Michael Hayboeck odniósł drugie w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata, triumfując w piątkowym konkursie na skoczni w Lahti (HS130). Reprezentant Austrii wygrał po skokach na odległość 128 m i 129 m. W finałowej serii wystąpiło pięciu Polaków. Najlepszy z nich, Stefan Hula zajął czternaste miejsce.
W pierwszej serii konkursowej Peter Prevc poszybował na odległość 128 m i objął prowadzenie z przewagą 7 punktów nad drugim Danielem Andre Tande (126,5 m). Trzecie miejsce zajmował kolejny z Norwegów, Kenneth Gangnes (127,5 m), a tuż za nim plasowali się Michael Hayboeck (128 m), Anders Fannemel (126 m) i Roman Koudelka (123,5 m).
Na siódmej pozycji znajdował się wicelider Pucharu Świata, Severin Freund (125 m), który wyprzedzał Noriakiego Kasai (126 m), Johanna Andre Forfanga (121,5 m) i Karla Geigera (120,5 m).
Do finałowej serii awansowało pięciu reprezentantów Polski. Piętnasty na półmetku rywalizacji był Klemens Murańka (119 m), zaś lokatę niżej znajdował się Stefan Hula (121 m). Dwudziestą czwartą lokatę zajmował Andrzej Stękała (117,5 m), który bezpośrednio wyprzedzał Kamila Stocha (118 m). Dawid Kubacki z wynikiem 117 m był dwudziesty dziewiąty. Swój udział w zawodach już po pierwszej serii zakończył Piotr Żyła, który po próbie na 115 m został sklasyfikowany na trzydziestej piątej pozycji.
Rozgrywaną we mgle pierwszą serię konkursową rozpoczęto z 8. belki startowej, zaś po skokach piętnastu zawodników wydłużono rozbieg do 19. platformy. Peter Prevc, na prośbę trenera Gorana Janusa, oddał swój skok z 8. belki.
W finałowej serii Goran Janus ponownie zastosował manewr obniżenia rozbiegu dla Petera Prevca. Tym razem zagrywka nie przyniosła korzyści liderowi Pucharu Świata. Słoweniec wylądował na 123 metrze, co okazało się zbyt krótką odległością, aby móc otrzymać bonifikatę punktową za skok oddany z krótszego najazdu. Prevc ostatecznie zakończył zawody na piątej pozycji.
Z triumfu cieszył się natomiast Michael Hayboeck. Reprezentant Austrii w finale poszybował na odległość 129 metrów i awansował z czwartej pozycji na najwyższy stopień podium, odnosząc drugie w karierze, a pierwsze w sezonie zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Drugie miejsce ze stratą 2,4 punktów do triumfatora zajął Daniel Andre Tande (127 m). Trzeci był ostatecznie Severin Freund (128 m), zaś czwarty Kenneth Gangnes (127 m).
Johann Andre Forfang po skoku na 126,5 m zajął szóste miejsce. Siódmy był Noriaki Kasai (121,5 m), który wyprzedził Andersa Fannemela (120 m), Romana Koudelkę (121 m) i Daiki Ito (125 m).
Najlepszym z Polaków okazał się Stefan Hula, który w drugiej serii konkursowej wylądował na 119 metrze i awansował na czternastą lokatę. Dwudziesty pierwszy był Andrzej Stękała (119 m), a tuż za nim uplasowali się Klemens Murańka (116,5 m) i Kamil Stoch (117,5 m). Dawid Kubacki z wynikiem 117 m zakończył zawody na dwudziestej siódmej pozycji.
Drugą serię konkursową rozegrano z 9. belki. Jako jedyny z 8. platformy startowej swój skok oddał Peter Prevc.
W klasyfikacji Pucharu Świata na prowadzeniu znajduje się niezmiennie Peter Prevc (1619 pkt.), który ma 557 punktów przewagi nad drugim Severinem Freundem (1062 pkt.). Trzeci jest Kenneth Gangnes (990 pkt.). Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch (209 pkt.) zajmuje dwudziestą pierwszą lokatę.
Czołowe miejsca w klasyfikacji Pucharu Narodów zajmują Norwegowie (4861 pkt.), Słoweńcy (3917 pkt.) i Niemcy (3794 pkt.). Polska z dorobkiem 1502 pkt. sklasyfikowana jest na szóstej pozycji.
W sobotę w Lahti rozegrany zostanie konkurs drużynowy z udziałem dziesięciu ekip. Polska reprezentacja wystąpi w składzie Andrzej Stękała, Kamil Stoch, Klemens Murańka i Stefan Hula. Początek rywalizacji o godzinie 16:30 czasu polskiego. Zawody poprzedzi seria próbna (15:30).
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów >>
Zobacz aktualny ranking WRL >>
FOTORELACJA
-
monia866 doświadczony
Konkurs dość przewidywalny,
tylko końcówka zaskakująca.Jak komuś znudziły się ciągłe zwycięstwa Prevca,może czuć się "usatysfakcjonowany".Hayboeck wydawał się zaskoczony własną wygraną.To dopiero jego drugie zwycięstwo w karierze,ale już 13-te podium(a od pierwszego podium w Wiśle 2014 minęły dopiero dwa lata,także zrobił duży postęp w dość krótkim czasie).
Co do "naszych"; dobrze,że prawie wszyscy zapunktowali,szkoda,że oprócz Stefana,wszyscy w trzeciej 10-tce(tak"ładnie" jeden za drugim się ustawili w tabeli,podobnie jak Wank i jego najlepszy kolega Wellinger 33 i 34 miejsce;).
W porównaniu do Finów i tak jesteśmy "potegą"...żeby na własnej skoczni żaden nie "załapał" się do II serii?;( Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji z Polakami w Zakopanem.Zobaczymy,co pokażą niedługo w Wiśle (już nie chce mi się nazywać tych zawodów "igrzyskami" czy MŚ,bo to już staje się nudne i mało śmieszne...;) -
FunFact weteran
Spóźniona, fachowa opinia nadeksperta
Fajnie, że Stefan taki sezon w końcu ma. Jeszcze trzy miesiące temu każdy komentarz na jego temat był obraźliwy, a teraz bohater sezonu.
No i Andrzej, który skacze teraz na przełom drugiej i trzeciej dziesiątki. Kto by pomyślał przed sezonem?
Widać za to, że Domen juz trochę jest zmęczony sezonem. I tym sposobem może mu uciec tytuł MŚJ. Pewnie powalczy z Laniškiem i Ryoyu, a może Siegel, Vancura czy Bickner (na niego bardzo liczę) zaskoczą?
Tande wraca do formy. Od jakiegoś czasu jego dyspozycja zwyżkuje. Być może zaliczy jeszcze piorunujący finisz sezonu.
Gangnes nogami przegrał z Freundem bardzo ważne 20 pkt, które mogą się okazać bardzo ważne na koniec sezonu.
Forfang znów się podpalił w pierwszej serii i wydaje mi się, że ta jego forma na wygrywanie, którą - wg mnie - od jakiegoś czasu miał, zaczyna gasnąć.
Hayböck jest dla mnie niewiadomą, bo raz jest w stanie wygrać, a potem znów zalicza kilka konkursów 'słabszych'. Czyli takich na miejsca 6-15.
Kratf natomiast wydawał się być w formie, a tu taki słabszy konkurs. Może gorszy dzień, a może zaczyna spadać.
Janus, który zazwyczaj betonował belkę, dziś może sobie pluć w brodę, bo stracił podium swojego zawodnika.
No i rzuca się w oczy slabiutka dyspozycja Niemców. Poza panami FF jest Geiger na swoim poziomie, ale reszta, zwłaszcza panowie WW cieniują. -
anonim
Przeliczniki
To tak jakby w narciarstwie alpejskim odejmować sekundy za to, że zmieniła się struktura śniegu (spadł świeży, zaświeciło słońce, itp.). Skoki są jedynym sportem gdzie wprowadzono coś tak absurdalnego jak przeliczniki i to jest katastrofa dla tego sportu. Nic wspólnego z prawdą nie mają tłumaczenia, że to usprawniło konkursy. Nadal trwają długo, gdy są trudne warunki. Również liczba odwołanych konkursów nie spadła. Przeliczniki wprowadzają tylko i wyłącznie zamęt i dezorientację, nie wnoszą nic innego.
-
anonim
@Uchel
Brednie. Niczego nie da się opisać punktami, nie da się określićwpływu długości najazdu na zawodnika, tak samo jak siły i kierunku wiatru. Na jednego działa to bardziej, na jednego mniej, nie da się tego określić. Jedynym wymiernym wskaźnikiem w skokach jest odległość, skacząc z jednej i tej samej belki. Tak było przez dziesiątki lat, ale oczywiście musieli to zmienić.
-
Biznes początkujący
Kiedy.
O której godzinie wiadomo na jakiej skoczni odbędzie się dzisiejszy konkurs ?
-
Uchel stały bywalec
Belka
Zmiana wysokości najazdu jest pochodną funkcji wiatru i nie powinna
skutkować dodaniem lub odjęciem punktów gdyż jest to zdwojeniem
różnicy warunków. Przykład : wiatr zaczyna mocno wiać pod narty
- leci się dużo dalej co daje wyższą punktację za odległość i wyższe
/ co jest nieprawidłowe / noty za styl. Są to już 2 bonusy. Trzeci
bonus to obniżenie belki co w przypadku Freunda / 5 belek w dół a i tak najdalszy skok/ wypaczyło całkowicie wyniki konkursu.
Tak więc korzyść z lepszych warunków wietrznych nie da się
skompensować punktami za wiatr i nie można jej powiększać punktami
za belkę. -
anonim
Do Nasir
Dwa lata temu to poza Stochem Kot Żyła i Ziobro osiagali super formę akurat
-
anonim
NASIR
Chyba więszkość z nas woli Stocha w mistrzowskiej formie niż 5 średniaków
-
anonim
----------
Brawa dla Hayboecka jak najbardziej zasłużył. A Prevc no cóż nie wyszło xdddd
-
anonim
hasło
Też nie mogę się zalogować ;( Czemu ?
-
anonim
Lahti
Ten konkurs dzisiaj to była męka dla widzów, kibiców i pewnie też samych skoczków. Ciemno, mgła, ponuro, ludzi pod skocznią jak na lekarstwo, poziom mizerny. Skoki w Finlandii zdychają, bardzo smutno się na to patrzy.
Przy Vikersund w tamtym tygodniu, Zakopanem czy Turnieju Czterech Skoczni dzisiejsze Lahti to prawie inna dyscyplina sportu. -
Stoszek profesor
@warrior
Z 8 na 9 podnieśli a nie z 8 na 19
-
warrior początkujący
Belka
No, skoro z 8. podnieśli na 19., to chyba skoki powinny być duuuużo dłuższe od tego momentu, nie? A tu zaledwie o kilka metrów... Ktoś mógłby mi wytłumaczyć ten fenomen?
PS. Mina Prevca, kiedy wyświetliła się końcowa lokata... Dla tego ujęcia warto było oglądać cały ten nudny konkurs...! :D
PS. Dlaczego ten serwis nie pozwala mi się zalogować?! Nawet hasła odzyskać nie pozwala...! :( -
Nasir stały bywalec
Mówcie co chcecie, ale w końcu mamy wyrównaną kadrę, która w każdych zawodach walczy o czołowe miejsca w pierwszej "20". Jeszcze 2 lata temu jak Stoch odskakiwał naszym to narzekaliście, że reszta słabo skacze, a teraz jak doskoczyli do Stocha to też wam nie pasuje
-
kasztelan doświadczony
-
Co do manewru z belką dla Prevca miałem zupełnie inne odczucie po pierwszej serii. Że zamiast równo walczyć, Janus obniża belkę dla o nic nie walczącego już Prevca, który i tak to wygra w kontrowersyjnym stylu. Na szczęście było inaczej.
Sympatyczny konkurs i fajne podium. Zwycięzca jak najbardziej sprawiedliwy (mimo słabych not). Drugi skok Hayboecka wspaniały.
Tande, któremu odebrano podium w Trondheim w końcu na podium, co cieszy. Seweryn Przyjaciel w drugim skoku skoczył świetnie i oby do końca się będzie bił z Gangnesem o 2 miejsce w PŚ. Kenneth nie miał dziś szczęścia, 0,3 zabrakło.
-
anonim
Fińskie skoki
na chwile obecną coś takiego jak "fińskie skoki" nie istnieje ,u Finów jest coraz gorzej ,za pewne po takich wyników zainteresowanie jest tam znikome a co za tym idzie nakład finansowy,sponsorzy itp,poziom zawodów krajowych sam mówi za siebie jak Ahonen tam brylował a na swojej skoczni w Lahti nie przeszedł kwali,szkoda bo odeszła mocna nacja,sama dyscyplina bardzo dużo straciła na upadku finów ,ja to nie moge patrzec na skoki naszych w tym sezonie a co ma dopiero powiedzieć fiński fan skoków...Za pewne gdyby nasze skoki tak upadły to Ja jak i 85% tutaj forumowiczów po jakimś czasie przestałą by oglądać tą miernotę...
-
anonim
Fińskie skoki
Są w kryzysie, ale nie sądziłem że aż takim. Na swojej skoczni najlepszy Larinto 36 to porażka do potęgi... Oj chyba nieprędko się podniosą.
-
dervish profesor
Dzisiejszy konkurs:
Stefan Hula - kolejny w tym sezonie bardzo dobry występ, jak tak dalej pójdzie to Stefan wyśrubuje swój rekord na tyle że pod tym względem będzie plasował się w ścisłej czołówce polskich skoczków. Do końca jeszcze kilkanaście konkursów i jeżeli będzie zajmował lokaty w połowie 2 dziesiątki to.... Życze mu tego gorąco ;)
Andrzej Stękała - podobnie jak Stefan, zasługuje na wysokie oceny. Nasz debiutant w PŚ rozgrywa taki dobry sezon, ze 21 miejsce wielu przyjęło z dużym niedosytem oceniając występ zaledwie jako przyzwoity lub co najwyżej dobry, ja uważam że to jest nadal bardzo dobry występ. Gdyby to był pojedynczy wyskok to można by mówić o występie dobrym, w moich oczach ocenę tego występu podnosi fakt, że jest to kolejny dobry z całej serii takich dobrych wyników. Jeszcze jeden taki występ jak dziś i Andrzej awansuje do top 55 WRL.
Klimek Murańka - cieszy styl w jakim sięgnął po punkty. To były pewne punkty, nie było rozpaczliwego oczekiwania na awans do serii finałowej. Występ oceniam pozytywnie bo przez cały dzień kilka swoich dobrych skoków co może zwiastować powrót do formy, na razie na poziomie przyzwoitym jak na niego.
Dawid Kubacki - przyzwoity występ aczkolwiek mocno odbiegający od tego co pokazywał w swoich najlepszych startach w tym sezonie.
Kamil Stoch - kolejne spore rozczarowanie. A w zasadzie to trudno mówić o rozczarowaniu, zdążyliśmy się już przyzwyczaić do słabych i kiepskich występów naszego mistrza.
Piotr Żyła - fatalny występ, zastanawiam się czy niezłe wyniki w Vikersund nie były po części przypadkiem a po części wynikiem predyspozycji Piotra do występów na mamutach. Powrót na dużą skocznie okazał się powrotem do beznadziei potwierdzającej brak formy. -
dervish profesor
Skoki narciarskie to dyscyplina indywidualna. Mozna oceniać występ naszej kadry przez pryzmat oczekiwań względem kadry (a raczej wyniku Kamila Stocha) i wtedy po podliczeniu punkcików wyjdzie kiepsko.
Mozna też oceniać poprzez pryzmat indywidualnych osiągnięć i potencjał drzemiący w polskich skokach.
5 punktujących w zawodach PŚ rozgrywanych w pełnej obsadzie i co ważne poza Polską, gdzie jak wiadomo mamy kwotę krajową, własną publiczność i własne ściany które ponoć pomagają - to wynik bardzo dobry. Ktoś policzył ile razy w historii polskich skoków udało nam się osiągnąć taki piękny wynik w takich uwarunkowaniach?
W obecnym sezonie o ile dobrze liczę to już chyba drugi taki przypadek. A skoro zdarzyło się dwa razy to może nie jest to tylko przypadek tylko oznaka olbrzymiego potencjału drzemiącego w polskich skokach. I to wszystko zdarza się w kryzysowym roku. Tu warto dodać roku kryzysowym tylko dla kadry Łukasza Kruczka. Kadra B zalicza bardzo dobry sezon. Cytowałem dziś wypowiedź Macieja Kota. Zgadzam się z nim.
Większość ocenia sezon przede wszystkim przez pryzmat fatalnej dyspozycji Kamila Stocha. Równie kiepska dyspozycja jego kolegów z kadry A też ma znaczenie, aczkolwiek gdyby Kamil był w swojej wysokiej dyspozycji to zapewne kiepska forma pozostałych podopiecznych Kruczka mogłaby być "przykryta" dobrymi i bardzo dobrymi wynikami kadry B.
-
anonim
-
W niedzielę może nie być skoków wiatr od 6 do 8 m/s
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się