LOTOS Cup 2016: Zawodnicy WSS Wisła zdominowali rywalizację

  • 2016-02-06 11:17

W samo południe 5 lutego na kompleksie skoczni Szczyrk Skalite zainaugurowano rywalizację w III edycji zawodów LOTOS Cup 2016. Najwięcej zwycięstw tego dnia odnieśli reprezentanci klubu WSS Wisła w Wiśle, którzy zgarnęli cztery złote medale. Po raz kolejny tej zimy na podium stanęli: Paulina Cieślar, Tomasz Pilch oraz Łukasz Podżorski. Dołączył do nich powracający do rywalizacji po przerwie - Tomasz Byrt.

Po raz pierwszy w tym sezonie w kategorii Junior E zwyciężył zawodnik AZS Zakopane Marcin Wróbel, który o prawie cztery punkty pokonał swojego klubowego kolegę Tymoteusza Amilkiewicza. Natomiast na najniższym stopniu podium stanął Jan Rzadkosz z TS Wisły Zakopane. - Bardzo się cieszę, że udało mi się wygrać. Po pierwszej serii zajmowałem drugie miejsce, ale nadrobiłem drugim skokiem i jestem bardzo zadowolony z tego pierwszego miejsca - mówi z uśmiechem na twarzy złoty medalista. - Ze skoków również jestem zadowolony, chociaż nie były one jeszcze idealne, bo ręka mi odchodzi jak lecę, ale nie były one takie złe - dodaje. - Dzisiaj warunki były dobre do skakania, tylko na torach były takie górki i mnie tak zatrzymywało trochę - przyznaje zawodnik zakopiańskiego AZS-u.

W kategorii Młodziczki po raz kolejny bezkonkurencyjna okazała się Paulina Cieślar z WSS Wisła w Wiśle, która pewnie, bo o ponad 26 punktów pokonała Sabinę Król z AZS-u Zakopane. Brązowy medal w tej kategorii na skoczni HS-44 wywalczyła Róża Pawlikowska - również zawodniczka zakopiańskiego AZS-u.

W Juniorze D najlepszy okazał się dzisiaj Adam Niżnik z TS Wisły Zakopane. Podopieczny Józefa Jarząbka na skoczni HS-77 o prawie 10 punktów pokonał lidera klasyfikacji generalnej Jana Habdasa z klubu LKS Klimczok Bystra. - Jestem zadowolony ze swoich skoków. Pierwszy konkursowy mi tylko nie wyszedł, bo ścisnąłem nogi i piety, dlatego nie wylądowałem telemarkiem, tylko na dwie nogi. Ale za to z drugiego jestem bardzo zadowolony. Wiadomo, że mogłoby być lepiej, ale naprawdę był bardzo dobry - cieszy się Adam Niżnik. - Dzisiaj bardzo dobrze mi się skakało. Warunki były fajne, skocznia była dobrze przygotowana, no i szybko jechało na rozbiegu - dodaje złoty medalista. Brązowym medalistą został natomiast zawodnik klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk - Wiktor Fickowski.

Kolejny triumf w kategorii Junior C odniósł dzisiaj Tomasz Pilch. Zawodnik WSS Wisła po raz czwarty tej zimy stanął na najwyższym stopniu podium w zawodach LOTOS Cup, wyprzedzając dzisiaj swojego klubowego kolegę Kacpra Juroszka o prawie 10 punktów. Natomiast na najniższym stopniu podium stanął Kacper Stosel z AZS-u Zakopane.

Pod nieobecność zawodniczek z Kadry Kobiet w skokach narciarskich, zwycięstwo w kategorii Juniorki odniosła Anna Twardosz z klubu PKS Olimpijczyk Gilowice. - Jestem bardzo zadowolona z tego wyniku, jednak muszę przyznać, że skoki nie były takie idealne, jakie chciałabym oddawać - przyznaje złota medalistka. - Na pewno zabrakło odpowiedniego trzymania nart w locie, bo tuż po wyjściu z progu puszczam je, dlatego nie mogę dalej odlatywać - dodaje. - Jak dowiedziałam się, że dziewczyny wyjeżdżają na Puchar Świata, to pomyślałam, że może wreszcie uda mi się wejść na podium. Jednak pozostałe dziewczyny również dobrze skaczą, dlatego też brałam to pod uwagę, ale na szczęście udało wygrać się te zawody i jestem bardzo szczęśliwa - mówi z uśmiechem na twarzy Anna Twardosz. Srebrny medal wywalczyła Joanna Kil z zakopiańskiego AZS-u, natomiast brąz powędrował w ręce Ukrainki Khrystyny Droniakowej.

Bardzo dobrą formę po powrocie do rywalizacji prezentuje kontuzjowany ostatnio Dominik Kastelik. Zawodnik SS-R LZS Sokół Szczyrk po raz drugi w tym sezonie stanął na najwyższym stopniu podium w kategorii Junior B, pewnie pokonując dzisiaj rywali. Drugie miejsce w zawodach zajął reprezentant Ukrainy Stepan Pasichnyk, natomiast na najniższym stopniu podium stanął jego rodak Yevgen Marusyak.

Po raz kolejny tej zimy szans rywalom nie dał Łukasz Podżroski, który w pierwszej serii wylądował aż na 106 metrze. - Na pewno ten pierwszy skok był dobry, aczkolwiek miałem dzisiaj taki bardzo dobry dzień do skakania. Po prostu od rana wiedziałam, że dzisiaj dobrze skoczę, takie nastawienie na pewno też mi pomogło i bardzo się cieszę z tego pierwszego skoku szczególnie, bo to był jeden z takich naprawdę dobrych skoków tej zimy - mówi z uśmiechem na twarzy podopieczny Roberta Matei. - Do ideału się dąży, ale ideału praktycznie nie da się rady dosięgnąć, także myślę, że jest jeszcze wiele pracy przede mną - stwierdza Łukasz Podżorski. - Dzisiaj warunki były akurat świetne do skakania. Taki lekki mrozik tylko sprzyjał dalekim lotom - podkreśla złoty medalista. Skoczek z klubu WSS Wisła pewnie pokonał swojego kolegę z Kadry Juniorów - Krzysztofa Leję (AZS Zakopane). Natomiast brązowy medal zdobył reprezentanta Czech Jan Michalek.

W Seniorach pewnie dzisiejszy konkurs wygrał kolejny z zawodników WSS Wisła - Tomasz Byrt. Srebrny medal wywalczył powracający po kontuzji reprezentant Kadry Młodzieżowej w kombinacji norweskiej - Szczepan Kupczak, natomiast brąz powędrował w ręce kolejnego reprezentanta klubu WSS Wisła - Artura Kukuły.

W sobotę skoczkowie narciarscy zakończą rywalizację w III edycji zawodów LOTOS Cup 2016. Początek konkursów o godzinie 9:00 na kompleksie skoczni Szczyrk Skalite.

>> FOTORELACJA <<

Więcej informacji na temat programu LOTOS Cup można znaleźć na:
http://pzn.pl/lotos-cup/
http://szukamynastepcowmistrza.lotos.pl/

Pełne wyniki zawodów:

Wyniki OPEN :

Wyniki Polska:


Źródło: Anna Karczewska / PZN


Anna Karczewska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4051) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sakala weteran

    @Abc, @???

    Dziękuję za link do wywiadu. Ale nie zmienił on wiele co do mojej zasadniczej wątpliwości: czy tylko nam, Polakom zmienia się z wiekiem waga i wzrost czy może dotyczy to całości populacji?

  • anonim
    @sakala

    https://www.youtube.com/watch?v=v8D7oYCMUTs#t=2m23s

  • anonim
    @sakala

    Jarząbek udzielił wywiadu, w którym powiedział, że przed sezonem urósł o 8 centymetrów i przez to zgubił środek ciężkości - a co za tym idzie - optymalną pozycję dojazdową.

  • sakala weteran

    Jarząbek - katastrofa. Czy ktoś będący bliżej skoczków wie może co stanowi przyczynę? Wysyłanie go w takiej formie na WYOG nie ma sensu, ale decyzja zapadła. Zresztą ktokolwiek by nie pojechał to miejsce byłoby i tak odległe.
    Skład na MŚ juniorów słabiuteńki, ale to nic w porównaniu z tym co czeka nas w przyszłym roku.
    Przykro się na to wszystko patrzy - niby można było podobny scenariusz przewidzieć, ale tylko ,,podobny'', bo aż takiego upadku polskich skoków na wszystkich możliwych frontach nikt się chyba nie spodziewał.

  • Stinger profesor

    Cieszy mnie że Tomasz Byrt wygrał te zawody w cuglach. Co prawda rywali nie miał wymagających (brak Olka Zniszczoła) ale ładnie rozgromił Adama Rudę, skoczka który skakał w PK.
    Forma na pewno jeszcze za słaba na PK ale liczę że Byrt jeszcze w tym sezonie dostanie szanse, myślę że krajówka w Zakopanem może stać się faktem.
    Gdzie Staszek Biela?

    Podżorski znowu lepszy od Lei ale jak pokazał w PK jest to poziom co najwyżej FIS Cupowy.

    Dawid Jarząbek stacza się na dno. Mam wrażenie że on skacze coraz gorzej. Kastelik odjechał mu już bardzo wyraźnie.
    Myślę że skład na MŚJ w tej chwili wygląda tak: Kantyka, Leja, Podżorski, Kastelik i Pilch. Nie widzę Jarząbka w takiej formie, a Pilch stara się jak może.
    ---
    Łukasz Rutkowski kolejny start, jeszcze kilka dni temu przegrywał z Rudą o ponad 40 pkt, a teraz lekko ponad 20.
    Pytanie Rutkowski poszedł w górę czy Ruda jeszcze w dół?
    Obawiam się że to drugie...

    Fajnie że Kupczak wraca, w kombinacji znowu jest cienko, Słowiok tragedia, a Cieślar już oduczył się punktowania także może Kupczak znowu coś zmieni aczkolwiek biegacz z niego nie jakiś wybitny.
    ---
    Biela, G. Miętus i Zniszczoł co robią w ten weekend?

  • anonim
    Cienciała

    Do M_B. Słaby występ? No bez przesady...Nie wymagaj wiele od 8-latka. Fakt ostatnio był w dziesiatce ale o ile pamietam w dolnej połowce. Teraz 11 na 38 wiec i tak ok. Zwlaszcza gdy wezmiemy pod uwage ze oprocz jednego zawodnika-rowiesnika (dopiero 35)wszyscy sa starsi od niego. To chyba jest spory talent ale jeszcze duzo czasu przed nim. Narazie to taka zabawa w skakanie. Na powaznie zaczyna sie robic w wieku 12-13 lat. Trzymam za niego kciuki :)

  • yyy profesor

    Jarząbek pewnie podrośl przytył i pomału znika

  • HKS profesor

    Start Jarząbka na YOGu chyba nie bardzo ma sens patrząc na wyniki. Szkoda, że tak wcześnie to klepnięto.

  • Xander weteran

    Ale tragicznie skacze Jarząbek jeżeli on z tą formą zostanie powołany na MŚJ to będzie kompromitacja. Zamiast progresu notuje cały czas regres. Coraz większe ponosi przegrane z Kastelikiem, a do tego dostaje baty od Ukraińców i Wąska.
    Dominik po powrocie spisuje się coraz lepiej. Oby kontuzję go już opuściły. Liczę że w przyszłym sezonie zostanie naszym liderem u juniorów.

    Pilch chyba coraz bardziej zbliża się do powołania na MŚJ, Nie widać kandydata który mógłby go wygryźć.

    Paulina nawet z upadkiem potrafi rozgromić swoje rywalki. Oby jej kariera została dobrze poprowadzona to wtedy z Rajdą mogą stworzyć dobrą drużynę.

    W Junior A dalej dobrze skacze Łukasz, niestety dalej od dobrej formy jest Leja. A MŚJ coraz bliżej. Ciekawe czy zdąży się ogarnąć.

    Ciekawe wyniki w Seniorach. Byrt w końcu skoczył to co od niego oczekiwano. Jeżeli dziś to powtórzy to może pojawi się w PK.
    Ja osobiście liczę na Kukułę bo należy mu się start w PK i oby dziś to udowodnił.

    Co się stało z Miętusem i Zniszczołem. Olek to chyba już w ogóle się poddał skoro nawet tutaj nie startuje.

  • M_B profesor

    Co się rzuca w oczy najbardziej w tym Lotosie?

    Forma Dawida Jarząbka, która wydaje się coraz.... słabsza.

    Dzisiaj nie dość że przegrał z dwoma Ukraińcami, to jeszcze poza wkalkulowanym można powiedzieć Kastelikiem przegrał z Pawłem Wąskiem u którego akurat ten występ można zaliczyć na spory plus patrząc na jego ostatnią formę. Może ten nasz niegdyś uważany za talent podobnego kalibru jak Jarząbek zawodnik w końcu naprawdę konkretnie dochodzi do siebie. W kontekście nadchodzącej biedy w kadrach juniorskich ma o co walczyć, bo obsadzone pewne są tylko 3 pozycje na następny sezon jeśli chodzi o juniorów: Kastelik, Jarząbek i Pilch.

    Ładny występ Juroszka. Pokonał naprawdę całkiem dobrze skaczącego Stosela. W Junior C powoli do formy zdaje się wracać również zdolny, ale w poprzednim sezonie w tragicznej wręcz formie Hutyra, choć dalej jeszcze to dość słaby poziom. Pilcha nie ma co komentować - To według mnie pewniak do kadr w następnym sezonie za samo to, że zdobył punkty Fis Cup jako jedyny nasz junior pozakadrowicz.

    W Junior D ostatnio bardzo ładnie poczynia sobie Niżnik, który rywalizuje przede wszystkim z Habdasem, czyli zwycięzcą Fis Schueler Grand Prix z Ruhpolding lata 2015, bardzo utalentowanym zawodnikiem.

    Junior E dzisiaj bardzo zaskakujący. Można powiedzieć że niespodziewane zestawienie. Zobaczymy dzisiaj czy forma dla Rzadkosza i Szozdy wyparowała nieco, czy to chwilowa zadyszka. Słaby jak na ostatnie czasy występ Cienciały.

    W Junior A widzimy jedno : Żaden zawodnik z rocznika 1997 nie zasługuje na powołanie do ewentualnej kadry juniorskiej na następny sezon. Gut po wyrzuceniu z kadr cofnął się dość wyraźnie w rozwoju. Ładny występ Podżorskiego. Myślę że za tydzień znajdzie się w krajówce na COC razem z Leją, to czy wykorzysta swoją szansę to już inna bajka..........

    Co do seniora - Brawo dla Byrta + Słabiutki występ kadrowicza Adama Rudy, w jego wypadku raczej pewne jest usunięcie z kadr.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl