Peter Prevc
fot. Tadeusz Mieczyński
Peter Prevc odniósł trzynaste zwycięstwo w swojej karierze. Tym razem Słoweniec triumfował na skoczni w Willingen, gdzie pokonał Kennetha Gangnesa oraz zawodnika gospodarzy Severina Freunda.
Peter Prevc"Jestem teraz w dobrej formie i mam nadzieję, że tak pozostanie. Nigdy jednak nie wiadomo, kiedy to się skończy, może to się stać bardzo szybko" - mówił podczas konferencji prasowej Peter Prevc. "Zawody w Willingen były bardzo udane. Zawsze cieszy rywalizacja przed tak wspaniałą publicznością. Jak już wielokrotnie wspominałem podczas zawodów koncentruję się na swoich skokach i swojej technice nie patrzę na innych" - dodał.
"Mam nadzieję, że utrzymam ten poziom do Mistrzostw Świata w lotach. Liczę, że pod skocznia zjawi się mnóstwo kibiców ze Słowenii, ponieważ im więcej kibiców, tym bardziej jestem zmotywowany" - wyjaśnił lider klasyfikacji końcowej Pucharu Świata. "Jestem jednak przerażony tym, co mi zrobią, jeśli nie będę dobrze skakał. Moim najbliższym celem jest dotrzeć bezpiecznie do domu" - zakończył Prevc.
Na drugim stopniu na podium wylądował zawodnik z Norwegii - Kenneth Gangnes. "To był naprawdę dobry konkurs, pomimo trudnych warunków. Jury wykonało świetną pracę" - powiedział Norweg."Pod skocznię przyszło mnóstwo kibiców, podobnie jak w Oberstdorfie, fajnie być częścią takiego wydarzenia. Również atmosfera w naszej drużynie jest wspaniała" - dodał skoczek.
"Ze swoich skoków jestem zadowolony. Skakałem ze skoku na skok coraz lepiej i mam nadzieję, że ten postęp będzie trwał do czasu zawodów na skoczni w Bad Mitterndorf. Czuję, że powoli zbliżam się do Petera i Severina. W czasie mojej kariery zdarzyły mi się różne problemy ale teraz cieszę się, że mogę spełniać swoje marzenia" - zakończył Gangnes.
Severin Freund ku uciesze swoich kibiców zajął trzecie miejsce. "Weekend w Willingen uważam za udany. To były piękne dni. Peter udowodnił, dlaczego wygrał Turniej Czterech Skoczni. 30 punktów przewagi robią wrażenie, jednak wydaje mi się, że realnie ta odległość nie była taka spora. Uważam, że jestem dobrze przygotowany do Mistrzostw Świata w lotach. Nadchodzące dni trzeba tak wykorzystać, aby dobrze się zaprezentować podczas tej imprezy. Peter jest teraz w wyśmienitej formie, ale nic nie trwa wiecznie" - podsumował Freund.
-
papa_s weteran
Z obawą
wszyscy się zastanawiają kiedy forma Petera opuści. Sezon trwa do marca. Na razie można się delektować skokami.
-
mateusz3951 weteran
Peter dalej utrzymuje niesamowitą formę i myślę, że jego dyspozycję można śmiało porównać do formy dominatorów XXI za najlepszych lat (Małysz,Ahonen,Schlierenzauer,Morgenstern). Myślę, że Słowieniec w tym sezonie dopnie swego i w końcu zgarnie KK, a po drodze może również zostać mistrzem świata w lotach, na to ma ogromne szanse.
-
anonim
Petrer i Severin
Peter jest bardzo skromny, to piękne. Severin trochę za bardzo pojechał, widać, że zazdrości, brzydko życzyć koledze obniżki formy.
-
Nowyskoczek5 profesor
-
Chyba Peter wygra kryształową kulę
-
Stinger profesor
Peter Prevc wygrywając dzisiaj po raz 13 mocno zbliżył się do słoweńskiego lidera w tej statystyce Primoża Peterki (15).
Myślę że najdalej w lutym (początek) Prevc przebije starszego kolegę w ilości zwycięstw w PŚ.
Severin Freund po raz 48 stanął na podium PŚ i mocno zbliżył się do niemieckiego wicelidera Martina Schmitta (52).
Jeśli dobrze pójdzie to w lutym Severin najpierw dogoni Schmitta, a potem wskoczy do czołowej "10".
Kenneth Gangnes po raz 6 w tym sezonie (i karierze) na podium i notuje na prawdę świetny sezon.
Wielu myślało że Norweg spuchnie w końcu letni rycerz, a tutaj widać że Gangnes jest najlepszy wśród skoczków bo Freund i Prevc to jakieś maszyny (aczkolwiek niemiecka maszyna nieco zwolniła). -
anonim
Ahonen
Janne i tak zrobił swoją serie w tamtym sezonie lecz nie tyle wygranych co miejsc z rzędu na podium bodaj miał 13 ;p a swoją drogą aż szok, że z jego formą wtedy nie wygrał 4 konkursów w TCS ;p
-
affaf bywalec
Janne Ahonen w sezonie 2004/05 gdyby nie przegrał w dwóch konkursach z Małyszem i Höllwarthem to miałby 11 zwycięstw z rzędu. Liczę że Prevc zaliczy niezłą seria zwycięstw pod rząd.
-
anonim
dodam ,..
Dodam, że gdyby nie oszustwo w OBR miałby najwięcej wygranych pod rząd ...
chociaż gdy cofnąć się 9 lat wstecz Małysz też by ten rekord miał gdyby
nie wyskoczył w Oslo poza kotary osłaniające przed wiatrem ;p albo gdyby
nie miał upadku w Hakubie w 2001 roku ;p. Tak więc ten rekord jest w sumie
umowny bo wielu dobrym skoczkom nie dopisało przy jego gonieniu szczęście.
-
anonim
Oj Oj Panie Freund
Miał kto to powiedzieć. Oj Panie Freund to Pan masz utrzymujesz znacznie dłużej formę od Prevca a żeś Pan starszy więc uważaj na słowa.
Prevc się tak szybko nie wypali to właśnie Freunda prędzej czeka. Praktycznie od sezonu 2010/11 Freund jest cochwile w TOP 1-8 PŚ. Prevc zaczął od sezonu 2012/13 kiedy był bodaj 7 potem co raz wyżej więc jego czas dopiero nadchodzi i ma raptem 23 lata. Więc mimo wolnie i tak Freund jak na niemieckiego skoczka utrzymuje się bardzo długo w top -
affaf bywalec
Freund
Oj widzę że go zżera że nie może z Prevcem wygrać. Mam nadzieje że Peter zgasi Freunda jak Adam Małysz zgasił Hannavalda i Schmitta.
-
Lans profesor
-
Ciężko będzie Freundowi złapać Prevca w tym sezonie. Mam wrażenie, że Niemcowi czegoś brakowało w tym konkursie, świeżości, dynamiki?
Prevc, wiadomo że nie będzie wygrywał cały sezon. Tylko może się okazać, że jak złapie jakiś minimalny dołek formy to będzie miał zbudowaną już taką przewagę, że nie będzie czego zbierać :)
Jedno wydaje się pewne - jakby Freund i Prevc znowu mieli równą liczbę punktów na koniec sezonu to KK raczej powędruje w ręce Słoweńca :) -
tygrys bywalec
a ja mam nadzieje ze doczekamy sie dobrej formy stocha a wtedy prevc i cala reszta moze wogole nie skakac
-
FanK stały bywalec
Freund
,,Peter jest teraz w wyśmienitej formie, ale nic nie trwa wiecznie'' mam nadzieję,że nie doczekasz Severinie czasu,gdy Peter zanotuje obniżkę formy ;)
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się