 3 ALTENBURGER F. AUT 0.55 9 -4.7 51.0 116.5 100.0
44 Q 14 EGLOFF L. SUI 0.58 9 -4.9 50.5 116.5 99.3
45 Q 8 KORNILOV D. RUS 0.22 9 -1.9 49.5 115.0 98.6
46 Q 28 NEUMAYER M. GER 0.22 9 -1.9 51.0 114.0 98.3
47 Q 2 TOLLINGER E. AUT 0.07 9 -0.6 50.5 113.0 97.3
48 Q 7 GLASDER M. USA 0.35 9 -3.0 51.0 114.0 97.2
49 1 ASCHENWALD P. AUT 0.00 9 0.0 49.5 113.0 96.9
50 33 KRANJEC R. SLO 0.16 9 -1.4 49.0 113.5 95.9
51 Q 62 TANDE D. NOR -0.13 9 1.3 49.5 111.5 95.5
52 22 STEKALA A. POL 0.24 9 -2.0 50.0 113.0 95.4
53 30 KLIMOV E. RUS 0.48 9 -4.1 49.5 114.0 94.6
54 6 BOYARINTSEV V. RUS 0.88 9 -7.4 51.0 114.5 93.7
55 21 BOYD-CLOWES M. CAN 0.16 9 -1.4 50.5 111.0 92.9
56 44 POPPINGER M. AUT -0.34 10 3.5 50.0 110.5 92.2
57 16 ALEXANDER N. USA 0.57 9 -4.8 48.5 113.0 91.1
58 20 SEMENIC A. SLO 0.19 9 -1.6 49.5 110.5 90.8
59 34 KOFLER A. AUT -0.01 9 0.1 47.0 110.5 90.0
60 9 ZHAPAROV M. KAZ 0.14 9 -1.2 48.0 110.5 89.7
61 41 DESCHWANDEN G. SUI -0.45 9 4.6 48.5 106.0 87.9
62 17 ZHAPAROV R. KAZ 0.17 9 -1.4 44.5 102.5 71.6
63 11 CHOI H. KOR 0.71 9 -6.0 48.5 101.0 68.3
63 10 NOMME M. EST 0.48 9 -4.1 47.5 100.5 68.3
65 15 KIM H. KOR 0.72 9 -6.1 46.5 97.5 59.9
35 TEPES J. SLO DNS
Q 67 PREVC P. SLO DNS

FOTORELACJA


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (21190) komentarze: (65)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    http://demotywatory.pl/4598654/Niewazne-czy-zajmuje-pierwsze-piate-dwudzieste-czy-ostatnie-miejsce

    Właśnie!

  • anonim
    polecam

    http://superokazije.blogspot.com/

  • anonim
    Kurczę, co z Koflerem?!

    Nawet u siebie nie dał rady...

    :(

  • haze23 doświadczony
    kombinezon Freunda

    Oglądając relację tv z dzisiejszych kwali zauważyłem, że kombinezon Przyjaciela nie jest wcale taki przyjacielski... Pamiętacie kombinezony Ligla? To ten sam numer z lotnią między nogami. Wspinając się po schodach mało nie zamiatał kroczem po ziemi.

  • anonim
    Kibicowanie

    No pewnie, skoro Polakom nie idzie to kibicujmy komuś komu idzie. Tylko prosze nie mówić jak Stoch wróci do dobrego skakania, że się za nim zawsze stało murem. To trochę tak jak "glory hunter" w piłce nożnej: kibicuje tej drużynie, która aktualnie jest na szczycie, jak przestanie iść to przesiada się na inną drużynę, a podaje się za największego kibica. Kibicować komuś na poważnie to znaczy stać za nim murem czy to gdy zdobywa 2 złota olimpijskie czy to gdy ledwo przechodzi przez KO. Ja np. odbiegając od tematu od dobrych 12 lat kibicuję Arsenalowi, jeżdżę na mecze (co niestety kosztuję mnie kupę forsy), kupuję koszulki, przeżywam rozczarowania jak i sukcesy (niestety ostatnio więcej tych pierwszych niż drugich. Ktoś by mógł pomyśleć, że jestem masochistą, inni by już 4 razy zmienili zainteresowania ale w ostatecznym rozrachunku mogę się przynajmniej nazwać ich prawdziwym kibicem. A, żeby cieszyć się sukcesem innych nacji nie trzeba wcale im kibicować.

  • tak bywalec
    murańka

    wielka szkoda, że klimek skacze poniżej oczekiwań, no ale można mu wybaczy w końcu ma dopiero 13 lat :v

  • Firehunter doświadczony
    No dobra, trudno

    skoro nie da się liczyć na Polaków i polskie skoki, to wybierzmy sobie jakiś inny kraj, z którego wyników będziemy dumni. Ja więc wybieram Słowenię. To nasi bracia Słowianie, ich wyniki są majstersztykiem biorąc pod uwagę, że są zaledwie 2-milionowym narodem. To powoduje, że mogę zacząć się utożsamiać z ich osiągnięciami. A wy jaki kraj wybieracie? Oczywiście, możecie wybrać jaki chcecie i ile chcecie. Możecie próbować kibicować zarówno Niemcom, Norwegom, Słoweńcom i Austriakom. Przyniesie to wam z pewnością mnóstwo radości. Bo kibicując Polakom to nie ma szans na satysfakcję.

  • anonim
    Tanner na czwartą kadencję

    Tajner to najlepszy prezes wszech czasów! 4 złote medale na igrzyskach i sporo medali na mistrzostwach świata. A także za jego panowania narciarze zdobyli 6 kryształowych kuli. A także niezliczone sukcesy latem i zimą w pucharze kontynentalnym. A także wiele medali na uniwersjadzie i OOMach. Przed Tajnerem nie było takich sukcesów. TAJNER NA CZWARTĄ KADENCJĘ!

  • anonim
    nieszczesny

    no tu juz nieszczesny bedzie mial uczte podczas pary Noriaki Kasi - Gregor Szlirenzauer. Ciekawe ile racy powtorzy ze Noriaki to najstarszy uczestnik PS i ze kiedy on juz skakal to Gregora jeszcze na swiecie nie bylo itd.

  • assa początkujący

    austriacy mają zupełnie przypadkowo najlepsze rekompensaty za wiatr

  • anonim
    kormoran

    Mnie też lekko zawiódł, bo pokładałem w nim nadzieje, że dostanie się do konkursu w łatwej parze i wejdzie ze spokojem do finału do 3-ciej dziesiątki chociażby - potem by się rozskakał i w sposób naturalny mógłby się przesuwać wyżej i przydała by się właśnie taka nowa twarz - no cóż mówi się trudno, z drugiej strony można mu wybaczyć, jest w normalnym wieku ale to dopiero jego trzecie zawody PŚ, wiadomo jak w naszym kraju jest, młody i nie wykazuje się to do PK na dłużej (Stękała), stary i nie wykazuje się to niech startuje dalej do skutku (Kubacki, Żyła) i dlatego być może Stękała czuje presję i przez to brak mu luzu, nie dziwię mu się...

  • anonim
    Andrzej

    Mnie osobiście Andrzej bardzo zawiódł, liczyłem że przez kwalifikacje przebrnie bez problemu, a tu klapa.. Wkurzają mnie komentarze typu "Andrzej nie awansował, ale jemu wybaczam bo jest swieżak, srraki i owaki.. " itd.. Andrzej ma już rocznikowo 21 lat, a niektórzy piszą że młody i jeszcze ma czas.. to kiedy on ma zacząć skakać na miarę PŚ ? Owszem, jeżeli chodziłoby o Domena P. to jeszcze bym to przełknął bo 16-17 lat to nie 20-21. A więc jak wcześniej wspominałem, zawiodłem się na Andrzeju, mam nadzieję że tak szybko nie zgaśnie i jeszcze zdąży na TCS przynajmniej zakwalifikować się i wywalczy jakieś pkt, bo jak nie przebrnie następnych kwalifikacji to przypuszczam że tak jak poprzednik pisał "zabetonują gościa" i o najbliższych PŚ bd mógł pomarzyć przez dłuższy czas.

  • anonim

    @EmiI (profesor) - Prawda!
    powiem więcej, wszelki te "nowinki" (ko, stroje, bonusy,noty sędziów) to efekt nacisków ze strony sponsorów i mediów, tylko po to, żeby cały ten cyrk wzbudzał jak najwięcej emocji (nieważne jakich).
    W systemie KO jeśli 5 zawodników pierwszych zreygnuje z kwalifikacji, to prawie automatycznie eliminuje 5 dobrych skoczków, a z kolei do 30 może wejść 5 lepszych z bardzo słabych par...

  • Tadek początkujący

    Nadal zle to wyglada czyli kruczek won!!!!!!

  • madrek doświadczony
    @IchBinDa

    Osobiście wolę życzyć skoku życia któremuś ze słabszych zawodników.

  • anonim
    Rok

    Mamy 2016

  • EmiI profesor

    Pojedynek "wielkich" w KO, wydaje się super, ale jakby się zastanowić to nie zmienia to nic. Nie ma bonusu za wygranie pary, ani także nie powoduje to automatycznego wyeliminowania silnego rywala. Za to czasem prowadzi do absurdalnych sytuacji że skoczek z przełomu II i III dziesiątki nie wchodzi do II serii.

  • IchBinDa weteran

    @dejw, HKS
    No cóż, każdemu jego porno :) Mnie pojedynki na szczycie aż tak bardzo nie rozgrzewają, bo poza ewentualnym wpływem na psychikę (a ten raczej za wielki nie jest) są praktycznie bez znaczenia. Ale lubię śledzić, jak skoczkowie z zaplecza i juniorzy przebijają się do wielkiego świata, więc każde punkty mnie cieszą :)

    @madrek
    "Poza tym, brutalna prawda jest taka, że nikt nie broni temu słabszemu zawodnikowi przeskoczyć mistrza"

    Oczywiście, dlatego życzę Prevcowi (jak wcześniej Freundowi) wtopy :)

  • anonim
    Oceny

    Nie rozumiem zachowania sędziów. Skok Hayboecka miał zawyżone noty. Inni skoczkowie skaczący z prawidłowym telemarkiem, ale krócej, dostawali po 16 pkt.

  • sheef profesor
    Mój ranking + ocena Polaków + ocena szans w I serii

    Klasyfikacja po kwalifikacjach w Innsbrucku:*

    Indywidualnie:

    1. Anders Fannemel (Norwegia) - 35 punktów,
    2. Anze Lanisek (Słowenia) - 30 punktów,
    Peter Prevc (Słowenia) - 30 punktów.

    Drużynowo:

    1. Norwegia - 90 punktów,
    2. Słowenia - 75 punktów,
    3. Niemcy - 35 punktów.

    Jeśli chodzi o Polaków to pod względem jakościowym te kwalifikacje były nie najgorsze w wykonaniu biało-czerwonych. Kamil Stoch dzisiaj oddał dobry skok i myślę, że jutro będzie faworytem w starciu z Bartolem (mój typ: 85:15 dla Kamila). Stefan Hula z kolei skoczył na solidnym poziomie. Sądzę, że również powinien poradzić sobie w parze z Tochimoto (mój typ: 75:25 dla Stefana). Dawid Kubacki w dzisiejszych kwalifikacjach skoczył nieźle. Może powalczyć o zwycięstwo z Hilde (mój typ: 60:40 dla Dawida). Maciek Kot natomiast w kwalach skoczył dosyć słabo. Raczej bez większych szans w starciu z Wankiem (mój typ: 90:10 dla Niemca).

    *W rankingu kwalifikacyjnym punkty przyznaje się trzem najlepszym zawodnikom danych kwalifikacji według klucza 15-10-5. Taka punktacja obowiązuje również podczas TCS-u i lotów. Równolegle obok klasyfikacji indywidualnej prowadzi się również klasyfikacje drużynową zaś zwycięzcom przyznaje się na koniec sezonu Drewnianą Kulę.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl