Je-un Park najlepszy w mistrzostwach Korei Południowej

  • 2016-01-21 23:11

W najbliższy weekend międzynarodowe zawody w skokach narciarskich powrócą do Korei Południowej po pięcioletniej przerwie. W związku z tym w ostatnią sobotę, 16 stycznia, w Pjongczang na skoczni normalnej odbyły się mistrzostwa tego kraju, stanowiące próbę generalną przed zaplanowanymi konkursami. Najlepszy okazał się kombinator norweski, Park Je-un.

Obiektem goszczącym zawodników była skocznia K-98 (HS 109) położona w kompleksie Alpensia Jumping Park, której aktualnym rekordzistą jest... Stefan Hula, który we wrześniu 2009 roku, podczas zawodów Letniego Pucharu Kontynentalnego, uzyskał tu odległość 105 metrów. Dla przyszłej areny olimpijskiej była to próba przed zaplanowanymi na 23 i 24 stycznia br. konkursami FIS Cupu skoczków narciarskich i Pucharu Kontynentalnego kombinatorów norweskich.

W związku z datą rozgrywania konkursu o mistrzostwo Korei Południowej na skoczni normalnej w zawodach nie mogli uczestniczyć 4 najbardziej znani południowokoreańscy skoczkowie, od wielu lat stanowiący reprezentację swojego kraju, którzy w tym czasie przebywali na "Starym Kontynencie", startując w mistrzostwach świata w lotach narciarskich i Pucharze Kontynentalnym. Dzięki temu swoją szansę na zdobycie medali mistrzostw kraju wykorzystali ich potencjalni następcy.

Co ciekawe jednym z przedskoczków podczas tych zawodów był... jedyny już przedstawiciel Holandii na światowych skoczniach – Lars Antonissen, który przyleciał do Korei Południowej z pewnym wyprzedzeniem, by móc potrenować na tamtejszych obiektach.

W rywalizacji kobiet na starcie zjawiła się tylko Guy-Lim Park. Jedyna w dotychczasowej historii reprezentantka Korei Południowej na arenie międzynarodowej, dzięki zdobyciu punktów FIS Cupu i Pucharu Kontynentalnego, zdążyła już wywalczyć prawo startu w Pucharze Świata i wydaje się kwestią czasu kiedy dostanie szansę na zaprezentowanie się w zawodach na najwyższym szczeblu. W sobotę, jako jedyna startująca skoczkini, zwyciężyła zarówno w kategorii open, jak i w swojej kategorii wiekowej, zdobywając łącznie 96 punktów.

Z kolei wśród mężczyzn na starcie pojawiło się zaledwie 7 skoczków. Medale przyznawano zarówno w kategorii open, jak i w kategoriach wiekowych, podzielonych na podstawie poziomu edukacji, do jakiego aktualnie uczęszczają zawodnicy. W rywalizacji o mistrzostwo kraju najlepszy okazał się Je-un Park. Zawodnik ten kilka lat temu próbował swoich sił w zawodach międzynarodowych skoczków (udało mu się nawet zdobyć punkt w FIS Cupie), jednak, wobec słabych wyników, zdecydował się na przejście do kombinacji norweskiej, którą uprawiał także jako junior. I wydaje się, że ten pierwszy w historii swojego kraju kombinator norweski startujący w rywalizacji międzynarodowej, wyszedł na tej zmianie całkiem nieźle – w nowej dyscyplinie osiąga bowiem nieporównywalnie lepsze wyniki – w zeszłym roku wystartował nawet w mistrzostwach świata seniorów, gdzie plasował się w piątej dziesiątce, a także zdobył pierwsze w karierze punkty Pucharu Kontynetalnego, dzięki którym zapewne wkrótce zadebiutuje w Pucharze Świata.


Je-un Park w ostatnią sobotę uzyskał 208 punktów, uzyskując 11 punktów przewagi nad kolejnym rywalem. Na drugiej pozycji uplasował się, blisko 7 lat młodszy od Parka, Sung-Woo Cho. Skład podium uzupełnił uczestnik mistrzostw świata juniorów z 2013 roku – Jeong-heon Si (174,5 pkt.). Kolejne pozycje zajęli: Soo-Hyeon Yim (161 pkt.), Bong-joo Kim (126,5 pkt.), Ju-Chan Lee (123,5 pkt.) i Seok-Jae Hwang (36 pkt.).

W poszczególnych kategoriach wiekowych zwyciężali (w kolejności od najstarszej do najmłodszej): Je-un Park, Sung-Woo Cho i Soo-Hyeon Yim.


Paweł Borkowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7895) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Czyli Je-un Park nie zakonczyl kariery !

  • Lestek weteran
    @borek99

    W języku koreańskim najpierw zapisujemy nazwiska, a potem imiona. Nigdy odwrotnie. Pozdrawiam.

  • Adrian D. redaktor
    @kolos

    Z tego co ogólnie wiadomo, letnimi mistrzami w 2011 roku zostali Hueng Chul Choi (K98) i Seou Choi (K125), a w 2013 Seou Choi (K98) i Hyun Ki Kim (K125).

  • Kolos profesor
    borek99

    A to szkoda, chętnie bym takie wyniki obejrzał :). Ale to samo jest niestety z chińskimi wynikami skoków, jednak bariera językowa robi swoje.

  • borek99 doświadczony
    @Kolos

    Są rozgrywane od lat tylko z reguły ciężko dotrzeć do ich wyników ;)

  • Baciar stały bywalec
    Obsada mizerniutka się szykuje .. W Zakopanem ponad 80 było skoczków !

    Pewnie na tym Fis Cupie kto się zgłosi i skoczy będzie miał punkty ;) Bo coś się szykuje niżej 30 zawodników w Pjongczang ;/

  • Kolos profesor

    Ciekawi mnie czy to były pierwsze w historii mistrzostwa koreii południowej w skokach czy już kiedyś rozgrywano te mistrzostwa??

  • MrRadzio doświadczony
    -

    @Wszyscy co do mnie :D
    No więc załóżmy że byłby to sezon 15/16 (o dni mi chodzi). Dajmy na to że sezon się zaczyna w drugiej połowie listopada (dokładnie to 21/22).
    Do 19/20 grudnia mielibyśmy zawody w USA i Kanadzie (łącznie 5 weekendów) potem TCS i kolejne 4 weekendy w Europie. Dalej Azja w lutym - 4 weekendy. No i końcówka czyli Skandynawia i Planica w 3 weekendy. Mielibyśmy łącznie jakieś (odliczjąc MŚwL) jakieś 20 skoczni a nawet i więcej jeżeliby logicznie sensownie to rozłożyć w czasie. Można by wtedy podzielić PŚ na kilka różnych mini-PŚ (Azjatycki, Europejski itd) a za każdy byłaby osobna nagroda - niestety tak nigdy nie będzie bo tak jak mówiłem, kasa a i również FIS nie przystanie na to bo muszą być Niemcy (tylko w tym sezonie jest ich aż 8) i w ogóle to kto tam by oglądał to wszystko.

  • tak bywalec
    --

    @Garosz Alojzy heh

    ale Planice to Ty szanuj, ona ma byc co sezon!

  • Toyminator profesor
    -

    @MrRadzio Niezły pomysł :) Bo szczerze mi się już skoki nudzą, niby w tym roku skaczą trochę inaczej, ale ciągle na tych samych skoczniach. Tylko problemów jest kilka. Brak kibiców a więc i nie opłacalne :) No i większość z tych skoczni nie ma homologacji ;)

  • anonim
    @MrRadzio

    oczywiście dobrze prawisz szkoda że to od nas nie zależy niestety tylko od Fisu ale fajnie by było urozmaicenie duże wiem że Niemcy mają sporo skoczni ale troche mogli by odpuścić
    po za tym kto wie może przed tymi igrzyskami coś bedzie kalendarz jeszcze otwarty wiec wszystko możliwe a ta moja wypowiedz to takie głośne myślenie fajnie by było

  • anonim

    Mr Radzio - pomysł byłby świetny, sam zresztą wielokrotnie coś takiego proponowałem. Byłyby trzy toury: europejski, północnoamerykański i azjatycki. Wszystko ładnie poukładane w kalendarzu. Niestety wszyscy zwyzywali mnie od idi.otów, bo wiele pańśtw/miast nie chce organizować zawodów, bo nie mają pieniędzy i kibiców. Stąd co rok Willingen zamiast Salt Lake City, stąd co rok Zakopane zamiast Chamonix, stąd co rok Planica zamiast Sochi. Przykre, ale prawdziwe.

  • egl doświadczony

    Czyli zawodników w Korei brak. Myślałem ze że ktoś tam jeszcze trenuje poza tymi młodymi którzy już pokazywali się w Europie.
    Jako ciekagggggwostkę ju

  • borek99 doświadczony
    @sdf

    Je-un Park i Bong-joo Kim to kombinatorzy norwescy (ten drugi słabiuteńki, no ale mniejsza o to), którzy są zgłoszeni do konkursów PK w kombinacji, więc raczej w FC nie wystartują (nie wiem jak tam wygląda dokładnie rozkład godzinowy jednych i drugich zawodów, ale mało prawdopodobne żeby obskoczyli jedne i drugie). Mają za to być przedstawiciele koreańskiej "żelaznej czwórki" (nie jestem pewien czy wszyscy, a nie chce mi się już szukać). A to, że mają zarejestrowanych więcej to nie znaczy, że pozostali są na tym poziomie żeby skakać na K-98 - poza tym to, że w mistrzostwach kraju nie skakali nie oznacza jeszcze, że w FC nie wystartują (chociaż mało to prawdopodobne).

    A na Chińczyków bym nie liczył, no ale zobaczymy jutro czy się nie mylę ;)

  • anonim
    Czyli tylko 6 Koreańczyków jutro? A może mniej?

    Szkoda bo mogliby jeszcze paru dodać bo mają dużo więcej aktywnych zawodników przynajmniej na stronie fis-ski.
    Miejmy nadzieję ze dojdzie do przełomu i Chinczycy się pojawia jutro np. w sile 3 najlepszych z mistzrostw Chin :)

  • pawel96 profesor

    Ten Sung-Woo CHO - rocznik 2000, może coś z niego będzie w przyszłości.

  • MrRadzio doświadczony
    @Marek21

    Skoro są skocznie w Kazachstanie, Korei Płd, Japoni i Chinach to czemu by nie zrobić w 2021 roku (bo 2022 IO w Chinach) azjatyckiego tournee? Ałmaaty, Sapporo, Pyoengchang, Yabuli, Pekin (nie jestem pewien czy Chinczycy wybudują nowe skocznie czy skorzystają z tych co już są), Zao, Hakuba - wiele opcji jest dostępnych tylko trzeba z nich skorzystać. Ba czemu by nie podzielić PŚ na Amerykę, Azję i Europę? W Ameryce jest wiele obiektów (może już jest lub będzie nawet i mamut), azjatyckie wymieniłem a o Europie każdy wie. Szkoda tylko że wszystkim żądzi gotówka. Każdy by chętnie obejrzał skoki które by wyglądały np. tak:
    1) Listopad - pierwsza połowa Grudnia - Ameryka
    2) druga połowa Grudnia - Styczeń - Europa
    3) Luty - Azja
    4) Marzec Europa
    Czy nie byłoby to piękne? Raz że wiele skoczni byłoby w użytku, dwa że mogłyby być częste zmiany skoczni a trzy wielkie urozmaicenie nudnego jak flaki PŚ.

  • anonim
    fajnie

    super to już praktycznie można sie domyśleć że Antonissen jutro bedzie skakał także w Fis cupie po za tym ja mam nadzieje że w PyeongChang także i po IO bedą rozgrywać zawody skocznie wydają sie niezłe po za tym nowe miejsce na mapie skoków

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl