Stefan Hula: "Wszyscy jesteśmy w konkursie i walczymy dalej"

  • 2016-02-05 21:20

Najlepszym zawodnikiem piątkowych kwalifikacji w Oslo okazał się Stefan Hula, który świetnie poradził sobie z intensywnymi opadami śniegu na Holmenkollen. Zawodnik z optymizmem oczekuje dalszej rywalizacji w ten weekend.

Stefan HulaStefan Hula
fot. Tadeusz Mieczyński

- Jest fajnie, wygrałem dzisiaj kwalifikacje, skok był w porządku. Ogólnie pozytywny dzień, wszyscy jesteśmy w konkursie i walczymy dalej. Nic nowego nie robię. W Japonii też moje występy były całkiem solidne, dobre skoki i obydwa konkursy na plus. Tutaj nie miałem żadnego innego nastawienia, tylko robić swoje. Dzisiaj dwa pierwsze skoki w treningach były szarpane, ale ten w kwalifikacjach już płynny, bardzo dobry, i wygrałem - mówił po kwalifikacjach Stefan Hula.

- Może nie chcę mówić, że są to "tylko" kwalifikacje, ale zawody są dopiero pojutrze. Jutro jest konkurs drużynowy, trzeba zrobić swoje, a pojutrze konkurs główny, i też trzeba zrobić swoje. Niektórzy w kwalifikacjach mogą być na ostatnim miejscu, a później w konkursie super skakać, także trzeba cały czas dążyć do tego, żeby oddawać dobre skoki - kontynuuje skoczek ze Szczyrku.

- Nie było specjalnych problemów, związanych z opadami śniegu. Były trochę grudki w przejściu, ale nie wpływały jakoś bardzo na skoki, także udało się tutaj wszystko sprawnie rozegrać - dodaje Hula.

- Ja się odcinam od wszelkiego szumu medialnego, jako ostatnio powstał wokół kadry. Jest połowa sezonu, wszyscy dajemy z siebie wszystko i każdy chce robić to, co robi najlepiej, także nie ma co tutaj odnosić się do tego, tylko spokojnie patrzeć na siebie i na swoją robotę - uważa 29-letni reprezentant Polski.

- Czy uda nam się powtórzyć jutro sukces z Zakopanego? Ciężkie pytanie, bo trzeba po prostu robić swoje. Jeżeli trafimy z warunkami, a dzisiaj nimi trochę kręciło, to wszystko jest możliwe. Nie wolno też zapeszać ani zbyt pesymistycznie podchodzić do tego, tylko jak najbardziej z dobrymi nadziejami podejść do konkursu i zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień - zakończył z uśmiechem Stefan Hula.

Korespondencja z Oslo, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela


Olga Maciejewski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6531) komentarze: (11)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • marganna początkujący
    @Major Kuprich

    Może właśnie to, że poszło mu dobrze na treningu czy w kwalifikacjach budzi w nim presję, motywuje ale rodzi napięcie które tak właśnie wpływa. Osobiście życzę Stefanowi jak najlepiej, fajnie, że skoczek, który najoględniej mówiąc nie należał do najlepszych pokazał, że stać go na więcej i na pewno jest to ważne też dla niego samego. Tak więc Stefan powodzenia !

  • dervish profesor

    Może to i tylko Q, ale zwycięstwo w Q to nie jest tylko zwycięstwo w Q. Pokaźna premia pieniężną piechotą nie chodzi i wielu bardzo dobrych skoczków miało na te premię chrapkę. Tak więc, gratulacje dla Stefana, bo różnica miedzy 1 a 2 miejscem w Q jest bardzo istotna.

  • fan profesor
    /

    Dokładnie też mnie irytuje to, że Hula i Kubacki nie przekładają piątku na zawody indywidualne. O ile Stefan z czołówki spada w okolice 2/3 dziesiątki o tyle Dawid w okole 3/4 dziesiąktki. pytanie WHY?!

  • Stinger profesor
    Major

    Panie Majorze idąc tym tropem wystarczy przełożyć zawody indywidualne na piątki i wtedy Hula będzie zwyciężał lub ewentualnie stał na podium.
    Drużynowe w soboty, a kwalifikacje w niedzielę i jest pięknie.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Stefan dalekich skoków jutro i w niedzielę abyś wywalczył miejsce w TOP 10.

  • Stinger profesor

    Pozostaje mieć nadzieję że tym razem Hula utrzyma taką formę aż do końca niedzieli ale nawet jeśli trochę się opuści to dalej powinien być najlepszym z Polaków, no chyba że Kubacki odpali ale w to nie do końca wierzę.

    Mimo wszystko Stefan skacze powtarzalnie i daje nadzieję na dobry konkurs indywidualny.

    Jak to jest z tymi pieniędzmi za wgranie kwalifikacji?
    Dalej obowiązuje ten czek jak w TCS czy już nie?
    Jeśli tak to ile Hula dzisiaj zarobił?

    PS Nie macie wrażenie że Stefan często używa słowa "swoje" (trzeba robić swoje)?

  • anonim

    Hula ma ponoć przodków żydowskich... ale trudno, co zrobić.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    Panie Stefanie do Pana pasują słowa - klasa i solidność.
    Nic dodać nic ująć Pan Stefan pokazuje że mimo tego że w ostatnich latach swojej kariery borykał się z problemami, trenował na uboczu, można powrócić do wysokiej formy i to takiej która gwarantuje mu miejsce w czołówce konkursu.Bo jeśli Stefan Hula takie skoki powtórzy w niedzielę to nie chcę zapeszać co będzie.Może być na prawdę miejsce w czołówce i to miejsce bardzo dobre.Pomyślnych lotów w niedzielę i odpukać żeby nie zapeszać, życiowego wyniku życzyć należy!

  • Major_Kuprich profesor
    Hula po raz kolejny w tym sezonie

    Świetnie skacze podczas pierwszego dnia rywalizacji - na treningach i w kwalifikacjach. Z dnia na dzień niestety jest coraz gorzej i wątpię żeby tym razem miało się to zmienić :)
    Prawie miesiąc temu w Willingen - Stefan skacze bardzo dobrze na treningach, w kwalifikacjach zajmuje 3 miejsce, przychodzi drużynówka skacze solidnie, przychodzi konkurs indywidualny i niestety jest już przeciętnie...
    Identyczna sytuacja była w Zakopanem - zwycięstwo w treningu, 2 miejsce w kwalifikacjach, potem najsłabszy punkt drużyny i dalekie miejsce w konkursie...

  • anonim
    hula jednak hula:)

    stefan fajny chlopak ,peter i stefan najsympatyczniejsze chlopaki w kadrze:)peter sie posypal za to wrocil stefek:)
    powodzenia i 3mam kciuk

  • Xellos profesor

    Życzę powtórzenia tego skoku w niedzielę.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl