MŚwL w Bad Mitterndorf: Bezkonkurencyjni Norwegowie ze złotem, Polska piąta

  • 2016-01-17 15:53

Reprezentacja Norwegii po raz trzeci w historii drużynowym mistrzem świata w lotach narciarskich! Podopieczni Alexandra Stoeckla triumfowali na skoczni w Bad Mitterndorf (HS225), wyprzedzając ekipy Niemiec i Austrii. Polacy sklasyfikowani zostali na piątej pozycji.

17.01.2016 - Niemcy17.01.2016 - Niemcy
fot. Tadeusz Mieczyński
17.01.2016 - Austriacy17.01.2016 - Austriacy
fot. Tadeusz Mieczyński

Pierwsza seria konkursowa należała do reprezentantów Norwegii. Drużynowi mistrzowie świata z 2004 i 2006 roku po skokach Andersa Fannemela (213,5 m), Johanna Andre Forfanga (218,5 m), Daniela Andre Tande (206,5 m) i Kennetha Gangnesa (207 m) prowadzili na półmetku z przewagą 33,2 punktu nad drużyną Austrii, w której daleki lot na 225,5 metra oddał Stefan Kraft. Trzecie miejsce ze stratą 66,7 punktu do lidera zajmowali Niemcy, których na medalową pozycję lotem na 219 metr wyprowadził Severin Freund.

Dopiero czwartą lokatę zajmowali typowani o walkę o złoto Słoweńcy. Po dobrej próbie Roberta Kranjca (209 m) słabiej spisali Jurij Tepes (170 m) i Anze Lanisek (180,5 m). Zespół Gorana Janusa znalazł się tuż za czołową trójką dzięki najlepszej próbie całej I serii - 228 m - w wykonaniu Petera Prevca.

Nadspodziewanie dobrze rywalizację rozpoczęli Polacy. Po bardzo dobrych próbach Kamila Stocha (207 m) i Klemensa Murańki (203 m) Biało-Czerwoni zajmowali nawet trzecią pozycję. Słaby skok Dawida Kubacki na 166 metr zepchnął nas jednak z medalowej lokaty. Po locie Stefana Huli (191,5 m) nasz zespół zajmował piątą lokatę ze stratą 40,4 punktu do podium.

Na kolejnych miejscach sklasyfikowane zostały reprezentacje Czech, Finlandii i Rosji. Pierwszą serię konkursową rozegrano w całości z 17. belki startowej.

Finałowa seria była dalszym popisem zawodników Alexandra Stoeckla. Norwegowie bez żadnych wpadek poszerzali swoją przewagę nad kolejnymi zespołami. Dalekie loty Andersa Fannemela (217 m), Johanna Andre Forfanga (201,5 m) i Daniela Andre Tande (215,5 m) sprawiły, iż jeszcze przed ostatnią próbą Kennetha Gangnesa Norwegowie zajmowali trzecią lokatę, wyprzedzając pięć ekip, które już zakończyły udział w zawodach. Wicemistrz świata w lotach musiał skoczyć co najmniej 131 metrów, aby jego zespół cieszył się ze złota. Norweg pofrunął aż 219,5 metra, zapewniając mistrzowski tytuł dla swojej reprezentacji.

Na drugie miejsce wskoczyli Niemcy, którzy do zwycięskich Norwegów stracili aż 110,4 punktu. Spośród podopiecznych Wernera Schustera najdalej ponownie poszybował Severin Freund (218,5 m). Nasi zachodni sąsiedzi pokonali o 46,9 punktu zajmujących drugie miejsce na półmetku Austriaków. Skoczkowie Heinza Kuttina spadli na najniższy stopień podium z powodu słabych prób Manuela Poppingera (150,5 m) i Manuela Fettnera (156,5 m). Obrońcom tytułu nie pomógł tym samym daleki lot Stefana Krafta na 230 metr.

Tuż za podium znaleźli się Słoweńcy. Po raz kolejny najdłuższy lot serii - 238 metrów - był dziełem Petera Prevca, ale podopieczni Gorana Janusa nie zdołali wskoczyć na medalową pozycję. O wszystkim zadecydowały fatalne próby Jurija Tepesa (157 m) i Anze Laniska (157,5 m). Do trzecich Austriaków Słoweńcy stracili 37,7 punktu.

Reprezentacja Polski zakończyła zawody na piątej pozycji ze stratą 60,8 punktu do czwartych Słoweńców. Najlepszym zawodnikiem naszej ekipy był Kamil Stoch, który w finale wylądował na 202,5 metrze. Klemens Murańka w finale uzyskał 170 metrów, Dawid Kubacki doleciał do 190 metra, zaś Stefan Hula oddał lot na odległość 189,5 metra.

Szóste miejsce zajęli Czesi, którzy przegrali z Polakami różnicą 193,5 punktu. Walkę o siódmą pozycję wygrali Finowie, którzy o 14,1 punktu pokonali Rosjan.

Pierwsza, druga i czwarta grupa zawodników finałowej serii oddawała próby z 17. belki, zaś trzecia grupa - z 18. platformy startowej.

W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej konkursu bezkonkurencyjny okazał się Peter Prevc, który wyprzedził Stefana Krafta i Severina Freunda. Kamil Stoch zajął jedenaste miejsce, Stefan Hula był trzynasty, Klemens Murańka piętnasty, zaś Dawid Kubacki - dziewiętnasty.

Reprezentacja Norwegii po raz trzeci w historii sięgnęli po złoty medal drużynowych MŚ w lotach narciarskich. Wcześniej dokonali tej sztuki w 2004 roku w Planicy oraz dwa lata później w Bad Mitterndorf. Tym samym wyrównali osiągnięcie Austriaków, którzy również triumfowali trzykrotnie - w 2008, 2010 i 2012 roku.

Z kolei piąte miejsce Polski to drugi najlepszy wynik naszej reprezentacji w historii startów w drużynowych konkursach MŚ w lotach narciarskich. Wyżej byliśmy tylko w 2010 roku w Planicy, kiedy to zajęliśmy czwartą pozycję.

Kolejne Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich odbędą się w 2018 roku na zmodernizowanej skoczni im. Heiniego Klopfera (HS228) w Oberstdorfie. Z kolei najlepsi skoczkowie świata już wkrótce zjadą się do Zakopanego, gdzie w dniach 23-24 stycznia na Wielkiej Krokwi odbędą się kolejne zawody Pucharu Świata.

WYNIKI KONKURSU:
Zobacz wyniki I serii konkursu »

Zobacz pełne wyniki konkursu »
Zobacz nieoficjalne wyniki indywidualne konkursu »

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (29703) komentarze: (380)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor
    Janush

    A wiesz że teraz w skokach poza metrami i notami liczą się też punkty za wiatr i belkę?
    Mówiąc że latali tak samo miałem nie miałem na myśli metrów ale końcową notę...
    Prevc wygrał minimalnie z Gangnesem ale równie dobrze mógł z nim przegrać bo jakby nie było dostał za wysokie noty w 3 skoku, a to tylko potwierdza że walka między nimi była zacięta.

  • anonim
    porównanie

    porównując 244 metry ze skoczni w kulm ile musiałby skoczyc prevc w vikersund 258.259.metrów???

  • anonim
    Kruczek out

    Polo out
    Czas na zmiany, zanim polskie skoki sięgną dna.
    Z chwilę nikt nie będzie chciał tego oglądać. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda.

  • anonim
    poszczególne grupy

    Najlepsi w poszczególnych grupach:
    Grupa I:
    1.Kraft, 2.Fannemel, 3.Kranjec, 4.Stoch, 5.Wellinger, 6.Vancura, 7.Olli i 8.Boyrarintsev.
    Grupa II:
    1.Forfang, 2.Leyhe, 3.Murańka, 4.Poppinger, 5.Matura, 6.Tepes, 7.Maksimochkin i 8.Klinga.
    Grupa III:
    1.Tande, 2.Freitag, 3.Kubacki, 4.Fettner, 5.Lanisek, 6.Hlava, 7.Hazetdinov i 8.Asikainen.
    Grupa IV:
    1.Prevc, 2.Freund, 3.Hayboeck, 4.Gangnes, 5.Hula, 6.Larinto, 7.Kornilov i 8.Koudelka .

  • Janush weteran
    @Stinger

    Przecież między Prevcem a Gangnesem było 10 metrów różnicy na korzyść Petera, wcale nie latali tak samo.

  • anonim
    Schuster

    ,,Severin po upadku nie jest już w tak dobrej formie. Ale na pewno nadal będziemy próbowali walczyć z Prevcem. Jemu też kiedyś skończy się ta forma - przyznał Schuster.''

    Najpierw sam Severin to stwierdził,życząc źle ,,koledze'', karma szybko wróciła,teraz sam Schuster..chyba mała nutka zazdrości się wkradła ..:)

  • anonim
    Norwegowie...

    ...jako jedyni oddali dziś wszystkie 8 skoków powyżej 200 metrów. Jednak ta nacja zawsze miała najwięcej wspaniałych lotników... Słoweńcy mocno zawiedli, oprócz Prevca, który dziś rozwiał wszelkie spekulacje po wczoraj zakończonym, niepełnym (trzyseryjnym) konkursie indywidualnym... Polacy nadspodziewanie dobrze, zwłaszcza Kamil... Ogólnie były to jedne z najlepszych (jeśli nie najlepsze) MŚwL w XXI wieku...

  • Piotrek stały bywalec
    skład na Zakopane

    patrząc na to co prezentują poszczególni zawodnicy możemy się spodziewać że na pewno wystąpią
    Stoch, Hula, Żyła, Murańka, Kubacki, Kot, Stękała, Kłusek, Wolny i Ziobro

    co do pozostałych to pewnie będzie to 2 z trójki Kantyka, Biegun i Zniszczoł, ja bym się pozbył Zniszczoła, ale pewnie to Kantyka nie wystartuje...

    możnaby też wysłać kilku zawodników do Japonii na PK, ale skoro wystawimy tylu w Zakopanem to pewnie nie pojedzie nikt

    a możnaby wysłać np skład typu Zniszczoł/Kantyka, Podżorski, K.Miętus, G.Miętus, Biela i Ruda/Kukuła/Leja/Zapotoczny

    no ale PZN nie ma kasy na takie "wycieczki"

  • Toyminator profesor
    -

    Dalej jest mnóstwo młodych zawodników, którzy chcą skakać i to w każdym kraju...ale jakoś w tym sezonie wygląda to tak, że jednak jest coraz mniej dobrych i przyszłościowych skoczków ;D I to w każdym kraju. Wszędzie jest aktualnie średnie zaplecze. Ale mam nadzieję że to tylko ten sezon taki dziwny jest:)

  • atb stały bywalec
    upadek polskich skoków?

    Z drugiej strony, to dość ciekawe, że przy takiej beznadziejnym sezonie robimy drugi wynik drużynowy w MŚwL.

    Wychodzi, że oprócz dzisiejszej TOP4 (i Japończyków, którzy mają te swoje "chińskie" podejście) skoki w pozostałych krajach zwijają się jeszcze szybciej, niż u nas.

  • Major_Kuprich profesor
    Moje tradycyjne zestawienie

    Puchar Narodów dzisiejszego konkursu MŚwL w Bad Mittendorf.
    Państwo, zajęte miejsca, suma punktów, ilość punktujących zawodników.

    1. Austria (2, 5, 17, 21)..159 pkt (4 zawodników)
    2. Norwegia (4, 6, 7, 8)...158 pkt (4 zawodników)
    3. Słowenia (1, 9, 22, 23).146 pkt (4 zawodników)
    4. Niemcy (3, 10, 12, 14)..126 pkt (4 zawodników)
    5. Polska (11, 13, 15, 19)..72 pkt (4 zawodników)
    6. Czechy (16, 18, 24, 27)..39 pkt (4 zawodników)
    7. Finlandia (20, 28, 29)...16 pkt (3 zawodników)
    8. Rosja (25, 26, 30).......12 pkt (3 zawodników)

  • Mejdzi weteran
    Firehunter

    Ależ ty porównujesz Adam a Prevc czy Freund to trzy inne bajki,Kamil jeszcze nam pokaże na co go stać i Kraft i Hayboeck to tak samo dwie inne bajki !!

  • Emilian początkujący
    Firehunter

    Ale ty głupoty gościu gadasz... ;) Po pierwsze Stoch wygrał najważniejsze trofea tej dyscypliny. Po drugie wygrywał na przestrzeni kilku lat. Po trzecie jeszcze wróci i pokaże Ci, jak bardzo jesteś w błędzie, tym bardziej porównywać go do Hayboecka, Krafta czy Jandy... ;) Ci dwaj pierwsi niech najpierw coś dużego osiągną. ;) Czech ma PŚ. :)

  • wikidajlo doświadczony
    @Stinger

    Ale przyznasz, ze punkty +/- za wiatr sa w lotach za male. Widac bylo, ze 10 pkt za wiatr rownalo sie ponad 20 metrow roznicy... czyli 24pkt w ocenie za sama odleglosc + 1-2 pkt, od kazdego sedziego razem powiedzmy +30.
    To jakis bezsens.

  • anonim

    Kruczek już zwolniony?

  • morata bywalec
    Poziom kibicowania

    Radzę zluzować niektórym niechęć do niektórych skoczków i pogodzić się z ich formą oraz osiągnieciami a skupić się na dobrych występach ulubieńców. Poprawi się wtedy zdrowie psychiczne :)

  • burek stały bywalec

    @Masha

    Znowu te nieloty Pograjc i Kranjec?

  • anonim

    Można też inaczej - 58 dni - 21 jeden konkursów. Dwa konkursy w środku tygodnia w tym okresie. Poza tym tradycja konkursów dwa dni w weekend wiec chyba nic strasznego w tym nie ma dla profesjonalnego sportowca... A między Vikersund a Lahti mamy normalną tygodniową przerwę wiec tak naprawdę skakanie co dwa dni konkursu odbędzie się wyłącznie dwa razy w ciągu tego całego okresu jaki nam został. mam wrażenie, że ten skompromitowany drugi sezon z rzędu człowiek już nie wie co chce powiedzieć wmawiając nam kolejny dzień jakieś śmieszne teorie o maratonach i sukcesie w postaci 5 miejsca...

  • anonim
    .

    I pomysleć ze kiedys nasi zajęli na Planicy 2 miejsce drużynowo :)

  • anonim

    Biorąc pod uwagę dotychczasową formę naszych zawodników należy być zadowolonym z występu. Przy korzystnych warunkach dla naszych zawodników mogło być nawet podium. Poziom trzymali tylko Norwegowie. Reszta ekip była w zasięgu naszej kadry.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl