Łukasz Kruczek: "Jury obawiało się o najlepszych zawodników"

  • 2016-01-16 19:05

Indywidualne medale w ramach Mistrzostw Świata w lotach narciarskich 2016 zostały rozdane. Najlepszym z reprezentantów Polski był debiutujący na tej imprezie - Dawid Kubacki. 25-latek został piątym w historii Polakiem, który zakończył rywalizację w czołowej "15". Jak występ Biało-Czerwonych ocenia trener kadry A - Łukasz Kruczek?

- Ci którzy skakali, skoczyli na swoim poziomie. Bardzo należy pochwalić Dawida, bo jest to jego życiowy sukces. Pierwszy raz zajął takie miejsce (15. - przy. red.) na imprezie mistrzowskiej. Myślę, że należą się gratulacje dla całego sztabu szkoleniowego kadry B, bo trzeba jasno powiedzieć, że jest to zasługa ciężkiej pracy w okresie przygotowawczym i teraz dalej. To się sprawdziło, przynosi efekty i wielkie brawa.

Pozostali zawodnicy? - Do zaakceptowania. Dobre konkursy. Im nie do końca szczęście dopisało. Szkoda Klimka, bo skok nie był taki zły, żeby nie dało się ulecieć, ale to też się zdarza w skokach i trzeba to zaakceptować. Jak jeden ma szczęście, to drugi ma pecha. Wiadomo, że ten co ma pecha, inaczej do tego podchodzi. Skoczyli na poziomie, są to miejsca w "30" Mistrzostw Świata, a więc na plus.

Byłby sens rozgrywania czwartej serii w takich warunkach? - W momencie oczekiwania były warunki, nawet lepsze jak w trzeciej serii. Jury obawiało się o najlepszych zawodników. Loty to jest specyficzna dyscyplina, bo jest to coś nie do końca zbadanego. Na skoczniach w Bad Mitterndorf i Vikersund są problemy. Nie wiadomo, gdzie ten najlepszy jest w stanie odlecieć, a dodatkowo dziś mieliśmy na zeskoku sporo świeżego śniegu, przez co duża liczba upadków. To nie była łatwa sytuacja dla jury. Czy coś zmieniłoby się w ostatniej serii? Mogło. Widzimy jak warunki wchodzą do gry. Wystarczy, że komuś nie podwieje lub zawieje lekko w plecy i brakuje 40 metrów, a to już jest różnica nie do odrobienia.

- Mistrz nie jest niespodzianką. Ja stawiałem od razu na Petera. Większą niespodzianką jest to, że do walki o medale nie włączył się Severin Freund. Czołowa trójka jak najbardziej zasłużenie na swoich miejscach - dodał polski szkoleniowiec.

Kamil Stoch jutro wraca do rywalizacji. Po dzisiejszym ponad 200-metrowym locie w roli przedskoczka wydawał się być bardzo zadowolony. - Oby się tak cieszył dalej, bo oczekujemy takich swobodnych skoków. To nie jest ktoś, kto nie umie skakać i jest kompletnie pozbawiony dyspozycji. Takich skoków potrzeba więcej, aby przenieść sytuację z treningu do zawodów.

Jeżeli aura pozwoli, na co możemy liczyć jutro? - Myślę, że będą to kolejne emocjonujące zawody. Z taką nadzieją też tu jutro przyjedziemy, że będą to zawody bogate w pozytywne polskie emocje.


Dominik Formela, źródło: eurosport.onet.pl
oglądalność: (5560) komentarze: (23)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor

    Czy wiadomo coś o skokach w dniu dzisiejszym innych przedskoczków niż Stoch??

  • kris bywalec
    @Adam

    Dzięki za info, czyli Piotr wciąż bez formy, niestety...

  • Adam stały bywalec
    kris

    Piotr skoczyl 152m. Przy takich samych warunkach i belce jak Kamil

  • anonim
    @HKS

    Można drążyć dalej.

    Czyli czy Stoch miał -3 naprawdę czy -3 takie jak u Kubackiego -1.2 wg Emila:).

  • kris bywalec
    -

    Czy ktoś wie ile skoczył Piotr Żyła? Pewnie nie zbyt daleko skoro o nim cisza w aspekcie drużynówki.

  • HKS profesor

    Ale skąd wiecie, że Stoch miał wiatr w plecy? Na sj.pl pisali o niekorzystnym, a to równie dobrze może być -3 (o ile w ogóle przedskoczkowie mieli dokładne informacje punktowe o swoich skokach).

  • Mejdzi weteran
    Pavel

    Może i tak jest jednak młodszy.. Teraz musimy być z Kamilem,wspierać go a nie czepiać się o jakieś głupoty

  • Adam stały bywalec
    -

    Kamil skakał z 20 belki przy wietrze z tyłu! A gangnes z 13 przy silny wietrze pod narty. Jest różnica

  • Pavel profesor
    @Mejdzi

    Stocha i Gangnesa dzielą ledwie 2 lata.

  • Mejdzi weteran
    Gangnes jest inny i młody i także nie będzie miał cały czas wysokiej formy..

    Każdy ma kryzysy a porównanie Gangnes a Kamil to Kamil wygrywa ponieważ jest lustrze ale przecież nie jets robotem i nie będzie cały czas skakal na wysokim poziomie ale napewno kiedyś wróci do wysokiej formy wkrótce..Gangnes jest młody i wszystko przed nim natomiast teraz trzeba trzymać kciuki za Kamila !

  • Xellos profesor
    to tym razem go pochwalę

    że od razu przyznał, że Kubacki to zasługa sztabu kadry B i jeszcze przyznał w sumie, że ten sztab lepiej się przygotował.

    Może poczytał ostatnio komentarze i go trochę pycha opuściła...a może go opuściła po tym co mu tam Stoch powiedział po kwalifikacjach, po czym Kruczek był cały rozdygotany i prawie się popłakał.

    Tak czy siak, to dobry krok początek, czyli trochę pokory.

    Co do Stocha to na pewno cieszył się z lotu, bo lubi latać i w końcu 200m przekroczył. Bo co do samego skoku, to 20 belka to wysoko. Dziś skakano z 16.

    I ma to wielkie znaczenie, bo Stoch ma problem z odbiciem i wysokością nad bulą, wyższa belka = większa prędkość = wyżej leci. To jakie tam na dole miał warunki czy w plecy czy pod narty nie ma tu znaczenia. Znaczenie u niego ma przelecenie buli, bo przy tak niskim odbiciu przepada. Więc nie wiemy jakby to było z 16 belki. Pewnie dlatego go dali na początek, licząc że tam będą słabsi...ale tam jest Kraft ;d Jak od razu ustawią belkę pod Krafta to będzie ciężko. Chyba, że tuż przed Kraftem obniżą ;)

  • W_S profesor
    Wierzę że w Zakopcu

    Kamil skoczy swoje dobre skoki i wygra podobnie jak rok temu

  • erytrocyt_ka profesor
    IntelektualnyZbawcaCiemnychMas

    Zgadzam się. A, i jeszcze takie pisanie że różnica trzech klas między Gangnesem a Stochem... Gangnes to się może akurat schować przy osiągnięciach Kamila. A to, że teraz Norweg skacze dużo lepiej od niego? No cóż, rzadko zdarza się by skoczek przez cały czas utrzymywał najwyższą formę.

  • skokib doświadczony
    Niedorzeczne

    Takie tłumaczenie, że Jury odwołało bo obawiało się, ze komuś źle zawieje i zaprzepaści wszystko. Przecież takie są skoki, że zdarzają się niespodzianki, że jest to sport na świeżym powietrzu. To może w ogóle odwoływać drugie serie w konkursach PŚ jeśli prowadzi ten zawodnik, który "powinien" i żeby nie daj boże nie przegrał w drugiej serii to należy ją odwołać.

  • IntelektualnyZbawcaCiemnychMas doświadczony

    Ignoranci Stoch skakał z 20 belki a nie z 23 i z wiatrem z tyłu a nie z przodu. Poziom ameby reprezentujecie że nawet wam się nie chce faktów sprawdzić przed napisaniem komentarza.

  • ZKuba36 profesor
    Kto będzie następny? Stoch?

    Dotychczas trener Kruczek wyrzucił z kadry A:
    Żyłę, Hulę, Miętusa, Kubackiego, Kota, (dalej nie pamiętam).
    Kto będzie następny? Cała kadra A czy tylko niektórzy?
    Chłopaki, sprężajcie się! Żarty się kończą!
    Grozi wam, że zostaniecie wyrzuceni do trenera Maciusiaka...

  • erytrocyt_ka profesor
    suszek

    Fajnie, że w ogóle nie bierzesz pod uwagę tego, że gdy skakał Stoch to były zapewne inne warunki niże te w których skakał Gangnes. Jak można to porównywać?

  • Saymon19 profesor
    Redaktorzy

    zróbcie nam tą przyjemność i pokażcie Kruczkowi komentarze spod jakiegoś wywiadu z nim przeprowadzonego w ostatnim czasie :)

  • Aaabbbb profesor

    Trener Reprezentacji Polski stawia "od razu" na zawodnika Słowenii jako zwycięzcę. Motywator pierwsza klasa.

  • Janush weteran
    @suszek

    Nie. To jest różnica 5 klas.
    A gdyby nie było przedniego wiatru, to Kamil klapnąłby na 130m.

    A co do wywiadu - nudne już to się robi. Strasznie schematyczny.

    Po prostu odejdź Kruczku. Zrób następny kroczek do celu i złóż dymisję. :D

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl