Łukasz Kruczek: "W stosunku do apetytów, było przeciętnie"

  • 2016-01-30 15:20

Trener Łukasz Kruczek po sobotnim konkursie Pucharu Świata w Sapporo nie ukrywa, że wyniki jego podopiecznych pozostawiły spory niedosyt, zwłaszcza po bardzo udanych piątkowych kwalifikacjach. Szkoleniowiec natomiast nie szczędził pochwał Maciejowi Kotowi, który był dziś 12.

- Dzisiejszy start pozostawia niedosyt i to nawet duży, choć z drugiej strony należy podkreślić bardzo dobry start Maćka Kota. Mimo to sumarycznie w stosunku do apetytów to było przeciętnie. Niemniej jednak stać nas na zaspokajanie apetytu na dobre starty - mówi Łukasz Kruczek.

- Kamil miał dziś problemy w pozycji najazdowej. Sądzę jednak, że był to problem jednodniowy i w kolejnych skokach Kamil problem skoryguje. Dawid dziś skoczył słabsze skoki jak wczoraj. Jedynie skok w serii finałowej był lepszy ale mimo to skoki dziś były spóźniane. Co do Andrzeja to miał podobne problemy do Kamila, nie mógł przyjąć właściwej pozycji - ocenia trener polskiej kadry A.

- Bardzo pozytywnie trzeba ocenić występy Maćka i Stefana. Maciej skoczył jeden z lepszych konkursów tej zimy, a Stefan utrzymuje cały czas swój solidny poziom - dodaje Kruczek.

Warunki były dziś ciężkie dla wszystkich, ale dla ostatnich zawodników trochę się poprawiło w finale, co powoduje na tej skoczni natychmiastowe przełożenie w metrach. Jeśli chodzi o dyskwalifikacje to szczegółów jeszcze nie znamy, ale dwie z nich, w tym Klimka, to nie przejście przez kontrolę przed skokiem. Pozostałe to już w wynik kontroli czołowej dziesiątki po zawodach - kontynuuje szkoleniowiec.

- Dominacja Słoweńców w dzisiejszym konkursie to przede wszystkim zasługa tego, że aktualnie dobrze skaczą, a ich skakanie na tym obiekcie funkcjonuje rewelacyjnie. Z drugiej strony jeśli chodzi o braci Prevc to na innych skoczniach także spisują się świetnie - zakończył Łukasz Kruczek.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6736) komentarze: (48)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    TRAGEDIA

    Ciągle sztab szkoleniowy mydli nam tylko oczy,a nikt nie jest w stanie szczerze powiedzieć ,że jest tragedia.Aż się prosi o zmiane trenera.

  • andrut początkujący
    @dejw

    Zgadzam się, tylko że koleżeńskie relacje nie muszą oznaczać ciągłego poklepywania się po plecach. Dobry kolega to taki, który będzie potrafił docenić konstruktywną krytykę i się z nią zmierzyć. A to przecież dorośli ludzie, którzy nie powinni obrażać się jak małe dzieci za jakiekolwiek krytyczne słowo. Ciężkie muszą być wywiady, kiedy trzeba cały czas uważać co się mówi, bo czasem primadonna może się pogniewać.

  • Stinger profesor

    Panie Kruczek, znowu te same błędy tych samych zawodników?

  • MSad_ profesor
    Xellos (profesor) 30 stycznia 2016, 17:17

    Krótko. Nikt na swiecie tak nie jezdzi jak Żyła a tylko maja ubaw wszyscy. Zyla zanim ulozy sylwetke juz jest w polowie rozbiegu

  • Nasir stały bywalec

    Panie trenerze, Kamil ma jednodniowe problemy juz drugi miesiąc. Kiedy jednodniowy brak problemów?

  • HKS profesor

    @Xellos
    Ale problem w tym że Kubacki NIE SKACZE dobrze na treningach. Wychodzi mu zazwyczaj 1 skok z 3, czasem 2 jako taki ale prawie zawsze jakiś słaby. To nie jest przykład Sakuyamay który zawsze skacze treningi jak natchniony a w konkursach spada jak kłoda więc wypowiedź Małysza średnio zgodna z faktami ale co do meritum może mieć racje.

    "Piotr zmień pozycję dojazdową" a Żyła "ok będę kombinował" - to przyznam było nawet śmieszne;)

  • Xellos profesor
    tak czy siak

    to był cytat z Kruczka, tylko go wycina ta strona

  • Xellos profesor
    nie wiem czemu mi ucina...

    To działało, może było śmieszne ale sam Szturc go tego uczył a Kruczek potwierdził, że tak wygrał konkurs. A potem przestało, może z powodu jakiś zmian sprzętowych, kombinezony są inne, kij tam wie. Ale już nie działa i owszem teraz i Szturc chce zmieniać. Ale czy tak samo ma dla niego czas jak te wiele lat wstecz ? Czy aby wytyczne i trenuj.

    Żyła tego zmieniać nie chciał - zgoda, ale to było wcześniej. Ale tylko krowa zdania nie zmienia. Widząc, że tak skacząc nic już nie osiągnie zaczął kombinować właśnie latem, zeszłego lata. Nie wyszło i tyle. A Kruczek się odcina od tego, czyli rozumiem nic by nie zmieniał, to po co Żyle w ogóle.

  • Xellos profesor
    ucieło

    "Nie będziemy niczego zmieniać w pozycji Piotrka. On z takim przyjmowaniem pozycji wygrał konkurs Pucharu Świata i stał w tych zawodach na podium. Może się to nie podobać, ale taką ma procedurę przyjmowania pozycji. Dopiero jak się w tym zaczyna grzebać, to pojawiają się problemy

  • Xellos profesor
    @MSad_

    Ale masz właśnie napisane "PRZED SEZONEM" wtedy kombinował. A nie wyszło i w sezon wszedł w rozsypce, czyli kombinuje dalej. A co innego ma teraz zrobić ? Przestać kombinować, to teraz mu nic już nie da.

    Może właśnie Małysz czy Szturc pomógł latem, na tyle na ile mają czas. Podali mu jakieś wytyczne, pogadali i tyle. Skąd to możesz wiedzieć ? Śledzisz wszystkie rozmowy między nimi ?

    Wyciągnąłem taki cytat:

    "- Większość osób bawi ta moja pozycja najazdowa, a mi ona pomaga. Nad tą pozycją pracowałem dwa lata z Jasiem Szturcem. Wiadomo, że ten przysiad wyglądał trochę inaczej na początku. Próbowałem w nim wiele różnych rzeczy - tłumaczył Żyła."

    Zwróć uwagę co tu pisze. DWA LATA. I to w okresie, kiedy naprawdę trenował ze Szturcem. Nie z doskoku. Na dodatek najpierw dwa lata pracował nad tym, a potem sam Szturc stwierdził że to trzeba zmienić. Widocznie przestało pasować do zmian sprzętu jakie się dokonują. Ale najpierw sam go tego nauczył. Kolejny cytat:

    "

  • anonim
    Adam Małysz

    Ale Małysz kiedyś powiedział, że Piotrek jak próbuje zmienić pozycje mu na początku nie wychodzi (bo do tego potrzeba cierpliwości) to wraca do swojej bo twierdzi że tylko ta mu wychodzi.
    Wniosek:
    Piotrkowi brakuje cierpliwości i osoby, która przemówiła by mu do do rozsądku.

  • MSad_ profesor
    Tu nie ma co pytac

    ala Biegler sie kłania i tyle. Po co pytac jak Kruczek i tak sie wykpi. Szanuję Kruczka za to co zrobił ale juz dość. Wypaliło sie wszystko. Nikt mi nie zarzuci ,ze krytykowałem Kruczka. Czekalem po Zakopanem i stwierdzam ,ze Kruczek juz nic wielkiego z Polakami nie zrobi.

  • MSad_ profesor
    Xellos (profesor) 30 stycznia 2016, 16:39

    O pozycji najazdowej Małysz i Szturc mówili mu juz dawno . Pozycje najazdowa zmienia sie w lecie a nie kombinuje sie w trakcie sezonu. Pozycje zmienia sie pod okiem fachowcow a nie samemu. Zyla nie sluchal nikogo. Poza tym Kruczek nie ma pojecia jak zmienic pozycje u Piotra ale Szturc czy Malysz byli gotowi pomoc.
    Nie` bylem nie jestem i nie bede trenerem ale moge byc krytykantem tej smiesznej pozycji z ktorej sie smieje caly swiat skoków

  • dejw profesor
    @andrut

    Jeśli mają paść trudniejsze pytania to NA PEWNO nie od redaktorów tej strony.
    Nie będzie zdrowych, koleżeńskich relacji (czyt. wiecznego poklepywania się po główce) = brak jakichkolwiek wywiadów, wyjazdów i bliskiego kontaktu z kadrą.
    Takie pytania są zwyczajnie dla redaktorów strony nieopłacalne.

  • andrut początkujący
    Koniec z poklepywaniem się po plecach między dziennikarzami a trenerem!

    Dlaczego redaktor Mieczyński unika trudnych pytań? Dlaczego nie spytał, czyją winą jest dyskwalifikacja Murańki? Po co w ogóle jest trener, skoro winni niepowodzeń są tylko sami zawodnicy? Denerwuje mnie to kółko wzajemnej adoracji redaktora, trenera i skoczków. Panie Tadziu, pora pokazać jaja i spytać trenera o to, czego domaga się opinia publiczna i kibice.

  • Xellos profesor
    @MSad_

    Znowu to samo ? A u konkurencji masz wywiad z Żyłą cytuje:

    "- Przed sezonem przesadziłem z aktywnością, kombinowałem z pozycją dojazdową. Nie wyszło, a później nie umiałem tego tak szybko poprawić. Sezon jednak jeszcze się nie skończył - przyznaje Piotr Żyła w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego. - Nikt za mnie nie skacze i nikt za mnie się nie przygotowuje. Jestem odpowiedzialny sam za siebie, więc błędy to moja wina - dodaje."

    Jak widzisz Żyła właśnie chciał zadowolić Was wszystkich stękających na pozycję dojazdową. Zaczął kombinować i teraz masz efekt. Zadowolony ?

    Tak to jest jak wszyscy aby mówią, a nikt nie chce pomóc konkretnie jak to ma zrobić. Kruczek z tego wywiadu rozumiem nie bierze w tym udziału poza może hasłem "Piotr zmień pozycję dojazdową" a Żyła "ok będę kombinował" i koniec pomocy. Wychodzi na to, że MSad_ może zostać trenerem kadry bo pisze to samo od dawna :)


    "- Jestem uparty, co mam powiedzieć? No i wiem, jak sobie pomóc, ale nie powiem. Mam nadzieję, że wrócę na wysoki poziom i liczę, że stanie się to dość szybko. Na razie jednak mam przed sobą Puchar Kontynentalny - kończy. "

    Kolejny dowód, że on sam ją zmienia bez udziału Kruczka.


    Jeszcze większe chamstwo to wywiad z Kruczkiem, w którym stwierdza, że problemy Żyły i Ziobro są poza skocznią. Rozumiem więc, że Kruczek odcina się od zmiany pozycji dojazdowej, bo z siebie zrzucił za to odpowiedzialność. Czyli właśnie masz dowód na coś odwrotnego MSad_, to Żyła chciał to zmienić ku uciesze gawiedzi, zaczął kombinować, a Kruczek się od tego odcina.

  • equest profesor
    Łukaszu trenerze.

    Nie marnuj swojego dorobku.

    Jeżeli będziesz za wszelką cenę trzymał się obecnej posady, to przy tak kiepskim poziomie kadry, za jakieś dwa sezony nikt Cię nie zatrudni.

    Swój dorobek masz i nikt Ci tego nie odbierze.

    Każdy się kiedyś wypala. Każdy team potrzebuje zmian.
    Odejście trenera po takich sukcesach to coś normalnego.

    Zrób to dla siebie. Zrób to dla kadry.

  • MSad_ profesor
    Major_Kuprich (weteran) 30 stycznia 2016, 16:14

    Twoja ironie znam na wylot :)

  • skokib doświadczony
    @domo

    Dlatego już parę razy pisałem, że tu nie ma cienia wątpliwości czy Kruczek zostanie czy nie. Już od dawna było i jest pewne, że zostaje, co najmniej do Igrzysk w Pyoenchang.

  • domo stały bywalec
    Ludzie co wy gadacie Tajner nie zwolni Kruczka on będzie pracował do Igrzysk 201

    Tak Kruczek mówił w 2014 roku jak miał propozycje pracy z Finlandi i Kazachstanu że ma jeszcze dużo do zrobienie z polską kadrą a cel to igrzyska w 2018 roku i nigdzie się nie wybiera a potem dopiero bedzię chciał wyjechać.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl